Myślę, że to narzędzie może być przydatne dla designerów. Mogą projektować strony dokładnie tak jak mają wyglądać w przeglądarce bez przekłamań z PS czy innego programy do edycji grafiki. Łatwiej to później przekuć w "kod produkcyjny", tj. taki który później łatwo modyfikować w razie dodawania nowych modułów do strony, kompresować, bezboleśnie aktualizować.
@olaf "podejrzewam że każda większa firma ma już własne tego typu rozwiązanie osadzone gdzieś w pipelinie"
Być może. Jednak osobiście nie sądzę, że tak jest.Jest to zbyt ślamazarne rozwiązanie, zwłaszcza dla średniej/dużej wielkości projektów, gdzie pracuje cała drużyna. Sass, Less, Stylus czy inny preprocessor to obecnie podstawa. Połączone z narzędziem takim jak Grunt czy Gulp oferują prawdziwą MOC. Mój preferowany zestaw narzędzi to Sass + Compass/Bourbon + Grunt (odnośnie CSS).
Ponadto proszę pamiętać o czymś takim: Flash. Potężne narzędzie o bardzo rozbudowanym GUI. Tylko programiści potrafią wycisnąć z niego 110%. ;) Pewne rzeczy łatwiej ugryźć od strony kodu IMO.
Linki:
http://sass-lang.com/
http://lesscss.org/
http://learnboost.github.io/stylus/
http://gruntjs.com/