Skocz do zawartości

Avenciuss

Members
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Miasto (opcjonalne)

  • Miasto
    Chorzów

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Avenciuss's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In Rare

Recent Badges

17

Reputacja

  1. Wszystko zalezne jaka skale przyjmiesz w silniku - ale jesli uzywasz domyslnych ustawien, to skala metryczna w blenderze odpowiada skali w silniku (czyli 1m w blenderze odpowiada 100unitsom w UE4 i tak samo w Unity). Z ripowanymi modelami jest tylko sens sie bawic, jesli modowalbys cos pod dany tytul, bo rozne silniki moga miec rozny przelicznik jednostek
  2. Cześć, pozwolę sobie przytoczyć moją historię... Grafiką zajmuję się gdzieś tak od 2006-2007 więc trochę czasu jest - ale komercyjnie dopiero od roku. No ale może od początku. Wszystko co robiłem, nie wychodziło poza mój dysk twardy, może niektóre "obrazki" lądowały na fb ot tak, co by pokazać znajomym ale bez żadnych oczekiwań. Praca grafika zawsze wydawała mi się pracą marzeń, ale twierdziłem i sam sobie wmawiałem, że mój skill jest równy zero (i po blisko 10 latach, prawde mówiąc dalej tak twierdze bo mam świadomość tego co potrafią inni robić). Jak chciałem gdzieś startować i wysłałem swoje prace to nawet odpowiedzi nie dostałem , co przekornie dawało mi większego kopa w kierunku własnego progresu. Babrałem się wszelkimi pracami, ale 3d była świętością, która była tylko dla mnie. Jednak przyszedł taki dzień, że urodziła się moja córka, niestety złożyło się tak, że dłuższy czas byłem bezrobotny, wpadłem na pomysł że wyjade do nl do pracy na szklarniach.. co tam przeżyłem i jak było to temat na zupełnie inną opowieść, ale jedno tam zrozumiałem - gadając tam z ludźmi i pokazując to co robię, wszyscy dziwili się czemu mając fach w ręku wyjechałem z kraju, czemu nie spróbowałem przekuć umiejętności w pieniądz.. wróciłem świadomy tego, że niestety jestem "cipka a nie robol" jak powiedział mój brygadier tam w holandii, chwytałem się wszelakiej pracy tylko po to by zarobić i odłożyć na lepszy sprzęt i w ciągu roku odłożyłem tysiaka na paroletnia stacjonarke z gtxem 660 (jaka to była radość gdy moje pierwsze rendery zaczęły śmigać, bo na poprzednim kompie nawet nie chciały odpalić - ale fakt, cała moja nauka była na sempronie 1,6ghz z 1,5gb ramu co nauczyło mnie baaardzo dokładnie optymalizować modele ;) Po zakupie nowej stacjonarki poświęciłem się tylko i wyłącznie dłubaniu w 3d - i był to bardzo ciężki okres, cięzki cały rok - pracowała tylko kobieta mojego życia więc ledwo wiązaliśmy koniec z końcem... Ogółem okres koszmar - ciągłe kłótnie, brak wiary w to że może coś się zmienić, byłem naprawdę bliski tego by w ogóle olać grafikę bo się do tego nie nadaję. Lecz pewnego dnia, zadzwonił telefon - okazało się, ze znajomy z którym się nie widziałem pare lat ma firmę i podjął się pewnego zlecenia, które mu jego poprzedni grafik po prostu spartolił. Widział moje prace i był ciekaw czy jeszcze zajmuję się 3d, więc bez zastanowienia się zgodziłem :) A co najważniejsze, dopiero teraz po roku czasu widze prawdziwy rozwój swoich umiejętności, po roku pracy z klientami gdzie chcąc nie chcąc muszę dany projekt doprowadzić do końca, a co za tym idzie jeśli czegoś nie potrafię zrobić to muszę znaleźć rozwiązanie by to zrobić. Podsumowując prawda jest taka, że jeśli się bardzo ale to bardzo chce to trzeba do tego dążyć z uporem maniaka. Nie przejmować się niczym, nie myśleć co będzie tylko robić swoje i czekać na ten moment by w odpowiedniej chwili złapać nadarzającą się okazje :) Ot cała historia w skrócie, wnioski do wyciągnięcia samemu ;) peace
  3. Takie pytanie człeka niedouczonego, wręcz laika.. Co to właściwie jest to "bmesh" ? A co się tyczy remesh'a to jest to modyfikator służący a'la decimate do przeliczenia na czworokąty i zmniejszenia "objętości" siatki, czy to narzędzie do czegoś bardziej ambitnego służy ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności