To jest dziwactwo GPL. Generalnie każdy plug do blendera musi być udostępniony wraz ze źródłem kodu. Nie tylko dlatego, że to po prostu python. Ale po prostu ze względu na wymagania licencji.
Większość, daje ten kod tylko po zakupie (w przypadku binarek, dopiero na wyraźną prośbę). Nie udostępniając publicznie. Ale niektórzy jak w przypadku retopoflow, wrzucają to publicznie, specjalnie się tym nie chwaląc.
Wynika to z tego, że jak kupisz dowolny produkt na licencji GPL, dostając kod, jeżeli tylko poprosisz (a musisz go dostać, bo to wymóg licencji), możesz go udostępnić całemu światu. Nawet za opłatą.
Oczywiście są jakieś szare strefy, które interpretują plugi do blendera, jako niezależny byt i nie podpadający pod GPL, ale to już prawnicze dyrdymały.