Skocz do zawartości

Teczka 2D: Urbanboogie


Urbanboogie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam na forum. Chcialbym zamieszczac tu moje biezace prace przede wszystkim po to, zeby bardziej doswiadczeni ode mnie uzytkownicy mogli sobie po nich pojezdzic, udzielajac mi jednoczesnie rzeczowych porad odnosnie tego na co w przyszlosci powinienem zwracac uwage, co cwiczyc i w jaki sposob :)

 

Jesli chodzi o digital painting, to nie mam zbyt duzego doswiadczenia, w zasadzie ogolnie nie mam duzego doswiadczenia jesli chodzi o sztuke. Zglebilem pare watkow na forum oraz tutorial pana Niklassa Jansona, spojrzalem krytycznym okiem na swoje dotychczasowe poczynania i stwierdzilem ze chcialbym rozpoczac powazniejsze cwiczenia.

 

Od wczoraj mam za soba dwa szybkie rysunki (mialy byc szybkie, w rezultacie zajely mi conajmnie 2h kazdy ;P) na podstawie refek (zdjecia kadrow ze Zlotopolskich). Robilem je bez powiekszania, zeby niepotrzebnie nie zaglebiac sie w detale, a raczej uchwycic bryle i swiatlo, bo z tym zawsze mialem problem:

 

4ef04ea9fbce161d.jpg

 

ref: http://img383.imageshack.us/my.php?image=yodayq7.jpg

 

 

247c4eb0319fb4f2.jpg

 

ref: http://img155.imageshack.us/my.php?image=sandtroopers2hduo6.jpg

 

Prosze o wszelkie porady dotyczace tego jakimi kryteriami kierowac sie dobierajac referencje i na czym sie przy takich cwiczeniach najbardziej skupic aby byly efektywne. Ja tymczasem zmykam czytac Loomisa i rysowac jablka! ;} Pozdrawiam.[ATTACH=CONFIG]89273[/ATTACH]

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 507
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Calkiem ladnie sobie poczynasz :) Wydaje mi sie, ze Twoj tok rozumowania jest generalnie dobry- od ogolu do szczegolu. Tylko moim zdaniem robisz powazny blad wycinajac te postacie z otoczenia. Powinienes nawet kilkoma zasadniczymi plamami zaznaczyc to co dzieje sie wokol postaci, bo to wszystko ma bezposredni wplyw na sama postac. Zarowno jesli chodzi o kolor (np. swiatlo odbite od podloza zmienia nieco kolor cieni na spodniej stronie ubrania Yody), jak i swiatlocien (to samo swiatlo odbite moze rozjasniac nieco miejsca, ktore teoretycznie sa najciemniejsze...). Malowanie calosci sceny powinno sklonic Cie do zastanowienia nad tym skad biora sie rozne te efekty, co od czego sie odbija, jak dzialaja na siebie zestawienia pewnych plam itp... Poza tym pomoze Ci to w pozniejszym budowaniu bardziej skomplikowanych scenek z wyobrazni...

No i cwicz czarnobiale szkicowanie- pomoze Ci ono nauczyc sie budowac bryly (choc calkiem niezle Ci to wychodzi juz teraz).

A tak w ogole to wydaje sie, ze masz niezly dryg do kolorow :)

 

pozdrowki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeden uczciwy ,który refki pokazuje. mam słąbosc do starwarsów o ja mam swoje osiagniecie w tej dziedzinie, fucha-dziecinny pokój sciana , mural(C3po klasycznie krateczka powiększałem):

<a href=http://img376.imageshack.us/img376/5304/skoczonawersjakompresjazv8.jpg' alt='skoczonawersjakompresjazv8.jpg'> w800.png[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wrzucam scenke treningowa, ale troche sobie tu pojechalem z szyja/potylica kolegi i twarza kolegi kolegi. Nad ta ostatnia ciezko mi bylo pracowac, bo staralem sie rysowac bez powiekszania, moze to dlatego. Z tego samego powodu Anakin jest troche za bardzo rozmyty. Nastepnym razem bedzie lepiej ;) Ciezko mi na razie jakos zgeneralizowac takie rysunki, bo pracuje metoda prob i bledow i jak bardziej ide w detal to mi jakos latwiej.

 

6ee4dadb8edfa705med.jpg

 

ref: http://img160.imageshack.us/my.php?image=tpm289ow2.jpg

 

Jechac, nie patrzec ze Swieta ;P

 

Dzieki IN Flaamess, z fotosik.pl rzeczywiscie jakos to dziala :)

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze podejscia do rysunku z natury. Grejpfruty (to te dwa pierwsze szkice) sa calkiem krapowate, ale wrzuce dla zarejestrowania procesu nauki :) Drugi rysunek przedstawia granat spozywczy i jablko. Wyciagnalem z niego wniosek na przyszlosc, ze jak sie nie umie rysowac, to trzeba sobie jakos ciekawie ustawic takiego owoca, bo tu jablko stalo tak na randomie i nie wiedzialem za bardzo jak sie zabrac do pokazania jego bryly.

 

f994bc65ed2ea6a5.jpg

 

42e2f0e7b4358db8med.jpg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czym poznales? :D Nie jestem jakims ortodoksyjnym fanem, nie mam w domu maski Wejdera, a ludzie ktorzy w tym siedza wysmialiby moja znajomosc przedmiotu. Tak czy inaczej SW wydalo mi sie takim wyjatkowo wdziecznym tematem do rozpoczecia teczki i slowo "lubie" pasuje tu idealnie ;> Zdecydowanie podzielam tez Twoje zainteresowanie Golymi Babami! W sumie sa nawet fajniejsze niz SW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem powalczyc tym co przy poprzednich probach nie wyszlo, czyli z cytrusami i draperiami. O ile lewa polowa mnie na razie calkiem usatysfakcjonowala, to przy prawej sie totalnie sfrustrowalem, bo znowu zle ulozylem tego trupa i zaczalem klamac, co zdecydowanie nie wyszlo rysunkowi na dobre ;E Noo i ciagle maziam, chcialbym wyrobic sobie jakas fajna kreske, ale na razie sie za to nie biore, chociaz musze powiedziec, ze olowek powoli zaczyna mnie wciagac. Prosze o jakies podpowiedzi - nad czym powinienem popracowac, ew. moge dac haj definiszyn bo tam chyba lepiej bledy widac.

 

d6e31a72415dcf40med.jpg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się podobają te martwe, chociaż gwiazdę śmierci mogłeś sobie darować... Trochę to infantylne...

Szczególnie w przedostatniej fajnie wyszedł czajnik, a w ostatniej cytryny. A w przedostatniej - te jabłuszka irl też były takie małe ? 8o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Infantylne to bylo tlo ktore zaslonila wklejona przeze mnie z mozolem gwiazda s. :P A jablka sa zolte i miniaturowe, mniej wiecej wielkosci cytryny. W przyszlosci postaram sie robic zdjecia takim martwym, bo rzeczywiscie troche ciezko je odniesc do rzeczywistosci. Dzieki za komentarz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ajjajaj, chcialem w ramach przerwy zrobic sobie taka zimowo-bajkowa interpretacje mojego widoku z okna, ale jak na to teraz patrze, to sie cholernie wstydze tego kiczu :P Lepiej wroce sobie do martwych ;P Prosze sie nie smiac ze mnie!

 

a0379ce1a327ab68med.jpg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna martwa. Papier mnie przerosl, nie mialem cierpliwosci zeby go rysowac, wiec jest tylko duza biala plama. Łyl apriszyjejt eni konstraktiw krytik. Tym razem dorwalem aparat i zrobilem zdjecie, niedlugo je wrzuce. Pozdrawiam i zycze owocnego roku 2009! :) Aha i moj podpis celowo jest taki beznadziejny, a jeszcze sie rabnalem i zly rok wpisalem ;P

 

a3fc8c8bc11179d9med.jpg

 

Uoj, teraz to widac ile zrabalem, ale dalbym sobie rozne rzeczy poucinac ze w naturze to inaczej wygladalo, no i kat byl troche inny. I lol, wyglada na to ze zapomnialem o cieniu butelki!

 

ZDJĘCIE:

8217b931095879edmed.jpg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, no bo to drugie to nie jest swietny digital tylko slabe zdjecie :D - tej martwej co sobie rysowalem olowkiem, dalem obok zeby mozna bylo porownac :) Damn, teraz czuje sie zobowiazany zrobic jakas martwa w kolorze, ale nikle sa szanse zeby taki efekt wywolala :P

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, no bo to drugie to nie jest swietny digital tylko slabe zdjecie :D - tej martwej co sobie rysowalem olowkiem, dalem obok zeby mozna bylo porownac :)

 

A skąd wiesz, że to nie było o tej ołówkowej ? ;D

Nie no, radzisz sobie chyba nie najgorzej - to "chyba" dlatego że nie znam się na rysunku specjalnie. Dość drobno rozprowadzasz walor (w sensie że nie szrafowaniem), taki rysunek chyba musi sporo zabierać czasu...

W ostatniej tylko ten duży blik na butelce trochę mi nie gra - fakt że nie ma cienia, ale mi nie rzuciło się to w oczy... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzial mi to zdrowy rozsadek :D No wlasnie jesli chodzi o czas, to mi go strasznie duzo zjada taki rysunek (ale ze z okazji przerwy swiatecznej czasu mi nie brakowalo, to sie nie ogrniczalem), ale nie wiem czy jest to kwestia techniki (na razie kombinuje z rysowaniem bokiem grafitu olowka, nie szrafuje bo nie umiem ;>) czy tego, ze pracuje ciagle metoda prob i bledow, sporo uzywam gumki. I zastanawiam sie wlasnie czy ma sens takie dlubanie pracy na maksimum moich mozliwosci i cierpliwosci, czy lepiej wykonywac wiecej szybkich rysunkow. Przy tych chcialem najdokladniej jak potrafie przestudiowac zachowanie swiatla wzgledem roznych materialow, bo to mnie ostatnio najbardziej zaciekawilo, ale teraz bede musial chyba zmienic podejscie. Jestem otwarty na wszelkie dobre rady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamieszczam plody dwoch wykladow - dwa rysunki z natury. Profilowi buta musialem nadac fajnal taczyz w domu, bo jak na zlosc drugi wyklad skonczyl sie duzo wczesniej niz powinien i nie zdazylem go dokonczyc. A w domu nie udalo mi sie juz odtworzyc dokladnie oswietlenia i jakos plasko to wyszlo. Kadrowanie to z kolei wina skanera :P nie zauwazylem ze mi to tak poobcinal, a ze i tak zdany jestem na laske wspollokatora i jego skanera (serdeczne podziekowania :D), to juz nie poprawialem. Bede wdzieczny za komentarze i porady.

 

f5cdec2ed364bbc5.jpg

 

bdf4c2a2633de226.jpg

bdf4c2a2633de226.html

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Taki pierwszy spid, Harisą Ford z Blejdranera, spodobal mi sie ten temat, chociaz juz dawno sie przeterminowal. Sprobowalem z wylaczonym opacity, w cholere to trudne, ale chyba najbardziej efektywne, postaram sie wiecej tego trzaskac, bo na razie idzie jak krew z nosa ;P Jak zwykle prosze o porady :)

 

9a2fd1acc6c74ac4med.jpg

 

refka: http://images43.fotosik.pl/56/30c911f123cea083med.jpg

 

Hmm, tak sobie teraz mysle ze ta zolta plama jest bez sensu, skoro reszte elementow opuscilem, a teraz to wyglada jakby jadl frytki paleczkami.

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne ćwiczenie ale cholernie trudne (wiem próbowałem chyba nawet z gorszym efektem niż u ciebie ;P) niezbyt podobnie wyszedł ale kolorki spoko, moja rada, jeśli bedziesz robił cos takiego jeszcze to polecam jak najwieksze brushe i syntetycznie, bez takiej troche ciapaniny jak tu, jeśli ograniczysz obrazek do kilku najwazniejszych plam, i dasz odpowiedznie kolory to na miniaturce bedzie wyglądał bardziej czytelnie, a na zblizeniu atrakcyjniej, no i chyba nauczysz się wiecej ;].

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Wielkie dzieki za kometarz, nawet nie staralem sie przesadnie zeby koles byl podobny, probuje wlasnie wycwiczyc generalizowanie tych plam, ale na razie efekty jak widac ;P Calkiem zrezygnowalem z tego dalszego, rozmazanego planu, bo na razie kompletnie nie wiedzialem jak sie za to zabrac, chyba musialbym sobie zmniejszyc refke do wielkosci jednogroszowki i wtedy probowac, ale na poczatek nie chcialem sobie narzucic zbyt duzego stopnia trudnosci.

 

Powrot to SW. To chyba jakiś absurd, ale tym razem zrobilem wektor... w gimpie :P Chcialem pocwiczyc troche to generalizowanie i jednoczesnie nie naciapciac i takie cos wyszlo. Jest to bardzo niespid, raczej nie bede szedl juz ta droga, bo zapuscilem sie w jakies bezsensowne rejony, jutro wlacze sobie z powrotem moje ukochane opacity ;*

 

03f974f9960ea727med.jpg

 

fotosik mi strasznie sponiewieral ten obrazek, ale imageshack w ogole sie buntuje :

 

ref: http://images47.fotosik.pl/56/eefd0812b6c01a47med.jpeg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie wygląda jednak lepiej niż poprzednia próba - taka moja subiektywna ocena. Jednak skintone w zakapturzonej postaci na referce wydaje mi się inny niż na pracy... Próbnik kolorów wypowiedziałby się bardziej obiektywnie niż ja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, myslalem ze mi sie upiecze z tym kolorem ;P Troche ogolnie odszedlem od kolorow ze zdjecia, chcialem nieco bardziej odroznic czlowieka od twileka, martwi mnie tlo, bo u mnie kompletnie nie widac co sie dzieje ;) Ten obrazek na pewno wyglada lepiej, ale zajal mi duzo wiecej czasu, musze teraz poszukac jakiegos balansu, bo tu niepotrzebnie pilnowalem tak krawedzi itd.

 

Tym czasem mam pytanie: jak sie okresla perspektywe przy malowaniu z natury? Bo o ile przy rysowaniu mniejszych kompozycji da sie to zrobic w miere latwo jakos na oko, to przy bardziej przestrzennych obiektach, jak np. stol jest nieco trudniej. Macie moze jakies przydatne linki? W Loomisie ani internecie nie trafilem jeszcze na zadne informacje na ten temat. Sam na razie wpadlem na to zeby mierzyc sobie paluchem proporcje przeciwleglych krawedzi jak na plaskim obrazku, ale jak chce cos narysowac w dwoch punktach zbiegu to juz sie robi trudniej. Bede wdzieczny za wszelka pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołówkowe martwe natury bardzo dobre. Widać że dobrze ci wychodzą proporcje i walor.

 

Gdy się jednak zabrałeś za kolor to już tony są źle względem siebie zróżnicowane. Rozświetlone czoło Harrisona Forda na zdjęciu jest zdecydowanie jaśniejsze niż tło przez co dobrze się odcina ten fragment. Widać że dobrze obmyślono oświetlenie tej sceny dzięki któremu wrok skupia się na wyrazie twarzy. Reszta ciała jest ciemniejsza od tła. Spróbuj za każdym razem jak patrzysz na fotkę mocno zmróżyć oczy. Łatwiej wtedy ocenić takie rzeczy.

Pod wzglętem palety kolorystycznej jakby wszystko uśrednić to dominowałaby zimna czerwień albo fioletowy. U ciebie na przykład barwa skóry daleko od niej odchodzi. Poza tym pod wzglętem temperatury koloru rozświetlona skóra twarzy jest cieplejsza od skóry w cieniu. Skóra w cieniu natomiast ma cieplejszy kolor niż tła.

Ale generalnie dobrze kombinujesz :). Druga praca znacznie lepsza ale nie mogę refki otworzyć.

 

Co do perspektywy z natury to dużo tu jest na wyczucie. Ja sprawdzam kąty w taki sposób że wystawiam przed siebie pionowo albo poziomo ołówek i patrze jak bardzo dany kierunek odbiega od pionu albo poziomu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Dziekuje obu Panom za odwiedziny i odpowiedz :)

 

Farvus, zwrociles mi uwage na pewne rzeczy co do ktorych praktycznie nie mialem swiadomosci, tym bardziej jestem wdzieczny!

 

Postaram sie nad tym popracowac, bo z kolorem dopiero zaczynam... a poza tym, jak skupiam sie na konkretnym problemie, to o innych jakos kompletnie zapominam i wychodza zleee, szczegolnie kiedy sie spiesze :)

 

Tymczasem wrzucam dla archiwizacji prace z czelendza.

 

WERSJA W LEPSZEJ JAKOSCI

 

a3c2aeec9b2c8d9c.jpg

 

Nie wykonczylem jej tak jak chcialem, ale chyba juz nie bede nic poprawial, moze ew. kiedys do niej wroce. O, i jeszcze widze ze sie tam cos przesunelo w warstwach, szlag by to trafil ;P

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wykonczylem jej tak jak chcialem, ale chyba juz nie bede nic poprawial, moze ew. kiedys do niej wroce. O, i jeszcze widze ze sie tam cos przesunelo w warstwach, szlag by to trafil ;P

 

Dżizus, men, przestań tak narzekać :D

Wziąłbyś to zrobił z 5 razy szersze, rozbudował scenkę jeszcze, w głębszy detal poszedł. To jest serio fajne... Tak to zostawić ? Eee... Challenge już się skończył, ale co to w sumie ma za znaczenie... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialem zrobic jak najdluzsze i jak najwezsze, teraz moge to najwyzej jeszcze bardziej zwezic :P Hmm... albo ewentualnie wydluzyc... I narzekal bede, jakem Polak! A tak powaznie, to pisze po prostu co widze, zeby ktos sie potem nie meczyl na prozno i nie pisal w komentarzach tego co juz sam wiem :) (w ogole to chyba wiecej koloru swiatla z tego ognia powinno lapac cale otoczenie jak tak patrze po tygodniu swiezym okiem). Tak czy inaczej dzieki za komentarz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo fajne te rysunki ołówkowe: są poprawne i ciekawe, tylko moim zdaniem każdemu z osobna brakuje ok pół godziny roboty do wykończenia; przydałoby się np wzmocnić cieniowanie w najciemniejszych partiach i byłoby naprawdę cacy, a tak, to dosyć leciutko wycieniowane jest: wystarczająco żeby powiedzieć że jest realistyczne, a nie wystarczająco żeby krzyknąć : "och, jak świetnie zrobione!" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje bardzo za odgrzebanie teczki :) Na swoje usprawiedliwienie moge jedynie powiedziec ze te olowki duuuzo traca przy skanowaniu, a poza tym rysowalem je wszystkie olowkiem hb, z ktorego nie da sie wycisnac przesadnie duzo czerni. Ale cos w tym jest co napisalas, bo rzeczywiscie nikt jeszcze nie krzyczal na ich widok ;)

 

Przy okazji archiwizuje pracki z czelendza:

 

Koncept Ducha Wojny

 

duchwojnymaly.jpg

 

drugi minimalnie zmieniony:

 

czarnobialykoncept2.jpg

 

Cien mi w nim ciagle nie gra, sa moze jakies sprytne sposoby na jego logiczne wyrysowanie? Dzisiaj jadac tramwajem w sloneczny poranek bylem przerazony kiedy zobaczylem ze nietore cienie za oknami padaja zupelnie inaczej niz by mi sie wydawalo ze powinny! :O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba kolory odebrały należytą siłę oddziaływania formy w tym pierwszym obrazku, ponieważ mimo iż jest dynamiczne, w ogóle się tego nie czuje; a ten drugi, niby mniej dopracowany a działa mocniej, jest silniejszy, i zestawienie tych dwóch razem naprawdę zdecydowanie wpływa na korzyść czarno-białego.

 

po za tym te Duchy Wojny są różne na oby dwóch pracach: na pierwszej jest to człowiek z głową i skrzydłami kruka, na drugim jest to przepięknie anatomicznie skonstruowany gryf, z raczej zakrzywionym, moim zdaniem dziobem.

 

Jeszcze powiem tylko, że ten pierwszy obrazek wydaje się naprawdę wypracowany i to w miarę starannie, jednak kompozycja i brak zdecydowania w "zaakcentowaniu" najważniejszego elementu pracy sprawia, że nie mam jakichś większych emocji, podczas jej oglądania. Wszystko zostało tu oddane z równą uwagą: tło, Duch i ten nieszczęśnik. Myślę, że czasem "odpuszczenie jednego elementu na rzecz wypieszczenia drugiego" jest fajną zasadą. Może być zaczął myśleć o wprowadzeniu jej w życie? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz sporo racji, ale dopiero zaczynam z digitalem i podchodze jeszcze troche do tych obrazków jak do martwych natur, tzn tak warsztatowo, ze chce jak najlepiej oddac kazdy element, zapominajac zupelnie o kompozycji i foukal pojntach ;) I chyba rzeczywiscie dalem żopy, ale sporo sie tez przy tej pracy nauczylem. Z kolei walorowy szkic w digitalu robilem pierwszy raz i zauwazylem ze na moim etapie w ten sposob jest o wieele latwiej i szybciej niz od samego poczatku pracowac na kolorach i wydobywa sie wiecej kontrastu, dlatego nastepnym razem sprobuje z kolorowaniem :) Dobrze czasem takiego kopa w dupa w czelendzu dostac zeby sie wziac do roboty ;P Jedynie co do roznic w obu postaciach nie do konca bym sie zgodzil. I tamten pan to nie nieszczesnik, ale to tez najwyrazniej zle pokazalem ;) Wielkie dzieki za wnikliwy komentarz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tamten pan to nie nieszczesnik, ale to tez najwyrazniej zle pokazalem ;)

 

W stronę nieszczęśnika to dopiero ten pan na obrazku biegnie :D

... i z góry przepraszam za spam, ale nie mogłem się powstrzymać ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. XD teraz już chyba rozumiem założenia tego pana i tego Ducha który nim "powoduje"

 

no, wiesz, też kilka razy wykonałam taką pracę, że najpierw BW, a potem kolor np dodany w Photoshopie, ale to jest coś takiego, że potem naprawdę trudno się zdecydować jaką kombinację barwną wybrać. Człowiek jest wtedy niezdecydowany, ma jakieś tam blade pojęcie "jak to powinno wyglądać i jaki mieć nastrój" jednak taka zabawa otwiera zdecydowanie za dużo możliwości kolorystycznych XD. Nie mniej jednak zabawa pożyteczna i uczy innego podejścia do tematu, a niektórzy się w tej technice zakochują, więc w sumie życzę powodzenia, i czekam na wyniki eksperymentów :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla odmiany sprobowalem na wykladzie porysowac z natury cienkopisem, ale pierwsze proby sa troche z d**y :P Nie mam pojecia jak te linie powinny sie ukladac itd. i dlatego tak mi sie naciapalo i zdaje sie ze zbyt czarne to wyszlo, ale chcialbym pocwiczyc, bo brak mozliwosci scierania motywuje chyba do bardziej przemyslanego stawiania kresek. Chetnie sprobowalbym rysowania tuszem, bo nie mam cierpliwosci do zaczerniania powierzchni cienkopisem, ale w tej dziedzinie jestem kompletnie zielony, bylbym wdzieczny za jakies wskazowki i nazwiska artystow u ktorych mozna co nieco podpatrzec.

 

puszka1maly.jpg

 

lastscan2malyt.jpg

my.php?image=lastscan2maly.jpg

Edytowane przez Urbanboogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cienkopis na plus... lubię sam sobie kreseczkować ;) co do tuszu to jak dla mnie wyższa szkoła jazdy... co do artystów to pewnie zaraz inni zarzucą Ciebie linkami, ja niestety jestem blady w te klocki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za komęt, tusz to moze rzeczywiscie wyzsza szkola jazdy, ale mam straszna ochote sprobowac i zobaczyc jak sie z tym pracuje, nie wiem tylko jeszcze jakie przybory sa potrzebne ;P Tym czasem wrzucam plod kolejnych zajec, tu sobie troche z elipsami pojechalem, ale sam chcialem zeby sie nie dalo poprawiac ;O Bardzo przeszkadza mi na wykladach brak konkretnego oswietlenia i prowadzacy, ale te problemy chyba nielatwo bedzie rozwiazac :) Paląk od sluchawek celowo jest krzywy, bo tak sie wygina. Zauwazylem ze bardzo nie lubię kiedy na gladkich powierzchniach krzyzuja sie kreski, na przyszlosc bede tego unikal. Ponawiam tez prosbe o namiary na jakichs artystow specjalizujacych sie w cienkopisach albo tuszu, bo na razie najlepszy jakiego znam to mayk, ale On tez na pewno kogos podpatrywal ;)

 

sluchawkimale.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Coyote.

Selfu: no ba ;P

 

Nie bylem goloslowny i kupilem sobie stalowke z obsadka i troche tuszu. Oto efekty pierwszych prob z ta technika, na podstawie zdjecia ktore zrobilem kiedys na pradze. Abstrakcja jakas mi z tego wyszla, moj blad, bo na samym zdjeciu tez niebardzo widac co i gdzie :D Nie pytajcie o co chodzi z ta wielka czarna plama na dole, to chyba moj bol glowy. W tym rysunku chcialem przede wszystkim zastosowac jakies bardziej konsekwentne kreskowanie niz przy cienkopisach, pod tym wzgledem jestem z niego bardziej zadowolony ale i tak w wielu miejscach kompletnie sie pogubilem, nastepnym razem postaram sie bardziej postarac.

 

rura2mala.jpg

 

Wersja troche wieksza, lepiej nie otwierac w innym celu niz chec udzielenia mi cennych porad ;P

 

Hmm, tak poza tym to mi sie troche pogiela kartka od tuszu. Nie wiem jak sie z nim obchodzic przy zaczerniniu wiekszych powierzchni. Czy taki tusz kreslarski rozciencza sie jeszcze jakos dodatkowo woda? Sa jakies reguly czy zalezy to tylko od efektu jaki sie chce uzyskac? Ja sprobowalem pol na pol z woda, bo taki czysty wydawal mi sie strasznie dziwny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze możesz wziąć papier akwarelowy zeby sie nie gieło

oprócz piórka pędzelek i jechane rozcieńczasz zw odą żeby dobrać sobie odpowiednie tony dobrac od ogolu do szczegółu na końcu najciemniej tuszem nie rozcieńczonym

tak przynajmniej robią u mojej dziewczyny w liceum plastycznym w wrocu :)

 

 

edit

http://www.artgraphica.net/free-art-lessons/free-art-tutorials/pen-and-ink-demo.htm jeszcze takie cuś znalazłem myśle ze cie zainteresuje :)

Edytowane przez Coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki za odpowiedz i linka Coyote :) Na razie kombinuje bez pedzelka - z dosc prozaicznego powodu: nie mam zadnego. Ale na pewno predzej czy pozniej sprobuje i z nim, bo zauwazylem ze wtedy prace nabieraja zupelnie innego charakteru, a jestem otwarty na eksperymenty ;) Papieru akwarelowego tez nie mam, ale nie wiem czy ma on odpowiednia fakture do rysowania piorkiem, boje sie ze stalowka moze go poszarpac. Jak jakis zdobede to sprawdze ;P

 

Tym czasem wrzucam kolejne tusze, tym razem postanowilem w koncu wziac sie za anatomie (niestety nie mam modela, rysunki ze zdjec, rowniez niestety - nie moich). O ile z samej anatomii nie jestem zadowolony (moze poza ostatna lapa), to ciesze sie ze piorko zmusza mnie do wydobycia jakiejkolwiek kreski, czego przy olowku calkiem skutecznie udawalo mi sie unikac. Wiecej nie pisze, bo jak sam sobie komentuje prace to potem nikt juz nie chce odpowiadac ;P Aha, musze jeszcze dodac ze tylko ostatnia reka nalezala do jakiegos mulata, dwie pierwsze byly biale ;

 

reka1mniejsza.jpg

 

reka2mniejsza.jpg

 

reka3mniejsza.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Ci idzie w tym cienkopisie ;). Szczególnie podobają mi się te ostatnie rączki ;P. Fajnie to wygląda, a w szczególności cieniowanie, kreski bardzo ładnie się układają. Widać że jest to robione z głową ;). Ćwicz dalej!

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności