wyświetlanie...Viewport

Od niedawna jetem w tym programie i natrafiłem teraz na problem z wyświetlaniem.

Ustawiłem skalę na "metry" [Working Units] (Rozumiem że 1 grid to 1 meter). Importuje modele i niestety przy oddalaniu strasznie źle się wyświetlają modele.

Maya 2015

Viewport 2.0

Tak Freezowałem modele i bez zmian.

Problem jest tylko z obiektami zaimportowanym jak mam obiekt zrobiony w Mayi to wszystko jest OK - nawet jak jest gęsty.

Jakieś pomysł?

[ATTACH=CONFIG]95673[/ATTACH]

...OK problem sam już rozwiązałem ;)

w mojej kamerze "persp" w "Near Clip Plane" przestawiłem z "0.001" na "0.100" ;)

Dobra rada... wróć do cm i nigdy nie zmieniaj tego ustawienia. Unikniesz kilku nieprzyjemnych niespodzianek.

OK ale jak chce aby mieć wszystko w miarę realnych jednostkach bo chce to spasować z realną kamerą?

Czy w Mayi jest trochę jak w XSI co sobie ustalisz to tak jest?

Na tym etapie jest to dla mnie istotne

Możesz oczywiście pracować sobie w metrach, ale jak pisze praetorian, cm są bezpieczniejsze.

Na przykład - możesz zechcieć kiedyś eksportować coś do innego programu, który pokaże Ci modele 10x za małe (np plexus, form), albo 10x za duże (3d max).

Wybierając centymetry łatwo powiększysz, albo zmniejszysz całą scenę przed eksportem, zmieniając tylko jednostki, bez ingerencji w modele i kamery.

Jeśli natomiast zaczniesz pracować w metrach - pozostawisz sobie tylko możliwość zmniejszenia jednostek, czyli zostanie dziesięciokrotne, albo stukrotne zwiększenie elementów sceny z punktu widzenia innych programów.

Znalazłoby się więcej przykładów na wyższość centymetrów - choćby każdorazowa zmiana domyślnych ustawień kamer, domyślnych samplowań solverów itp.

Piszesz, że poznajesz program, od czasu do czasu pewnie zechcesz obejrzeć jakiś tutorial, a ludzie je tworzący używają z reguły domyślnych ustawień, więc raczej zobaczysz inne efekty niż oni.

Ogólnie w metrach/milimetrach z matematematycznego punktu widzenia pracowałoby się na pewno logiczniej,

ale centymetry dają możliwość łatwej zmiany skali sceny w każdą stronę.

..w sumie logicznie do tego zauważyłem że jak mam jednostki "metry" i tworze kamerę z targetem to nie mogę ją ustawiać w oknie jak normlany widok - szaleje ;).

OK temat zamknięty zostają centymetry.

Ale mam kolejny temat.

Korzystam z "Camera Sequencer" zrobiłem montaż z paru kamer jest moc ale... czy da się zalocować (ustawić w jednym oknie na stałe) aby tylko tam się wyświetlała moja zmontowana animacja. Bo teraz przeskakuje automatycznie tam gdzie ostatnio zaznaczyłem okno co jest bardzo irytujące.

dodam tylko ze 1grid to nie 1m... ustawia sie ile jednostke schodz na 1 grid... pzdr...

No ok ale nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie odnośnie "Camera Sequencer"

podwórze:

Ale mam kolejny temat.

Korzystam z "Camera Sequencer" zrobiłem montaż z paru kamer jest moc ale... czy da się zalocować (ustawić w jednym oknie na stałe) aby tylko tam się wyświetlała moja zmontowana animacja. Bo teraz przeskakuje automatycznie tam gdzie ostatnio zaznaczyłem okno co jest bardzo irytujące.

Wiecie, nie wiecie ? przynajmniej tyle chce wiedzieć.

Korzystam z "Camera Sequencer" zrobiłem montaż z paru kamer jest moc ale... czy da się zalocować (ustawić w jednym oknie na stałe) aby tylko tam się wyświetlała moja zmontowana animacja. Bo teraz przeskakuje automatycznie tam gdzie ostatnio zaznaczyłem okno co jest bardzo irytujące.

Wiecie, nie wiecie ? przynajmniej tyle chce wiedzieć.

No nie za bardzo, timelince sequencera jest innymi timelinem niz "główny". Niestety nie ma takich fajnych ustawien w mayce jak w softimage [któego autodesk uśmiercił] że można sobie zrobić solo/mute na każdym okienku. Odnośnie samego sequencera to zachęcam [przynajmniej ja tak robie] do używania jednej kamery i animowania cięć ujeć z klatki na klatek, np 100/101 ta sama kamera w innym ujęciu. Jak dla mnie jest to dużo prostrze i szybsze niż zabawa z dziesięcioma kamerami jeśli tak naprawdę mogę wszystko zrobić jedną. Unikniesz wielu komplikacji choćby przy eksporcie kamery do innego softu.