Skocz do zawartości

Teczka 2D- JonJoan (StephanBored)


JonJoan

Rekomendowane odpowiedzi

stephan-bored-mary5.jpg?1580065425

Helo. 🙂

 

 

Ostatnio się trochę wymądrzałem w cudzych wątkach więc pora chyba założyć własny. Bo nie fer troche tak innych krytykowac

a swoją klatę mieć schowaną i nie wystawioną na ataki. Właśnie, ataki. Forum max.pl duże nie jest i ludzie bynajmniej nie

zamieszczają tu swoich prac po to by laiki zdobywać i być głaskanym przez innych użytkowników.

Ja też nie jestem tutaj wyjątkiem i podobnie jak inni użytkownicy chciałbym wysłuchac jakiejś krytyki, rad no i po prostu

dowiedzieć się jeszcze więcej- dużo ciekawych rzeczy. Będę za to pokornie wdzięczny. 🙂

 

 

prolog1%20copy_zpsg8zybffr.jpg

 

 

Teczka ta- to będą głównie rzeczy związane z fantasy i z moim komiksem tegoż gartunku. Miałem ją zrobić jak już ukonczę

wypasiony prolog do komiksu ale z racji tego że się to wszystko wydłuża i że złożyłem noworoczne postanowienie- chcę żeby

teczka była jeszcze w styczniu. I miała bardziej techniczno- rozwojowy a nie projektowy charakter.

 

kon%20miya%20copy_zpsxbndrjpg.jpg

 

 

Mój komiks, którego pierwszą częśc (wersję demo) można zacząć tu http://fav.me/d9jfz5u czytać. Jeżeli zna się i lubi

angielski. Robienie komiksu to moje główne marzenie, które musi na razie poczekać z uwagi na zbyt małe nim zainteresowanie.

 

prolog4%20copy_zpsd4bxc8mm.jpg

 

Są oczywiście mniejsze marzenia- takie jak praca w sektorze CG. Jako ilustrator. Koncept Artist, itd. W tym celu oczywiście

pracuję nad portfolio. Podążając za radami Purina staram się wrzucać tutaj: https://www.artstation.com/artist/stephanbored

Rzeczy z mojej najwyrzszej półki. No i oczywiście ucieszy mnie jeżeli ktoś jeszcze zechce na temat folio się wypowiedzieć.

Na zasadzie co poprawić, co wywalić- żeby robiło pierwsze ładne wrażenie.

 

204%2032%20copy_zpsyam6fxpc.jpg

 

Poza komiksowe prace:

 

pepper%20copy_zpsnitjtmna.jpg

 

Biomech-%20mate01b%20copy_zpshjlzx3ew.jpg

 

Dłubię też trochę w 3D. Ale obecnie to głównie ilustracje 2D. Na 3D założy sie kiedyś osobny wątek. Na razie prace w 3D mozna oglądać na dewiancie tutaj:http://stephanbored.deviantart.com/gallery/57628614/3D-stuff

Dzięki z góry za rady. 🙂

 

Jeszcze raz,

 

Link do komiksu, (demo):http://fav.me/d9jfz5u

 

Link do folio, (w budowie):https://www.artstation.com/artist/stephanbored

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja mogę ze swojej strony zasugerować, żeby położyć większy nacisk na focal pointy w pracach. W niektórych ich brakuje, w innych są chyba w złych miejscach (np. dziewczyna na drzewie - najpierw widzę kolano, twarzy musze wręcz szukać w cieniu). Oprócz tego to fajna atmosfera bije z obrazków, także czekam na kolejne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Z tym mam jeszcze problem. Z planowaniem i organizacją. Najpierw robię oczywiście thumb, ustawiam focal pointy ale potem i tak zbyt wiele sie zmienia i prawie cała organizacja szlag trafia. Przy pierwszej pracy dajmy na to: zrobiłem pierwej thumb backgroundu. Jeźdźców oraz ptaszka zrobiłem w osobnych plikach i wstawiłem do głównego- gdzieś w końcowej fazie malowania. Wyszło dużo inaczej niż w fazie planowania, ustawiania waloru, atmosfery, itd.

 

Ok. Przy nastepnym projekcie wstawię wcześniej thumb na forum, razem z focalami tak by użytkownicy mogli wyrazić zdanie w początkowej fazie projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. zrobiłem sobie thumbnaile do następnych dwóch prac. Ta pierwsza bedzie taka trochę walentynkowa. Dobrze by było wyrobić się na 14 lutego. I wykorzystać tą datę. Ktoś z was słyszał może o jakimś walentynkowym konkursie? ;P. Taki konkurs to jakby nie mówic zawsze jakaś okazja do wypromowania siebie. A i czasami wygrać coś mozna... ;P.

 

stephan-bored-mary5.jpg?1580065425

x2%20focal%20copy_zpseymrrhxh.jpg

 

 

Poniżej wersja z zaznaczonymi focal points. Jakieś sugestie? Bo mi się wydaje że kolejność focal pointów dobra. Ale z chęcią wysłucham rad mistrzów. Chce wcześniej wszystko zaplanować by potem zająć się juz tylko dodawaniem szczegółów.

 

 

x2%20focal%20copy_zpskve2fpvn.jpg

 

 

Jeszcze jedna sprawa. Co sądzicie o ofercie Domin, która będzie miała miejsce już za dwa tygodnie? Startuje wtedy kurs z rysunku dla totalnych świerzaków. Trochę to kosztuje. Ja podstaw co prawda się uczyłem. ale zupełnie sam. Tam to zawsze by to ktoś wszystko ocenił...

 

Mam po prostu dylemat czy zapisać się na kurs z zupełnych podstaw czy poczekać aż tydzień później będzie kurs dla takich bardziej zaawansowanych...

 

Więcej szczegółów, tutaj: https://pl-pl.facebook.com/DominGdansk

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spokojnie możesz zapisać się na zaawansowane rysunki. Zawsze się trzeba rzucać na głębsze wody niż nam się wydaje.

Do ostatnich prac, wydaje mi się, że ciągle można te punkty podbić wizualnie (w scenie z końmi). Polecam artykuł http://muddycolors.blogspot.com/2011/12/focal-point.html.

 

I życzę następnych twórczości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
no ładnie. masz zajebisty klimat w pracach. spójne to wszystko i kolorystycznie takie miodne. dawaj więcej =D

 

Dzięki. Dużo jest inspiracji polskimi artystami. Których prace robią wrażenie w sieci. Np. na takim DA. Jakiś czas temu zrobiłem czarno białe thumby do drugiej części komiksu. Tak bardziej dla potrenowania. Bo sam komiks na razie zawieche złapał. skupiam się w 90% na ulepszaniu skilla.

 

thumbs%2032%20copy_zpspm0au5pj.jpg

 

Mam nadzieją że nie będziesz miał problemu z rozpoznaniem artysty i jego pracy na bazie której powstał górny thumb. :P

 

Myślę, że spokojnie możesz zapisać się na zaawansowane rysunki. Zawsze się trzeba rzucać na głębsze wody niż nam się wydaje.

Do ostatnich prac, wydaje mi się, że ciągle można te punkty podbić wizualnie (w scenie z końmi). Polecam artykuł http://muddycolors.blogspot.com/2011...cal-point.html.

 

I życzę następnych twórczości ;)

 

Dzięki. Dobre rady i miłe słowa zawsze zachęcają do wytężonego wysiłku. Zacznę dziś robić tą parę z różami zaraz po przeczytaniu podanego przez Ciebie artykułu. No i chyba faktycznie wezmę ten bardziej zaawansowany kurs. Cenowo mi przede wszystkim bardziej będzie odpowiadało. Krócej trwa i jest bardziej zagęszczone (mniejsze koszty dojazdów). Choć słyszałem że takie zupełne podstawy są bardzo ważne i poświęconych na nie godzin nigdy dość.

Spytam się jeszcze samego Dominu- co o tym sądzą. Bo mają taki wymóg że na zaawansowane można do nich iść tylko po ukończeniu Dominowego bądź cudzego kursu.

 

Ok. Wczoraj i dzisiaj robiłem między innymi ćwiczenia na masę:

 

Nowy-1_zpsv97pmugi.jpg

 

Powyżej masę roślinną z uwzględnieniem róż. Przyda się to na następną pracę.

 

Poniżej masę bardziej nieorganiczną:

 

Nowy-2_zpsksq33krj.jpg

 

5 podstawowych brył połączonych ze sobą w jedną.

Tak żeby pokazać że nie tylko słitaśne grafiki na codzień robię. :P. Ćwiczę też. ;).

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem zaawansowany kurs w dominie zaklada, ze masz juz wszystkie chwyty zwiazane z geometria wykreslna obcykane. Stad maja wymog, ze musisz ukonczyc ich badz inny kurs nastawiony wlasnie na rysunek czysto architektoniczny i geometrie.

 

Elipsy mozna stosowac tez w organice ale trzeba wiedziec po co i na jakim etapie rysunku. Wszystko zalezy do czego dazysz - jesli bedziesz probowal bez jakiejs konkretnej stylizacji zajechac wszystko elipsami w ilustracji - praca bedzie miala taki plastikowy feeling.

 

Biorac pod uwage, ze rysujesz glownie organike a fundusze masz ograniczone to na ten moment domin moze nie byc najlepszym wyborem, bo to typowy hard-surfaceowy kurs, bardzo zblizony do tego co znajdziesz w ksiazkach Scotta Robertsona. Czyli - mozna, przydaje sie ale niekoniecznie to powinno byc twoim priorytetem w tym momencie. Chyba, ze ci zalezy by na tym aspekcie sie teraz skupic.

 

Imo w pierwszej kolejnosci przydalby sie tobie kurs szeroko rozumianego malarstwa. Twoje prace duzo by zyskaly gdybys lepiej operowal swiatlem, kolorem, umial organizowac plany pod wzgledem nasycen, temperatury i faktury. W drugiej kolejnosci przydalby sie rysunek z natury - zwlaszcza postaci. Dopiero na koniec wykreslanie. Przede wszystkim dlatego, ze latwiej jest zaczac nauke od klasycznego rysowania a pozniej przestawic sie na bardziej techniczne niz na odwrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage, ze rysujesz glownie organike a fundusze masz ograniczone to na ten moment domin moze nie byc najlepszym wyborem, bo to typowy hard-surfaceowy kurs, bardzo zblizony do tego co znajdziesz w ksiazkach Scotta Robertsona. Czyli - mozna, przydaje sie ale niekoniecznie to powinno byc twoim priorytetem w tym momencie. Chyba, ze ci zalezy by na tym aspekcie sie teraz skupic.

 

Moje prace są podporządkowane portfolio i komiksowi. W jednym i drugim przypadku będzie się liczyła przede wszystkim jakość. Dalej robię wypasiony prolog i spróbuję podejść z rozpowszechnianiem drugi raz- jak go skończę. Budynków w moim komiksie będzie w późniejszej fazie trochę- więc ćwiczenia twardych powierzchni jak najbardziej się przydadzą. Fajnie by było mieć też przynajmniej jedną pracę z budynkiem w portfolio. Tak by przyszły pracodawca wiedział że sobie z tym radzę. Inna sprawa- słyszałem że jest nie tylko nacisk na hard surface- ale także na rysowanie- malowanie martwej natury. Jutro będę w Dominie, więc dokładnie dowiem się co będzie. Wezmę też swoje prace analogowe tak żeby coacherzy wiedzieli na jakim etapie naprawdę stoję. Kolejna kwestia to to że w rysowaniu martwej natury jestem cholernie do tyłu.

Tak czy siak, kurs się na pewno przyda. Fundusze nie są tak mocno ograniczone. Mam pracę zleceniowo- sezonową. I cały problem tkwi w tym że sezon rusza u mnie już od początku marca. Uczęszczanie do Domina aż do zimy 2016 stanie się wówczas bardzo utrudnione. Więc...

Po prostu trzeba wykorzystać okazję że mam jeszcze czas na tak intensywny tryb nauki.

 

Co do nauki światła i koloru- To w najbliższych miesiącach jak najbardziej mam zamiar się temu poświęcić. Możliwe że zacznę to robić zaraz po skończeniu kursu w Dominie. Jeżeli uważasz że pracę na tym dużo by zyskały- to warto zacząć działać szybciej. co prawda po dominie miałem w planach wziąć się juz tak na poważnie za anatomię- ale zawsze można połączyć dwa kursy by uniknąć trochę tej monotonii.

 

Ok. Tym czasem dalej szlifuję formę:

 

kulinaria_zpsjmtkvd8n.jpg

 

Tematem ćwiczeń były kulinaria. Po lewej stronie: banan, gruszka, marchew, śliwka- czyli takie kulinaria wegeteriańskie- lewicowe :)

Po prawej- prawicowe: schab, golonka, udziec, biała kiełbasa- czyli tradycyjne polskie jedzenie :) (kurcze, zapomniałem o kaszance)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Sprawa Domina jest już prawie przesądzona. Pójdę jednak na kurs z podstaw. Zdecydowałem po tym jak zobaczyłem prace jakie się na podstawach robi. I dowiedziałem co podstawy będzie obejmować. Po za geometrycznymi bryłami (które będą na pierwszych zajęciach) będzie też rysowanie martwej (na początku roślin), a także rysowanie ludzkiej postaci (z uwzględnieniem ludzkiej anatomii). Oboje mieliśmy wątpliwości czy mam robić podstawy czy też od razu uderzyć na zaawansowany ale ostatecznie zdecydowało to że sam kurs jest bardzo elastyczny. W każdej chwili lekcje można zmienić i np. trzeciego dnia przejść z sali gdzie odbywa się kurs z podstaw do sali gdzie są bardziej zaawansowane rzeczy.

Jak już się zacznie to postaram się wrzucić jakieś ćwiczenia z kursu na forum..

 

A tym czasem wskoczyłem na wyższy lewel i postanowiłem dodać materiały do niektórych moich kulinariów:

 

koryto%20copy_zpsptg8xtgj.jpg

 

Mam nadzieję że wygląda teraz dużo apetyczniej. :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że warto malować takie ćwiczenia z jakimś kawałkiem tła, pokazać warunki oświetlenia, a najlepiej zebrać wszystkie do kupy i ułożyć stosik. Złudzenie światłocienia w ilustracji buduje sie m.in. konsekwentnym pokazaniem go na wszystkich obiektach w scenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Mogłem dodać jakieś tło. Nawet szare. żeby pokazać jego wpływ na oświetlenie.

Następnym razem coś takiego zrobię. Uzupełnię jakimiś prostymi przedmiotami typu metalowy kubek, drewniany kubek, itd. Żeby bardziej urozmaicić. Potem można już zacząć robić martwe na żywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej właśnie, martwe rób z biurka, jabłuszko za 50gr potem sobie jeszcze do tego zjesz :P stockowe strasznie kłamią z kolorami i nie ma w ogóle interakcji z podłożem, a aparat często wyrzuca jakieś spektrum barw albo w cieniu albo w refleksach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej właśnie, martwe rób z biurka, jabłuszko za 50gr potem sobie jeszcze do tego zjesz :P stockowe strasznie kłamią z kolorami i nie ma w ogóle interakcji z podłożem, a aparat często wyrzuca jakieś spektrum barw albo w cieniu albo w refleksach

 

Tak uczynię jak już skończę kurs domina bp rzeczywiście te z reklam są przerażająco wręcz nienaturalne. Pomału będę się brał za martwą.

A tymczasem:

 

prolog3%20copy_zpsjhfcmnhi.jpg

 

Wesołych Walentynek! :P

Trochę za wcześnie ale dzięki temu jest jeszcze czas żeby coś poprawić.

Ale chyba dobrze jest. W każdym bądź razie wreszcie praca finalna nie różni się w sposób zasadniczy od zrobionego wcześniej konceptu. Z wyjątkiem szczegółów, rzecz jasna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zamieścić jakieś prace w trakcie trwania kursu rysunku w dominie ale niestety tak ostro zasuwaliśmy że miałem właściwie czas tylko na Domin i odrabianie prac domowych Domina. No i żeby zjeść jakieś tam śniadanio - obiad.

Prace z domina nie przepadły. Teraz kiedy jestem już po kursie zamieszczam część z nich. Może niektórym świerzakom przyda się do ćwiczeń.

 

Dzień1

Zaczęliśmy od najprostszych obiektów w perspektywie. Czyli plainów. Badaliśmy jak zachowują się w tejże perspektywie. W zależności głównie od tego jak daleko są od linii horyzontu:

 

domin1_zpssbqnf2ny.jpg

Ten ostatni to kołowrotek. Nikt go nie lubi. Nie wiem dokładnie po co go robiliśmy, ale chodziło pewnie o ćwiczenie rysowania elips w perspektywie.

 

Drugiego dnia uczycielka uczyła nas jak rysować drzewa. Drzewko bonsai to była moja praca domowa. Te drugie zrobiłem w Dominie. Format 50x 70cm.

 

PICT0001_zps0rlqlgik.jpg

 

Trzeci dzień był chyba najtrudniejszy.

Ćwiczyliśmy rysowanie cienia rzucanego. Ktoś powie pewnie że to przecież nic trudnego. Wystarczy go ot tak na czuja narysować.

Ale nie w Dominie takie numery. Tutaj cień musiał być geometrycznie, idealnie odmierzony. Jego długość i kształt- definiowany przez kąt padania światła i między innymi powierzchnię na jaką pada:

 

cienie_zpshltv9sy2.jpg

 

Na razie pierwsze trzy dni. Pozostałe wrzucę później.

 

A dalej- ćwiczenia z poza dominu:

 

curves_zpsdnasyrkv.jpg

 

Umieszczenie obiektów które zawierają krzywe- w perspektywie.

Połączone razem z obiektami prostymi. Trudne dość ćwiczenie. Trzeba się nieźle nagimnastykować żeby taką krzywą ładnie w perspektywie umieścić...

 

No ale po tych nieprzyjemnych dość ćwiczeniach, był czas na bardzo przyjemne:

 

Untitled-1_zpszoh6ujud.jpg

 

Kilka konceptów pojazdów kosmicznych. To są koncepty bardzo wstępne więc perspektywa nie musi być tutaj idealna. Na to przyjdzie czas później. Kiedy wybiorę dwa z powyższych statków i zrobię je już tak bardziej profesjonalnie w pchotoshopie. Z taką już bardzo dobrze odmierzoną perspektywą.

Może ktoś mi pomoże? Bo nie wiem na który statek mam się zdecydować :).

 

 

plants_zpsxfc1crfi.jpg

 

 

Na końcu, dość przyjemne ćwiczenie z rysowania roślin "z natury". Część na działce część w domu- robiona. Taki wstępniak przed rozpoczęciem robienia martwej- kolorowej na tablecie.

 

No i jeszcze praca skończona. Do portfolio:

 

prolog5b%20copy_zpslue6lwnk.jpg

 

Co o niej sądzicie? Nadaje się? Zależy mi w tym punkcie na dobrej radzie bo zgodnie z planem będzie to ostatnia praca wchodząca w skład obecnego portfolio.

Potem oczywiście stworzy się tych prac jeszcze więcej i jeszcze lepiej, ale zawsze musi być ten wstępny, pierwszy kształt. Prawda?

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim mniemaniu wygląda płasko, a kompozycja nie zachwyca, również powinieneś popracować nad chmurami bo wyglądają za bardzo rozmyte.

Na tą chwilę popracuj jeszcze trochę, a potem wrzuć na folio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim mniemaniu wygląda płasko, a kompozycja nie zachwyca, również powinieneś popracować nad chmurami bo wyglądają za bardzo rozmyte.

Na tą chwilę popracuj jeszcze trochę, a potem wrzuć na folio :)

 

To nie chmury panie! to taka bardziej mgła. :). Kto widział chmury na tak niskim poziomie tuż nad ziemią? Za kompozycję będę musiał się wziąć, bo parę osób już mi na to uwagę zwróciło. Chyba wina tego drzewa. Wygląda jakby było w pierwszym kadrze. A powinno być w drugim. Ten odblask światła chyba za jasny jest.

Ale dzięki za koment.

 

W obrazku z sowami zdecydowanie zmieniłbym ułożenie elementów m.in. tak, żeby drzewo nie było przedłużeniem szarfy.

 

Tu chyba będę musiał szarfę zrobić na nowo. Bo ciężko to będzie przestawić żeby przy okazji niczego nie zepsuć. Dzisiaj wieczorem wezmę się za poprawki. Dzięki.

 

A tymczasem dalszy ciąg Domina i własnych ćwiczeń:

 

PICT0003_zpstsh5af1d.jpg

 

Czwartego dnia był wstępniak do postaci. Podstawy proporcji. No i rysowanie chłopców. Uczycielka powiedziała że zawsze jak zaczynamy naukę rysowania czy tez rzeźbienia postaci, to chłopy najpierw muszą być. Dużo łatwiej ich narysować, namalować. Dziewczęta dopiero wtedy kiedy chłopów opanuje się w stopniu dobrym.

 

duda_zpssqsezk5e.jpg

 

Moja praca domowa. Oczywiście tematem był chłop.

Poniżej piąty dzień i bardzo ciekawe zajęcia. Na których robiliśmy tzw. krzyżówki geometryczne. Dużo było główkowania.

 

cross_zpscixabuoh.jpg

 

Na podstawie rzutu z góry i dwóch boków należało stworzyć trójwymiarową bryłę.

Mocno polecam te ćwiczenia. Podobno dobre są w ćwiczeniu przestrzeni i formy.

 

Potem były znowu zajęcia z postaci ale mieliśmy już żywego modela. Niestety gdzieś mi wszystkie materiały przepadły. Ale robiliśmy podobne na zajęciach zaawansowanych wiec rysunki na bazie modela wrzucę następnym razem.

 

geom_zpsd2b4hqra.jpg

 

Na końcu pierwszego tygodnia było rysowanie skomplikowanej bryły zwanej geomem. Celem była próba przyzwyczajenia się do gąszczu tych wszystkich linii perspektywy które w czasie tworzenia rysunku trzeba wykreślać w dużych ilościach.

 

A na zakończenie- moje dalsze własne ćwiczenia z tak zwanymi krzywymi obiektami zamieszczonymi w perspektywie dwu- zbiegowej:

 

pojazd_zpshxbg6ddf.jpg

 

Sorry za jakość zdjęć ale aparat nie jest pierwsza klasa.

Za kilka dni wrzucę parę prac z kursu zaawansowanego. I to będzie ostatni "Dominowy" wrzut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie nie było, ale byłem zajęty pewną pracą (o czym za chwilę)

 

A tym czasem poprawiona ostatnia praca do portfolio:

 

prolog5b%20copy_zpsbitzw9ci.jpg

 

Szarfę zrobiłem od nowa a drzewko trochę rozjaśniłem i zmniejszyłem kontrast żeby sprowadzić do drugiego planu.Po to by całość była bardziej przestrzenna.

 

No i tak jak obiecałem- prace z drugiego tygodnia w dominie:

 

domin1b_zpskfpv8klx.jpg

 

Pierwszy dzień zaawansowanego kursu był taki... Nastawiony bardziej na kreatywność. Choć były też ćwiczenia z kompozycji.

Tutaj po kolei: mieliśmy zaprojektować (ładnie kompozycyjnie) plakat do cyrku, nowoczesną lampę (u mnie wyszła chyba trochę krzywa), potem już na dole logo mające zachęcić do zwiedzenia fontanny Neptun i następnego dnia był projekt skutera wodnego z uwzględnieniem postaci, która będzie go dosiadać.

 

Potem był cały dzień poświęcony na światłocień:

 

domin2b_zpszdj4txc0.jpg

 

I znowu takie bardziej kreatywne zajęcia. Nastawione tematycznie bardziej na fantastykę i surrealizm.

 

domin3b_zpsylsldjmg.jpg

 

Jakość tutaj jest jaka jest. Ale raz że czasu nie było bardzo dużo a dwa że inne sprawy były tu kluczowe. Inna sprawa że tego robota z dżiunią chciałbym jakoś rozwinąć dalej. W formie 3D nawet. Zatęskniłem wszak za grafiką 3D.

 

Przedostatni dzień to powrót do żywego modela. Nie pamiętam jak się nazywał. Poza modelem liznęliśmy też odrobinę anatomii i rysowaliśmy czaszki:

 

domin4b_zpsf2vleccv.jpg

 

Ostatniego dnia wyszliśmy w plener i rysowaliśmy muzeum solidarności od środka. Było już to tak trudne zadanie że rzadko komu udało się je doprowadzić do takiego stanu by można było pochwalić się na forum. No ale to co najważniejsze to zrobiliśmy- czyli cała kompozycja była ładnie umieszczona w perspektywie z uwzględnieniem proporcji.

 

To tyle a propos domina. Polecam ten kurs wszystkim zaczynającym przygodę z rysunkiem.

Oczywiście po kursie trzeba działać dalej. Ja sobie tutaj ćwiczyłem formę i perspektywę na przykładzie czołgu:

 

czolg_zpsmku0wrp3.jpg

 

No i w tym tygodniu zabrałem się już za ćwiczenie postaci. Najpierw było gesture drawning na bazie tutoriali Stana Prokopenko. Gorąco polecam jego kanał na YouTube.

 

gesture_zpsmaouu6br.jpg

 

Tu akurat zamieściłem taki trochę bardziej zaawansowane- robo- bean- gesty.

 

Potem z tutoriali Proko zacząłem przerabiać głowę.

 

head_zpsnqjpubk3.jpg

 

Poszczególne jej elementy najpierw sprowadzono do prostej geometrii a potem tworzyło ostateczną wersję:

przystojny_zpswiizcdcc.jpg

 

Mordo ty moja...

 

Aha, i to co mnie najbardziej w tygodniu zajęło to Miku contest, na Draw Crowd. Trochę za późno to będę wrzucać ale wcześniej nie dało rady.

Postać Miku Hatsune (u mnie to akurat cesarzowa Nekumi z komiksu "Better World" (ale oni nie muszą o tym wiedzieć)) powstała oczywiście w oparciu o ćwiczenia Proko.

something%20more%20copy_zps8yd5rqrb.jpg

 

Zależy mi żeby ktoś się wypowiedział chociaż na temat tej ostatniej pracy. I coś doradził. Termin ostateczny zgłoszenia prac minie za dwa dni. Do tego czasu można sporo poprawić. :).

 

Może za mało słodkie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Znowu się trochę wymądrzałem więc czas uzupełnić.

 

Mamy majówkę, ludzie grille robią a ja działam dalej.

 

Dużo się tego uzbierało ale tu zamieszczam tylko część ćwiczeń. Uploadowanie też zabiera trochę czasu.

 

pagoda2_zps1dzuhvyo.jpg

pagoda_zpsf8cxfroh.jpg

 

Najpierw na pożegnanie ćwiczeń z perspektywą (nie na zawsze oczywiście) dwie koreańskie pagody w perspektywie trójzbiegowej. Format A3.

 

head%20hampton_zpsomboohyb.jpg

 

Potem zastartowałem (już tak na dobre) z studiowaniem postaci. Powyżej głowy "hamptera". zrobiłem ich tak koło 30 ale tu zamieszczam tylko 4.

 

landmarks_zpsrjgwb2du.jpg

 

Powyżej- landmarks gesture.

 

sculls_zpsuto4un1n.jpg

 

Czaszkery widziane pod różnym kątem.

 

portr1_zpshizaimcz.jpg

 

Próba narysowania rozpoznawalnych postaci. Nie tylko tych zagranicznych, ze świata muzyki. Jak ktoś rozpozna więcej niż połowę to będę kontent. ;).

 

all_zpstgoaepbo.jpg

 

Równolegle z nauką postaci zajmuję się też podstawami kolorów. Przez co w sumie czasu nie ma w ogóle na osobiste projekty. Powyżej studium materiałów. Gdzie się tylko dało dałem obok małą ikonkę ze zdjęciem referencyjnym by było wiadomo o jaki materiał chodzi.

 

martwa1_zpsooyc1sgj.jpg

 

No i na zakończenie materiały w praktyce, "na żywca". Czyli jedziemy już pomału z martwą naturą.

 

Jak zawsze będę wdzięczny za bardzo brutalną krytykę. ;)

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cosik ostatnio posucha w komentarzach. Może to wina tego że ostatnio tylko ćwiczeniowe prace wrzucałem, a może dlatego że nastąpiło zmęczenie materiału? Zobaczymy. Dzisiaj małe odświeżenie i wrzucam parę prac gotowych.

 

Najpierw parę słitaśnych krajobrazków:

first_spell_by_stephanbored-da3xxp7.jpg

 

first_broken_spell_by_stephanbored-da4br4z.jpg

Wszystkie oczywiście z komiksu.

gate_to_erikadia_by_stephanbored-da4xeqr.jpg

Nawet jak komiksu prawie nikt nie ogląda to imo warto go robić bo wtedy zapału i przede wszystkim tematów na prace nie brakuje.

A potem portrety. Na razie przemalowane ze zdjęć:

 

girlj_by_stephanbored-da2errd.jpg

Z tym portretem poszło łatwo. Cztery godziny i gotowe. Jestem zadowolony.

 

girlj_b_by_stephanbored-da306l9.jpg

 

Ta sama dziewczyna ale już nie jestem. ten portret męczony był 8 godzin. Głównie z powodu innego, trudniejszego "stylu" uczesania.

 

Jak za słitaśne to wszystko, to mówcie. Następnym razem przygotuje się coś mroczniejszego. :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm. Mi się wydaje że ostatnio tak trochę w miejscu drepczę. No, na pewno prędkość malowania wzrosła. Dzięki poznaniu podstaw nie męczę krajobrazu przez dwa tygodnie ale szybko trzaskam jeden przez 3-4 dni (to już prawie prędkość Zabrodzkiego, normalnie).

Miło jednak usłyszeć że na pewno będzie progress bo to mobilizuje do wysiłku. Dzięki

 

Buzie japońskich dziewczyn są z fotek. Chodziło o ćwiczenie scen z "overexposed light" w tle. Takie nadmierne światło daje fajny efekt. Cała twarz jest taka "fajnie" przyciemniona. No i jak się maluje taką ładną dziewczynę to banan nieustannie widnieje na mojej polskiej, umęczonej, skwaszonej mordzie, ;). A jak wiadomo w miarę pozytywne morale w tym biznesie są bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum była już o tym mowa,a że postępy mimo systematycznej pracy nie zawsze są równomierne i czasami dość nagle coś w głowie zaskakuje i człowiek ma ten Level Up : ) Podobno czasami pomaga w tym analiza tego co się właśnie robi, a czasami odwrotnie odrobina szaleństwa i zdania się na intuicje, myślę że coś w tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czasami odwrotnie odrobina szaleństwa i zdania się na intuicje, myślę że coś w tym jest.

 

Możliwe że to jest właśnie to. Człowiek penia że najnowsza praca moze nie wyjsć za dobrze i robi ją najbardziej standardowo jak to tylko możliwe. Przez co wszystko wyglada bardzo sztywnie i bylejako. Ok. następnym razem postaram się poluźnić lejce moich rumaków. W oparciu o dotychczasową wiedzą rzecz jasna. :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejne.

 

Najpierw nudne martwe. Tak sobie myślę że chyba powinienem je częściej malować. Chociaż nie lubię.

 

martwa4_zpsm1a6pf4p.jpg

martwa3_zpstp12zdb5.jpg

 

Potem dalej malowanie twarzy. I dwie sławne cosplay:

 

hm_by_anzujaamu_by_stephanbored-da566oq.jpg

 

Anzujaamu

 

tomia_by_stephanbored-da5bxk8.jpg

 

Tomia

 

Teraz chyba najlepsza część, czyli prace własne

 

way_to_erikadia_ii_by_stephanbored-da5stc0.jpg

sending_message_by_stephanbored-da6b0ld.jpg

my_stupid_brother_by_stephanbored-da6q8zh.jpg

 

Z chęcią wysłucham jakiś rad, bo jak wcześniej mówiłem wydaje mi się że w miejscu drepcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejny desant.

 

girlj_ii_by_stephanbored-da7fude.jpg

 

Ostatnio byłem skupiony na tworzeniu postaci. Ale nie zabrakło też portretu i enviro.

 

ladybug_fanart_by_stephanbored-da82d1n.jpg

 

Tu wyżej moja pierwsza postać po skończonym kursie z konstrukcji postaci i cwiczeń draperii.

 

azure_guardian_by_stephanbored-da92b59.jpg

 

Tu druga, w rynsztunku.

 

mushroom_picking_by_stephanbored-da9owx3.jpg

 

A tu trzecia. Goła (żeby mięśnie było widać) + enviro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej jadę z ćwiczeniami:

 

Speedniki na ogarnięcie głównie koloru

 

okumi.png

 

Jak koślawe to mówcie. Nie obrażę się jak mnie zrugacie.

 

pani_R.png

 

firefox.png

 

Z cudzej twórczości i z filmów:

 

western.png

 

nature5.png

 

chlop.png

 

Na zakończenie prace własne- wymęczone. Doprowadzone do końca.

 

hm_again_by_stephanbored-dac6g2r.jpg

 

my_stupid_brother_ii_by_stephanbored-dallz7b.jpg

 

Na jakim etapie jestem? Przede wszystkim wciąż niezarobkowym. Wciąż hobby- znaczy się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej to mi się podoba ta pani w czerwono fioletowych ciuszkach. Coś w niej jest. Ale chyba brakuje czegoś w tle (np. tekstury).

 

Myślę, że musisz przejść granicę między pracami które są fajne, do prac na które reaguje się "wow!". Ponieważ sam nie wiem jak ją przekroczyć to nie będę podpowiadał ;)

 

Na pewno warto mieć wymaksowaną anatomię. Polecam, jeśli nie kojarzysz, lub ktoś z czytających nie kojarzy serwis sketchfab.com.

Można tam przestudiować np. głowę starszej pani od a do z. Tu ktoś zrobił ciekawą kolekcję skanów https://sketchfab.com/demoon/collections/ref_human

W ostatniej pracy, kiedy na nią patrzę myślę "prawie, ale nie do końca". Może nie ma jednego focal pointu? Mózg lubi prostotę i czytelność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno warto mieć wymaksowaną anatomię. Polecam, jeśli nie kojarzysz, lub ktoś z czytających nie kojarzy serwis sketchfab.com.

 

Zgadza się. Ja natomiast zauważyłem że najczęściej ilustratorzy wspominają że najważniejsza jest kompozycja. I chyba jest to też najtrudniejszy dział do zgłębienia. Sam zresztą (tak bardziej podświadomie) to zasugerowałeś twierdząc że " Może nie ma jednego focal pointu? Mózg lubi prostotę i czytelność."

 

Co do przejścia z fazy prac fajnych do tych zajefajnych metoda jest właściwie tylko jedna. Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.

 

color_ex3.jpg

color_ex4.jpg

color_ex1.jpg

color_ex8.jpg

 

Kiedyś przeglądałem na DA stronę Ili Kuvshnikowej. Ona ma tam folder ze starymi pracami. W porównaniu z jej obecnymi jest to syf jak cholera.

Dziewucha dużo trenowała i w końcu weszła na salony CG. I najbardziej zastanawiające jest to że wyraźne postępy zaczęły się u niej pojawiać jak już opuściła mury akademii i kontynuowała ćwiczenia "sama". W digitalu.

 

nature5.png

nature4.png

nature2.png

 

zelda.png

 

Ostatnie ćwiczonko doprowadziłem do końca. Bardzo podoba mi się styl gościa. Jest to niejaki Yoshiaki z AS. Tu można podziwiać jego prace. Warto, bo gość ma opanowaną formę jak mało kto. Jego prace wyglądają jak modele zrobione w 3D.

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rok, to i trzaskać dalej trza. Bo jak to sie u mnie na wsi mówi:

 

zelda2_zpsy5axftks.png

 

nie ma kondonów, nie ma imprezy.

girlj_iii_by_stephanbored-dapvgb7.png

 

kolejne ćwiczenia i gotowe prace. Jak zwykle. 0 progresu.

and_again_by_stephanbored-das4ku6.jpg

 

stephan-bored-freedom.jpg?1483286096

 

W tym roku może bedzie wreszcie level up. Czego sobie i Państwu życzę. Cheerio!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZięki Graft. Chociaż ten pierwszy to największa zrzynka ze wszystkich czterech. Oryginał tutaj: https://www.artstation.com/artwork/4bVkY

 

U mnie chyba jeszcze trochę za wcześnie na wyrabianie stylu. Jak się wszystko wymasteruje to wtedy pomyślimy. Chociaż może styl to jest coś co się kształtuje w toku nauki? nie wiem. Zobaczymy.

 

Level up na pewno u Ciebie też będzie. Taki wysiłek musi być nagrodzony. Los się musi odmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas przyznać się do kolejnych porażek.

 

Już myślałem że pewne wydawnictwo nawiąże ze mną współpracę. Czemu tak myślałem? Ano dlatego że kazali mi zrobić próbne prace:

 

bdb_zpsqjd1coiz.jpg

 

Prace wrzucam ku przestrodze. Co by nie robić bynajmniej w taki sposób.

To miała być jakaś książeczka dla dzieci. Ktoś inny ją tera ilustruje. A dla mnie chleb ze smalcem i kartofle.

 

landscapes_zps8awrarvs.png

 

Że by ktoś znowu nie powiedział że się nie staram. Kilka wybranych speedów z moich ostatnich ćwiczeń- powyżej. Studium mistrzunia, którego imienia nie pamiętam. Robinson czy jakoś tak.

 

A tu już w ogóle giga wypas. Postanowiłem pójść śladami Okonia czy ostatnio Michała Michery i zacząć robić w 2,5D. Rezultat?

 

pepper__carrot_and_necronomicon_by_stephanbored-dbbqobm.jpg

 

Gdybym wiedział że na pewno dobrze to bym tu nie zamieścił.

 

malal_and_arianka_by_stephanbored-dbd3v1b.jpg

 

pierwsza była renderowana w keyshoterze druga z kozłem w vray- blender. Tak że można se porównać. Ja mogę powiedzieć tylko tyle że vray daje trochę wiecej możliwości. Plusem też jest że wszystko się robi w jednym sofcie i nietrzeba skakać. Wolno się jednak w nim robi jak cholera i jest nie wygogny w porównaniu z keyshotem. No ale jeszcze trochę się pobawię i powiem co bardziej warto używać.

 

Cheer's!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się załamywać ;) Musisz więcej uwagi poświęcić na naukę rzeczy ważnych takich jak walor, kompozycja i design.

Zacznij od prostych kompozycji graficznych (3,4 tony) bez renderowania bryły. Potem dodaj jakieś proste światło( bez bajeranckich "rim lightow", a jak już będzie grała kompozycja na takim podstawowym poziomie, dodaj kolor.

Zawsze myśl o historii jaką chcesz opowiedzieć przez swoje ilustracje ;)

 

Masz tu mały overpaint tak na szybko

 

ae6YlJr.jpg

 

 

P.S

chleb ze smalcem to nutella mojego dzieciństwa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wiem o co mniej więcej Ci chodzi. Swego czasu robiłem takie oto ćwiczenia tonalne:

 

akcenty_zpsxuslvq72.png

 

Używałem wtedy pięciu tonów bodajże. Ich poziom zależał od atmosfery (historii) jaka panowała w scenie. Trochę o tym wszystkim zapomniałem i powiem szczerze że robiąc ostatnie dwie prace, totalnie olałem to.

 

Dużo u Ciebie w pracach jest analizy kompozycji (Wykreślenia, spirale, linie). Skąd czerpiesz wiedzę na ten temat? Są jakieś tutoriale godne polecenia odnoszące się do tego chyba najważniejszego elementu obrazu?

 

Dzięki z góry.

 

PS.

 

No... teraz jak dostałeś robotę to chyba jadasz już lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek obejrzyj sobie ten wykład.

 

A tak poza tym to wszystkie DVD od Myrona barnstone'a(nie wiem czy są jeszcze w sprzedaży, ale można sporo fragmentow na YT znaleźć)

poza tym książki od loomisa o ilustracji, oraz "Dynamic symetry" Jay'a Hambidge'a.

Generalnie wszystko co znajdziesz o klasycznym podejściu do kompozycji.

A renderowanie to najlepsze są tutki od Robertsona oraz "basic rendering" z cntr+paint

 

P.S Jadam raczej bez zmian(w poprzedniej pracy zarabiałem więcej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie mozesz jezdzic na stacjonarne kursy, dobry do nauki fundamentals bedzie schoolism. Za niecale 60zl miesiecznie masz dostep do wszystkich wykladow i korekt. Na poczatek proponuje "painting with color and light", "essentials of realism" i ew. "realistic portraits". Dlatego, ze sa to kursy obejmujace glownie studium z natury. Nastepnie "fundamentals of lighting" i "pictorial composition". To jest takie must have moim zdaniem. Dobre pozniej beda "lighting for story and concept art", "designing with color and light" i "enviroment design". Porponuje w to zainwestowac, bo oni przekazuja dobra wiedze w przystepny sposob + masz dokladny harmonogram pracy i nic nie musisz sam wymyslac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Purin, Kazikowy- Dzięki.

 

Kuszący jest ten schoolism. Czy może raczej kusząca cena. Bo strony jeszcze nie obczaiłem. ;). Nie wiem czy sie załapię na zniżkę bo musiałbym już dzisiaj się zapisać. A mam tyle w planach. Na razie przez dwa miesiące będę przerabiał taki już bardziej szczegółowy kurs z anatomii w między czasie dalsze prace w technice 2,5D. A potem... chciałbym do komiksu wrócić. Choć na chwilę. Przypomniałem sobie o nim kiedy zobaczyłem ostatnie świetne dzieło Davida Revoya:

Przypomniał mi się jego tekst na temat mojego komiksu. Powiedział żebym się na nim skupił, publikował, miał radochę a poziom i sukces nadejdzie po pewnym czasie.

No właśnie. Sukces to ciekawa sprawa. Niektórzy uważają że zastał osiągnięty jak dostaną robote w branży. W firmie w której będą działać po zaniżonej cenie. nierzadko niższej niż tak zwana średnia krajowa. Niektórzy się ucieszą choć zarobią mniej niż w poprzedniej robocie. Nie mówie że to źle. Wszak ja sam wolałbym pracować za mniej ale nad czymś czego nie nienawidzę (i się czegoś przy okazji nauczę).

Co do Revoya? Hm. Tutaj rezultaty mówią same za siebie. Własny komiks na którym zarabia niezły kesz. Spełniające się marzenie o komiksowej animacji, cała masa fanów, których wciąż przybywa, no i facet robi dokładnie to co najbardziej lubi. Dla mnie dużo większy sukces niż praca w wielkiej korpo w wielkim mieście. A i pierwsza jego animacja ma świetny klimat (no i przede wszystkim fabułę). Udowadnia że małe potrafi być dużo lepsze niż te duże. Bo ma to coś. Duszę, klimat, włożone serce.

 

Ok. Wczoraj odkopałem stary model nad którym tak trochę bardziej się postarałem. A że ostatnio rozkochałem się nieco w keyschocie postanowiłem dokończyc go i zrobić próbny render. W finalnym- karbajn ten posłuży jak dodatkowy asset do następnej ilustracji.

oldmodel_by_stephanbored-dbdcjn2.jpg

 

Zauważyłem że mam więcej takich niedokończonych dzieł 3D, które można wykorzystać do ilustracji. I tera jest na to właściwy moment.

 

PS.

 

Podobnie jak Graft, też bede wrzucał projekty 3D i 2D do jednej teczki

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne posty to będzie taki mały work in progress. Jak ktoś po drodze coś doradzi to się ucieszę.

 

Praca bedzie zainspirowana ilustracją Bruneta: Titan3

[/url]

Do modelu dorobiłem junię:

Przechwytywanie_zpsst7yw3xe.jpg

 

Junię w keyshocie wyrenderowałem (będzie oczywiście podmalowywana, korygowana) , po to by ustawić już całą scenę w CSP. Domalowałem robota w tle (wcześniej miałem go modelować- ale na razie domaluję). Tam ustawiłem walor i kiedy stwierdziłem że walor trybi zrobiłem też wstępny kolor:

miku.bw_zpsqgpwfvre.png

 

Jutro przejdę już do szczegółów. Chyba że ktoś zgłosi jakieś zastrzeżenia.

 

Dobranoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności