Skocz do zawartości

3ds max/blender a praca w biurze architektonicznym


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. To mój pierwszy wpis na tym forum :). Jestem studentką architektury. Do tej pory wykonywałam wizualizacje w sketchupie + vray. Chciałam przerzucić się na jakiś bardziej profesjonalny program w którym mogłabym robić wizualizacje architektury. Po przejrzeniu forum zdecydowałam, że wybiorę między blenderem a 3ds maxem. Jak wiadomo pierwszy jest bezpłatny a drugi płatny (i to sporo). Dlatego mam kilka pytań, szczególnie do osób, które pracują w biurach architektonicznych.

 

1. Czy umiejętność wykonywania porządnych wizualizacji pomaga w zdobyciu pracy po architekturze w biurze projektowym?

2. Wydaje mi się że 3ds max jest programem dużo bardziej popularnym w biurach archiektonicznych i pewnie jego znajomość jest bardziej ceniona przy szukaniu pracy. Ale z drugiej strony skoro Blender jest całkowicie darmowy to czy potencjalnemu szefowi nie jest to obojętne na czym pracujemy a właściwie nawet na ręke skoro nie musi płacić za oprogramowanie?

3. Teraz jako studentka mam dostęp do wersji edukacyjnej 3ds max, jednak jeśli chciałabym sobie dorabiać jeszcze na studiach robiąc wizualizacje to musiałabym kupić normalną wersje do zastosować komercyjnych, tak? Bo jakoś sobie nie wyobrażam jeszcze na studiach wydać kilkanaście tysięcy na oprogramowanie nie wiedząc czy to mi przyniesie jakiekolwiek zyski.

4. Czy za pomocą Blendera i cycles można robić wizualizacje takie jak przy pomocy 3ds maxa i vraya? Czy wybierając Blendera lepiej byłoby renderować w vrayu?c

 

 

Z powodu kosztów skłaniam się w stronę Blendera, jednak wydaje mi się że to znajomość 3ds maxa mogłaby mi pomóc w zdobyciu pracy. Jest też do niego mnóstwo tutoriali typowo architektonicznych, jak zrobić wizualizacje od A do Z. Jeśli chodzi o blendera to nie widziałam takich tutoriali. Dlatego proszę o porady jak to wygląda w praktyce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

1. Każda dodatkowa umiejętność pomaga. Ale nie każde biuro w ogóle robi wizualizacje, są biura które robią same plany.

2. Szefowi nie jest obojętnie jeśli ma np. bibliotekę roślin / płotów / ludzi / dachówek itp. w danym programie, a myślę że większość biur zajmujących się wizualizacją takie biblioteki mają.

3. Tak.

4. W obu programach i w obu rendererach się da, może nie identycznie, ale w obu powstawają bardzo dobre wizualizację. Osobiście do architektury wybrałabym raczej Vraya, można nim renderować szybciej przy mniejszej ilości szumu, ale Cycles jak się dobrze poustawia też nie jest zły, a ostatnio coś tam chyba odszumiają w kodzie.

 

Znając podstawy (jak coś wymodelować, jak oświetlić scenę) można się stosunkowo szybko nauczyć nowego programu, obojętnie w którą stronę. I Blender i Max mają wady i zalety, akurat do architektury wybrałabym raczej Maxa, do wszystkiego innego raczej Blendera. Oczywiście ze względu na cenę to już raczej trzeba by w nim pracować full time żeby się zwróciło, nie tylko dorabiać wieczorami.

 

W grę wchodzi jeszcze ArchiCAD, może nie do wizualizacji, ale do rysowania planów jest na pewno bardziej stosowny niż Max i używa go sporo biur (chociaż pewnie już znasz i obsługujesz, więc tak tylko na wszelki wypadek piszę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce to wyglada tak, ze ja nie bedac architektem zarabiam na zycie w duzej mierze robiac wizualizacje w Blenderze i renderujac w Cycles. Blender swietnie sie nadaje do tego typu pracy - robiac wizualizacje zwykle nie jestes uwiklana w zaden pipeline, wszystko robisz sama od A do Z i nie widze najmniejszego powodu do wywalania kasy na 3ds Maxa. Oczywiscie uzytkownik maxa bedzie dowodzil jaka to ogromna przewage masz pracujac w "industry standard", jakie to korzysci plyna z renderowania w vrayu. No bo co ma powiedziec skoro uzywa maxa? :D Ale prawda jest taka, ze miazdzaca ilosc uzytkownikow maxa smiga na piracie. Studenckie zycie sie konczy, wersja bezplatna (na ktorej legalnie nie mozna zarabiac ale ludzie i tak maja to gdzies pewnie :P) przestaje dzialac i zwyczajnie crackuja. W studiu pewnie rzecz ma sie inaczej, ale wtedy musisz zakladac, ze dostaniesz prace w studiu a nie bedziesz freelancerem.

Z mojego freelancersko-blenderowego punktu widzenia zatem:

1. Nigdy nie pracowalem w zadnym biurze projektowym. Zdrowy rozsadek jednak podpowiada, ze jak umiesz cos zrobic i to porzadnie to zapewne pomaga to w zdobyciu pracy ;)

2. To portfolio jest karta przetargowa jesli chodzi o zdobycie pracy. W biurze projektowym zapewne beda wymagali znajomosci CADa do projektowania a jesli bedziesz potrafila zwizualizowac to dobrze w Blenderze to wszystko gra. Chyba, ze maja assety pozapisywane w formacie .max i wymagaja zebys ich uzywala ;) Ogolnie jest tak, ze zawsze znajdziesz biuro ktoremu to bedzie odpowiadalo i takie, ktoremu nie bedzie. Rynek pracy jest rozlegly, jest wiele mozliwosci.

3. Bede tak przyjaznie zgryzliwy, ok? :D Nie ucza na studiach uzywania wyszukiwarki? Wersja studencka jest do nauki, jak chcesz zarabiac legalnie to musisz wywalic grube tysiace na komercyjnego maxa. Albo piracic.

4. Jasne ze tak. Zwlaszcza z filmic blender teraz. Tu masz kilka przykladow https://www.blender3darchitect.com/tag/architectural-visualization/

Na sieci jest MASA materialow do Blendera. Darmowych i komercyjnych. Od A do Z. Od C do F. Do interiorow i exteriorow, do roslin i organiki i do hard surface. Akurat jesli chodzi o ilosc tutoriali to na pradwde ciezko chyba o soft ktory mialby ich wiecej niz Blender.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto dodać, że można korzystać z Vray'a pod Blendera. Jeśli nie wydamy kasy na 3dsmaxa, to zaosczędzone pieniądze możemy wydać na vray standalone plus jakiś sprzęt jak procek, karta czy cały komp. Vray jest demonem prędkości i poprostu wygodniej się pracuje możemy trzaskać miliony renderów testowych, co chwile coś zmieniać niż czekać latami aż dostaniemy odszumiony render w cycles. Oczywiście jest hejt na Vray, no bo popularny i przeciez kase trzeba płacić, a taki cycles to darmowy więc z automatu najlepszym silnikiem renderującym jest ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak, pomaga, jeżeli dane biuro nie ma już jakiegoś gościa na tym stanowisku. Wiekszość biur zaczyna ogarniać co z czym się je i wolą zatrudnić nooba, któremu dadzą przykładowo 2500 niż ładować siano ciągle komuś na zlecenie, co zawsze w przeliczeniu wychodzi znacznie drożej. 'Znajomość 3ds max + vray' to coraz bardziej powszechna rubryczka przy ofercie pracy w biurze. Efekt jest taki, że ty dostajesz 2500, a biuro wycenia to po swojemu i jest na +++++.

2. Jest dużo bardziej popularny w biurach przez to, że 3ds to max na temat ich wiedzy jeżeli chodzi o programy do grafiki 3d ( pomijam jakieś sketchupy i inne bzdury ). O blenderze czy innych po prostu zwyczajnie nie słyszeli. Powiem tak, wszystko zależy od biura - jeżeli będą mieli licencję na 3dsa to pewnie będą szukali gościa do 3dsa, jeżeli biuro leci na piratach to będą mieć to w dupie w jakim programie archiviz im będziesz robić. ( Tak, spora ilośc biur architektonicznych leci na piratach ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako Architektowi z 20 letnim stażem i posiadaczowi własnego studia projektowego przepraszam zwisa mi na czym zostanie wykonana wizualizacja ma ona być zrobiona szybko i na odpowiednim poziomie takie mam podejście jak komuś zewnętrznie zlecam wykonanie wizualizacji. Natomiast wewnętrznie od strony własnego biura patrząc to popularność maxa wynika stąd ze jest on zgrany z innymi softami stricte inżynierskimi i projektowymi Autodeska Autocad , Civil, Revit i dopiero na końcu 3ds max. Nie jestem jak co niektórzy na tym forum fanboyami konkretnego softu zresztą każdy ma swoje mankamenty i plusy. Ja polecam najpierw sobie wypróbować wersje testowe, , oprócz blendera bo ten jest darmowy i zobacz w którym z tych softów się będziesz czuć dobrze i będzie ci się wygodnie pracowało nie każdy interfejs każdej osobie podchodzi do pracy. Następna sprawa na która się zwraca uwagę w Studiach to silnik renderujący i jego prędkość co innego praca w domu a co innego strategiczny inwestor wiszacy ci nad głowa i mus pokazania mu wizualizacji koncepcji w piec minut tu ewidentnie aktualnie prym wiedzie corona render albo renderery oparte na gpu mówię o tych wymagających bo większości wystarczają Revitowskie szybkie podglądy bryły

 

Reynevan w biurach projektowych masz tańszego\droższego cada albo Revita wymiennie z Archicadem także ucz się wszystkiego co możesz będziesz bardziej wszechstronny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, jestem ciekawa na jaki program się zdecydowałaś? Bo też stoję teraz przed podobnym wyborem. I zastanawiam się, czy można obejść kwestię licencji 3ds maxa w celach komercyjnych, np. robiąc model w maxie, ale renderując go już w darmowym blenderze. Da się tak zrobić ? Nie raz przerzucałam modele z programu do programu, albo eksportowałam gotowe biblioteki sketchupa do .obj

Umiem bardzo dobrze 3ds maxa, działam w Coronie Render (przerzuciłam się po roku męczenia się z vrayem i jestem zachwycona, bo właściwie prawie nic nie trzeba ustawiać, a rendery wychodzą bardzo realistycznie). Nie będzie to dla mnie wielkim problemem zaznajomić się z Blenderem albo jakimś innym niż Corona silnikiem renderującym. Byleby można robić modele 2 maxie.

 

Tak się zastanawiam, jak twórczo można obejść te koszty, przynajmniej na samym początku kariery :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności