Skocz do zawartości

Najlepsze efekty w filmach


Sharp

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie...jestem ciekaw w jakim filmie najpardziej zafascynowały was efekty specjalne wykonane przy uzyciu komputera a szczegolnie CG.

Dla mnie górują efekty z najnowszych Star Warsow...wystarczy popatrzec na battle droida...ech...miodzio poprostu...piekne..:) ale jestem wlasnie ciekaw waszych opinii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Taaaaa Final Fantasy, wooow takie efekty.

Oglądałem ten film nie wiem już ile razy i wciąż nie mogę uwierzyć w takie cudo.

 

Ciekawe kiedy ja coś takiego zrobię?? Pewnie nigdy, mam nawet problemy żeby wymodelowac pożądnie samochód !! [rotfl2]

 

A tak w ogóle to wiadomo na czym był robiony?? Softimage3d, Maya ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no...Final Fantasy to jeden wielki efekt specjalny, wkoncu wszystko zrobione zostalo w 3d...jednak jak dla mnie Industrial Light&Magic robi najlepsze efekty...zwlaszcza animacja postaci. FF jednak byl w 100% na kompie robiony wiec tworcy oprocz np wybuchow musieli rowniez skupic sie na najprostrzym otoczeniu i dlatego dopatrzylem sie kilku drobniutkich niedorobek:). Ale faktycznie film powala i jest u mnie zaraz po Star Warsach...:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablo, wyznawców Final Fantasy jest pełno !! Ja sam też stawiam ten film na czele. Wszyscy mówią o nim: \"jeden wielki efekt specjalny\". Ja tak nie sądzę. Wprawdzie są tam najlepsze efekty specjalne, jakie widziałem, ale ma też wspaniały klimat i fabułę...po prostu film jest wypasiony pod każdym względem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAAAAAAAAAA DZIEKI WAM ZA TEN TEMAT :D [jupi][jupi][jupi][jupi]

 

Oczywiscie Star Wars!... Mistrzowsko skomponowana gra aktorska z efektami specjalno-wizualnymi. Po prostu BOMBA!... a taki LOTR, ktory zdobyl oskara sie chowa po prostu.

 

Final Fantasy - najlepiej zrobiony film w pelni 3d... respect!

 

Finding the Nemo - na razie najlepszy film komputerowy (nie lubie slowa animowany) - bajkowy.

 

The Cathedral - NAJLEPSZY Krotki Film K...no dobra Animowany :D ...respect 4 Baginski [piwo][uczeń]

 

Filmiki z Warcrafta III - Najlepsze filmiki z gier.

 

Chiba tyle...

 

...ILM ROCKS :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No....zgadzam sie w pelni z toba Gith, nie ogladalem tylko tego Finding the Nemo widzialem tylko screeny.

No tak Blizzard wspaniale robi te filmiki,widzialem niedawno krotki filmik Marinsa ze starcrafta Ghost-extra.

Szkoda tylko ze LOTR zgarnal oskara Atakowi Klonow...w sumie tam to tylko armia orkow byla i bitwa...bardzo efektowne, nie powiem....ale w ataku klonow bylo 50 razy wiecej efektow i na naprawde najwyzszym poziomie...szkoda tylko ze z fabułą bylo dosyc cienko...ja jednak lubie sie delektowac samymi efektami i podziwiac wspaniala prace ILM:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Karawan

nie - źle to sie potoczylo. nalezy rozroznic animacje od filmow z efektami. Wszystko pomyliliscie. A dla mnie najlepsze efekty to:

 

Brain Dead: Dead Alive (martwica mozgu)

Black Hawk Down

A.I

Fight CLub

Resident Evil

Star Warsy i LOTR (1 i 2)

Matrix 1 i 2

 

 

a animacje:

 

Święta i boska Katedra

Final Fantasy

filmiki z Final Fantasy X (gry)

i moje ulubione filmiki z gry Resident Evil 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale efekty w hulku (tyle rozpierduchy) byly leprze ! bez obrazy ff , film mial super efekty , ale cala historia moim zdaniem byla do bani !

A gierki sa cool w szczegolnosci FF 7-ka !

 

[Edited on 6-7-2003 by BigBird]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tak Acid ma rację, panowie z Blizzarda po prostu wymiataja. Filmiki w Warcrafcie to arcydzieła, nie mogę się doczekać dodatku, który już niedługo...

 

A co do filmów:

 

Muszę stwiedzić, że niestety większość efektów w Matrixie: Reaktywacji wieje sztucznością :(

 

A nadal królują Gwiezdne Wojny i Władca (nie będę się spierał co lepsze bo uważam, że oba są świetnie pod względem efektów + gollum i yoda), chociaż mnie też bardzo podobał się Raport Mniejszości.

 

A co do filmów stricte 3d, to oczywiście FF, ale także Potwory i Spółka (chodzi mi głównie o tego włochatego, zielonego jest świetnie zrobiony).

 

A krótkometrażowe, hmm Katedra, nie mogło być inaczej, arcydzieło, z niecierpliwością czekam na Undo Marcina Waśko.

 

A co przed nami??

 

Choćby Star Wars Episode 3, Powrót Kinga i Masmix: Rewolucje :). Czekam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Originally posted by Kveldulv

...A tak w ogóle to wiadomo na czym był robiony?? Softimage3d, Maya ??

 

Na HBO co chwila powtarzaja FF wiec nie raz sobie obejrzalem napisy koncowe i oficjalnie pisze ze Alias | Wavefront - MAYA, natomiast rendering - RENDERMAN. Optocz tego pewnie uzywali jakichs wlasnych softow, jak to sie zwykle zdarza...

 

A dla mnie pod wzgledem efektow - takze FF wymiata, no i Matrix2 to mi sie podoba.

To tak w skrocie

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno obejrzalem sobie Harrego Pottera z nudow(wczesniej jakos sceptycznie podchodzilem do tego filmu i ogolnie fabuly) i doslownie wpięły mnie w fotel efekty specjalne...tzn wogole sie nie spodziewalem ze tak miodzio będzie wszytko wyglądać. Najbardziej zafascynował mnie ten bazyliszek z drugiej cześci-mistrzostwo poprostu!! W trakcie filmu juz bardziej zastaniawialem sie kto takie cuda wyczarował i.......Industrial Light&Magic oczywiście:D-brawo!

Fabula nawet tez mi sie spodobala...ale te efekty..o! i jeszcze te pająki w jakimś lesie, tez w drudiej czesci...również piekna robota..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale sluchajcie Weta - kolesie od LOTRa robili ostatnio efekty do LOTRa :) wiadomo... a ILM:

 

1. Star Wars Episode II: Attack of the Clones

2. Men in Black II

3. Harry Potter

4. Minority Report

 

i chyba jeszcze cos ale nie pamietam :]

 

No i porownajcie sobie jakosc takiego LOTRa i konkurencyjnego SW (na oskarach) Weta robila efekty TYLKO do LOTRa a ILM... :)

 

No Comment :P

 

Pozdrawiam

Gith

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minority Report - mniam! TAK To mi sie podobalo... Przy tym filmie pracowal m. in. /Polak/ Krzysztof Rost (Adek przeprowadzal z nim kiedys wywiad) jako software development ILM.

to tak na marginesie.

 

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no...faktycznie ,ILM stal sie wielka firma przez co moze pozwolic sobie sa prace w tylku filmach...ale zdumiewajacy jest efekt ich pracy, najlepsi z najlepszych tam musza pracowac! Minority raporta nie ogladalem jeszcze niestety ale juz mnie zachęciliscie:)

 

A ILM niech się szkoli na innych filmach żeby potem jak najlepiej zrbis efekty do 3 czesci Star Warsów na ktore czekam z niecierpliwoscie:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie efekty specjalne to nie tylko dokladnosc ich wykonania, ale i polaczenie z filmem, ktory jest obrazem RZECZYWSITOSCI, a w FF nie ma co laczyc bo wszystko to animacja i nie ma w nim efektow specjanych... dobre efekty to takie, ktorych podczas ogladania filmow nie da wychwycic, ze sa nierzeczywiste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Final Fantasy - Faktycznie dla mnie najlepszy w swoim gatunku filmow zrobionych tylko w 3d. Mial ten swoj klimat. Szczegolnie podobalo mi sie miasto na poczatku. Natiomiast jesli mowimy o efekciarstwie w filmach z aktorami to dla mnie przoduje Lotr. Poprostu wczesniej nie widzialem takich bitew, takich balrogow oraz takich drzewcow i pomniejszoncyh momentami hobbitow. Dla mnie bomba, bomba nie tyle za uzyskany efekt ale takze za godziny robot nad wymysleniem tego wszystkiego. Hold skladam WETA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Final Fantasy.

2. Star Wars Episod II.

3. Matrix 1 i 2.

3. Minority Report.

 

Niech nikt nie zostanie skrzywdzony:)

 

Oglądałem ostatnio T2 część efektów jest teraz ciękich, ale te z płynnym metalem i ręką (u tego murzyna w chacie) są nadal dobre. Ogólnie te komputerowe są nadal dobre.

 

Pozdrowienia i [soczek]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Karawan

a ja i tak sie upieram ze nie nalezy wrzucac do jednego worka animacji 3d i filmow z efektami. wszystko pomyliliscie.

 

A dla mnie FF NICHT RULEZ, to bardzo cieniutki film jesli chodzi o fabułe, a super grafa to nie wszystko nie moze zastapic nam myslenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Karawan

A co do III STAR WARS (i II też) ja wcale sie nie podniecam bo jak Attack of Clones to był przerost formy nad trescia i ZERO KLIMATU w porownaniu do np Episode V. Dla mnie nowe star warsy to prymitywne bajeczki dla dzieci. Owszem, atak klonow posiadam, obejrzalem, ale to jeden z najgorszych filmow jaki widzialem

 

CELA - fakt scena z koniem byla super, przepieknie zrobiona. Ten film, pomimo duzej liczby efektow mial KLIMAT, to w sumie byl horror psychologiczny (tak jak CUBE) i to FORMA dopełnila TRESC.

 

MINORITY RAPORT - tu tresc byla lepsza od formy, mi jakoś bardziej przypadly do gustu efekty z filmu IMPOSTOR

 

TERMINATOR 3 - porządne kino akcji, efekty doskonae, rownie dobre jak w Matrixie 2. ale troszke.. zbyt śmieszne, nawet kiczowate miejscami, choć niektore dowcipu byly dobre: \"Optymizm jest dobry, pomaga zwalczyc lęk przed smiercia\" (or smth) i cala sala w śmiech... ALe T3 i M2 nie posiadaly mrocznego klimatu poprzednich filmow a MATRIX 1 i TERMINATOR 2: dzien sadu nadal pozostana najlepszymi filmami science ficton jakie widzialem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ty znow sie mnie czepiasz a ja probuje uswiadomic wam ze choc efekty popieram nie sa one najwazniejsze (i czasami ich jest za duzo) I TO ZE FINAL FANTASY NIE JEST FILMEM Z EFEKTAMI SPECJALNYMI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oho...spokojnie...:) . Co do tych efektow to mysle ze Karawan ma racje, FF to animacja komputerowa w 100%...

a tak dla uscislenia to wydaje mi sie ze troche zle podpislalem ten topic bo z tego co wiem efekty specjalne(special effects) to efekty typu efekt pirotechniczny albo to ze wywala jakis samochod na 20 metrow. Zas chodzi mi tu o efekty cyfrowe(digital effects) czyli efekty dodane techniką komputerowa do nakreconego wczesniej materialu filmowego...wiec FF tutaj odpada ale jak komus sie cholernie spodobal ten film to spoko...niech pisze ze to jego ulubiony fim pod tym wzgledem.

 

Co do przerostu formy nad trescia to przyznaje ze pierwsze na co patrze w filmach to efekty cyfrowe...potem dopiero na fabule...i wlasnie dlatego mimo ze AOTC byl cienki jesli chodzi o fabule (ale ma to wszytko ręce i nogi) to i tak lubie sobie ogladac wiele razy ten film podziwiajac piekne dzielo ILM. I wlasnie z tego powodu star warsy u mnie górują pod wzgledem efektow wizualnych.

 

Ale to jednak fakt ze efekty nie sa najwazniejsze................

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie po roku 92 praktycznie żaden film i efekty nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Mam wrażenie że mniej jest inwencji a więcej prefabrykantów i jakiś dziwnych standardów w grafice. Moja ista to:

Tron 1, Terminator 2, Park Jurajski 1. Te produkcje wniosły naprawdę coś nowego do przemysłu filmowego i wykożystania grafiki 3d przy prod. filmowej. Póżniejsze filmy w większości to kalki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darko, slabo ogladasz, a Solaris? jeden z najwybitniejszych filmow sf imo - kanon ktory powinien byc wymieniany obok odysei i Lowcy androidow, albo PI, 12malp, Miasto zaginionych dzieci, no znajdzie sie sporo wbrew pozorom i calkiem sporo innych, jak Truman Show, tak mi przyszly w pierwszej chwili na mysl, nie jest tak zle jak by sie wydawalo, sa swietne filmy. A wracajac do tematu to sam nie wiem, nie da sie chyba tak latwo odpowiedziec, imo to w T3 pewne komputerowe wstawki i bledy kompozycyjne raza w kilku ujeciach, a taki T2 wciaz trzyma sie niezle, komputera az tak nie czuc. Matriks2 to ogromniasta robota dla specow od efektow ale jednak sporo z nich razi po oczach mimo ze wiekszosc jest poprostu niewychwytywalna dla oka. A tak sobie mysle ze bardzo zaweziliscie wybur filmow, wkoncu efekty sa nie tylko w filmach fantasy, a Fores Gump?, albo Titanic, apollo 13 - takie klasyki w ktorych efektow wogole sie niewyczowa a sa wszechobecne. Za to jesli chodzi o filmiki 3d to FF to cosik co probuje zasymulowac fotorealizm, mi sie to niewidzi, o wiele bardziej cenie sobie Finding Nemo ktory i pod wzgedem scenariusza i wykonania jest poprostu o klase wyzej.

 

 

btw. http://imdb.com/title/tt0370263/ - zapowiada sie ze ten film powstanie, a ze rezyseruje Paul Anderson to mozna sie wylacznie nad tym jak kiepski ten film bedzie, no chyba ze komus sie Mortal kombat podobal.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności