Skocz do zawartości

Teczka 2D: Araiel (Update 05.12.2009)


Araiel

Rekomendowane odpowiedzi

Dwie moje prace wykonane jakiś miesiąc temu na konkurs na pewnym forum. Concept wyszedł lepiej niż ten krajobraz. Zresztą takie realne odwzorowywanie scenerii, obiektów czy postaci muszę jeszcze poćwiczyć, bo wychodzi tak sobie. Wszelkie komentarze mile widziane :)

 

01. Concept - Fantasy Sword

 

rgh1235415341v.jpg

 

02. Australia - krajobraz

 

viu1235415422y.jpg

Edytowane przez Araiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

spoko, tylko gorna czesc ,twarz wydaj sie jak bys po focie dziergal..

ogolnie odnosze wrazenie ze wiecej tam foty niz malunku..

no chyba ze sie myle..to chyle czola..i potraktuj to jako komplement.

zroznicuj swiatlo ..mozesz dol lekko puscic..badz potraktowac jakims przenikajacym gradientem...ustawiajac na soft light w warstwach..na nowej warstwie oczywiscie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko, tylko gorna czesc ,twarz wydaj sie jak bys po focie dziergal..

ogolnie odnosze wrazenie ze wiecej tam foty niz malunku..

no chyba ze sie myle..to chyle czola..i potraktuj to jako komplement.

zroznicuj swiatlo ..mozesz dol lekko puscic..badz potraktowac jakims przenikajacym gradientem...ustawiajac na soft light w warstwach..na nowej warstwie oczywiscie..

Jedyne miejsce gdzie jest trochę zdjęcia to ten prawy-dolny róg tła, gdzie są te rośliny - bo obecnie dużo rzeczy mi wypadło, a chciałem mieć już ten rysunek skończony i wrzuciłem tam jakieś drzewka, żeby szybko złapać cieniowanie i kształty. Później po nich pomazałem różnymi brushami, żeby się nie odróżniało od malowanej części :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to wrzucaj fote :) bo twarz i piersi wygladaja jakbys poprostu po nich pomazal :P

I jak tu z Wami gadać... Przejścia tonalne na skórze są dlatego takie gładkie, bo używam różnych customowych brushy do smudge'u (czy jak to się odmienia). Więcej nie będę się tłumaczyć, bo tłumaczy to się tylko winny, hehe.

 

Masz jeszcze linka do samych warstw ze skórą http://graphic.org.pl/images/jdv1236876865v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, ziewww... "psychoza" się objawiła, niczym potrzeba konsumenta XD

Refki nie da, bo pewnie wszystko z wyobraźni namalował. Am i right, Monsieur ? :D Tylko nad tymi rękami posiedź tak długo jak nad twarzą... a może właściwie nie tak długo, ale w ten sam sposób ;) I wklejaj w speed painting - w końcu 5 minut w tą, 5 w tamtą, nie będziemy chyba aż tak drobiazgowi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęcia to nie ma problemy, rysować po nim lub wykorzystywać jego elementy też ok, ale rysować po zdjęciu i się tego wypierać to już nie za bardzo ok.

 

Praca widać że była robiona przez początkującego - do tego uczącego się podstaw początkującego ze sporymi brakami. Każdy element jest jakby wklejony - to przez to że koncentrowałeś się na jednym elemencie na raz.

Z Leszkiem sądzimy że nie ma sposobu żebyś narysował to bez malowania po zdjęciu i wzięliśmy pod lupę Twoją pracę, Leni udało się znaleźć coś takiego:

Wytłumacz się skąd tutaj wzięło się zdjęcie palca, i jakim cudem nie zamalowałeś go do końca? (widać tylko kawałek skompresowanego zdjęcia, ale widać)

bfi1236856854b.jpg

Edytowane przez noiprox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety noiprox ma rację ( zresztą wcześniej już o tym pisałem, ale usunołem posta, bo się zorjentowałem, że wcale taki nowy na forum to nie jesteś, a napisałem, że tak jak i ja jesteś nowy i nie ma co się obrażać, tylko na zaufanie forumowych wyjadaczy i wymiataczy trzeba sobie zasłużyć i bla, bla, bla, no ale nowy się okazało jestem tylko ja ;) ) bo wiesz Araiel przecież można zrobić coś takiego ( tu przykład mojego starego warsztatu nad portretem, na szybko i z refki ) i wszelkie spekulacje sie ucinają, wiesz oco chodzi? pokaż jakiś wstepny etap, szkic, czy cuś i wsio, po temacie ;)

 

werport.jpg

 

 

robiłeś jak pisze noiprox, na zdjęciu, ze zdjęcia, obok zdjęcia :) - spoko, nie od razu się wszystko zaraz z głowy pyka ;) ale po co się tego wypierać, tylko się traci wiarygodność, szczególnie jako początkujący, jak napiszesz, że na zdjęciu malowałeś, żeby warsztat poprawić, czy poćwiczyć, to przecież nikt tego źle nie odbierze, ale iść w zaparte, no to bez sensu chyba...

 

pozdro i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że przed rozpoczęciem malowania ogląda się masę zdjęć, to chyba normalne. Ja przynajmniej jak mam zacząć coś malować (chodzi tutaj szczególnie o postacie) i już powiedzmy, że mam w wyboraźni jakąś pozę to szukam sobie zawsze jakichś zdjęć podobnych, tak żeby wiedzieć jak się układają mięśnie, kości. I pewnie robi tak zdecydowana większość osób, które malują.

Prawdą jest, że przyglądałem się podczas malowania różnym fotkom. Z jednej podpatrzyłem pozę, z innej twarz. Ale tak jak już napisałem dla większości malujących jest to raczej normalne...

 

Za to próbowanie na siłę, wmówić komuś, że mazną na zdjęciu brushem i praktycznie wrzucił na forum czyjeś zdjęcie jako swoją pracę jest lekko określając chamskie.

 

Kubasa, na forum jestem już jakiś czas zarejestrowany. Ale jeśli chodzi o dp to jestem początkujący. Zresztą w 3d też jakichś genialnych rzeczy nie robię :)

 

Ps. To, że ta ręka jest źle namalowana to mi jest wiadomo, jak się przyjrzycie to nawet 6 palcy można zauważyć, hehe. Ale czasem takie błędy wychodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha... SBT77, faktycznie mogło zabrzmieć to za bardzo poważnie :) (tak, zrozumiałem ;) zapamiętałeś komentarz do speeda który dałem kilka miesięcy temu?) Z Leszkiem na gg podchodziliśmy do tego bardzo na luzie, ale limit emotek chyba mi się wyczerpał w czasie tej rozmowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noiprox cóż za detektyw :D ja już nie chciałem wysyłać postu do tego tematu, a już go napisałem i w ostatniej chwili dałem sobie spokój... bo wzięlibyście mnie za jakiegoś nadgorliwca i chama ;) jeśli tam nie ma zdjęcia to przepraszam, pisze to ponieważ widzę, że idziesz w zaparte. Dla mnie tam jest zdjęcie, nie to że nie możesz używać, tylko dziwi mnie, że się upierasz, jest tam zdjęcie skompresowane, szkoda że nie wrzucasz tego z którego korzystałeś, byłby spokój. Jeszcze co do twarzy widać że jest ucięta w pół i skopiowana na 2gą stronę tworząc takiego małego ząbka pośrodku i jeszcze jej lewy bark... tutaj wygląda jakby kawałek zdjątka się wychylił. Pozdrawiam.

Edit: teraz nawet widzę, że jej rajstop nie zamalowałeś.

Edytowane przez Rembik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noiprox, SBT77, pisałem, że opierałem się na zdjęciach z naciskiem na jedno, ale nie malowałem po zdjęciu. Żeby był spokój to je nawet tutaj wrzucę, bo widzę, że nie idze tego normalnie przetłumaczyć.

 

Rembik, ja wiem, że jak ktoś nowy się pojawia, to każdy chce na siłę pokazać mu jak to mało potrafi i wymyślane, są co raz to nowe teorie, ale to z rajstopami i przeklejaną po połowie twarzą jest na serio śmieszne...

 

Tutaj macie zdjęcie, które znalazłem gdzieś na googlach i na którym się opierałem, Jak chcecie możecie dalej sobie go brać, skalować, podkładać pod obraz i próbować wmówić, że je lekko zamalowałem...

 

bwy1236936044l.jpg

 

Mam nadzieję, że to rozwieje temat i każdy zajmie się pożyteczniejszymi rzeczami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie miałem w zamiarze pokazać, że nic nie potrafisz... zdania mimo wszystko nie zmieniam, temat dla mnie zamknięty, chodziło, że idziesz w zaparte... nie miałem na celu Ciebie obrazić, zdeptać czy też ośmieszyć. Tylko nie potrzebnie dałeś nam hienom :D czekać na zdjęcie... Pozdrawiam. Fakt troszkę przesadziłem, wybacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No juz wszyscy wyluzowali :) widzisz wystarczylo wrzucic zdjecie i pokazac, ze jednak wszystko pasuje jak ulal :) wiec na serio nei am sensu sie klocic ze cos nie jest po zdjeciu jak widac ze jest :) nie jestes pierwsza i ostatnia osoba ktora tak tobila :) poprostu nastepnym razem jak juz malujesz po zdjeciu to w pewnym momencie je wylacz by ci nie przeszkadzlo juz!

 

PS: bardzo mi sie podobalo jak zwezyles ciutke zdjecie by mialo troche inne rozmiary :)

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie różne rzeczy - ćwiczenia z anatomii, różnego rodzaju szkice, concepty itd.

 

Ćwiczenia - szkice z Loomisa:

 

arx1246189376f.jpg

 

klz1246207900u.jpg

 

arx1246310391g.jpg

 

bwy1246703294a.jpg

 

arx1246703301d.jpg

 

Ćwiczenia - szkice z Monster Manuala D&D:

 

opt1248082897t.jpg

 

arx1248082906z.jpg

 

opt1248082911a.jpg

 

Moje szkice:

 

opt1246736806o.jpg

 

Concepty:

 

klz1246807265q.jpg

 

klz1247076297y.jpg

 

WIP environmenta:

 

cqs1247174351u.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się przyznać że kiedyś miałem taki plan - przerysować szkice z Loomisa. Plan był ambitny - ale dość szybko doszedłem do tego, że pan Loomis nie narysował tych szkiców żeby czytelnik je pieczołowicie przekopiowywał, ale raczej po to by mógł zrozumieć pewne zagadnienia... Np. plansze które przekopiowywałeś obrazują jak obraca się głowa na szyi, gdzie jest punkt obrotu patrząc z boku (którego nota bene nie przekopiowałeś - a to jest właśnie najważniejsza rzecz na tej planszy :D - zobacz sobie tam gdzie pisze pivot point). Na innej planszy widać jak pracuje szczęka, gdzie jest umocowana na czaszce, jak pracują mięśnie ust, że szczęka nie jest płaska z przodu ale zaokrąglona, pokazuje że czaszka często decyduje jak wygląda dana twarz, że oczy są w oczodołach itd itp... To są niby oczywiste rzeczy, ale czasem warto je sobie poukładać...

Szczerze jestem przekonany, że przeczytanie ze skupieniem się na zrozumieniu intencji autora wniesie o wiele więcej niż przekopiowanie tego wszystkiego, nawet w dobrej wierze... Loomis pisze ciekawe rzeczy, np. że układ brył który proponuje jest jedynie sugestią i każdy może zbudować taki który jemu odpowiada najbardziej, że nie ma jedynie słusznych proporcji twarzy bo każda jest trochę inna (a zauważyłem że często panuje taki mit w stylu - odległośc między oczami powinna wynosić tyle a tyle, a usta mają taką długość w stosunku do oka a taką)... Ale najciekawszy rozdział z tej książki którą kopiujesz imo jest ten, w którym pisze o rytmie... Ja z niego wyniosłem to, że w gruncie rzeczy wiele spraw w prowadzeniu kreski jest kwestią intuicji, doświadczenia, wyczucia... Kurczowe zamykanie się w schematach jest wkładaniem sobie klapek na oczy...

Poza tym - prawdę mówiąc - z tych poradników dostępnych na sieci, to co wdziałem z Vilppu zdecydowanie bardziej do mnie przemawia - przynajmniej te rysunki wyglądają o wiele bardziej hmmm... organicznie ?..

No cóż, zależy co komu bardziej odpowiada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda Loomisa mnie trochę razi z jednego względu - bryłę się konstruuje bardzo prostą, a potem jakby znikąd pojawiają się nosy, uszy itp.

Chyba lepiej jest rozumować/rysować w kategoriach kształtu/bryły, niż po prostu rysować wyuczone ucho czy nos.

Popatrz tutaj

http://gurneyjourney.blogspot.com/2009/03/plane-heads.html

To jest o niebo lepszy sposób nauki rysowania twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Co do tych szkiców z Loomisa, to dlatego je zacząłem przerysowywać, żeby wyrobić sobie jako takie podstawowe proporcje/kształty. Jak opanuję podstawy, to zacznę się bawić kształtem, linią.

 

Ps. Książek Vilppu nie widziałem, ale spróbuję skądś dorwać jakąś i w wolnej chwili przejrzę.

 

Ps2. Troszkę ruszyłem ten environment. Może ktoś ma jakieś sugestie jak go ożywić, co dodać, żeby to lepiej wyglądało?

 

arx1248778646f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perspektywy powietrznej brakuje.

Razem z odległością kolory/jasnośc się zmieniają.

Brak kontrastu między pierwszym planem/ tłem - tak samo kontrastowy, tak samo namalowany, nie da się łatwo dojśc co jest dalej a co bliżej.

Niebo jest płaskie i nieciekawe, w prawym górnym rogu nic sie nie dzieje.

http://www.colorpilot.com/comp_rules.html

Poczytaj o kompozycji.

Nie maluj tak że masz totalnie nie zaczęty obszar rysunku.

Nieokreślone żródło światła - zastanów się skąd masz światło na scenie.

Jaka jest tematyka obrazka? Co jest najważniejsze?

Ta jaskinia, czy ten mostek?

Bo teraz nie wiadomo tego zupełnie, utrudniasz sobie pracę w ten sposób -zdecyduj co malujesz - teraz (dosyć skomplikowane) elementy są zupełnie ze sobą nie powiązane i osobne.

Masz totalnie pustą przestrzeń po prawej, obrazek się przechyla na lewo.

Perspektywa się wzieła i kopła. Horyzont jest za nisko, patrząc na tą skalną półkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś ma jakieś sugestie jak go ożywić, co dodać, żeby to lepiej wyglądało?

 

A może trochę takiej malarskiej perspektywy z powietrzną - takie ciepłe - zimne ?

No i koloru więcej... Nawet ten sam materiał daleko będzie inaczej wyglądać...

 

Sorry za takie mazy, ale to tylko szybki szkic... No i sory za mazanie na twoim obrazku - nie wszyscy to akceptują... :D

Moja nieśmiała próba wzbogacenia obrazka:

21r7v8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gutek, kolejny raz wielkie dzięki za wszystkie sugestie oraz za link do artykułu o kompozycji. Przy następnych etapach malowania postaram się je wcielić w życie.

 

SBT77, bardzo mi się podoba Twoja wersja. Szkoda, że ja tak nie potrafiłem tego zrobić od początku. Teraz widzę jak bardzo moja wersja była mdła i nijaka. Jutro w południe wyjeżdżam na tydzień do Niemczech, ale jak wrócę to poprawię ten mój obraz - przynajmniej mam nadzieję, że uda mi się go jakoś naprowadzić na odpowiedni tor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebo odstaje od calosci, pod ta skala z jaskinia, ta ciemnosc mi sie nie podoba, mogles ja bardziej dopracowac ;) Poza tym brakuje czegos w tym pustym miejscu po prawej - moze jakichs ludzi?

Jako calosc rysunek mi sie bardzo podoba, szczegolnie wejscie na skale z jaskinia i sama jaskinia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy malunek - tym razem mroczna elfka. Wzorowane po trochu na opisach z powieści umiejscowionych w Zapomnianych Krainach. Żeby nie było nieporozumień jak przy ostatniej postaci, umieszczam od razu wipa z malowania (od szkicu ołówkiem, po sam koniec) ;)

 

femaledrowfinal.jpg

arx1250324711c.jpg

 

wipx.th.jpg

Edytowane przez Araiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejna porcja szkiców. Teraz też będę co jakiś czas umieszczać szkice z achitektury oraz jakichś stworzeń rodem z krain fantasy (na początek pewnie za smoki się wezmę).

 

Sry, za taki duży rozmiar - jutro poprawię, żeby na początku wyświetlało się w jakiejś miniaturce.

 

Nowy Vilppu (16-20):

1620c.th.jpg

 

I część starszych szkiców (bo większość chyba na poprzednich postach nie działa - tak więc wrzucam wszystko co do tej pory narysowałem ołówkiem):

 

Vilppu (10-15):

1015u.th.jpg

 

Vilppu (01-09):

0109h.th.jpg

 

Loomis (01-05 + moje concepty głów):

0106s.th.jpg

 

Podręczniki D&D (01-04):

0104g.th.jpg

Edytowane przez Araiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ciężko Wam dogodzić :P Z głowy rysowanie obecnie dla mnie jest bez sensu - muszę mieć jakieś podstawy. Nie widzę nic złego z przerysowywania obrazków - przecież, żeby je narysować, muszę się nauczyć/przeanalizować, to jak autor sobie dzielił postać na poszczególne "części"/"okręgi" - jak je łączył ze sobą itd.

Zresztą takie przerysowywanie nie różni się niczym od tego rysowania z natury, które tutaj wrzucacie na forum - w niektórych tematach. Dziwne jest to, że jak przeglądam tamte Wasze prace, to w gronie znajomych każdy każdego chwali i panuje ogromny podziw, a w moim przypadku - jako, że jestem tutaj raczej "nowy" - od razu pojawiają się komentarz, które mają pokazać, że niby nic nie umiem...

Oczywiście każdy z użytkowników forum pewnie od razu malował mega wypasione prace z wyobraźni i pewnie nigdy nie korzystał z żadnych fotek referencyjnych...

 

Jeszcze takie coś, które wczoraj mi umknęło:

 

81154111.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, przecież ja tylko napisałem że są w większości przekopiowane - czy to co napisałem jest niezgodne z prawdą ? Zauważ że nie oceniłem w żaden sposób tego co zrobiłeś...

Co do natury i kopiowania - to pewnie tak, że z natury sam musisz decydować jak stawiać kreskę czy plamę, a kopiując naśladujesz wybór kogoś innego jak to zrobić. To chyba podstawowa różnica...

Długo sam zastanawiałem się nad tym problemem, wcale to nie jest takie oczywiste...

Na obecną chwilę wydaje mi się, że proces w jakim się maluje albo rysuje przypomina proces kodowania informacji, poniekąd jest to proces jednostronny. Natura jest pełniejsza w informacje, a umysł malarza czy rysownika podejmuje decyzje które informacje przedstawić a które pominąć. Może żeby analiza tego co się kopiuje była pełna powinno się móc zobaczyć model i zrozumieć na czym polegała interpretacja ? Tak gdybam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do natury i kopiowania - to pewnie tak, że z natury sam musisz decydować jak stawiać kreskę czy plamę, a kopiując naśladujesz wybór kogoś innego jak to zrobić. To chyba podstawowa różnica...

To prawda, ale nie widzę nic złego w uczeniu się od lepszych. Własny styl można wypracowywać, gdy ma się do tego podstawy. Robiąc to wcześniej można zrobić sobie tylko krzywdę - bo łatwo jest nauczyć się jakiegoś błędu, ale później bardzo ciężko jest się go pozbyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale nie widzę nic złego w uczeniu się od lepszych. Własny styl można wypracowywać, gdy ma się do tego podstawy. Robiąc to wcześniej można zrobić sobie tylko krzywdę - bo łatwo jest nauczyć się jakiegoś błędu, ale później bardzo ciężko jest się go pozbyć :)

 

Dlatego napisałem, że nie oceniam. Kiedyś kopiowanie innych było częścią edukacji artystycznej na poziomie akademickim. Z reguły wyglądało to tak, że nauka zaczynała się od kopiowania rysunków, potem pracowano z natury, ale jedynie w walorze, żeby następnie malować z natury w kolorze. Najpierw rysunek, potem malarstwo. Najpierw linia (prawidłowe proporcje), potem walor, na końcu kolor. Kiedyś to chyba było bardziej poukładane, ale ceniono chyba nieco inne wartości niż obecnie. Więcej dokładności i dosłowności, mniej swobody, eksperymentu i ekspresji... Zależy od twórcy, epoki...

 

Jedyne co uważam to to, że czasem trudno jest zrozumieć dlaczego autor postawił kreskę tak a nie inaczej, a bez tego zrozumienia chyba nie ma sensu powtarzać procesu twórczego. Jeśli się rozumie co się robi, to niczym złym jest naśladować :) O ile naśladownictwo jest dla kogoś wystarczające...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachęcam żebyś spróbował rysować z natury. Ja parę dni temu zacząłem próbować i żałuję że tak późno. To jest zupełnie inny rodzaj pracy niż kopiowanie zdjęć czy cudzych prac - chociaż trzeba przyznać że pierwsze próby wyglądają żałośnie na papierze... Za to mam poczucie, że dużo więcej dają niż kserokopia cudzej pracy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc, żeby odejść od tych "przerysowywanych" szkiców zacząłem trochę ćwiczyć ze zdjęć - połaziłem trochę po deviantart i sobie powybierałem co ciekawsze. W miarę możliwości, co jakiś czas będę wrzucał jakieś nowe rzeczy.

 

Na początek takie dwa szkice:

 

32283545.jpg

Edytowane przez Araiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ta ostatnia praca całkiem fajna.

 

Widzę że u ciebie atak co do naśladownictwa itp.

Uważam że jak nie ma innej możliwości to najlepszy sposób na zdobycie wiedzy - od starożytności uznawany za skuteczny(wdłg. konfucjusza) niekoniecznie najszlachetniejszy.

 

Ale dzisiejsze czasy nie są szlachetne :)

 

 

 

Teczunia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności