Skocz do zawartości

Maxwell v2


Spyra

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 299
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nic dziwnego ... przyspieszy nagle średnio 3 razy.

Niepokój bierze się stąd iż jest to powiązane z ofertą sprzedaży Maxwella za mniejsze pieniądze i to w zasadzie już tego nowego w przyszłości oczywiście ... jak się okaże że nie jest tak super to i tak nikt nie powinien narzekać bo taniej kupił... taki chwyt na czasy kryzysu. Ja nie wróg tylko przyjaciel Maxwella tak sobie tylko dywaguję bo jak się ciągle gapię w ten bezlitosny szum to te próbki wyglądają na lekki cud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie maxwellista, ale w sumie cos programisci musieli robic kiedy marketing staral sie sprzedac maxwella 1 :) A ze obnizaja cene, hhmmm, jakos nie zauwazylem zeby Maxwell zawojowal rynek, nawet jesli teraz ma byc 3 razy szybszy, musza miec jakis sposob na przyciagniecie nowych klientow zeby sie przekonali do maxwella.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten drugi "krok" workflow nic wielkiego, boję się że wszystko co miało być najlepsze już pokazali :( mieszają z tym studiem bez sensu co chwila coś zmieniają i się trzeba uczyć od początku, lepiej by coś zrobili z tą zaśmiecającą wszystko kaustyką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego trzeba było zacząć.. liczy się tylko jakość. Gdyby chodziło o szybkość używałbym scanline albo :rolleyes: Ale mówiąc poważnie i tak się trochę obawiam że quality zostanie poturbowane przez upragniony speed i lekko zacznie zalatywać plastusiem jak na przykład w :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i coś świat maxwella zastygł w niemym bezruchu w oczekiwaniu na wersję nr.2 .

 

Jak się chłopaki z Madrytu nie spiszą to pewnie maxwella czeka smutny los brazila finala i innych śpiewów przeszłości , oby nie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak robią wrażenie, tylko moim zdaniem to nie powinno być traktowane jako "nowość" tylko jak naprawianie baboli, bo nic nowego tu się nie pojawia oprócz tego że bump nareszcie wygląda jak bump itd.

 

w sumie to dopiero po testach szybkości będzie można się zastanowić czy warto iść w tym kierunku bo jeżeli szybkość będzie jedynie 33% lepsza to nie warto kupować upgrade tylko jeszcze jednego kompa ;) no i ciekawe ile kasy będą chcieli dla stałych userów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że klienci Maxwella idą trochę w innym kierunku i każda poprawa jakości jest jednak kluczowa. Szybkość przestaje być aż tak poważnym problemem jak kiedyś podobnie jak ilość RAM. Dla mnie to była by duża porażka gdyby Maxwell położył jakość kosztem szybkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem klientem maxwella, a w zasadzie next limit'u.

 

nie miałbym nic przeciwko gdyby program umożliwiał mi wybór poziomu realizmu i skomplikowania obliczeń. Wtedy mógłbym puszczać na nockę rendery finalne w super jakości, ale z drugiej strony inwestor mógł zobaczyć poglądową wizkę już po 5 minutach a nie 5 godzinach. Bo trochę męczące jest przeskakiwanie pomiędzy maxwellem a vrayem.

 

co do tej klienteli która ceni GŁÓWNIE bezkompromisową jakość, to jest jej prawdopodobnie jakiś znikomy procent wszystkich zainteresowanych, w dzisiejszych czasach czas to pieniądz tak też nic dziwnego że kosztem utraty jakości znakomita większość z otwartymi ramionami powita wzrost szybkości.

 

Next Limit do rozwijania swojego softu musi mieć wpływy z licencji , czyli musi ich sprzedać DUŻO lub sprzedać ich MAŁO ale za duże pieniądze, ergo- musi spełniać oczekiwania odbiorców albo koszt licencji podkręcić na jakieś 4999 $ (prawdziwi fani sprzedadzą nerkę aby kupić).

 

Tak też dlatego prorokowałem gdzieś ostatnio, że jeżeli nie popchną tego wszystkiego w stronę większej wydajności to znikną z rynku jako kandydat na głównego gracza a pozostaną jakąś elitarną niszą zapaleńców.

 

Dzisiaj dostałem emaila potwierdzającego plotki że premiera ma być na Sigraphie tak też niedługo się dowiemu ile ten V2 wart, mam nadzieję że zapowiedzi poprawy speed/noise to nie laboratoryjne sztuczki i faktycznie będzie tak naiwaniać. trzymajmy kciuki

Edytowane przez zdeno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co na rynku takie same produkty, oferujące podobna jakość wtedy któryś musi odejść. Nie zgodzę się iż znakomita większość powita wzrost szybkości kosztem jakości. To raczej polski problem tu po prostu wytwarza się bardzo nie wiele produktów na wysokim poziomie od a do z tym samy jesteśmy ciągle w 2 czy 3 lidze stąd brak szerszego zapotrzebowania na wysoki poziom. A swoja drogą to raczej nie potrzeba 5h aby zobaczyć poglądową vizkę na ekranie monitora w małej rozdziałce chyba że ciągle siedzisz na 1 rdzeniu.

 

Punktem wyjścia do takiej dyskusji jest klient i jego zapotrzebowanie a akurat mnie polskiej rzeczywistości nie trzeba opisywać ale wiele firm na świecie natychmiast przestałoby istnieć w oparciu o te rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. nie chodzi o to aby obniżać jakość renderu , tylko aby udostępnić MOŻLIWOŚĆ WYBORU, szybkości renderowania, tak jak w vrayu, możesz ustawić szybki poglądowy render a możesz wycisnąć z ustawień tyle że będzie liczył dłużej niż maxwell. gdyby maxwell posiadał taką możliwość sterowania stosunkiem szybkość/jakość to pewnie vray byłby już tam gdzie teraz jest brazil i final render.

 

2. irytujący jest ten wszechobecny trend narzekania na Polskę i polską jakość. Się kurwa wszystko amerykany porobili. jedyne co jest w Polsce irytujące to niska jakość obywateli którzy srają do swojego gniazda. W Polsce tak jak i w innych krajach robi się chłam i robi się dzieła sztuki. Daj spokój Spyra z tym pływaniem z nurtem , pod prąd chłopie pod prąd!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś trafił zdeno kulą w płot co do mojej osoby. Akurat mój produkt osiągnął poziom high-end a ja sam od kilkunastu lat płynę pod prąd i w odróżnieniu od innych mogę mówić o konkretnych przykładach i nie chodzi o sranie do własnego gniazda ale o proste stwierdzenie faktów. 3d zajmuję się zupełnie przy okazji jako amator. Zresztą w tym układzie to np. Norwid, Gombrowicz... ci dopiero srali do własnego gniazda pewnie zupełnie bez powodu. Owszem my lubimy wymachiwać flagą szczególnie po piwku. Mnie chodziło konkretnie o czynniki stymulujące jakość a te nigdy nie wynikają z filozofii szybko, szybko która jest u nas wszechobecna. Najlepszym przykładem jest ta cała nieco bezproduktywna szarpanina na tym forum wokół tej świętej szybkości. Ale absolutnie przyznaje ci rację iż masa ludzi krytykuje wszystko bez konkretnego powodu i to też jest część tego krajobrazu my jednak rozmawiamy na konkretny temat. Moje zdanie jest takie Maxwell zrobił produkt pod konkretnego klienta i zastosowania, gdyby uruchomił szybkie opcje to natychmiast w różnych galeriach pojawiły by się takie szybkie prace i być może to nie jest im na rękę. Poza tym odnoszę wrażenie iż nawet w momencie kiedy w zwykłym PC będzie z 80 rdzeni dalej wszyscy będą narzekać na szybkość.

Ja dzisiaj mogę sobie zrobić na zwykłym PC obrazek na kilkadziesiąt mln pikseli z multilight co kilka lat temu byłoby czystym kosmosem choćby ze względu na ilość ram o liczeniu nie wspominając więc może nie płaczmy i nie straszmy tyle że maxwella szlag trafi jeśli natychmiast nie przyspieszy.

Ciebie popędzają i stoją nad tobą ale tak już będzie zawsze he he he... ja bym nie stał ale ja jestem kosmitą i sram do własnego gniazda na zielono a to kolor nadziei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha piękne z tym kolorem nadziei ;) cudo po prostu!

 

wcale nie celowałem w Ciebie kulą, tak ogólnie pojechałem po patriotach-marudach. Ty byłeś po prostu zapalnikiem.

 

Jednocześnie zaprzeczasz sam sobie, bo o ile wcześniej narzekasz na polską jakość szarość i beznadzieję to już pisząc o swoich dokonaniach przyznajesz, że potrafisz zrobić coś w super jakości, Ty Szwed ? czy Hamerykanin obdarzony talentem języków? .... czyli jednak Polak potrafi ?

 

Myślę, że bardziej w tej sytuacji ma zastosowanie zasada, że Polacy którzy odnieśli sukces na zachodzie raczej nie są znani w Polsce i sami się sukcesami nie chwalą, aby nie zostać ściągnięci za nogi do kotła. Np. ile ludzi wie cokolwiek o Bogu-Człowieku Biochemików Chomczyńskim ?

 

Co do maxwella to nigdy mnie nie przekonasz, że posiadanie wolnej woli jest gorsze od nie posiadania wolnej woli.

Ja tylko twierdzę, że maxwell powinien dać WYBÓR i MOŻLIWOŚĆ, a czy ktoś będzie na nim renderował jakiś drafty 2 minutowe to już powinno być tylko i wyłącznie "widzimisiem" usera.

ULTRA SUPER HIPER MEGA ICOSA JAKOŚĆ oczywiście powinna też być wyborem i niech się renderuje tyle co budowanie polskich autostrad;)

aby paranoidalni pedanci i audiografikofile mogli się nad dyfrakcyjną kaustyką onanizować pod kątem prostym.

 

Powtarzam jeszcze raz to co napisałem, jeżeli maxwell nie sprzeda się w dużej ilości licencji to padnie, jedyną alternatywą będzie podniesienie jego ceny 10 krotnie ( tylko kto go wtedy kupi? ) . Jest on robiony dla pieniędzy i za pieniądze i to rynek zadecyduje czy ma rację bytu taki żółwie rozwiązanie z mega jakością. z tego co czytam na każdym forum maxwella jest głośne i gromki MORE SPEED MORE SPEED LESS NOISE LEEESSS NOOOIISSEEEE i to nie jest wcale wołanie po polsku!

 

Dlatego powiadam i mam rację cokolwiek odpiszesz Spyro, jak V2 nie będzie szybszy to zczeźnie a jego truchło vray zeżre na kolację wigilijną.

 

Co do machania szabelką to najbardziej przegiętym przykładem tandetnej wręcz patriotycznej hucpy są USA i jest to kraj który nawet nie ma 400 lat , tam chyba nawet jak się dziecko rodzi to od razu macha amerykańską flagą, a każdy poród odbiera bohaterski prezydent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokonać czegoś a wypłynąć to dwie różne sprawy. Cieszymy się z pewnych sukcesów a to są w istocie porażki. Patek był Polakiem hurra ale firma jest szwajcarska. Chodzi o glebę na której może coś wyrosnąć albo nie. Co gorsza pojęcie sukcesu nieco się wypaczyło i jak po kimś nie przejdziesz nie zajdziesz od tyłu noża w plecy nie wbijesz to może być ciężko.

Ale nie bądźmy smutasami zawsze możemy się napić;)

 

Ja mam nieco inny punkt widzenia być może dlatego że najpierw był produkt potem fotografia a na końcu Maxwell. Porównując to co można zrobić za pomocą Maxwella w stosunku do ceny to on w zasadzie prawie nic nie kosztuje problemem są tu raczej umiejętności. Przystawka cyfrowa z 25 tys euro do tego aparat obiektywy oświetlenie, komputer i soft też musi być.. masakra a ja mam zdjęcia robione przystawkami i różnic drastycznych nie ma. Ale na całym rynku 3d jest taki układ a nie inny nie ma siwych bogatych dziadków robiących w 3d soft sobie przypadkiem przelatuje i możesz go złapać jak muchę stąd chyba taki układ taka cena i takie narzekania.

 

Ale odnoszę wrażenie zdeno że masz trochę źle dobrane narzędzie po co się mordujesz z tym Maxwellem. Przychodzi klient po 5 min rozmowy widzisz czego pragnie i dajesz mu to...scanline. Po co ma stać nad tobą i cię molestować a jak znam życie w końcu i tak będzie niezadowolony. Widziałeś chłopaków w BMW w środku taki huk że łeb chce urwać on nie żaden audiofil a szczęśliwy każdemu zdeno według pragnień. Kupiłeś wielgachną kamerę i narzekasz że troszkę nieporęczna ale właśnie w tym jej urok.

Ja cię broń boże nie przeganiam od Maxwella bo umiesz doradzasz a więc jesteś bezcenny szczególnie dla takich jak ja cedzących komara;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maxwellem to już od jakiegoś roku nie zarabiam pieniędzy, kupiłem sobie do tego vraya. Maxwella używam dla przyjemności i z sentymentu, głównie ustawiam sobie jakiś testowe sceny i patrzę co się uda uzyskać jak .np volume light za pomocą 100 000 drobinek kurzu w pomieszczeniu, efekt bomba ;) albo IESy modelowane ręcznie. tak też poradziłem sobie na swój sposób z problemem quality/speed.

 

Kiedyś w maxwellu w wersji Beta czy też alfa było choćby ustawienie ilości bounces którym można było trochę sterować "szybkością/dokładnością" obliczeń, teraz pozostała możliwość nie liczenia dyfrakcji i wyłączenie obliczeń kaustyki, a tamto co było nikomu nie przeszkadzało.

 

a co do polskiego podwórka to choćby firma evermotion jest doskonałym przykładem, że Polak też potrafi. Można śmiało powiedzieć, że są światowym potentatem w swoim segmencie (niszy) rynku i udało im się wyjść od dwóch PCtów i rozmów przy piwku w pubie gryf. Nie wiem czy wbijali komuś noże w plecy, ale na zachodzie w biznesie też się raczej nikt nie głaszcze po fajkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, robi wrazenie to to. Lubie renderery, ktore maja jeden duzy przycisk pt. "Zrob zajebisty render" ;)

 

Nie wiem czy wbijali komuś noże w plecy, ale na zachodzie w biznesie też się raczej nikt nie głaszcze po fajkach.

 

Ci sie glaskali po pendzlach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdeno

Tam gdzie Polak może w miarę prosto wstać krok po kroku albo podpatrzyć coś wprost będzie jakoś szło ale tam gdzie potrzebna jest wizja, zaufanie dłuższa perspektywa czasu będzie się sypało. Pojedyncze wyjątki nie mówią niczego ponieważ mogą być raczej dobrym przykładem polskiego sprytu czy Evermotion zapłaci ci kupę kasy za model...nie wiem. Jeśli powstaje samochód od zera to wywołuje naturalnie ogromny ruch w wielu obszarach również marketingowym co wywołuje naturalne zapotrzebowanie na wysoką jakość usług. Jeśli wykonujesz jakiś produkt, gdzie ryzykujesz dużo a efekt przyjdzie po latach musisz się nauczyć innego myślenia a zaufanie to podstawa chyba że jesteś mega zosia-samosia i branża ci na to pozwala. Pozytywne myślenie to bardzo dobra i ważna sprawa ale każdemu ambitnemu gościowi powiem aby tu uważał na siebie. Polacy idą w rozsypkę mamy do tego naturalne skłonności chyba że wróg u bram ale jak widzisz tylko czarne i białe niewiele zdziałasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że to może potrwać w istocie oni go już sprzedają 25 procent taniej jak dla mnie to ewidentna akcja na przyciągnięcie nowego klienta. Narobić szumu, udręczyć oczekiwaniem, obrazki podsuwać. Ale ja na ich miejscu straszyłbym jeszcze wyższą ceną po oficjalnym wejściu. Teraz bratku marne 750 euro a potem będziesz bulił jak za zboże więc kupuj na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdeno... czujny i szybki.

Coś już można powiedzieć bo są dostępne konkretne obrazki w konkretnej rozdzielczości a nie jakieś dziadowskie 800x600 na których wszystko wygląda nieźle, ale nie pokazuje niczego konkretnego .

Jakość poszła w górę nie ma co dyskutować - lepsze szkło, lepsze metale, faktury i piękny DOF ale to akurat wynika chyba z niskiego poziomu szumu ale jakby nie tylko.... Jak dla mnie jakość na poziomie cyfrowych przystawek skanujących.. nawet szumek jakby bardziej fotograficzny symulujący wyższe iso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba najpierw ściagnąć , ja próbuję od wczoraj i serwery non stop zrywają połączenie.

 

ale kasy na upgrade to raczej nie dam w proteście przeciwko debilnej polityce cenowej, tak też nadal kasę zarabiać będę vrayem a z miłości pozostanę przy maxwellu 1.7 , no chyba że wygram w totka, albo obniżą te ceny za rendernode .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sztuka wrzucić sztuka się przyłożyć. Wymagania wzrastają ...to widać na fotkach trza lepiej modelować mieć lepsze mapy. Ale szybkość można już analizować. Multilight się chyba wypasło bardziej... zdeno niech przemówi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do multilight to najważniejszy chyba wypas to zmiana w realtimie KOLORU światła, ale z tego co się doczytałem w dokumentacji to można przestawiać tylko intensywność światła albo tylko kolor

 

a co do opasek na oku .... to jakoś kłóci się to z moim poczuciem sprawiedliwości. Jak mnie nie stać na bmw to też nie podbieram sąsiadowi jak nie patrzy ;)

Tak samo do tej pory siedzę na VIZ2006 bo szkoda mi kasy na +2 ficzery z maxa 2010

 

Zatem skoro nextlimit chce zrobić ze mnie kretyna i chce worka kasy za ten silnik to niech się wypcha sianem , mam też vraya i będę go teraz szlifował, a w maxie 1.7 coś mi się wydaje, że jednak jakość wizek lepsza niż w maxwellu 2.0 choć faktycznie szybciej odziarnia.

Jednak do szybkości to mam vraya a jak coś trzeba będzie w maxwellu postrugać to i tak nocka pęka i tak.

 

tak dla porównania, aby renderować na 10 kompach w vrayu wydajesz około 950 euro a do 10 PC w maxwellu musisz wyskoczyć z 4500 euro. Moim zdaniem za mocne słońce w hiszpanii i im mózgi poprzypiekały. Prognozuję że za jakiś czas zmięknie NL rura i ceny zaczną wyglądać przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli jedynie etap testów. Zarabianie to zupełnie inna sprawa. Zanim kupisz BMW możesz się przejechać. Zresztą nie ma co wracać do starych dyskusji. Z tego co ja widzę 2 jest na pewno lepszy jakościowo i to nie tylko kwestia ziarna. Ale poszukując prawdy o Maxwellu odkryłem jedno.. wysoka rozdzielczość i SL pokazują jego prawdziwą przewagę nad resztą. Problem w tym że mało kto miał cierpliwość i możliwości aby takie obrazki tworzyć i na nie czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość footloose13

Panowie, czy ktoś w końcu testuję dwójkę? Material preview jest rozwiązany w inny sposób, po prostu ustawia się czas i liczbę sampli, efekt jest taki, że w mniej niz 30 (!) s nie da się osiągnać nawet średnio wyglądającego podglądu.

nie wiem, o co chodzi, w 1.7 po 10 sec miałem bardzo ładny obrazek, miało być szybciej...z robotniczym pozdrowieniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość footloose13

niestety, nie mogę zarzucić żadnych testów, kończę pilną robotę na starym maxwellu i liczą mi się 3 rendery; to chyba zresztą powód problemów w MR2, skoro traktuje on material preview jak miniaturowy render, to przy odpalonych 3 innych wizkach po prostu nie daje rady szybko odświerzać; a szkoda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaiste miłe , ja testowałem głównie szybkość i faktycznie szybciej się odziarnia, szczególnie widać to przy prostych scenkach z banalnymi materiałami, kiedyś długo trzeba było czekać na odziarnienie banalnego czajniczka, a teraz jakoś tak śmigiem-migiem to się maluje.

 

tylko obrazki z 1.7 kompletnie inaczej wyglądają czasami niż te z V2 , nie wiem czy to nie sprawa z materiałami , ale nie mam czasu przeglądać wszystkiego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapodałem sobie demo v2.0 ale 1.7 mam jeszcze na pokładzie. Renderowałem sobie białe wnętrze używając tylko sun & sky. 1.7 miał bardziej niebieskie wnętrze natomiast 2.0 trzymał lepszą biel co mi się bardziej podobało. Wszystkie ustawienia czyli ISO f/stop, burn, shutter były takie same. Obraz z 2.0 był o wiele wyraźniejszy ale niestety mniej SL udało mi się z niego wyciągnąć co mnie ździwiło bo obiecywali dużo lepiej. Muszę sprawdzić jak wyjdzie większa rozdziałka bo przy małej na detale trzeba dużo czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności