Skocz do zawartości

konkursy arch.,urb., wzornictwo - linki i info


boba

Rekomendowane odpowiedzi

 

Na początek praca, która moim zdaniem zasługiwała na więcej niz wyróżnienie - rewelacyjna grafika, co mam nadzieję będzie widac na jpgach. Praca 2 dziewczyn z Krakowa:

 

!

+ chłopak, ktory nie byl wpisany na karteczce :( :D

 

Dzięki za wrzucenie plansz, fajnie by też było, gdyby ta praca z Krakowa została przedstawiona na lepszej jakości obrazkach, jest naprawdę wysmakowana.

Bedzie ;), moze nawet dzisiaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

dzieki za inforamcje.

 

Dzieki: kotbehemot i ryjas -za mile slowa w imieniu naszej grupy.

Mam nadziej ze wrocimy jeszce do dyskusji o tym konkursie, ale z mojej strony nie mam czasu na to narazie, straszne zalegloscie mi sie narobily , jak i pewnie wszystkim studentom arch :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesiecznik villa wraz z firma paradyz organizuje konkurs na lazienke:

-w domu jednorodzinnym, glowna lazienka

-w apartamencie -dla dwojga

-w duzym miescie - mezczyzna aktywny.

 

wiecej info znajdziecie na stronach powyzszych firm...

 

pozdro...

 

p.s.

termin do 31 sierpnia 2006:D

 

zycze powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na wstępie, to mój pierwszy post tutaj. Czasem zaglądałem coś poczytać, ale nie rejestrowałem się. Także witam. Zamierzam brać udział w tym konkursie Villa. Mam tylko takie pytanie. Może ktoś natknął się na stronę, gdzie pokazano projekty, które wygrały w zeszłym roku. Trzeba wykorzystać materiały płytek firmy Paradyż i to trochę ogranicza pomysły (patrząc na ich charakter;). Z tego względu chciałem zobaczyć, co rok temu przysyłano. Znalałem jednak tylko nwes'a o rozstrzygnięciu konkursu oraz jedną pracę gdzieś w którymś temacie na tym forum;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzbogaca CV;) Ja jeszcze studiuje, to nie wiem, czy pomaga w karierze, ale może się i przydać. Zależy, gdzie się trafi. Nie wszystkie biura stratują w konkursach, bo to czasem miesiąc i więcej intensywnej pracy, po której może zostać Ci tylko satysfakcja i to raczej z projektu, a nie z miejsca;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre biura (może w polsce takich nie ma wcale - nie orientuję się) żyją tylko z projektów.

Ale jeżeli chodzi o robienie konkursów to jestem na pierwszym roku, znaczy już na drugim. Zrobilem dwa (z marnym skutkiem, ale dużą satysfakcją) i teraz robię trzeci. Dwa ostatnie robimy we dwójkę z kumplem.

Jest to super sprawa jeżeli chodzi o doświadczenie i dojrzewanie. Z każdym jednym podchodzę do projektu zdecydowanie inaczej i dojrzalej. A przecież na tym mi zależy, żeby cały czas się rozwijać. Póki co nie mam szans w żadnym biurze na dostanie roboty przy projektowaniu. Ale w ten sposób oprócz projektów uczelnianych gdzie dużo do powiedzenia ma prowadzący sprawdzam swoje pomysły w różnych środowiskach i mam różne odzewy, ktróre są dla mnie ważne.

Oprócz kwestii "robienie konkursów w czasie studiów rozwija" to jest też taka sprawa, że po studiach będę miał na tyle bogate folio, żeby szukać roboty na bardziej poważnym stanowisku niż kreślarz w Cadzie. Z resztą powiększasz też zasób kontaktów i autoreklamy ;) To może smutno brzmi, ale w praktyce takie nie jest, bo w ten sposób zdarza się, że robota sama przychodzi. No i dobrze, bo są tacy ludzie, którzy nawet nie muszą pracy szukać. A pracodawca widzi co bierze i nie bierze w ciemno. No nie ważne. Nie o tym gadamy.

Na pewnym (moim) etapie zwycięstwo nie jest ważne, bo czasem o zwycięstwie decydują różne rzeczy i w wielu konkursach decyduje np. fart, albo twój prestiż (to pierwsze to raczej w konkursach masowych - designboom, drugie często w bardzo prestiżowych konkursach).

Inna sprawa to to, że na pewnym etapie ciężko o zlecenia, więc konkursy pozwalają mieć ten materiał do pracy.

Inna sprawa to zlecenia, które pozwalają się wyszaleć. W polsce jeszcze jest małe zapotrzebowanie na architekturę high-end dostępną dla każdego twórcy i odbiorcy. Konkursy często wypełniają tę lukę i akceptują rozwiązania które wykraczają poza pewien schemat. Więc z tego co widzę w branży (ale zabrzmiało ;) ) są biura, które lubią dla własnej satysfakcji strzelić sobie coś fajnego "po godzinach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na pierwszym czy drugim roku nie robiłem, ale jakbym miał jeszcze raz o tym decydować to starałbym się wygospodarować na nie czas. Na uczelnie nie za bardzo sie opłaca, bo czesto też nie jest wiadome, co się dostanie. Natomiast semestr minie, a jednak udział w konkursie, nawet przegranym zostanie. Ciężko jest wygrać, bo nie zna się jury na początku;) Z tego powodu fajniejsze są już konkursy SARPowskie, ale rzadko są dla studentów. Konkursy nie gwarantują w Polsce realizacji. Dzieje się tak mimo czasem jej zapewnienia. W związku z tym biura nie chcą bawić się w nie, bo wolą pewną płacę;) Chyba, że chodzi o renomę;)) Teraz bym coś zrobił, ale nie widzę nic na horyzoncie oprócz tej łazienki oraz Centrum Sztuki Nowoczesnej, Kraków, ale on ma nieciekawy punkt wyjścia;) Natomiast z sukcesem miałem jeden, a bez dwa udziały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Filippos

Witam

 

Jestem redaktorem biuletynu przestrzeni użytkowych Miejsca.org. Chciałbym poinformować społeczność forum o konkursie który organizujemy.

 

Jest to konkurs na artykuł, do wygrania są bardzo fajne nagrody - fotel biurowy Mojito, iPody i PenDrivy!!!

 

Gra jest warta świeczki, a myślę że właśnie na tym forum jest wielu potencjalnych autorów ciekawych tekstów o miejscach, przestrzeni i architekturze.

 

Tak więc serdecznie zapraszam do zapoznania się ze szczegółami:

http://miejsca.org/2007/konkurs-na-artykul/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mysle ze nie spełniał warunkow, ktore byly chore, ale jakby go pomalować na inny kolr to drewno (ciemny) to byloby ładnie.

generalnie mi sie nie udalo zrobic nic specjalnie ciekawego (powiedzialbym ze gorzej) ale mam tez wrazenie ze w duzej czescie warszawskie jury wybralo warszawskie projekty... (nic nie insynuuję)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności