Książka do studiowania anatomii

[michalo]

Powrót do tematu książek.

Mam ich parę, i powiem tyle, że warto kupować po kolei, bo w każdej co nieco się nowego dowiesz a czytanie w kółko jednej nudzi ;)

Wartość merytoryczna to Artistic Anatomy - Paul'a Richer'a - must have, piękne plansze i szczegółowe opisy.

Świetna jedt Atlas of Human Anatomy - Peck'a, jako podręczna ściąga (połączenie tej powyżej, z tą poniżej ;).

Drawin from Life - Bridgman'a - trudna na początek ale świetnie pokazuje konstrukcie ciała.

 

Z polsko języcznych polecam tylko Anatomie dla Artystów - Sarah'y Simblet. Fajne rysunki i ciekawy, choć skrótowy tekst. Zdjęcia świetne jako referencje.

Jest jeszcze jedna po polsku, która zachęca niską ceną - Anatomia dla Artystów Flint & Stanyer.. zbiera tylko kurz. Brzydkie, jakieś takie niewymiarowe, w dziwnej perspektywie rysunki bez opisów... Nie kupuj! Trzymaj się z daleka ;)

 

Widziałem też Anatomie dla artystów fantasy.. Raczej nic poważnego.

 

Kolejny must have, który widziałem tylko w pdf'ie' to Human Aantomy for artists - the elements of form. Po prostu świetna do nauki i wglądu, ale droga bo koło 180 lub 250 zł..

 

Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej, stricte naukowo, Anatomia Człowieka tom 1.

 

 

Z referencjo online, tych płątnych, korzystałem z http://posespace.com/

Zakładając konto masz dostęp do dwóch darmowych próbek - polecam. Ogólnie spoko serwis i niedrogi.

 

 

Z darmowych tutaj masz gościa:

https://vimeo.com/66157449

przeszukaj jego videotekę to natkniesz się na kilka fajnych filmików w typie tego z linku.

 

tutaj sporo zdjątek, w różnych pozach i kompletny turnaroud twarzy

https://plus.google.com/photos/105940732312055943585/albums

 

Na youtubie od newmasters jest 4-godzinny film ja gość rzeźbi w glinie portret. Polecam.

 

Tyle :)

[zaki79]

Ja kilka dni temu kupiłem Wacoma 5L. Niestety czeka mnie kolejny wydatek w postaci folii ochronnej, której w Polsce nie ma (znalazłem jakąś na niemieckim ebayu). Za mało jeszcze się nim tym bawiłem żeby coś więcej powiedzieć, ale możliwość precyzyjnego modelowania/malowania np. w Zbrushu to dla mnie coś nowego. Na pewno kilka dni trzeba poświęcić na dobre przypisanie skrótów do klawiszy i optymalizację oraz przestawienie się na operowanie piórkiem. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. Jedyny minus to rozmiar tego tabletu. Pracuję na lapku 17,3", a "L-ka" to tablet do, moim zdaniem, monitorów o przekątnej powyżej 20" lub do stanowiska wyposażonego w 2 monitory.

 

Ps. którą książkę kupiliście? tę?

 

[makak]

Niestety czeka mnie kolejny wydatek w postaci folii ochronnej, której w Polsce nie ma (znalazłem jakąś na niemieckim ebayu).

 

Zasadniczo, to chyba nie ma żadnej oficjalnej folii ochronnej. Masz tylko powłokę na wymianę, jak się stara zużyje. Jaki byłby cel Wacoma aby stworzyć taką folię?

[Karakan]

Ps. którą książkę kupiliście? tę?

 

 

Dokładnie.

[zaki79]

Zasadniczo, to chyba nie ma żadnej oficjalnej folii ochronnej. Masz tylko powłokę na wymianę, jak się stara zużyje. Jaki byłby cel Wacoma aby stworzyć taką folię?

 

Do poprzednich modeli rzeczywiście można było dokupić nową powierzchnię roboczą, ale w nowej wersji nie ma takiej możliwości. Jest ona dosyć chropowata i na różnych forach można znaleźć wiele wątków o tym jak szybko się zużywają zarówno rysiki, jak i sama powierzchnia. Do modeli "S" i "M" oficjalni dystrybutorzy wacoma mają w ofercie w/w folie. Do wersji 4L również można było ją kupić. OK- koniec offtopa.

[czaaje]

Na problem z niszczącą się powierzchnią polecam jedno milimetrową pleksi i dwa kawałki taśmy;D

 

Tablet nie wariuję i nie ma problemów z siłą nacisku, działa tak samo bez i z, jak by ktoś chciał wiedzieć;p

[michalo]

Ja przyklejam kartkę a4 z drukarki. Ściera się szybko ale papier ma fajniejszą fakturę. Pleksi chyba trochę za śliska co? Próbowałeś kartkę papieru?

 

Chyba nawet gdzieś support wcoma, kedy w irytacji szukałem info o ścieralności, podsunął pomysł z przykryciem czymś tej powierzchni... Heh :/ Pffff...rofesionalny sprzęt.

[makak]

W pracy mam Intuos3, a w domu 4. I przyznam, że przyjemniej mi się pracuje na tej chropowatej powierzchni. A że się ściera? To chyba normalne w tym wypadku.

[zaki79]

Pytanie do kolegów, którzy zamówili książkę "anatomy for sculptors"- doszła już do Was przesyłka? Podzielcie się wrażeniami :).

[Ottom]

Podpinam się pod pytanie zakiego, zamierzam kupić książkę na koniec marca, wiec chciałbym wiedzieć jak wygląda cały ten proces i czy warto:D

[gryzon]

Pytanie do kolegów, którzy zamówili książkę "anatomy for sculptors"- doszła już do Was przesyłka? Podzielcie się wrażeniami :).

 

Podpinam się pod pytanie zakiego, zamierzam kupić książkę na koniec marca, wiec chciałbym wiedzieć jak wygląda cały ten proces i czy warto:D

 

 

Książka jest wspaniała, ja skusiłem się na wersję w twardej okładce, jest ona dodatkowo z plikiem pdf. Prezentuje się doskonale w twardej oprawie, ale tutaj chciałbym przestrzec wszystkich którzy takowe zamawiają. Moje przyszło mocno zniszczone pomimo tego że książka była zapakowana w dwa naprawdę bardzo grube i sztywne kartony, wina firmy przewozowej za to jak się z tym obchodzą. Jednakże nie sposób tego było ocenić przy odbiorze paczki że wszystkie rogi książki będą niemiłosiernie połamane.

 

Dlatego warto realizującego zamówienie poprosić o umieszczenie w większym pudle dodatkowo wypełnionym czymś miękkim. To taka uwaga odemnie dla was.

 

https://www.dropbox.com/s/6u1aelunv6xlg9x/anatomy_for_sculptors_cover.jpg?dl=0

[Karakan]

@gryzon

Właśnie byłem ciekawy czy to tylko mi tak przypadnie do gustu, ale widzę, że książka rzeczywiście jest dobra skoro więcej osób ma takie podobne opinie :)

Ja póki co mam tylko problem z tym, że chciałbym ją mieć czasami otwartą na konkretnej stronie podczas pracy, a często ciężko żeby chciała tak leżeć. Moja ma miękką okładkę, być może przy twardej problem znika.

[gryzon]

Książka jest wspaniała, ja skusiłem się na wersję w twardej okładce, jest ona dodatkowo z plikiem pdf. Prezentuje się doskonale w twardej oprawie, ale tutaj chciałbym przestrzec wszystkich którzy takowe zamawiają. Moje przyszło mocno zniszczone pomimo tego że książka była zapakowana w dwa naprawdę bardzo grube i sztywne kartony, wina firmy przewozowej za to jak się z tym obchodzą. Jednakże nie sposób tego było ocenić przy odbiorze paczki że wszystkie rogi książki będą niemiłosiernie połamane.

 

Dlatego warto realizującego zamówienie poprosić o umieszczenie w większym pudle dodatkowo wypełnionym czymś miękkim. To taka uwaga odemnie dla was.

 

Przemili z nich ludzie, wymienili mi książkę na nową i przyszła lepiej zapakowana i nie zniszczona.

 

@gryzon

Właśnie byłem ciekawy czy to tylko mi tak przypadnie do gustu, ale widzę, że książka rzeczywiście jest dobra skoro więcej osób ma takie podobne opinie :)

Ja póki co mam tylko problem z tym, że chciałbym ją mieć czasami otwartą na konkretnej stronie podczas pracy, a często ciężko żeby chciała tak leżeć. Moja ma miękką okładkę, być może przy twardej problem znika.

 

Ja polecam Ci "spinacze do sztalugi" Kup takie dupne, największe. Książka jest gruba więc nie będą za ciasno siedzieć i odciskać kartek.

 

[gryzon]

Zapewnie już słyszeliście nowinę... Lekturka kolejna się szykuje :)