Mebelek wielofunkcyjny

Wrzucam kilka renderków mojego mebelka.

Podstawowe info :

mebelek jest jednoczesnie miejscem do spania , ogladania telewizji , nauki i zabawy. Można go przekręcać ( w poziomie spimy i ogladamy TV , w pionie - nauka zabawa .

do tych szyn mozna przyczepiac rozne dodatki - telewizor LCD , laptopy , blaty biurka. wszystko mozna zabrac ze soba, mozna takze jednoczesnie podczepic na przyklad 2 komputery i grac ze znajomym.

wiem ze praca jest tez w WIPie ale juz skonczylem nad nią siedziec, teraz chetnie poczytam co o niej sadzicie :)

mi sie podoba. bardzo ciekawa pracka dlogo sie nad nia zastanawialem i bardzo mi sie podoba tylko ciekawe ile ktos by usiedzial na takim stalym stolku:) pozdrawiam

stolek akurat jest niby robiony wg normy, na modelu nie zrobilem tylko wiekszej ilosci miejsca na nogi ale generalnie gdyby to mialo powstac to byloby tam troche wiecej miejsca na stopy :)

podoba mi sie choc idea jest podobna jak w hotelach komorkowych czy jak im tam-dla spracowanych japonczykow

gdyby było kwadratowe nie musiało by miec brzydkich nóżek w kolorze kupy.

jakiś zlosliwy typ mógłby wyciągnąć nóżke i wtedy mebel mógłby się potoczyć z nieszczęsnym użytkownikiem w środku.

ciekawe kiedy designerzy zaprojektują samochód w kwadratowymi kolami, który do jazdy bedzie potrzebowal zaokrąglających nakładek na "kwadratowe koła"...

polemizowalbym z tym kolorem chyba ze Ty taki masz....;)

fajne chobo.... bo nie wiem jak to nazwac.

podoba mi sie i to bardzo, co prawda w takim czyms mozna zostac wariatem i to w bardo krótkim czasiue.

dlaczego od razu wariatem :) japonczycy sobie radza a te ich kapsulki sa prawie z kazdej strony pozamykane :)

hahahaah ale oni maja inna mentalność. welug mnie europejczyk zbzikuje. mozna by zrobic taki experyment.

zglosilbym sie na ochotnika. a projekt naprawde fajny.

jak dla mnie idealnie by sie nadawal do hoteli studenckich i schronisk

masz wszystko co czloweik potzrzebuje ladnie wykonane komfortowe i zajmuje malo miejsca.

wszystko w tych szufladach bedzie poprzewalane (nie praktyczne)

a teraz wes i przekręc do pionu taka 2m elipsę ;] dla nastolatkow z ochroniarzami chyba to moglo by sie sprzedac ... (mama powie , maly - posciel luzko to se maly kregoslup polamie)

mi sie nie podoba ... pod wzgledem funkcjonalnosci i designu ;]

akurat jesli chodzi o przekrecanie - opracowany jest mechanizm wspomagajacy przekrecanie ( nie bede go opisywal bo ciezko to wytlumaczyc ) ale generalnie mozna to zrobic nawet tak aby przekrecalo sie samo na pilota :) . Jesli chodzi o szuflady - sa rozwiazane mniej wiecej jak bagazniki nowych samochodow - jest wiele elementow przytrzymujacych zawartosc szuflad , zreszta tam glownie sie bedzie posciel trzymac :). Moge wrzucic szkic mechanizmu ( ale tylko szkic bo nie musialem narazie tego rozrysowywac technicznie i obliczac wszystkiego )

co do rozwiazan formalnych ma_ry ma racje. jest jeszcze jedna pomylka, projekt z zalozenia ma zajmowac malo miejsca, forma kola nie za bardzo sie do tego nadaje. w rezultacie to co malo byc male jest wielkie, potrzebuje przestrzeni by zaistniec estetycznie no i raczej ciezko to transportowac np na 10 pietro akademika :)

pierwotnie mialo byc to kolem :) ale funkcjonalnie ciezko bylo to zrobic . Pozatym zalozeniem mial byc multimedialny mebel dla nastolatkow w wieku jakos 12-18 lat :) tak aby dzieciaki mogly z tamtad wysylas sms , sluchac muzy grac bawic sie uczyc spac wypoczywac ... Zalozeniem wiec nie byly akademiki , zreszta tam ta forma sie nie sprawdzi i sie z tym zgadzam. Celowalem w dzieciaki zamoznych rodzicow :P

aaa to ok :)

ucinajac ta obrecz u podstawy nie musialbys dawac tych podstawek ktore wygladaja jak kliny pod kola samolotu. albo moze jakies smieszne nozki ktore nie wygladalyby jak kompromis.

to po prostu sa kliny, w dodatki obrotowe ... wiem ze wygladaja jak kompromis ale proba rozwiazania tego mechanicznie ... byla dosyc skomplikowana ( jak pisalem projekt pierwotnie powstal jako kolo i wszystko bylo wymyslone pod ten krztalt ... potem okazalo sie ze srednica bedzie dosyc ... wielka :P wiec zrobila sie elipsa ... i pojawilo sie kilka problemow technicznych.) W kazdym racie tez nie jestem z powodu tych klinow zbyt szczesliwy ale spelaniaja swoja role :) Pozatym kazdy mlodszy braciszek chcialby taki klin na przyklad w srodku nocy wyciagnac - czemu mialem odbierac im ta frajde :)

na moje oko 2,5m wyskokści eliminuje skutecznie ten mebel z użytku :(

dlaczego ? mieszkania z zasady sa wyzsze a pozatym zakladam ze to daloby sie w kawalkach przyniesc i zlozyc na miejscu.

dlatego, że bardzo zawęża to liczbę potencjalnych klientów gotowych zakupić ów mebel.

Tak szczerze: przy długości leżanki 200cm, cały element ma ponad 3m długości??

pomysł ogólnie fajny, tylko chyba jeszcze wymaga dopracowania.

Nie chcę bawić się w odkopywanie starych postów, ale martwi mnie funkcjonalność tego projektu. Zastanawiam się w jaki sposób działa ów mechanizm podstawy o którym wspomniałeś. Nie do końca rozumiem jak te elementy mają ze sobą współpracować, bowiem:

1. Jeżeli element obracany ma kształt elipsy wystąpi tu problem dwóch promieni, a co za tym idzie "kliny" nie bedą w taki sam sposób przylegać do elipsy

2. Zmieni się również odległość "klinów" w zależności od ułożenia elementu (tak przynajmniej przedstawiono na renderach). ---> A skoro na kliny działa ciężar elipsy, za sprawą tarcia nie mogą być elementami przesównymi.

Ciekaw jestem jak rozwiązałeś te problemy. Chyba że błędnie odczytałem założenia projektu. Pozdrawiam

Ps. Projekt ciekawy choć nie nie powala na kolanka

przyjrzyj się dokłądnie, każdy klin ma 2 promienie, wystarczy je obrócić i już pasują

Mi tam sie podoba, bardzo pomyslowe !

dzieki :) jak bede mial chwile to wrzuce jakis koncepcyjny szkicyk dzialania - ale faktycznie kliny maja dwa promienie i generalnie one trzymaja calosc :)

Ciekawe co na to Westrych ;-))

nie mam pojecia -pozawydzialowy projekt :) ale oni takie klmaty chyba lubia - przed katedra chyba caly czas wisi ten smieszny samochodzik na przyklad.

Lubią lubią ---> był kiedyś podobny temat ;-))

pozdrawiam

ps z rzeczy wiszących pod Westrychem

mnie swego czasu powalił renderek wnętrza salki koncertowej

na środku czarny steinway - błyszcząca politurka , trochę kurzu w powietrzu i piękne smugi światła przez niezasłonięte kotary ---odjazd

BTW ciekawe czy to był vray?