Skocz do zawartości

wybor projektu domku jednorodzinnego


thud

Rekomendowane odpowiedzi

witam

planuje stawic domek i odwiedzilem taka stronke: http://www.archigraph.pl/

jest tam projekt domku "Bovalino II",

chcialbym sie spytac jakiegos zawodowego architekta czy zna ta stronke i wykonawce i co sadzi o cenie tego projektu, czy warto brac z tego zrodla? moze macie jakies wlasne propozycje??

nie wiem czy przypadkiem to nawet nie ktos z forum i moze spusci cene :D :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

ehhhh.... thud, ide o zakład że kiedy wybudujesz ten domek powiesz:

 

'' teraz to bym to zrobił tak... a tamto innaczej...''

 

i albo do końca życia będziesz mieszkał denerwując się z powodu tych niedociągnięć albo na ich naprawę wydasz znacznie więcej niż oszczędziłeś na projekcie.

mimo stosunkowo niedługiego stażu nie raz miałem już okazję przerabiania takich niedociągnięć na etapie projektu wnętrz... i niemal wszyscy znani mi właściciele takich własnie domów, gdyby mieli taką możliwość zaczęliby budowe od początku, żęby zrobić coś tam lepiej...

 

projekt domu powinna poprzedząć wnikliwa analiza potrzeb jego przyszłych mieszkańców oraz wielu innych czynników jak chociażby analiza otoczenia, wytycznych WZiZT , warunków klimatycznych i wielu innych.

 

no ale decyzja należy do ciebie...w końcu to twoje pieniądze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze sie nie zdecydowalem, to zbyt wazna decyzja zeby tak po prostu ja podjac i tak jak mowisz, pewnie po wybudowaniu tak bedzie; (dlatego tez umiescielm tu ten temat i juz wiem ze nie warto tego projektu brac)

dlatego o rade poprosilem Was; nie mam pojecia ile powinien kosztowac taki projekt i gdzie szukac innych (porzadnych), a Wy sie znacie na rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są porządne projekty z katalogu??

 

a czy są porządne garnitury za powiedzmy 200 zł ?

 

pewnie na upartego gdzieś by się dało znaleźć coś takiego, ale czułbyś się w nim z pewnością równie dobrze jak w domku o którym mówimy...

 

porządny garnitur szyje sie na miarę...

 

nie mam pojecia ile powinien kosztowac taki projekt i gdzie szukac innych (porzadnych), a Wy sie znacie na rzeczy

 

proponuję poprostu skorzystać z usług dobrego architekta. taki projekt pewnie będzie 10 krotnie droższy niż to co proponują w katalogach (bo tam koszt wykonania projektu jest kalkulowany na kilkanaście/dziesiąt rodzin, które go kupią). w rzeczywistości sam projekt elektryczny instalacji wewnętrznych to ok.1000 pln a trzeba liczyć : architekturę, konstrukcję , plan zagospodarowania terenu, projekt przyłącza, instalacji sanitarnych, c.o. , wentylacji klimatyzacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuję poprostu skorzystać z usług dobrego architekta. taki projekt pewnie będzie 10 krotnie droższy niż to co proponują w katalogach (...) w rzeczywistości sam projekt elektryczny instalacji wewnętrznych to ok.1000 pln a trzeba liczyć : architekturę, konstrukcję , plan zagospodarowania terenu, projekt przyłącza, instalacji sanitarnych, c.o. , wentylacji klimatyzacji...

i o to mi chodzilo! dzieki wielkie! na pewno nie wezme juz takiego projektu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. w tej chwili na rynku mozna kupic domek z katalogu naprawde swietnie udokumentowany, na poziome domku przygotowanego indywidualnie przez biuro architektoniczne - po prostu jak firma taki np. wroclawski archipelag robi tylko to, to sila rzeczy po pewnym czasie te projekty sa opracowane w najmniejszym detalu

2. jesli jednak masz smykalke zeby sobie cos dopasowac i troche pieniedzy naprawde najlepiej idz do architekta, praktyka jest taka ze 1 rozmowa i jakies 1 przedstawienie wizji architekta sa zacheta i nie musisz sie na tym etapie deklarowac.

Z biurem i indywidualnym projektem masz szanse dopasowac sobie kazdy detal, biuro powinno ci tez pomoc w formalnosciach zwiazanych z dzialka - np. czesc ludzi nie wie nawet czy jest plan miejscowy na ich teren itd. Policza cie finansowo za calosc czyli branzystow dobierze sobie architekt, architekt powinien tez potem dogladac budowlancow. Ile sie w tej chwili bierze za takie cos nie wiem mysle ze od 6 000 wzwyz zalezy od wielkosci i zakresu obowiazkow

I ostatnia uwaga jak juz pojdziesz do architekta i go sobie wybierzesz to obdarz jego poczucie estetyki i wiedze jakims minimalnym zaufaniem, to znaczy nic tak nie wpienia jak klient co poszedl z gotowym projektem do sasiada i sasiad mu w kuchni meble poustawial tak jak on z zona mysli ze jest najlepiej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Architektem to troche jak artysta raczej sie bywa niz jest:)

Skonczylem architekture, nie mam uprawnien, mielismy biuro z 2 znajomych, robilismy przymiarki do domku jednorodzinnego ale klient jednorodzinny jest marudny i w Polse juz latwiej wielorodzinke postawic bo panow developerow interesuje tylko kasa a estetycznie udzielaja sie mniej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle ze sa projekty porzadne w katalogu, a projekt za 1350 to nie to co gajer za 200 zeta, tylko to jest standardowa cenaq, chyba ze ktoś jest burżujem i tak jak mozna kupic gajer za 5000 PLN tak samo mozna zamówic projekt za 3000.m a i tak bedzie się miało coś do dodania od siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

proponuję poprostu skorzystać z usług dobrego architekta. taki projekt pewnie będzie 10 krotnie droższy niż to co proponują w katalogach (bo tam koszt wykonania projektu jest kalkulowany na kilkanaście/dziesiąt rodzin, które go kupią). w rzeczywistości sam projekt elektryczny instalacji wewnętrznych to ok.1000 pln a trzeba liczyć : architekturę, konstrukcję , plan zagospodarowania terenu, projekt przyłącza, instalacji sanitarnych, c.o. , wentylacji klimatyzacji...

Wszystko zależy od zasobności portfela. Jak ktoś lubi wydawać kaskę to pewnie, iść do architekta (najlepiej znanego) żeby potem mieć przyjemność, że to nie byle czyj projekt domu się ma...

To, że projekt będzie 10 razy droższy niż typówka, nie oznacza, że bedzie bezbłędny i idealny.

Co do projektów typowych - jest w tej chwili mnóstwo firm działających na rynku które dla przeciętnego iksińskiego oferują całkiem przyzwoite rozwiązania, zarówno funkcjonalne jak i techniczne. Inwestorzy zgłaszają niedoróbki do projektantów, a ci je korygują i projekty są udoskonalane. Widziałem wiele projektów zrobionych przez architektów na tzw. zamówienie, które w ułamku procenta nie były tak dopracowane (pod względem technicznym) jak projekty gotowe.

Co do dopasowania indywidualnego - Każdy projekt, nawet typowy i tak trzeba zaadoptować do warunków lokalnych, na tym etapie mamy możliwość pewnych zmian w projekcie (przeniesienie ścianek działowych itp.) Zakres dopuszczalnych zmian w dokumentacji projektowej (nie wymagających zgody projektanta) podawany jest przez firmy trudniące się sprzedawaniem gotowych projektów.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

je je je....

 

generalnie dom sie buduje raz. chyba ze masz zamiar drugi zbudowac, ale generalnie to ma byc twoj dom wiec niech bedzie taki jak ty go sobie wymarzyles. Idz do architekta pogadaj i bedziesz mial taki domek jaki potrzebujesz a nie taki jaki akurat sie trafil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co. Ale najważniejsza (przynjamniej rownie wazna) jest działka. Dobry wybór to połowa sukcesu, druga połowa to wpasowanie sie w dziake. Czy to bedzie dom z katalogu czy na zamowienie to niewazne wazne by byl wpasowany w dobrą działkę... Oczywiście zakładam, że i ten pierwszy i drugi wykonane sa bezbłędnie;)

Zaryzykuję stwierdzenie że na średnim osiedlu średnio zaplanowanym nawet bardzo dobry dom nie będzie dużo lepszy niż dobre mieszkanie... Ograniczymy sie wtedy tylko do wewnętrznych 4 ścian...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się porównanie domu do garniuturu. Zresztą sam często go używam w rozmowach ze znajomymi ;)

Jak to jest z domami z katalogu niech posłuży przykład mojego szwagra, który po wybudowaniu takowego stwierdził że po pierwsze: nigdy więcej nie oszczędzałby na dobrym indywidualnym projekcie a po drugie: na pewno nie budowałby domu ze skośnym dachem (to taka dygresja do ogólnej tendencji budowania 'dworków').

Miałem okazję przerabiać kilka takich domków bo inwestor znalazł ładną wizualizację, która nijak nie pasowała do jego działki. Sam nigdy nie zamieszkałbym w takim domu, nawet jeśli ktoś by mi go dawał za darmo. No...za darmo to może bym wziął.... po czym następnego dnia sprzedał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszt nastu tysięcy jest niewielki w porównaniu do kosztów budowy średniej wielkości domku , niewspominając o jego wykończeniu

oszczędzanie na projekcie jest lekkomyślne i zwykle doprowadza do strat

podobnie jak branie tanich ekip.

 

Jednak metoda krótkiej kołdry z powodzeniem stosowana jest i niestety bedzie również w naszej dziedzinie &^*(^()!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszt nastu tysięcy jest niewielki??? mój kolega wybudował dom za 30 tys do stanu surowego więc te naście za Twój projekt to bylaby połowa kosztu domu!!:))) zawsze mozna zbudowac taniej i z innych materialów niz jest w projekcie. Z tańszych. Poza tym nie zgadzam sie ze oszczędzanie jest lekkomyślne. 1084 - skad szwagier wie ze jakby nie oszczędzal to potem by nie narzekal że wywalił kase na projekt a i tak coś mu sie nie podoba. A tanie ekipy trzeba poprostu pilnować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do obrońców projektów typowych

 

Sprzedawanie projektów typowych po takich cenach jest DUMPINGIEM

i działaniem na szkodę całego środowiska architektów

Sarp ustalił stawkę za dokumentację jako procent od kosztów inwestycji

i sprzedawanie projektu za mniej jest psuciem rynku .

 

Przyzwyczajanie inwestorów do sytuacji że projekt domu kosztuje ich tyle co kilka wizyt w Leclercu powoduje że zaczynają traktować architektów jak handlarzy

i podważać ich kwalifikacje zawodowe.

 

IA powinno wziąć sie za odbieranie uprawnień tym którzy postępują nieetycznie w stosunku do reszty Izby

:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

IA powinno wziąć sie za odbieranie uprawnień tym którzy postępują nieetycznie w stosunku do reszty Izby

:p

 

amen;)

 

a tak na serio podejrzewam że jezeli ktoś poprosi architekta o wybudowanie domu jak najtaniej i to ma byc jego glowna dewiza to ten potrafi sie wykazac.

 

Przykładem jest dom autorstwa HS99 który ponoc kosztowął 120 tys złotych. Ten tak z listewkami na elewacji:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładem jest dom autorstwa HS99 który ponoc kosztowął 120 tys złotych. Ten tak z listewkami na elewacji

 

Z tego co mówił nam Herman to troszke więcej /200/ ale przykład jak najbardziej trafny: niebanalna architektura - łagodna dla portfela - czyli jak to sie mówi o Hermanie i Śmierzewskim: DESIGN DLA UBOGICH /generalizując ;]/

 

Żeby nie było OT, to jako przyszły architekt zgadzam się z przedmówcą, że tak jak w innych zawodach, zmorą są goście o nieużywanym sumieniu.

Postawią za grosze takie straszydło z trzema wieżami i pięcioma wykuszami że sąsiednie działki za pół ceny nie chcą schodzić

 

/projektant-projektantowi nie równy -jak wszędzie i wszystko/.

 

Kogo stać to idzie i przy pomocy architekta realizuje życiowe marzenie, kogo nie stać to kupuje "poloneza" z katalogu i sie cieszy że ma dużo miejsca, reszta kupuje mieszkanie które powstało po wycisnięciu przez dewelopera metrów z jakiejś działki w budynku "ze steropianu". Teoretycznie wszyscy są zadowoleni ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heheh stan surowy to zadne budowanie domu? stan surowy to ponad polowa roboty i kosztów. A daczego poza tym polską mentalnoscią miałobybyć budowanie domu drozej? Skoro można taniej i ten kto ma dom ten jest zadowolony. Poza tym chyba niektórym zawód architekta to nie sztuka. To nie na tym polega zeby wybudować sobie dzieło nowoczesnej sztuki designu tylko dom do mieszkania w nim. Koszt projektu typowego to raczej nie kilka wizyt w leclerku, a architekci w naszych czasach mają takie narzędzia ze [projekt takiego domu to nie jest jakaś wielka robota. A ta Izba cała to chyba tylko chce zarobic i nie pozwala na konkurencje poprostu:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a architekci w naszych czasach mają takie narzędzia ze [projekt takiego domu to nie jest jakaś wielka robota.

 

Rzeczywiście, projekt takiego "domku" to nie to co projekt użyteczności publicznej, ale pomijając ten fakt- widać że Sam nie wiesz o czym w ogóle mówisz, a to że ktoś "buduje" sobie dom (wykłada na to kase)- nie znaczy że sie na tym zna !

 

Kojarzysz mi sie z typem "klienta-ignoranta" co wie wszystko lepiej, który przychodzi i mówi: ...wie Pan sam bym sobie zrobił, ale malować nie umiem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adrian:

w innym topiku piszesz /zabrali projekty i sprzedali na zachodzie za ciezka kase/ czyli co w polsce praca architekta sie nie liczy i wogole architekt ma programy klika i samo sie projektuje ale na zachodzie to juz inaczej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mothman - ty mi sie kojarzysz z typem "sprzedawcy - naciągacza", który dlatego ze ktoś sie nie zna na czyms wciska mu coś aby tylko to sprzedac jak najdorżej. Tacy ludzuie sa np. w warsztatach i mozna ich również zobaczyć w programi pt. "Usterka".. takie piękne wywody za którymi nic nie idzie, nadawanie projektowi domku jednorodzinnego rangi projektowi koloseum... lub innego cudu architektury. I zbijania za to ciezkiej kasy. Planuje budowe domu za ok, 2 lata i planuję wzorować sie na projekcie "normalnym" do ok. 1500 zł.

Malować akurat umiem i niedawno remontowalem pokój dziewczynie i sami zrobiliśmy wszystko i wygląda to bdobrze, rozumiem ze ty byś wziął do tego malarzy którym byś zapłacił duzo kasy a efekt ten sam lub nawet gorszy.

 

aaa - podaj któy to wątek bo w tylu miejscach pisalem ze nie pamiętam, a to co cytujesz to troche wyewane z kontekstu. Wydaje mi sie ze chodzilo o jakis konkurs na który wysylało sie prace i nie było wyników i sprawa przycichła. tam to było napisane, a drozej.. bo na zachodzie ludzie maja wiecej kasy i sie wiecej płaci:) poza tym to nie były projekty domów jednorodzinnych o ile pamietam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bulki tez pewnie sam pieczesz, buty sobie robisz, ciekawy jestem tylko czy na polowania chodzisz.

poszukaj moze gdzies kupisz za 500 zl projekt. albo wiem, przeciez jak umiesz malowac to juz prawie architektura, co cie bedzie ktos na ciagal, sam sobie zaprojektuj !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bułki kupuje najtańsze i dobre, buty wygodne...

Nerwowy jesteś aaa jakiś, nie wiem jak piszesz na forum skoro jesteś ślepy, gdyż pisałem o projekcie do 1500 zl, a jeżeli by sie trafil za 500 i mi odpowiadał to bym go wziął. Ty jeżeli chcesz to kup projekt za 30 tysięcy i wybuduj dom za 500 i załóż jeszcze złoty kajdan na szyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy budynku to na pewno nie polowa kosztow, imho nie wiecej niz 1/3.wykonczeniowka zzera kase jeszcze przez jakis rok po postawieniu stanu surowego. no chyba ze minimalizm i mieszkamy w betonie :)

 

"Jak cos jest do wszystkiego to jest do dupy" - czyli zaden projekt katalogowy, chocby nie wiem jak tani i jak "fajny" nie bedzie pasowal do indywidualnego wlasciciela. Porownanie z garniturem sprawdza sie tu wysmienicie :) Znajdziesz gajer do 200 zl i bedzie z klasa, ale rozejda sie szwy po roku... albo dobry material i szycie bedzie ale fason beznadziejny.. zreszta pojdziesz na przyjecie i 12 osob bedzie mialo taki, bo akurat robili zakupy w tesco.

Nie ma co dyskutowac, katalogowy jest tani ale do bani, indywidualny drozszy ale zawsze dopasowany (przynajmniej z zalozenia, taki projekt tez mozna zrypac)

malowanie scian, bulki i buty mnie rozlozyly :D chyba nie ten teges adriansan :)

Proponuje dogadac sie z architektem na cene projektu, a potem dlugo sie z nim zastanawiac nad materialami i innymi ograniczeniami kosztow budowy.

 

pozdr.

[EDIT] adriansan, jestes moze architektem? bo jesli dla ciebie projekt domku to nie jest jakas wielka robota to gratuluje, zrob bez wysilku domek zeby sie w nim dalo mieszkac, za 1500 pln, chetnie kupie i zrobie sobie katalog :)

Nie wiem czy kupowales kiedys projekt katalogowy za 500 pln, ale musze ci powiedziec, ze przestawienie w nim chocby 30 cm scianki od sracza o 10 cm w prawo rowna sie 1000 pln w projekcie adaptacyjnym, a jak juz bys chcial dobudowac sobie garaz (bo nie bylo) i inne takie, to zbiera ci sie sumka na nowy projekt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no hmm... minimalizm... wszystko zależy od tego jak kto chce mieszkać. Teraz mozna zacząc dusykusje i wnętrzach itd. Ja mówie o standardowym domu, bez udziwnień. Wiem ile to roboty wykończeniówka itd bo bylem na budowie gdy powstawal mój dom. Dlatego ja sie bede spieral ze to połowa. Ciesze sie ze rozsśmieszyly cie bułki i buty, mnie natomiast śmieszy garnitur:) Przecież wybierając produkt katalogowy masz do wyboru kilka wariantów danego projektu i sam wybierasz ten który ci najbardziej pasuje!! Ale rozumiem ze jak postawisz dom za projekt za 10 tys. to po dwóch latach nie zmienisz zdania zę jednak sie mylileś i że wolałbyś inaczej. nie rozumiem co masz na myśli "projekt mozna zrypać" ... dom mi sie zawali albo dach odpadnie? bo za tani projekt miałem? Ja nie należe do osób takich które jak coś wybiora to potwem to zmieniaja.

I jeżlei wg ciebie przesunięcie scianki o 10 cm wynosi 2/3 ceny projektu to poprostu jej nie przesuwam!!! A garazu nie dobuduje bo już jest w projekcie, standardowo, jeden lub dwa.

 

Mnie najbardziej rozbawiło to z przyjęciem:)))) Rozumiem ze wstyd jest mieć ten sam domek, tego samego projektu co ktoś inny?? Rozumiem ze ty wszystko robisz na zamówienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adriansan --> nie wszystko robie na zamowienie ale pewne rzeczy dobiera sie indywidualnie, a projekt katalogowy nie jest indywidualny. Nawet szeregowki, z zalozenie identyczne, sa modyfikowane wedle zyczenia klienta, wiec roznica chocby w balkoniku wiaze sie ze zmiana projektu a to kosztuje na prawde sporo, bo 1500 pln zaplacisz za projekt jak go wezmiesz bez pisniecia slowa. Nie zeby sie wyrozniac w "tlumie" ale zeby mi sie lepiej mieszkalo. Nie przesuniesz scianki? - czyli jesli garnitur (:)) bedzie zbyt szeroki w pasie to tez wezmiesz zeby nie doplacac za przerobke ? Dowiedz sie prosze ile by Cie kosztowaly ewentualne poprawki, bo wg mojej wiedzy ( i niedawnych doswiadczen z projektem katalogowym) to zabudowanie wyjscia na taras, poszerzenie pokoju i dodanie kominka kosztuje okolo 1000 pln przy cenie projektu ok. 1400 pln.

Jesli postawie dom to raczej nie zmienie go sobie jak auta po dwoch latach (nie zyjemy w Ameryce z tektury).

Mowiac o zrypaniu projektu mialem na mysli nie katalogowy, lecz ten "drozszy", a zrypac mozna na wiele sposobow ( i mam tutaj na mysli raczej detale ergonomiczno-funkcjolane anizeli konstrukcje).

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wiem skąd bierzesz te oferty katalogowe, bo ja wiem o tym ze jak masz taki projekt za 1500 to jest mozliwosc zmian niektórych rzeczy, elementów konstrukcji i dogadania się z architektem. Wracajac do garnituru:) Bo jeżeli będzie zbyt szeroki w pasie to kupie węższy i problem rozwiazany:)

Wszystko tak naprawde zależy od Ciebie, ja oglądając jakieś projekty wybieram ten ktory mi sie podoba, i nawet jezeli ma tą sćianke 10 cm w ta czy w tą dla mnie nie ma problemu, ja się do tego projektu moge dostosować. A jeżeli ktoś sam sobie chc epoprojektowac i przestawiac ściany to jego własna wola i niech płaci więcej. Ty sobie moze nie zmienisz po dwóch latach ale ktoś inny tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli ktos sobie zmienia po dwoch latach dom jednorodzinny na nowy, to nie traktuje go jak Dom tylko jak mieszkanie...wtedy rzeczywiscie biore to co jest najbardziej zblizone do moich oczekiwan. Jesli mam zamiar w nim mieszkac z rodzina to na pewno nie kupie projektu, w ktorym jedna scianka bedzie mnie denerwowac przez cale zycie moje i moich dzieci i wnukow..itd...

 

Daj mi prosze namiar na pracownie, ktora sprzeda mi projekt za 1500 pln i zdogzi sie na "mozliwosc zmian niektórych rzeczy, elementów konstrukcji i dogadania się z architektem" , ja takiej jeszcze nie znalazlem.

 

A co bedzie gdy ten wezszy garnitur ktory sobie wybierzesz bedzie tylko w kolorze zoltym ? wezmiesz byle nie doplacac? samochod tez wezmiesz ten ktory ma wspomaganie ale nie ma dachu ? albo ten ktory ma dach ale nie ma ogrzewania ? itd..itp... w moim przekonaniu dom ktory ma stac latami, sluzyc rodzinie i nie meczyc wlasciciela, musi byc do tegoz wlasciciela dopasowany.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Virk: udowadnianie potencjalnemu klientowi ze nie ma racji (nawet jezeli nie ma) jest kiepskim pomyslem na zdobycie zlecenia ;)

 

odnosnie domkow katalogowych to sa to projekty robione z myslą o jak najwiekszym gronie odbiorców, mozna to porównać np do muzyki Mandaryny :D ma sie podobac i sprzedawac w dużych ilościach. z tym ze wtedy czesto mozna sobie kupic niezlego gargamela http://www.archipelag.pl/get_pic.php?PID=5989 :D

jezeli jednak ktoś chce mieszkć choćby tak (zaznaczam ze nie jest to szczyt możliwośći a tylko bardzo przyzwoita arch. ;) ): http://www.dietrich.untertrifaller.com/frame_d.php?type=HAUS no to juz musi troche kasy uzbierać. to jest bardzo prosta i oczywista zależność, za dobre rzeczy płaci się więcej.

ps: linki sa z watku na forum.gazeta.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

peter, alez to przeciez tylko kulturalna wymiana pogladow :D na razie nie za bardzo mam czas na zdobywanie kolejnych klientow, wiec nie taki moj zamiar :) doskonale wiem co znaczy wysluchiwanie od klienta "jego wlasnych" pomyslow, tydzien po tym gdy sie mu je przedstawilo :D

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

peter, no i dokladnie o to mi chodzilo w calym tym wywodzie... placisz - masz dopasowane i przemyslane, oszczedzasz - masz wersje seryjna ...

 

nie przekonuja mnie po prostu argumenty adriansan'a, ze katalogowy jest rownie dobry jak indywidualny ( z pustego to nawet i Salomon... :)) dodatkowo chcialem zauwazyc (jak juz ktos to zrobil kilka postow wyzej), ze z tego katalogowego oszczedzania mozna sie niezle wpierdzielic w koszty, jesli (O Bogowie!) chcialoby sie cokolwiek zmienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przekonuja mnie po prostu argumenty adriansan'a

 

 

I dobrze że Cię Virk nie przekonują bo są po prostu denne

 

czytam ten wątek dla jaj i aż dziw bierze że tak się długo ciągnie

wszak dział forum = Architektura

a projekty typowe to budownictwo :p

 

 

tak na poważnie to ostatnio robiłem projekt zamienny gościowi który kupił marniutkiego gotowca, poprzerabiał a na koniec go Pinb ścignął

i facio bedzie bulił za samowolę :eek: i za zamienny:cool: w sumie go to wyniesie jak dwa domy na miarę a szkarade postawił okrutną nie mówiąc o błędach wykonawczych które skutecznie odstraszą ew. kupujących - nawet jak się znajdą ludzie z równie

specyficznym gustem :D .

 

pozdrawiam adwersaży niech Bóg ma ich w swojej opiece.

 

PS. każdy sobie rzepke skrobie

znajomy dekarz mówił koledze - nie kryj stary tego dachu blachodachówką - dobrze Ci radzę-

spoko spoko nie stać mnie na cementową

29 lipca br ( pamiętne burze )

znajomy siedzi w kuchni z żoną i PUFF.... dach znikł a deszczyk do garnków zasuwa...

fajosko no nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmmm, mnie się wydaje, że takie projekty katalogowe wprowadzają chaos w urbanistyce, każdy może wyciągnąć 1500 pln na projekt i postawić na działce co chce,

bez znaczenia co ma sąsiad...

to się chyba się nazywa dziki kapitalizm,

no co prawda zaczęto tworzyć osiedla poza miastem,

ale te projekty kosztują chyba ponad 1500 pln

 

 

pozdro,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toma trudno żeby każdy stawial dom stosując sie do sąsiada. rozumiem ze w mieście to powinno działąć ale poza...? chyba kazdy chce meiszkać w tym co mu sie podoba. Wyobraź sobie ze masz działke i z dwóch stron domy które ci wogóle nie pasują bo są np. wielkie i beznadziejne , a ty chcesz mały i ładny

i zgrabny.. i nie mozesz bo musisz sie dostosowac do sąsiadówe.. paranoja:)

 

peter-muler - niezle skrajnosci pokazaleś:))) pierwszy dom to chyba ktoś poczatkujacy w 3d zrobił, bo w życiu nie widzialem czegoś takiego. a te drugie domy to juz jakiś nowoczesny design. Mi raczej chodzi o domy 'normalne" czyli.. http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/ - Virk przejrzyj tąstrone i dzial "zmiany w projekcie"

 

nie musza was przekonywać moje argumenty, a mnie wasze! szkoda ze nie napisał ktoś kto wybral projekt z katalogu i np. ktos kto zapłacił 10 razy więcej na projekt indywidualny. Zobaczylibyśmy który z nich "płacze":) i do scianki o 10cm nie w tą stronę bym sie chyba przyzwyczaił o ile by mnie wkuzrzala, a nie całe życie sie denerwowal, nie jestem chory na głowe:) hihih a wnukowie... im też ścianka sie nie będzie podobać to sobie zmienią:))))

 

virk.. chyba pracujesz w jakimś sklepie z odziezą bo o tych garniturach tylko gadasz:) otóż patrzac REALNIE na to co mówisz, to jest bez sensu. Jka gajer będzie zółty to ide do innego sklepu bo ten jest nieciekawy i sprzedaje pedalskie garnitury. Swopją droga nie widzialem jeszcze takich. Samochód wezme i ze wspomaganiem i z dachem i nawet ogrzewaniem, bo naprawde takie istnieją!! i są niedrogie, uwierz w to:) ja zrobie porównanie do buta - mozesz iść do szewca i na zamówienie zrobi ci super buty dopasowane, i mozesz isć do sklepu i kupić z pólki, też ktore ci pasują. i w jednych i drugich czujesz sie dobrze. Ty natomiast starasz sie wmówić że w tych co sobie wybierzesz będzie cie bolala noga i beda za małe... nie staram sie udowodnić ze projekt z katalogu jest lepszy od indywidualnego, ale ze wcale nie jest zły a w dodatku tańszy. I nie wychodzi sie na nim źle. Bez odbioru!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dyskusja straszna;)

projekt gotowy jest dla niektorych wystarczajacy, bo nie maja zapedow artystycznych, urzadzaja go meblami z poprzedniego mieszkania zbieranymi przez wieki, kazdy z innej beczki i nawet nie widza ze nie ma powiedzmy dodatkowej lazienki. tylko architekci uwazaja ze kazdy dom powinien byc projektowany indywidualnie.

a co do wykonania dokumentacji to ta z domow katalogowych jest o wiele dokladniejsza(przynajmniej czesc z nich) niz to co widzialam zrobil pan architekt z uprawnieniami dla znajomego. i bledy tez- pan architekt schody narysowal, ale woglole nie sprawdzajac ich na przekroju i trzeba bylo poprawiac juz na budowie, bo na wysokosci 160 byl podciag. i co warto ?kase straszna a dom brzydki. cale mieszkanie trzeba bylo przerobic. lazienka-tragiczna-do umywalki nie bylo dostepu itp.

jak dla mnie co kto lubi i na co kogo stac. poprawki w gotowych mozna robic i wybor jest duzy, a bledow w dokumentacji mniej, bo co jakis czas ktos cos znajdzie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... zaoszczedzone pieniądze mozna wtedy przeznaczyc na nowy samochód...albo nie samochód tez zrobie sam :)

 

oczywiscie :> takowy styl myslenia chyba ostatnio zyskal na popularnosci , widzialem juz w jednym domu samodzielnie zrobioną kanape z ikei :> wiejski tunning wsrod mebelków

 

a co do tego czy lepiej sie wykosztowac na architekta czy na plany z katalogu to ja mam swoje zdanie , oszczedzac mozna , ale mebelki mozna zmienic a domu nie ruszysz ;] osobiscie chyba wolal bym przepracowac kolejne 2-3 lata (ta jasne) zeby miec w tym swoj palec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha:) Sans Serif rozumiem ze ty jeździsz nad jezioro Como zeby coś zjeść?? :))) no cóz widac jesteś architektem ktory namawia do indywidualnych projektów... wtedy mozna jeździć po swiecie..... boże.....

 

peter von muler - zdolny z Ciebie człowiek jak wszystko sobie sam robisz:))) pogratulowac:)

 

Marcin - mebelki mozna zmienić... nie wiem co ile miesięcy zmieniasz sobie mebelki, ale dla kogoś kto nie ma bogatych rodziców ani nie kradnie lupione mebelki służą latami. Jak wezme kredyt na dom i mam spłacac miesięcznie kilkaset złotych to skad mam wziać na nowe meble? Wszystko wydam na projekt i będe mieszkał w pustych ścianach, opierając się głową o ścianę którą przesunąłem o 5 cm w prawo bo by mi nie dawała spać po nocach:))) Skoro ty mozesz sobie 2-3 lata popracowac i mieszkac z rodzicami albo nie wiem z kim i gdzie, wynajmując zupełnie niespełniające oczekiwań mieszkanie za 1000 zł miesięcznie oczywiscie zarabiając z 5 tysi to droga wolna, a domu nie musisz ruszac skoro sobie wybierzesz odpowiedni z katalogu. To jest chyba najtrudniejsze do zrozumienia dla niektórych tutaj forumowiczów:)))

 

Rozumiem ze wszyscy tutaj to znajomi architektów albo architekci wiec tak moge tłumaczyć tą krytyke projektów katalogowych, gdyż wiadomo ze każdy woli więcej miec w kieszeni:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaka jest róznica jezeli typowy projekt sprzedasz wiele razy a indywidualny mozesz tylko jeden raz. biorąc pod uwage roznice cen architekt zarobi tyle samo. dla kilienta jest oczywista, cena projektu, z tym że domek typowy to nie tożsame z domkiem sprawdzonym, projekt domku typowego to szablon robiony w najwyżej 2 dni wiec jezeli decydujesz się na taką jakość to ok. nie bój, nikt nie chce tu nikogo naciągnągać ale czasami warto posłuchać innych :>

 

btw:

trudno żeby każdy stawial dom stosując sie do sąsiada

w to radze uwierzyć zanim kupisz domek typowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz nie mam zdrowia.

Dom jednorodzinny moim zdaniem to nie kapcie z hipermarketu ktore wybiera sie najladniejsze, kupuje sie w dowolnym ksztalcie i wymienia po dwoch latach.

nie wiem adriansan ile juz domow kupiles/postawiles/zaprojektowales ale z Twoich wypowiedzi wynika, iz jest to prostsze niz zakup owych kapci (i nie, nie pracuje w sklepie z odzieza, proponuje wrocic do poczatku watku i dokladnie zapoznac sie z kolejnoscia postow zanim nawiazesz znowu do moich porownan)

Dom stawia sie latami, trzeba sie liczyc nie tylko z cena samego projektu ale z masa innych rzeczy (sasiadem tez!)

Oczywiscie ze kazdy architekt bedzie namawial do projektu indywidualnego - ale taka nasza rola - bo oprocz gotowki liczy sie to, iz uczymy sie polepszac otoczenie wokol nas i uczymy spoleczenstwo pewnego "poczucia gustu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość arturgrybek

witam,

pozowole sobie na slowo komentarza:

amatorom projektow gotowych powiem tylko tyle - oby nie okazalo sie ze chcecie cos sobie przerobic! oraz

kogo stac aby wywalic ogromna ilosc kasy na dom nie dopasowany do czlowieka, w ktorym bedziesz mieszkac przez najblizsze 20 lat ... no chyba ze inwestor jest bogaty i stac go zbudowac 2, 3 dom.

serio - tu nie chodzi oto aby architekt sobie zarobil - swoja droga co jest zlego w tym aby za DOBRZE WYKONANA PRACE wziasc wynagrodzenie?!

serio - chodzi bardziej o dobro inwestora ... ale tego mozna nie zrozumiec.

jakby co to polecam dyskusje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności