Skocz do zawartości

jak zrobić taką teksturę?


Szuszar

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem czy to textura (to background ale nie wiem czy to można porównac) ale chciałem zroibć taki background jak na:

 

http://thewitcher.com

 

jak sobie podejrzycie źródło strony to są tam pojedyncze obrazki które potem tworzą całą "ksaiżkę"

 

a chciałem zrobić stronkę z wyglądu przypominającą starą książkę... tylko nie wiem w czym (photoshop czy corel) no i jakich filtrów użyc, dlatego przoszę o linki do jakichś tutków, albo opis jak samemu wykonac taki 'oldbookbackgroun'

 

z góry thx

 

proszę o nie wyrozumiałość jeśli pomyliłem działy, ale to mój pierwszy post na tym forum... :) pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

1. znajdujesz niepotrzebną książkę, pytasz mamę o pozwolenie.

2. znajdujesz zapalniczkę, pytasz mamę o pozwolenie.

3. OSTROŻNIE zapalaż zapalniczkę, uważając żeby się nie oparzyć.

4. lekko podpalasz brzegi, jak palą się za mocno to dmuchasz a jak nie chcą zgasnąć to zamocz w wodzie

5. kładziesz na skaner.

6. skanujesz.

 

COOL! nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam stary patent na sesje RPG: brzegi fatygujesz ręcznie na początku. Potem musisz postarzyć kartkę - mam dwa sposoby. Rozsypujesz zmieloną kawę nie przesadzając z ilością po całej stronie, kilka szczypt powinno wystarczyć. Teraz spryskujesz kartke wodą używając spryskiwacza do kwaitków, tak żeby nie zdmuchnąć kawy. Namoczona kartka nabiera nierównomiernego koloru od kawy i zaczyna wyglądać jak stara. Potem suszysz ją suszarką, przy czym kartka wygina się i marszczy ja stara. Na koniec możesz dodać pare plam po prostu brudząc ją masłem czy czymś tłustym. Drugi patent jest chyba lepszy. Po prostu wsadzasz kartke do piekarnika na jakiś czas. Mikrofalówka nie działa. Kartka zażółca się bardzo naturalnie, bardziej na brzegach. Wygląda 100 razy lepiej niż "nadpalanie" brzegów. Ale uwaga! robi się krucha, więc zaginanie i "molestowanie" krawędzi trzeba zrobić przed pieczeniem :) A potem tylko skaner. Rezultaty są świetne. Możesz też pokombinować łącząc te dwie techniki.

A brzegi? Paluchami pozaginać :P

 

Tu masz mój sposób na fatygowanie brzegów :)

[ATTACH]29353[/ATTACH]

No i potem jeszcze zawsze można to poprawić w PS po zeskanowaniu ;) nawet jakieś teksturki nałożyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najfajniejsze mi zaginęły :(( A miałem nawet taką A4 przepisaną drobnym maczkiem ręcznie piórkiem. Wyglądała super. To tutaj to taka mała namiastka tego co miałem - jedyne co znalazłem. Była robiona metodą z kawą i moczeniem. Chodzi generalnie o to, żeby z postarzaniem nie przesadzić - ile w życiu widzieliście nadpalonych ksiąg? ;)

[ATTACH]29360[/ATTACH]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

------------------------------------

pierwszy warunek to shitowy tusz w drukarce;] Następnie w szopie przygotowujesz sobie szablon, mniej lub bardziej extremalny. na tym co jest na zdjęciu dodałem tylko ciemniejsze krawedzie, celtycką pzreplatanke i człowieka wpisanego w biały pentagram. możesz też zrobić coś bardziej jednorazowego np a1el.th.jpg . Potem drukujesz o w średniej jakości.

-------------------------------------

Bierzesz blache do pieczenia i całe dno zasypujesz herbata, jak najtanszą, dajesz na to kartke lub kilka kartek i zaś zasupujesz herbatą. Zalewasz to wszystko woda i zostawiasz na pare H sprawdzając co jakiś czas czy papier się nie rozmókł za bardzo.

--------------------------------------

wyciągasz to najlepiej na deske i przykrywasz fusami z foremki. Jeśli chcesz jasną taką jak po lewej to zrób to od razu, jeśli ciemniejszą to zostaw fusy w wodzie na noc a karte spryskuj czymś by cały czas byłą wilgotna. Fusów dawaj więcej na rogach i w miejscach gdzie ma być ciemniej. Zostawiasz to na jakiś czas ( ja zawsze na noc) rano zeskobujesz fusy i potrząsając wytrzepujesz cały ten proszek który został.

---------------------------------------

 

Czasami do foremki dodaje jeszcze sporo kawy albo kakao, zdaża się tez surowe jajko, możliwości jest wiele, zalezy tylko co chcesz uzyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, niezły patent :) Gratuluję pomysłu. Aż mnie naszła ochota żeby zrobić jakąś scenkę w stylu "pokój maga" czy coś podobnego - jedno z tych cudownych, magicznych miejsc które oglądaliśmy oczami wyobraźni na sesjach. Może zrobię wizkę jakiegoś pomieszczenia z moich scenariuszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wolę poczekac ze sto lat, a książka sama nabierze naturalnego koloru :D

Jest jeszcze drugi przepis, mozesz pójsc do Antykwariatu. Jeśli Ci mama pozwoli. :D Tam jest dopiero kolekcja fajnych papirusów. I powiem szczerze że mam ziezłą kolekcję takich książek :) Kupiłem książeczkę z 1906 r. za 1zł. :D. JA WOLE NATURALNE, A WY PODAJECIE PRZEPIS NA SZTUCZNĄ BLONDYNKĘ.

Pozdrówka

No cóż jeśli wolicie sztuczności to róbcie dalej. Ale oszukujecie samych Ciebie.

No nie mówie że to złe.

No dobrze już mnie nie ma. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spox, mam jush fajną zrobioną kartkę ale co z tego jak nie znam photoshopa ani psp... pytałem w jakich progsach była stronka witcher robiona i odp była następująca: troszkę w photoshopie troszkę w paint shop pro... ale ja jestem ciemny w nich bo całe życie corela używałem i nie mogę się połapać w filtrach itp itd... dlatego moze ktoś ma tutka jak przerobić tką kartkę zeskanowaną na taką porządną texturę pod stronkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności