Skocz do zawartości

Obcy kontakt: "Najstraszliwsza niebieskość czasoprzestrzeni kiedykolwiek"


diesbonus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

"Najstraszliwsza niebieskość czasoprzestrzeni kiedykolwiek"

 

Nad tytulem jeszcze popracje.

 

Koncepcja generalnie jest taka:

Mala krwiozercza niebieska kulka, probuje zgladzic ziemie, uklad sloneczny, wszechswiat a na koniec zgladzic sama siebie! Jej potega nie zna granic, niszczy swoja bezkompromisowa niebieskoscia jak kompletnym bezsensem swojego istnienia. Abstrakcja sytuacji zawartej w mojej "pracy" polega na tym ze ten oto niebieski obcy poznaje ludzkie kontakty! Jest zatem kontak i jest obcy, wiec sadze ze wszystko jest okej.

 

Przepraszam ze narazam was na kontak z moimi szkicami. W zyciu rysowalem tylko laurki na dzien Babci i Dziadka. Poprosilbym jednak o mozliwosc wziecia udzialu w bitwie.

 

Nad technika w jakiej wykonam prace jeszcze sie zastanawiam... Moze wyklejanka, albo kredki woskowe... :)

 

Usmiechajcie sie bo zycie jest piekne!

 

OTO KONCEPT:

 

10bl1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Hej! No to super ze moge wziac udzial, jestem naprawde szczerze wdzieczny!

Wlasnie siedzialem sobie z herbatka w filizance na pobliskiej gorce podziwiajac noc i pomyslalem sobie skoncze ta prace! Tak wlasnie sobie pomyslalem, zdolnosci nie mam za grosz, ale mam duzo checi i uporu.

Bede to robil w photosopie, a co!

Dziekuje za wszystkie komentarze, bardzo mi ponaga wasz entuzjazm, jesli takowy wystapil :)

 

Praca jest skrzywiona, ale to wszystko przez czarnobyl kiedy sie to rodzilem gdy chmura opadu radioakrywnego przetaczala sie przez Polske:)

 

LUBIE WAS ! ! ! !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca jest absolutnie genialno bajerancka, wykonanie szkicu nie jest złe, widać o co chodzi i widać, że wkładasz w to pasje i serce. Pojawia się też aspekt filozoficzny, którego brakuje w wielu pracach... bo przecież każdy zachodzi w głowe... "Dlaczego akurat niebieska a nie np. zielona czy biało-nakrapiano-pasiasta !?"

 

Ps. I tak oto napisałem swojego 1 posta na tym forum, witalm all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Dlugi weekend sie skonczyl, zmniejszyla sie ilosc wolnego czasu. Ale zeby nie bylo, to ja calutki czas rysuje, w PS. Juz z 3 razy to wszystko narysowalem, ale sie absolutnie nie nadawalo. Zanim wyjdzie mi jedna prosta kreska mija 5min wiec... na efekty trzeba bedzie jeszcze poczekac.

Duzo szybciej/lepiej poszlo by mi z tabletem, ale takowego nie posiadam. No i chyba ostatecznie wykonam szkic na bialej kartce i to dopiero bede poprawial w PS.

Nie chce sie tez bawic w gradienty, figury, textury, jakies wklejane zdjecia i przerabiane itd itd Chce zeby to bylo rysowane moja reka. Niestety wtedy nie wszystko bedzie idealne, ale nie o to chodzi, bo nie licze na zwyciestwo w bitwie, tylko na zwyciestwo moralne, z samym soba :)

Wkrotce powinienem cos wrzucic.

 

PS, prawda ze piekny, jasno rozswietlony dzien dzis mamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam to znow ja. Raz na jakis czas na niebie i ziemi wystepuja nieprawdopodobne zbiegi okolicznosci. Z powodu odejscia bliskiej mi osoby nie mialem kiedy dokonczyc mojej marnej pracy.

Jednakoz dzis odezwal sie do mnie vv3k70r. Praca moja ma teraz charakter zbiorowy. Zbiorowasc pracy wynika z regulaminu, kontakt: nius.

 

 

Ale ja ostrzegam ze swoj koncept jeszcze dokoncze (pozniej), zebyscie sie usmiechali, chocby z politowaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniewaz spoznilem sie z zamieszczeniem pracy, to teraz jest to praca zbiorowa diesbonusa i moja,

cyzli zamieszczam ten caly "kontakt: nius" w tym watku, i praca jest zlozona w terminie :)

 

half18.jpg

 

a tu odnosnik do hi res:

http://www.skola.trelleborg.se/~przemyslaw.kowalski/bitwa/18.jpg

 

mam andzieje ze nikogo nie zezloscilo takei kombinowanei z watkami zeby sie zmiescic w terminach :)

ot zwyczajna biurokracja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kombinatorzy,

zaszwankowalem z terminem wiec musialem sie podlozyc za kogos kto sie wycofuje,

nastepnym razem si eporpawie i zajme miejsce na starcie, nawet jesli mialbym nic nie naskrobac;

 

pokazywanie bitew, walk, czy planet przed nei ma sensu, sam ukazany zolnierz to propaganda, kto lata miedzy gwiazdami ma tyle pary by je palic i nei walczy o planety, zwykla matma na to wskazuje,

wiec to jest tylko nius z tv cos w stylu "nasz bohaterskie kury, wzorem bohaterskich kur radzieckich natrafily na ufoki i zrobily im z zajezdnie tramwajowa...wynik meczu... plebiscut popu...numery z totka...." nic szczegolnego, ot kolejne istoty ktore wpadly pod walec ludzkiego postepu :)

 

co ja bede filozofie do tego dorabiac: hipek jest, tlo jest, givera ma tyle szczegolow ze ktos trzeba z lupa ogladac, holo jest, dwa worki swiatla, niezrozumiale napisy, logo, co moze byc wiecej w produkcji?

 

moze dodam miedzy planetami strzalki ze niby z keirunkami natarcia i takie tam bzdety i kazda planeta moze dostanie ikonke, moze jakies wskazniki strat i takie tam propagandy,

 

half21.jpg

a tu hires:

 

http://www.skola.trelleborg.se/~przemyslaw.kowalski/bitwa/21.jpg

 

laser chyba jeszcze wpadnie pod pociag, pozniej doskrobie rzeczy z ktorych te promienie leca

 

chyab to ggorzej wyglada, hologram do poprawy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt, no zeby nikt mi nei napisal orpocz jednej osoby ze ten hologram to wyglada jak g, to jest skandal,

 

update, chyba juz ostatni, chyab skonczylem, jeszcze sie z tmy przespie i moze juz nic nei wymysle :) mam taka nadzieje,

 

nei wiem czy ten holo nei psuje kolorystyki, ale nei jestem artysta,

pikczera wyprodukowalem :

half29.jpg

 

tu hi res:

http://www.skola.trelleborg.se/~przemyslaw.kowalski/bitwa/29.jpg

 

a tu szczegoliki:

detail.jpg

 

ponoc ladne to calkiem :) tylko ten holo nietrafiony :(

sie troche nei podoba, no ale jak w planie bylo ze holo jest to byc musi, nei ma wykrecania sie :) konsekwencja musi byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość spokojny

Ale kombinowanie z tym przeniesieniem... no cóż mówi sie trudno.

Ten pierwszy render z góry wyglada spoko (jako całość) ciemna kolorystyka pasuje. Tylko te dodatki (patrz pozostałe rendery) sprawiaja wrazenie ze je umieściłeś na siłe i to troche miesz wszystko - sorki - ale troche to wyglada bez ładu ani składu. Ale pierwszego skrina (render) nadaje sie na tapetke - spoko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koniec, ufokow juz nie ma, i ni bedzie

half30.jpg

 

hi res:

http://www.skola.trelleborg.se/~przemyslaw.kowalski/bitwa/30.jpg

 

 

istotnie przekombinowalem, ale sie jzu poprawilem, elemnty sa troche na sile, tapetka mowisz :) a jakos tak odruchowo to zrobilem :) nawyk mi zostal ze z lewej sa ikonki :)

 

w sumie co zrobilem w maxie poszlo w kosz, planety niby widac, ale to tam, kulki se moglem narysowac, niepotrzbenei sie dlubalem z tym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje misię że przydało by sie tm trochę dynamizm.

Dodał bym w prawym gurnym rogu jakeiś lądaowniki

desantujące żołnieży na planetę.

W pobliżu głównej postaci jakichś kszątających sie żołnieży

jeżeli ma to być lińja frontu to coś tam powinno być, chociasz

mały okop albo czołg.

Stonowaćtrocę te okulary żeby nieświeciły się tak, chyba ąe

przeciwnik ma mieć łatwiejszy cel, proponował bym chrom albo

przydymione szkło.

 

Praca ciekawa Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra dobra, ten komandos jest propagandowy, wszystkie uklady razem z planetami zostaly zmiecione bez udzialu zolnierzy, zadnych walk nei bylo,

ten tu tylko jest do wygladania w tv, jak ktos ma tyle pary zeby se latac miedzy systemami to wojne sprowadza do palenia gwiazd :)

 

on tylko ma wykazac ze MY ludzie skopalismy jakies emzetelki, i ze nic nei pozostalo, palneta wypalona, kazda :) ot takie peer :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość spokojny

Te dodatki chyba sa najlepsze z pozostałych (planety) i praca bardziej jest spujna choć daleka od doskonałości :)

Choć ja sie tam nie znam na konfrontacji z alienami, jestem tylko człowiekiem który tych wydarzeń nie dożyje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli czegos madrego nei wymysle to neistety tak to bedzie wygladac...

troche nei przemyslalem tego wczesniej ze lepiej dac jakies budynki i ruch w tle niz ten pi holo, moze cos na dniach przemysle, wiem anwet co, ale to by nei bylo w porzo tak odejsc od konceptu

 

acha, obraz nei jest celowo zrobiony tak zeby nei mozna bylo zawiesic nigdzie wzroku, ja sie tak nauczylem robic, zeby nikt si enei czepial o szczegoly tylko placil i spadal na bambus, neistety nawyk z pracy,

 

tak wiec chyab jescze na dnaich cos bedzie dorysowane, zeby wszyscy byli zadowoleni, beda jakeis startujace/ladujace statki w tle :) duzo dymu i swiatelek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego zawieszania wzroku to jednak coś w tym jest... Oglądając czuję się troszkę jakbym grał w ponga, może po części przez te kule?- Sam nie wiem, ale jednak stanowi to lekki minus. Poza tym doskwiera mi troszkę zbyt brutalne napastowanie kolorami w tej pracy- chodzi mi o to że jest jakby zdziczała- w graficznym tego słowa znaczeniu oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotham- w piers sie bije, jest jak mowisz, zdziczalo, no narysowalem ze tam beda hologramy, ale nie pomyslalem o kolorystyce... po prostu nei przemyslalem tego ze tlo nei bedzie czarno niebieskie tylko strzeli mi do lba ten braz, a pozniej holo niebieskie bylo brzydkie na tym tle, a to zielone sie gryzie,

 

oczy lataja-ja sie podejrzewam w tym wzgledzie o asekuranctwo, wiem ze niby w pracy gdzies musi byc punkt skupiajacy uwage, wiem ze takie sa zasady sztuki. ale jak tak robilem to ludziom sie nie podobalo, nei wiem czemu, moze tak naprawde pob tymi wszystkimi wodotryskami jest gniot zasloniety efekciarstwem,

 

lubie kolory, to ze nei umiem ich dobrac to juz inna kwestia, ale lubie ociekajace wysyceniem prace,

 

Tortur-jesli umiesz pracowac z bboxem, znasz sie na fotografi, fotoszop to narzedzie uzywane czesciej niz widelec, idz do jakiegos dobrego studia foto (albo otworz wlasne), zacznij robic pocztowki, tapety; poszukaj pracy w pornoindustri, ja wiem ze to sa przyziemne rzeczy, nudne, oklepane, ale tam wlasnie potrzebuja wyrobnikow, potrzebuaj ich duzo, placa prawie przyzwoicie i z pewnoscia znajdziesz tam stada durniow co za takie rzeczy dadza miche, wystarczy odrobina wyczucia gustow tych sliniacych sie malpiszonow,

ale nei meij zludzen, poza warsztatem nauczysz sie tam samych zlych nawykow: efekciarstwa, speedpainta, niewykraczania poza koncept;

a po paru latach pracy bedziesz specem od poprawiania watpliwej urody modelek, pryszczatych nowozencow, odtluszczania starych bab, powiekszania cyckow mlodych, dodawnia miesni podrostkom, oraz "zdjec" dokumentujacych wydatki na remont budynku, o kreatywnosci zapomnij;a jak zaczniesz robic kreatywnie, to Cie zjada :) bo tam sie robi to co stada malp kupuja;

Gotham widzi ze na to nie da sie patrzec, ale przecietny czlowiek spojrzy-ladne bo kolorowe, i to i tam swiatelka, dla niego wypas, zreszta porownalem prace wczesniejsza (ta stonowana-nadawala sie na tapete; ta nowa sie jzu nei nadaje; ale ludzikom sie podoba bo nackane kolorow;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiego bevela?

nie skumalem o co chodzi z tym bevelem (pierwsze skojarzenie ze chodzi o polyedit :) )

 

edit-aaaa kontury znaczy.... musza byc :) przeciez te bryle i sluchawka, pomijajac napackanie teksturki i odbicia swiatla to jest plaska plama :)

 

stateczek byl normalny, ale uznalem ze tak potezna rasa to moze miec go troche stealth :)

 

update:

half36.jpg

 

i hires:

http://www.skola.trelleborg.se/~przemyslaw.kowalski/bitwa/36.jpg

 

co sadzicie o tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalej zle?

no teraz zrobilem tak zeby nie gryzl Was ten holo, jak nei tak to ja juz nie wiem jak :(

 

Big-bo po to jest taki koles co dobiera klientow zeby wybieral ich pod parametry: glubie, slepy i z pienidzmi :)

 

ale jak nei lubicie kolorki to moze sepie mam wstawic? czy nei robic sobie jaj z pogrzebu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób tej pracy na "odwal się" (tłumaczenie "przyzwyczajeniem z pracy" to kiepska argumentacja delikatnie mówiąc). Zrób tę pracę najlepiej jak potrafisz, tak zeby tobie sie podobała a nie komuś tam. Ja sie tam nie znam i nie będę się mądrzył ale jak dla mnie to tu jest wszystko do poprawki, wejdz sobie tutaj

 

http://features.cgsociety.org/challenge/grandspaceopera/index.php

 

pooglądaj sobie tamte prace, potem popatrz na swoją i wyciągnij wnioski.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azakiel, jak juz bede tak robic, to bede tam zamieszczal prace, takie wnioski, robie w rozdzielce w jakiej robie, poswiecam na to tyle czasu ile moge, koncept mialem jaki mialem...

 

moja calkiem prywatna opinia na temat artystow ktorzy by ciagle wszystko powtarzali jest jaka jest, bo jakbym sie bawil z tym tak dlugo az bym osiagnal chciany efekt to by mi zycia nei starczylo, sa jakies ramy, i w tych ramach trzeba sie zmeiscic, to ze tam nei ma tego holo juz uwazam za bardzo powazne odstepstwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jest pewien rozdzwięk między tym co piszesz a tym co widać, bo piszesz jak by praca była przynajmniej dobra a tymczasem widać coś zupełnie innego, widać bezład, rysunek na poziomie 6tej klasy podstawówki, naciapane plamy zakryte jakimiś znaczkami z bevelami. Stary, co to za tłumaczenie że miałeś taki a nie inny koncept? W tej chwili to jest poziom podstawówkowy więc zakładam że faktycznie potrzebował byś kilku lat żeby osiągnąć taki efekt jaki planowałeś.

Sory że nie przebieram specjalnie w doborze słów ale piszesz jak bys się znał na rzeczy i zgrzebnie usprawiedliwiasz. Po co ta asekuracja?, każdy widzi co ma przed oczami i jedynym usprawiedliwieniem było by "to moja pierwsza praca 2d, mam 14 lat"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Big, pokaz no swoje prace jak miales 14 lat - podyskutujemy; ale cos mnei skleroza jeszcze nei wziela i pierwsze sensowne rpace zaczales robic kolo 7 lat temu; zapewne za kazdym razem jak cos zaczynales bylo idealne, zadna praca nie trafila pod delete :); akurat ta przestala mi sie podobac kolo wersji 20tej; nie wiedzialem co ma byc w tle, mialem pomysl na hipka.... i na nim sie wlasciwie skonczylo, widac?

wiekszosc Twoich prac tez konczy sie na postaci a dalej jest bazgrol... jakas plama... i to wszystko... a czego sie jeszcze spodziewales? to nie jest konkurs pod tytulem: "pokaz najlepszego bazgrola jakiego w zyciu zrobiles", nie tryskam kreatywnoscia zbyt czesto... wiec skonczylo sie ba plamach, bazgrolach, no i paru znaczkach ze szpeja;

 

marudzisz, wydziwiasz...

 

zrobilem na tyle ile mialem czasu, checi i pomyslu,

praca sie niewiele zmienila odkad pisales inne rzeczy, wiec pewnie Ci sie chumor zmienil :)

 

a tak czystym trolowym jadem dodam ze to ze mi i garstce tematycznie zainteresowanych sie podobaly projektowane przez Ciebei charactery Big, to nie znaczy zaraz ze byly dobre albo ladne, ludzie spoza branzy nei reagowali na to jakos spektakularnie... bo ludzi nie uczy sie o kompozycjach, tylko reaguja na bardzo proste bodzce;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość _Kreska_

zastanowiłeś się dobrze nad tym co piszesz? bo wydaje mi sie ze nie bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiec...czasami jest tak, ze nie rozumiec ale przynajmniej jest smiesznie... tu nie jest... nie rozumiem czemu ma to sluzyc wektor i co ma udowodnic, bo jakos mi sie wierzyc nie chce, ze Ty wierzysz w to co piszesz... wlasciwie to sie nie tylko tyczy tego watku...ech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpisuje dostosowujac sie poziomem do komentujacych, jak ktos komentuje do rzeczy, to odpisuje do rzeczy,

jak ktos wstawia komenty na poziomie przedszkolaka, to i takie dostaje odpowiedzi,

 

na szczescie wiekszosc ludzi jest calkiem normalnych i zachowuja sie jak na ludzi przystalo, malo komentuja na forum, duzo pisza na gg, ich opinie swiadcza o wiedzy, doswiadczeniu i podejsciu do tematu,

 

macie dziwny nawyk nawyk traktowania postow jako dziela ktore ma cos udowodnic...

najczesciej ma pokazac tylko cos co wykonano, wykonano tak a nie inaczej, z takich czy innych celow, ale niektorzy maja wyjatkowy talent pisania na koncu wipa ze zalozenia byly bledne, wyjatkowi z nich jajcarze,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wektor... ale ty nie masz 14 lat...(?) Piszesz że masz doświadczenie i wiedzę, że nie jedno robiłeś, w tej pracy tego nie widać, gdybym pokazał coś takiego klientowi to wykopał by mnie ekspresem i pewnie dopowiedział coś nieprzyzwoitego o członkach mojej rodziny. Nie widzisz tego? to żadne tłumaczenia nie pomogą i chaotyczność czy niedopowiedzenia o których piszesz nie mają tu wiele do rzeczy. Jeśli potrafił byś coś takiego opchnąć poważnemu zleceniodawcy to jesteś geniuszem marketingu i chciałbym cię za swojego menagera.

Przyczepianie się do moich pracek nie ma najmniejszego związku z tematem więc sobie ripostowanie daruję, popiszesz na ten temat w moim wątku to wtedy o tym pogadamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Big, ja do tego podchodze na luzie, dobieram klientow ktorzy potrzebuja wykonywanej przeze mnie produkcj, j apokazalem cos w tym stylu klientowi, i dostalem za to pieniadze, jesli by mi klient napyskwal (a nerwowy Polak kiedys tak zrobil) dostalby (tamten dostal) wpierdol; niekogo nie obrazam, nie wyzywam, i nei komentuej poziomu prac, bo byc moze do tego co sie robi taki poziom jest wystarczajacy, nie zauwazylem Twoich komentarzy odnosnie z jakiej klasy sa prace innych,

 

wiem ze niektorzy zyja w odmiennym systemie motywacyjnym i maja agresywne komentarze,

 

Big- alez ja sie tym wlasnie zajmowalem w pl, wpychalem ludziom gnioty, zdaje sie niektore z tych gniotow byly w dosc duzym nakladzie; i nie jestem geniuszem, choc przyznam ze mam talent do sprzedawania prac o "zroznicowanym" poziomie, zleceniodawcy sa powazni, sa niepowazni, wazne czego potrzebuja, i kto to bedzie ocenial;

jesli keidys uznam ze potrzebuje dla klienta Twojej pracy, z pewnoscia CIe znajde, na razie zdazylo mi sie sprzedac prace award winera z tutejszej bitwy, mysle ze byl calkiem kontent :), choc zrywal neico boki

 

w ani jednym punkcie nei wspomnialem ze ta pracka jest sredniego lotu, zaczelo sie od braku pomyslu na 150 kretynski temat o ufoludkach, obejrzalem co jest na rzeczy, uznalem ze robienie tysiecznej fotorealistycznej pracy mija sie z celem, lubie sobie pociapac akwarelki, a ze Wy sie przygladacie na szczegol, to praca zaczela jechac w bezsensowny szczegol, tylko ze nei bardzo o to mi chodzilo,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentuje prace gdy mam coś do powiedzenia, twoja się na swój sposób wyróżnia i okraszasz ją dozą swoich opowieści, stąd mój głos w wątku, nie oczekuj jakiś ukrytych motywów, nie doszukasz się.

To jak i co sprzedajesz klientom jest średnio ważne, wiesz że tutaj prace oceniają ludzie z branży i początkujący graficy którzy maja trochę inne spojrzenie, może nawet i spaczone. Jednak - pracy na takim poziomie i chwalenia się że potrafisz to komuś wcisnąć zwyczajnie bym się wstydził, byłbym zażenowany gdybym musiał pokazać coś takiego. Grafik ma za zadanie podnosić poprzeczkę i wpajać poczucie estetyki tym dla których pracuje a nie wyłudzać kasę. Potem idzie człowiek po ulicy i ogląda kolorowy folklor szyldów, plakatów które wyglądają jak rzyg. Ja bym raczej chętnie "wpierdolił" takim niedzielnym grafikom.

Praca jest zła od szczegółu do ogółu, z pomysłem włącznie, to jest nieskładny bazgroł, to się ma do akwareli jak pięść do nosa. Zawsze kręciłem nosem na prace fotorealistyczne i ceniłem prace wykonane swobodnie i na luzie, tu ani luzu ani realimu. Ciapy i chaos, niezdarny rysunek i plamy od czapy + efekciarskie znaczki i strzałki, tu nie ma żadnego szczegółu po za bewelowanymi ikonkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Big-jesli CI nei pasuje rzyczywistosc, to zmien ja :) ja zmieniam ja w to na co rzygasz :) TY masz inna estetyke, ja mam inna, i wiem jakie grono odbiorcow ja rozumie,

tutaj zrobilem pracke ktora odbiega od moich codziennych zajec, zrobilem ile moglem, napisalem an poczatku czemu tak poznu ja skladam, nie moge znac sie na wszystkim, sa rzeczy na ktorych sie znam :) ale to nie jest akurat to :) to an czym sie znam czasem wyrzucam na forum jest mi wolno,

 

nie mam gustu :) ale to nie powod zebysmy sie mordowali , a moze jednak?

 

ja bede poprzeczke obnizal ten poziom co lubisz

nie lubie narzekajacych artystow tylko marudza i marudza, marudza ze poziom niski, ze nikt nic nei umie, ze wszystko be, ze ludzie nei kupuja tego co robia

 

dirty-specjalnie dla Ciebie:

rektorze-otworzylibysmy wydzial astrofizyki, to bardzo dobry kierunek, potrzeba tam komputerow, radioteleskopow, akceleratorow, kupy drogiego stuffu, infrastruktury, no i olowkow, papieru i kosza na smieci,

-ale to drogie jest, mamy cos tanszego?

tak rektorze-wydzial matematyki, potrzebuja olowkow, papieru i kosza na smieci;

-jakies alternatywy?

oczywiscie rektorze-ASP przyniesie zyski-starcza im olowki i papier, oszczedzimy na koszu a dzial marketingu zarobi na skupie makulatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ na ile mogę to zmieniam, swoją robotę kiedy tylko się da wykonuję tak żebym nie musiał się jej wstydzić. Tak mnie jakoś uczono - jeśli coś robisz rób to dobrze, szczególnie jeśli bierzesz za to forsę. Szczęście że grafik to nie chirurg. Pokaż mi to grono które rozumie pokazaną tutaj prace. Obrazek jak obrazek, widywałem i słabsze tylko nie każdy się podpiera pseudomądrościami i słowotokiem o klientach. Możesz nie lubić narzekających artystów. Za artychę się nie uważam a pracy mam pod dostatkiem, co oznacza że się klientom podobają więc nie trafiłeś, próbuj dalej:) Pokazywać możesz co ci sie żywnie podoba, tak też ja mogę komentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności