Reputacja vs. życie codzienne...

Witam po przerwie, jak już się domyślacie mam kolejny pomysł natchniony szarością dnia codziennego, a który to moim zdaniem poprawił by nieco funkcjonowanie forum, waszym pewnie to totalna pomyła, ale nie był bym sobą nie prezentując go tutaj.

Otóż już 5 raz chciałem przyznać komuś plusa, za bardzo ofiarna pomoc w którejś tam z moich prac, czasem to jedyny sposób na to by się jakoś odwdzięczyć, zresztą uważam że ci co to potrafią i chcą pomagać, powinni mieć wysoka reputację. No i cóż mogę dodać, jest kilka osób które pomagają mi dość regularnie wyszukując referki, printy itp itd

Ostatnio Klikam ja sobie wagę zaznaczam że + dalej wypisuje za co a jakże, zatwierdzam i ...

I nie mogę bo coś tam...

Z tego coś tam wywnioskowałem ze już dawałem plusa tej osobie. Wytentegowałem też, że już ze 2 miechy temu albo i dłużej faktycznie coś takiego miało miejsce.

Pytanie więc bo nadal nie jestem pewien jak to jest do końca, czy ta restrykcja musi trwać dożywotnio czy może np tylko przez dobę bo tak bym to widział, że w 1 dniu można przyznać tylko 1 plus danej osobie. Wiem czemu służy ta restrykcja rozumie to i popieram ale zeby dozywotnio ? Z tego co wiem można też max 10 punktów przyznać na dobę, to akurat nie wiem czemu ma słuzyć ale co tam.

Co wy na to ?

Hmm, nikt jeszcze z powodu nie dostania punktu do swojej szkoły czy pracy z bronią nie wpadł i nie ranił 37 osób, więc chyba nie ma sensu się nad tym szczególnie rozwodzić. :)

Widać ci co mają dostać punkt ten punkt dostają, według mnie jest dobrze.

 

EDIT:

A to nie jest przypadkiem też tak, że ktoś z małą ilością punktów nie może dać punktu komuś z dużo większą ich liczbą na koncie?

to chyba nie jest dożywotnio tylko jak dasz kilka punktów innych userom to będziesz mógł i temu któremu chcesz :) chyba, pewności nie mam, takie coś było w regulaminie, ale te ograniczenia czasem denerwują zwłaszcza że nie ma zbyt jasnych reguł lub nie kompletnie przedstawione :(

 

jestem za zmniejszeniem tych restrykcji

masz mój głos :)

Ja w sumie też czasem mam taką sytuację że ktoś pomógł mi po raz kolejny a nie mogę dać mu punkta respektu :(

 

wtedy zazwyczaj daję negatywny a w opisie mówię że miał być pozytyw ale już nie mogłem więcej dać ;)

 

Ogólnie to trochę denerwujące, ale pewnie jakieś swoje uzasadnienie ma - za to zupełnie nie rozumiem punktów nwutralnych - nie ma co pomagać nowym bo się na forum nie liczą? ;)

 

p

...

A to nie jest przypadkiem też tak, że ktoś z małą ilością punktów nie może dać punktu komuś z dużo większą ich liczbą na koncie?

 

No właśnie jak to jest nie wie nikt, mimo ze prosiłem juz w 1 wątku o opisanie dokładnie zjawiska reputacji w regulaminie :/

 

Zakładam że ta restrykcja ma zapobiegać windowaniu reputacji w parach wzajemnej adoracji. chciałem jednak zaznaczyć że aby zmienić zdaje sie zwój status o oczko wyżej trzeba z 50 punktów to prawie 2 miesiące regularnego klikania wiec chyba nie ma takiego ryzyka. Na dobra sprawę to czy ktoś z tu piszących wie jak to jest nie mogę przyznać bo juz przyznawałem a w międzyczasie nikt nie przyznał czy ja nie przyznałem nikomu innemu, teorie sie mnożą wiec czuje że w poprzednim wątku miałem rację :]

Z tego co pamiętam to komunikat brzmi "spread some rep. before giving it to *** again" jak dla mnie to jest dość jasne :)

 

Ale masz problemy ;]

 

Pozdrawiam

Problem nie tkwi zasadniczo w treści samego komunikatu potraktowałem go tak bo go nie pamiętam, sednem sprawy jest chęć zmiany restrykcji, nie wiem czemu niektórzy zupełnie tego ni łapią.

You must spread some reputation around to give it to ... again?

 

Czyli musisz najpierw komuś innemu dać (określonej ilości osobom) punkty zanim znów dasz tej samej osobie. IMHO dobra to rzecz ponieważ zapobiega sztucznemu podbijaniu reputacji. Daj komuś innemu damusTo a potem sprwadź jeszcze raz :)

ale jak nie ma komu dać tego punktu to co? dać z komentarzem dobrze, że jesteś :D ??? troche to bez sensu imo powinno być ograniczenie np co tydzień można tej samej osobie żeby zapobiec nabijaniu punktów ale 2 miechy i nadal sie nie da to imo przesada gruba bo tak to w rok z 15 punktów sie nabije :))

Hehe każdy system ma swoje niedoskonałości wynikające choćby z uproszczeń i nieprzewidywalność wszystkich zachowań jego użytkowników, niemniej uważam drogi Leru iż konieczność przyznania punktu komuś by mieć możliwość przyznania go zasłużonej osobie em tez sztucznie nakręca podbijanie punktacji tylko w nieco szerszym gronie, tak myślę ;)

damusTo ma rację. Ostatnio chciałem komuś dać reputa, ale nie mogłem bo już dałem, a nie miałem akurat kogoś innego komu chciałbym przyznać punkt... I co? Miałem na chybił trafić za coś dać, osobie która nic nie zrobiła? W ostateczności tak nie zrobiłem i osoba która mi pomogła również nie dostała punktu :/

moze troszeczke odbiegne od tematu... chociaz pasuje do "reputacja vs życie"

 

hmm... a ja uważam że powinniśmy wiedzieć od kogo się dostaje punkty!

 

ostatnio mialem sytuację, ze pomoglem komus i ta osoba dala mi poztytywny punkt a zaraz potem od kogos dostalem negatywa... nie wiem niestety za co bo tylko sie usmiechnał:/

przeciez jezeli sie dowiemy od kogo mamy punkty, nic zlego z tego nie wyniknie, bo jak komus daje punkt to chyba dobrze zeby ta osoba wiedziala a jak daje negatywa to tez dobrze bo zawsze mozna sobie wszystko wyjaśnić... co na to moderatorzy? pozdrawiam

jestem za :)

No to by było niezłe, ale z drugiej strony niektóre osoby mogłyby chcieć odwdzięczyć się za minusa dając tej osobie minus. Trzeba byłoby coś na to poradzić.

moze ta osoba dala Ci plus ? ale miala tak malo pkt ze dostales pkt neutralnego ktory pali sie tez na pomaranczowo ? ;]

Pisałem juz o tym wcześniej ja podpisuje swoje nominacje, i inni co odważniejsi też. Można uśmieszki wyeliminować poprzez określenie kryteriów o czym pisałem tez niegdyś czyli gotowych komentarzy za co punkt można przyznać taki czy taki, teraz wymyśliłem jeszcze że mógłby być taki gdzie sie wpisuje cos od siebie ale z progiem minimalnym na ilości znaków w sensie nie mniej niż...

Myślę że to by załatwiło problem Hubercie co ty na to ?

klicek -> nie, napewno tak nie bylo poniewaz mam obok siebie trzy punkty - zielony, pomarańczowy i wyraźnie czerwony:/

 

tak, ja podobnie jak damus zawsze podpisuje się, ale osoby ktore dają negatywy za nic sie nie podpiszą wiec dlatego mysle ze to bylby dobry pomysl bo zawsze mozemy sobie negatywa wyjasnić za co.

 

Myślę że to by załatwiło problem Hubercie co ty na to ?

to bardzo dobry pomsysl, nie wiem co bedzie lepsze ale prosze modów zeby przeanazilować sprawę reputacji i wybrać chociaż jedno z rozwiązań;)

 

pozdrawiam wszystkich

You must spread some reputation around to give it to ... again?

 

Czyli musisz najpierw komuś innemu dać (określonej ilości osobom) punkty zanim znów dasz tej samej osobie. IMHO dobra to rzecz ponieważ zapobiega sztucznemu podbijaniu reputacji. Daj komuś innemu damusTo a potem sprwadź jeszcze raz :)

 

a ta określona magiczna liczba to znaczy ilu, hmm ?? Chciałbym dać pukciora komuś kto ciężko się napracował nad przygotowaniem pewnych elemetów i dostał + spory czas później znów przygotował potężny pakiet i już nie mogę mu dać ponieważ pojawia się ten napisek . . .

hmm ??

Znowu wracamy do mojego poprzednio założonego wątku w kwestii reputacji, pytanie wciąż aktualne czemu nic nie ma na ten temat w regulaminie ?

manie też to ostanio zdenerwowało

jak Klicek zrobiłe tego videotuta z muchą koniecznie chciałem mu dać plusa ale nie mogłem więc rozdałem z 10 plusów za newsy, za linki, nawet za prace jak była ładna i nadal nie mogłem mu dać plusa!

teraz nielot zrobił tego tuta z samochodem i też nie mogu mu nic dać!!!

te ograniczenia to są chyba dla forów gdzie jest zarejestowanych z 200 000 osób z czego 15000 bardzo aktywanych :)

tutaj sie to nie sprawdza bo w miare aktywnych jest może z 300-400 użytkowników a tych co często pomagają/ dzielą sie wiedzą to już znacznie mniej może nawet poniżej 100 :) i te ograniczenia nie działają dobrze w tych warunkach :(