Minibitwa 2d: Wojna Wikingów by Wojpajek

Witam na forum :) To mój pierwszy pościk :) W sumie forum śledze od dawna i wiem już mniej więcej kogo z zarejestrowanych w bitiwie na co stać :/ dlatego tym bardziej moje nogi mi się uginają i dziwie się czemu mam ochote i śmiałość startowac w tym starciu :)

Z racji bardzo dużego zapracowania studiami nie wiem czy zdąże zrobić prace na czas.... ale próbujemy.

Narazie musze jeszcze się zasatonwić nad tematem. Chodzi mi pogłowie jakaś walka na morzu na tych długich łodziach wikingów. Drugi pomysł to wiking na placu boju broniący kobiety i dziecka- to taki dobry wiking ;) Trzeci pomysł- ale nie wiem czy mieści sie w temacie walk to: Ostatnia wielka bitwa bogów wikingów i fomorian. Czwarty- bitwa na moście Stamford Bridge kiedy to hordy Hardrady, wodza wikingów (chyba tak nazywał się ten wódz) poniosły sromotną klęskę z ręki obrońcy Albionu- Harolda.

Pomysły zapowiadają się przednie, i jeśli tylko warsztat dorówna pomysłom, to będziemy mieć Liczącego się w boju wojownika (wikinga) ;).Dlatego czekam na progress.

A co do czasu to... ja mam na głowie studia(na PW czyli raczej nie za latwe)/zlecenia i prace wszelakie/dziewczyne... itd i narazie jakoś daje rade ;).

Pozdrawiam i życze powodzenia ;).

ja mam w tym roku mature :/ ale chyba tez sprobuuje :D a co do tematow to ja bym wybral albo czwarty ale trzeci (jesli miesci sie w temacie bitwy :p)

witam serdecznie i powodzenia :)

To pierwszy szkic- taki szybciutki przed wyjściem na polibude... Wydaje mi się że chyba pozostanę w takim ujęciu sceny. Chcę pokazać widok bitwy z perspektywy ofiary wikinga, chcę też ukazać w też w tej scenie ostatnią rzecz jaką widzi człowiek tuż przed śmiercią- w tym przypadku będzie to złowroga, skąpana w cieniu twarz berserkera.

Całość chcę jednak umieścić przy moście Stamfordbridge. w ostatniej fazie bitwy kiedy wikingowie zostali pokonani i rzucili się do ucieczki przez most, odwrót osłaniał tylko jeden z wojowników. Sam jeden zatrzymał wojsko Harolda, na tyle długo, że jego towarzysze broni mogli bezpiecznie uciec. (chyba napisałem tu prawde ;) ale za bardzo nie pamiętam bo opis tej bitwy czytałem dawno temu- możliwe, że mi się coś nałożyło z bitwą u bram Rzymu kiedy to jeszcze władali nim krolowie).

Nie moge wyjść na uczelnie ;)

Tutaj jest studium tego głownego motywu. Zastanawiam się czy nie narysować wikinga zadającego cios tak podobnie jak Obcego, który jest w momencie odbierania zycia ofierze- Chodzi mi tu o takie pewne charakterystyczne pochylenie postaci, wysunięcie jej głowy przed cały tułów.

hehehe spoko spoko co do uczelni to tez tak miałem tak juz jest na polibudzie nie mozna się tam wybrac nigdy ;) . Ja w ciągu moich studiów więcej nie byłem niz byłem :o

Witam.

Widzę,że możesz sporo tu podziałać.

Pozdrawiam.

Hej dzięki Lacedemonie :) Twoje uwagi są dla mnie niezwykle cenne.

w sumie to toporem ostatnie pchnięcie zadaje się zwykle z góry a przynajmniej jak tak do tej pory widziałem.

wojownik trzyma topór wysoko nad głową, grymas gniewu i zmęczenia rysuje się na jego twarzy. w dole nieszczęśnik ze zdruzgotanym ramieniem spogląda oprawcy prosto w oczy...

ot taka moja wizja :)

Cios z góry ma np. rozciąć głowe na pół. Cios który ja proponuje słóży do zdrugzgotania (obcięcia) rzuchwy .... ;)

Jakoś bardziej mi się ten który zastosowałem podoba. Choć nie wykluczę użycia tego klasycznego :) jeśli będzie dobrze dla kompozycji.

Puki co zastanawiam się jak by ten most pokazać. NIe wiem czy troche nie zaszaleje z wyobraznią i nie zrobie takiego dziwoląga jak teraz robią film 300 - niby to historia prawdziwa a zdrugiej strony Persowie z nosorożcami i wszystko w mrocznym klimacie mitologicznym :D

Kolejna z koncepcji. Dalej samotny wiking broniący mostu...Pozostaje też leżąca u jego stóp ofiara.

W sumie nie bardzo wiem na jaką koncepcję się zdecydować, czy na pierwszą czy na ostatnią. Muszę się chyba zdystansować lekko od tej pracy na dzień lub dwa....

fajny pomysł z tą obroną mostu, moze jakos innowacyjnie przedstaw most? i naparzanke na nim ja bym proponował jakies ujęcie, w którym wojacy spadają z mostu, zeby pokazac przerazenie i wysokosc :).

A co do filmu 300 to jest on oparty na komiksie, który jest oparty na prawdziwej historii, ale tylko oparty nie jest to film historyczny, jak dla mnie to własnie spoko dobrze ze jest powydziwiany.