Skocz do zawartości

Bitwa 2D: Ludzka kruchość.


Lacedemon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Wersja Końcowa:

 

Temat: Ludzka kruchość. ...czyli " Małe jest piękne"

 

Czaiłem się z tą lilią dosyć długo. W końcu zaistniała.

Lilia jest symbolem czystości i niewinności . Teraz..., jak została wykorzystana przez człowieka i do czego? Praca ukazuje, jak mała lilia staje się symbolem wielkości. Można powiedzieć, ...małe jest piękne, ale służy zawsze rzeczom wielkim. Człowiek pragnie ze swej natury wielkich rzeczy, a małe jedynie służy mu do urzeczywistniania swych pragnień. Bywa, że rzeczy małe i piękne służą złym ideom. Ten rycerz popada w zadumę :D

 

 

I was waiting with this water lily quite a long. At last she materialized.

Water lily is a symbol of purity and innocence. Look up, how this symbol has been used by the men. We can say... small is beautigull, but it always serves to great things. The nature of men is that he yearn the grate things and small is only a way to accomplish his aim. Sometimes small and beautifull things are used to wrong idea.

 

 

 

liliafinal02vs9.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na wstępie może powinienem wyrazić zachwyt nad kilkoma Waszymi rozpoczętymi pracami. Nie omieszkam uczynić tego w odpowiednich miejscach :D , prace godne podziwu. Pierwszy koncepcik. Taki mały zamiar odzwierciedlenia pułapek jakie czyhają na nas wszystkich w codziennym życiu. Ułuda wielkich idei. Pułapki propagandy siły i wielkości. Jakże to bowiem wygląda w zetknięciu z naszymi potrzebami biologicznymi. Tak naprawdę człowiek, aby żyć potrzebuje jeść i pić. To cała nasza filozofia. I tylko ten kontrast mogę ukazać. To właśnie zetknięcie wielkich idei z naszą małością, z naszym podstawowym elementem życia.

 

Stąd ta kałuża na pustyni może być czymś większym od całej armii mimo swej codziennej bylejakości.

 

Koncept robiony bez referek. Myślę, że się ta idea rozwinie. Prawdopodobnie zmienię kadr i perspektywę.(Jakiś skrót, czy coś) Może kałuża będzie w błotku. Zdejmę hełmy, wprowadzę więcej postaci na plan 1-wszy. Akcja...., tego brakuje. Zobaczymy. Popracuję na papierze.

 

male04zh5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Troche pozno w bitwie... ale jak dla mnie koncept fajny, czekam na dalszy postep pracy.

Co do komentarza tego co pokazales:

-to tak jak piszesz, wiecej ludzi na dalszym planie bo na razie to nie wiedac tam WIELKIEJ armii.

- Ludzie na pierwszym palnie powinni wygladac na spragnionych (to bedzie chyba najtrudniejsze do przedstawienia)

 

 

Wiec jeszcze raz powodzenia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za trafne uwagi. Z tymi postaciami, to mam plan. Chciałbym właśnie rozegrać tu jakiś mały teatrzyk. Z tą mimiką, grą, gestami. Armii jeno w tle będzie zarys. Istotą jest orgia nad kroplą wody. Takie przedstawienie Carravagiowskie. Tylko nie te umiejętności ;) No i oczywiście wprowadzę z czasem jakąś małą intrygę.

Pozdrawiam Was i Pana Zdrówko ;) ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe ;], witka Lace Master

 

i ja od siebie kamieni do strumienia Ci nawrzucam, zdejmij człekowi hełm temu na pierwszym planie zali on spragniony jest ;),

i nad mimiką popracować trza by było, co zgoła raczej w ciaśniejszym kadrze pokazać by można :D

 

 

Pozdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być ciekawa nauka dla mnie. Dzięki za uwagę. Chcę się poprzez taką robotę nauczyć paru "myków": upał na pustyni, woda(odbicia), i oczywiście praca nad kompozycją postaci na 1 planie. Jakieś teatralne gry tych person. Będzie ciężko, ale chyba tak ma być, ;)

 

Pozdrowionka,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

 

fajna kreska, czujesz ruch ... nie sadzisz ze warto zachowac taka swiezosc w tej pracy ? moze nie ma sensu jej dukać od lewej doprawej, fanie by bylo, jakbys "puscil" pewne elementy z tzw podmałowki :) - jesli nie wiesz o czym mowie, luknijmalarstwo malczewskiego ... przykladowo twarz wystudiowana, a rece to juz kilka luznych kresek :)

 

podro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

THX. wiem o czym mówisz, zapewne tak uczynię. Jedynie popracuję więcej nad przekazem, czyli z postaciami na 1 planie, a raczej nad ich dialogiem. Myślę, że fajnym myczkiem może być zaskoczenie. Szpitalnicy, a tu po zdjęciu hełmu kobieta! ? ...hmmm

 

Po-Zdrówko ;)

 

edit: ...dzięki za uwagi, oczywiście Wam wszystkim ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lacedemon..Podziwiam w tobie tą wielką PASJE.. Lubie jak mówisz o swoich pracach i jak odbierasz wszystko.... A packa niezła.. Kolory świetne...

 

 

nawiasem dodając..

Hmm nie chciałem tego pisać ale cóż...

Na samym początku zastanawiałem sie z skąd ci rycerze zwieli sie na pustyni..

Hmm... zawsze myślałem ze sceny jakie malujesz mają dość duży związek z prawdziwą Historią... ta tez ma .. ??

Jeśli tak to może opowiesz..

 

Pozdrawiam Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za wsparcie, zwłaszcza, że ostatnio mam cholernie mało czasu na takie działania tabletowe.

Dziś coś ruszyłem wreszcie. Jednak zadowolony nie jestem. Zrobiłem, co mogłem. wiem, że tu są takie zasady: ble, ble,ble , progres. Stąd ten dzisiejszy koncept.

Jednak zbliżam się do idei, którą mam gdzieś tam w wyobraźni.

Tu powstało-wydaje mi się-fajne spięcie. Idący na tzw. rzeź niewiernych krzyżowcy zaczęli padać na pustyni jak muchy z z braku wody :D ...

 

I tu surprise :D Jest mała kałuża. ...hmmm. Tylko! kałuży i rejonu strzegą ich wrogowie (saraceni) . Cały dowcip polega na tym, że Ci wielcy wojownicy Europy ulegają trzem-czterem wojownikom pustyni, gdyż są skonani...Jak padają idee, heh. Dlaczego małe jest piękne?

 

Niby kałuża, kropla wody na pustyni, pragnienie, wyczerpanie, ale to nie chodzi o to.

 

Małe staje się wielkim, gdy człowiek jest pod ścianą biologicznego przetrwania. Wszelkie dotychczas kultywowane idee pryskają.

 

Tu ta wyciągnięta ręka muzułmanina jest czymś małym, ale jak wielkim.

 

Oczywiście, to dopiero wstęp. Teraz może pracę przycisnę, posiedzę. Muszę sklarować w zasadzie wszystko. :( Cieszę się, że jest jeszcze parę dni :)

 

Proszę wiedzieć, że ta pracka jest ideowym jedynie szkicem, a nie art-coś tam.

 

mjp02ij7.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie dobierasz kolory, choc miejscami sa za bardzo nasycone. Nie mam pojecia gdzie chcesz przykuc moj wzrok. Wszystko jest rowne, co jest cecha, a raczej jej wada fotografii. Szczegolow sie nie czepiam, toz to tylko koncept. Jestem ciekaw co tam wykombinujesz;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

...no więc - kombinuję.

Dzięki za uwagi. Hierarchię ustawię na końcu, tak z reguły czynię.

 

W dalszym ciągu szukam wyrazu ideowego, kompozycji, gamy itd. To się rodzi, nadal męczę. W momencie, kiedy poustawiam sensus całości, wejdę w detal, kolor, atmosferę ostateczną. Teraz plany, przestrzeń i relacje między postaciami. Ta kobieta jest tu chyba pomyłka. może będzie, ale nie tak, jak teraz. Rycerza przybliżę. Jakiś mały hołdzik i dziękczynność za kroplę wody na pustyni. No i ten gest saracenów... Powalczę. Nadal bawię się ze światłem. Teraz jest tu chaos i bałagan, ale to tylko poszukiwanie, nie traktować jako obraz. Ok. To na razie tyle. dzięki ;)

 

PS " Zamiast kubłaka, czy butelki, raczej miseczka z wodą, albo kielich...zobaczymy"

 

orgybxw2.jpg

 

 

orgyczz5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajowe masz te koncepty;] lacha tam kompletnie nie pasuje albo chociaz odslon jej cycuszka! albo pokaz mi jej cycuszka i ja wywal;P wykorzystac i porzucic! Coz, masz swoj plan dzialania, wiec narazie poczekam az rozgryziesz sam problem przedstawienia tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim skromnym zdaniem powiem tylko tyle ze przekombinowane- tamten jeden rycerz wyrazal wiecej niz te araby dajace butle wode ,panna w wodzie i inne glupoty-sry ziom ale najprostrze sa najlepsze,nie potrzebnie meczysz ta prace- daj tamten klimat- ostre slonce prostopadle swiecace na glebe, jeden rycerz na pierwszym planie a nie stado ludzi, dalej reszta i basta! takie jest moje zdanie,wcale nie musisz sie z nim zgadzac i sadze ze i tak sie nie zgodzisz;p

 

PS. Postacie skoszone na maxaaaa, arab ma o wiele za krotkie nogi, panna tez cos sie zagubiła w bajkach;]

 

Widzisz dales pierwsza pracke to mi szczena opadla,a im dalej w las,tym wiecej drzew

 

ahoj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj.chyba zgodzę sie w kwestii tych postaci z NICponiem,chociaż podoba mi sie wiele w tej pracy.może zeczywiscie troche przegadane .za dużo się dzieje.proporcje tez jeszcze są walnięte no ale to jeszcze szkic...ta kobitka skupia na sobie uwagę i człowień nie wie na co sie patrzeć.no ale nastroj jest poprostu megalutapetarda.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Macie rację, kombinuję. Z tematem, to już mało ma wspólnego :D

 

Fajnie się mazia, można się pobawić. Mi się miło pracuje samymi barwami, plamami itp. ...no i się zapominam, heh. Wygląda na to, że wrócę do pierwszej wersji. Bo tu to gniotek zaczyna wychodzić. . Dzięki Nicponim i Moris za rozjaśnienie :)

 

orgyxfp4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Kombinuję dalej, a czas ucieka.:D Może się wyrobię. Zastanawiam się nad..., chyba nad wszystkim . Wiem jedno, zostaje rycerz i zaczynam maraton z tą postacią i kałużą. Mile widziane uwagi.

 

Tu mam jeszcze problem z gestem. Zastanawiam się nad jego aktorstwem. No i teraz koniec z symboliką, czas na poważne mazianie :D:

 

seriawa6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre dobre.ostatnie sie wydaje najlepszą propozycja, choc ta reka moglaby byc wyciagnieta bardziej na przeciw jego glowy i napelniona woda...?? to taka moja propozycja mala. i tak jak wczesniej omen wspomnial kadr moglbys poszerzyc nie tylko wzdluz lecz jeszcze troszke wzwyz zeby koncowka jego broni sie zmiescila ladnie w calym obrazku. no nic czekam na dalsze efekty pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie wróciłem z grilla u sąsiada i dostałem natchnienia.wiem ze pozno jest a raczej wczesnie...

lace !po jakiego ty malujesz tyle jak mozesz skonczyc jedną rzec i bedzie dobrze.tyle sie naoglądałem szkicow i jakis twoich wywnetrznien ze dosc mam.nie pokazuj tego ludziskom..działaj , działaj i kończ...JAK CHCESZ TO POKAZE CI JAK TEN KOLESZKO POWINIEN WYGLADAC...-PO PIERWSZE ZDEJMIJ MU TEN GARNEK ZE łBA .namaluj jak opiera rękę o włucznie a drugą ma na zdjętym hełmie.pokaż jego wyraz twazy.niech nogi mu sie lekko rozlecą i baty długie mu namaluj jak spływają po czole i na wietrze kołysza...kurde jaj troche i luzik będzie..co ja będe ci więcej gadał..jak potrzebujesz wstrząso terapie to wal do mnie...strzele plaskacza i ci przejdzie..hehe...zartuje sobie...podobają mi sie twoje p[race i dlatego tak pisze...dokoncz coś i będzie luzik. pozdrawiam gałganie jeden i akrobato.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dzięki Wszystkim za wskazówki. Jest mi to potrzebne, bo pracę teraz robię w akordowym tempie i wszystkiego mogę nie dostrzec. To moja wada-wszystko na ostatnią chwilę :D Postaram się jeszcze zaraz wrzucić wip: kilka wersji. Nadal myślę nad układem rąk (gest, mimika twarzy, ruch, atrybuty) Walczę z tą wodą,( kształt, brzeg, odbicie) Mam problem z kolorem. Nie lubię tej gamy, a tu niestety upał i jest ona najwłaściwsza dla oddania temperatury. Zdjąłem hełm, jest i ta opcja dopuszczalna. Poszerzam kadr, rozgrzewam powietrze. Doszlifuje zaraz, co mam i wrzucam. THX.

 

PS" Do Moderatorów: przestawiliście literkę w nazwisku jurora. Napisaliście: Steven Stahblerg, a powinno być: Steven Stahlberg. Chyba, że to inna osoba. Piszę, bo może się obrazić ;) "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności