komp sie wylacza - pomocy bo oszaleje

witam wszystkich mam probloem i prosze o pomoc albo male wskazowki.

od kilku dni podczas pracy kompa wylacza sie i nie wiem o co chodzi.

odpalam kompa wszystko jest ok . siedze i robie pierdoly slucham muzy ogladam filmy siedze w inetrnecie - wszystko gra. odplam gre i po kilku minutach zonk wszystko na ekranie sie wiesza mija kilka sekund ekran gasnie (zachowuje sie ja bym wylaczyl kompa) stacja pracuje jak by nigdy nic (wszystkie radiatory pracuja). sprawdzalem juz co nieco:

-formatowaniwe partycji

-reinstalacja systemu

-scany antywirusem

-czyszczenie flaczkow (przedmuchane wszstko dokladnie)

sprawdzalem temperature porocka - ok, karty graficznej - ok, zasilacza - ok,

i co mnei bardzo zdziwilo - zeberka na radiatorze chipseta sa tak gorace ze moga poparzyc - czy to jest normalne!!!!!

pomocy !!!!!!!

pozdrawiam wszystkich zainteresowanych

Możesz jakoś zmierzyć temperaturę chipsetu? SiSoft Sandra chyba to robi. Czy pamięci są w porzadku? System nie ma tu nic do rzeczy. Wszystko wskazuje na awarię jakiegoś urzadzenia. Przetaktowywałeś procesor? Mnożnikami się nie bawiłeś? Zobacz jakie masz taktowanie PCI.

Czy problem występuje tylko podczas grania (jeżeli tak to czy tylko w jednej grzy, czy też więcej?), czy także podczas bezczynności? Zasilacz jest w porzadku? Może nie trzyma napięć. Nie masz skoków napięcia w sieci?

Imo wina przegrzania procka lub karty grafiki :/ Sprawdź temperaturki

Pisze, że niby są ok. Może ten chipset się przegrzewa... ale tak sam z siebie? Być może szyna jest przetaktowana zbyt wysoko? No zaczekajmy na komentarz esnajdera.

zasilacz mam dobry chieftec 410 w 2 letni nigdy nie sprawial problemow

ramu mam 1,5 G i nic nie wskazuje ze cos z nimi sie dzieje

procek AMD ATHLON 64 3200+ S 939, BOX

PłYTA GIGABYTE GA-K8NF-9 nforce4

karat graficzan asus x600xt radeon

nie przetaktowywalem procesora, nie bawilem sie zadnymi mnoznikami :] nawet nie wiem gdzie sie to robi - nie potzrebuje sie nimi bawic taki procek mi starcza

komp sie zawiesza podczas granai to praktycznie odrazu - jak nei gram to po godzinei czasami szybciej zalezy od obciazenia

skokow napecia w sieci nei ma

na innych grach nie testowalem bo sie zdenerwowalem :mad:

wlasnie sciagnolem sisofta i bede sprawdzal temperatury

FAJNIE ZE SSA LUDZIE KTORZY CHCA POMOC :)

WLASNIE PATRZE W TE MILONY OPCJI W PROGRAMIE I ZNALAZLEM JUZ OSTZREZENEIE:

MAINBORD TEMPERATURE IS TOO HIGH

TEMPERATURE SENSORS

BOARD TEMPERATURE 25 stopni C - ok

CPU TEMPERATURE 37 stopni C - ok

AUXILIART TEMPERATURE 70 stopni C - warning

Kiedys mialem identyczny problem, tylko komp sie wieszal przy ogladaniu filmow:/ [nie zmienialem nic w ustawieniach itp] po prostu ktoregos dnia kilka razy sie obraz zamrozil na ekranie i system sie wylaczyl. Jak sie okazalo winny byl zasilacz [cos sie w nim przepalilo czy cos] i po paru takich akcjach zjaral sie dokonca wraz z plyta glowna:/

radiator na chipsecie plyty jest tak goracy ze mozna siepoparzyc :(

oczywiscie chodzi mi o plyte glowna :]

No 70st to trochę sporo. Spróbuj otworzyć budę, zapewnij przepływ powietrzaw okolicy chip’setu i daj jakiś prowizoryczny nawiew. Jak spadnie temperaturka a zwisy ustąpią – to masz winowajcę. W takim razie czekać Cię będzie zakup czegoś wydajniejszego albo skombinowanie nawiewu na stałe. Jakaś cicha 40 bezpośrednio na radiatorze albo coś większego 80 czy 92 ( na zwolnionych obrotach oczywiście ).

PS I nie pisz postów bezpośrednio po sobie - edytuj je.

popatrz na płytę z bliska ;), czy nie ma w okolicy chipsetu i stabilizatorów jakiś przepałów, (zmiana koloru laminatu), jeśli są to bida panie.

Polecam wejść do BIOSu i załadować domyślne ustawienia. Wcześniej z pewnością tak nie było, bo inaczej producent zaopatrzyłby chipset w wiatraczek. Zrobiłeś diagnostykę SiSoft Sandrą?