Skocz do zawartości

Question/Answer - Rafał "Biglebowsky" Wojtunik


KLICEK

Rekomendowane odpowiedzi

Uzdolniony i pomysłowy człowiek z niesamowitym warsztatem i poczuciem humoru. Oto kolejna edycja "Questions & Answers" tym razem z Rafałem Wojtunikem, kryjącym się pod pseudonimem Biglebowsky. Zapraszamy do zadawania pytań!

 

 

baner_bigleb.jpg

 

 

 

Regulamin :

*
Zadajemy poważne pytania na poziomie,możemy pytać o porady itp, natomiast nie prosimy o tutoriale i podobnego rodzaju rzeczy

*
Rafał ma prawo wybrać pytanie na które chce odpowiedzieć, dlatego nie płaczemy w wątku że nie odpowiedział na pytanie, bo kara będzie surowa

*
zachowanie kultury w wypowiedziach i pytaniach

Edytowane przez KLICEK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

robol2.jpg

 

Serdeczności:) Miło mi bardzo że dano mi taką okazję, szczególnie że już od dłuższego czasu moja aktywność twórcza nie objawia się jakoś lawinowo:) Zapodam więc może troszkę pracek nie upublicznianych wcześniej. Większość ma już tak długą brodę jak Violetta. Bo gdzieś w międzyczasie zdążyłem zmienić trochę kurs swojej działalności. W każdym razie jest to okazja żeby zaprezentować siebie z trochę innej strony, z czego niechybnie skorzystam.

 

villas4_alternate4%20copy.jpg

 

zameklechu6.jpg

 

winger.jpg

 

crashball.jpg

 

Tak więc w owym międzyczasie z konceptowania staram się przejść w artdirectorowanie i leedowanie czego jakieś pierwsze efekty zaczynają się pojawiać. Np to:

 

 

do ściągnięcia w lepszej wersji:

 

http://lila.platige.com/~biglebowsky/mov/allegro_mikolajaniema.mov - 15mb

 

 

Tak reklamówka w reżyserii Tomka Bagińskiego której nienawidzą dzieci i dorośli. Zrobiona w zacnym timie - Bracia Sykut, Damian Nenow, Kamil Pohl, Misiek HC

Za jakiś czas postaram się wykopać filmik w lepszej jakości no i szykujemy jakiś mały making of.

 

dentysta2.jpg

 

Innym ciekawym jest ten ostatni, też w reżyserii Tomka:

 

http://www.rsf.org/article.php3?id_article=26432

 

ale o tym więcej za jakiś czas:)

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może ja zacznę.

Witam Cię Rafale serdecznie! Jak się czujesz dziś?

 

(gwoli wyjaśnienia nie jest to głupie pytanie, nie mam chodów u modów :) )

 

Bardzo fajnie, że takie wydarzenie jak to właśnie Q&A jest na max3d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o Czesc !

ooo mialem okazje poznac osobiscie, tylko szkoda ze kota nie bylo bo podobno jest zakrecony na maksa ;) [lanssssss] ;)

Jak sie masz?

 

 

1.Prosba: moglbys pokazac jakies swoje prace z tych pierwszych, jesli jeszcze je gdzies je masz :]

 

2. Pytanie: Na jakim tableci Ci sie najlepiej malowalo?

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł Rafał. Chciałem zapytać o przyczyny niezbyt lawinowej aktywności twórczej jak to sam określiłeś. Artdajrektorowanie zabiera ci całe siły, czy cała para idzie w tajne projekty? Kiedy zaszczycisz nas jakąś mega pracką, która wywoła falę zazdrości i nienawiści ze strony forumowiczów?

pozdrawiam i zdrówka życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Gratuluję talentu!

 

Pytanie moje brzmi:

 

Co widzisz jak rysujesz/malujesz z natury? Na co patrzysz? Na co zwracasz uwagę? Pytam zarówno o postacie, jak i pejzaże i naturę martwą.

Czy opierasz się wyłączenie na plamach koloru, które starasz się odtwarzać na kartce/monitorze, czy w dużej mierze opierasz się też na konturach lub trójwymiarowych podstawowych bryłach budujących otoczenie, niezauważalnych na pierwszy rzut oka?

Straszniem ciekaw takich zjawisk.

 

Starasz się rysować światło i cień w sensie bardziej dosłownym czy wyłącznie przenosisz kolory, które widzisz?

A może wogóle inaczej?:D

Jeśli zechciałbyć się podzielić odrobiną tajemnicy..

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Skąd czerpiesz inspiracje? Gdzie znajdujesz nowe pomysły? Czy masz swoich ulubionych artystów na których się wzorujesz?

 

Od czego powinien zaczynać początkujący grafik 2d i czy osoba interesująca się grafiką 3d bez umiejętności rysowania ma szanse stać się dobrym grafikiem?

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

 

Na początek gratuluje portfolio... ;)

 

1pyt: jak długo pracowałeś nad wszystkimi pracami które masz zamieszczone na swojej stronie???

 

2pyt: Jak długo trwa zrobienie jednego konceptu???

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo ciekawe prace. Faktycznie szkoda ze malo nowych prac moze ogladac swiatlo dzienne.

Pytanie: Czy bardzo trudno jest sie dostac do Platige? I jak czesto sa przyjmowani nowi kandydaci? W sensie czy Platige juz sie nasycil fachowcami;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leru

 

Spoko, dzięki:) ostatnio mi wyrwano 8kę ale dziś w końcu, po 6 dniach udało mi się zjeść normalny obiad:)

 

 

hcpiter

 

Chyba od dawna nie jestem jedynie człowiekiem od 2d, chociaż głównie od tej strony się prezentuję. Obecnie zajmuję się praktycznie każdą działką po trochu. od konceptów, przez 3d aż do renderingu i kompozycji

Komercyjne to projekty nieszczególnie intrygujące obecnie, o tych ciekawszych opowiem przy okazji makingofów. Na pewno jednym z najfajniejszych jest film dla Reporterów Bez granic, chyba od lat nie miałem okazji pracować przy tak ciekawym projekcie. Dziś odbyła się premiera filmu ale trzeba poczekać aż się atmosfera rozgęści i dopiero wtedy będzie można coś zamieścić i opowiadać. Niekomercyjnie zaś... narazie top sikret:) jest pewien projekt w który zaangażowanych jest kilka osób min. z tego forum jednak będę strasznie skąpy w informacjach żeby nie zapeszyć:) Jedynie jako teaserek mogę zapodać to:

 

zbiorniki.jpg

 

Więcej raczej dopiero pod koniec roku.

Czmu nie jestem modem - hehe, długa i burzliwa historia, sam nie pamiętam, to było chyba ze 3-4 lata temu:)

 

 

JunioR

 

1 Postaram się coś wygrzebać z wczesnego dorobku.

2 Hmm. raczej nie fetyszyzuje sprzętu, w pracy mam Intuosa 3, w domu Intuosa2, oba sprawiają się świetnie. I tak powoli mam ich dość i czekam niecierpliwie aż spowszednieją tabletyPC i cintuiqi :)

 

Morbid:

 

uartdajrektorowanie to zupełnie świeża sprawa, 2 reklamówki w dorobku wiosny nie czynią:) ale trzeba było sporo walki żeby moc tego skoku dokonać i mam cichutką nadzieję że na owym artdajrektorowaniu to się nie skończy. a jak będzie to czas pokarze. Wcześniej przeskoczyłem z robienia stilek na robienie ujeć i cóż - stilki łatwiej zaprezentować niż jakiś obrót kamerą w około słupka:) Przestały mnie też pasjonować pojedyncze obrazki... nie wiem czemu, sam nie wiem kiedy/jak ale dziś naprawdę trudno mi się zachwycić pojedynczym kadrem i pewnie trochę z tego powodu przestałem je w takiej ilości produkować. Za to zaczęły mnie rajcować historie, postacie, ujęcia, ruch, muzyka. Film jako całokształt. Jeden kadr to już zwyczajnie za mało żeby endorfina zechciała napływać. Pewnie potrzebowałem czasu żeby takiego przeskoku dokonać i ciągle go potrzebuje, ciągle poznaję nowe terytoria i to jest fajne. Teraz jestem zdany nie tylko na siebie ale i na ludzi z którymi pracuję, zacząłem wierzyć w robotę zespołową, uczę się wydobywać z ludzi maksimum ich umiejętności i nie przytłaczać i nie dusić. Filmu nie da się jak konceptu zrobić w pojedynkę ( znaczy ja wiem że się da, ale po co marnować 3 lata jeśli można np pół roku :) ) Jestem gdzieś na początku nowej drogi i nie wiem gdzie nią dojdę.

 

Levus, Daroz

Z natury to banał. Staram się widzieć jak najmniej. Nie zawalać głowy i kadru informacjami. Zmrużyć oko, spojrzeć na przestrzeń jak na fotografię i malować. I tu nie ma żadnej różnicy czy malujesz widoczek, martwą, postać. Kłopot się zaczyna gdy chcesz informację przetworzyć, pokazać coś po za tym co widać. Z natury prostacko przenoszę to co jest przede mną, mechanicznie, bez wnikania, podświadomość wykonuje robotę. To wcale nie jest takie dobre, znaczy że już mam swoją manierę i nie analizuję. Dopiero przy szerszych scenach czy zupełnie nowych tematach mózg z powrotem zaczyna świadomie analizować. Głównie plamy koloru. Przeciwnie gdy robię z głowy. Uwielbiam wtedy dokładny rysunek, nie mam nigdy odwagi wejść z plamą bezpośrednio, muszę zaplanować to co zrobię, unikam improwizacji.

 

Brent

Inspiracje... nie wiem, pewnie się odżywiam nieodpowiednio:) filmy, muzyka, książki życie codzienne i mniej codzienne, wiadomości, słowem wszystko co do okoła przefiltrowane przez swoją łepetynę. Czasem jedno zdanie albo obraz wystarczy żeby wyobrazić sobie historię i bohatera, czasem coś wpadnie do głowy z nikąd na spacerze albo w pociągu. Inspiracje są wszędzie.

Jest cała liga twórców którymi się inspiruję i których podziwiam. ze sztuki to będą głównie impresjoniści, ekspresjoniści, surrealiści, dadaiści i konceptualiści, oczywiście secesja. Od dziecka uwielbiałem komiks, jako szczyl rysunki Todda Mcfarlana, dziś raczej Dava Mckeana i historyjki Alana Moore'a. Na pewno filmy i reżyserzy, i tu lista jest tak długa że aż strach zacząć wymieniać. Od Tima Burtona po Wesa Andersona czy Braci Cohen, Jana Svankmajera, Gendyego Tartakovskyego. Wzorować się oczywiście wzoruję czasem bezwiednie, czasem świadomie. Mam cichą nadzieję że jestem jednak na tyle charakterystyczny że w moich pracach przebija się głównie R. Wojtunik :)

Zaczynać... Trudno mi odpowiedzieć, każdy ma jakąś własną ścieżkę ja nie pamiętam czegoś co mógłbym nazwać swoim początkiem bo maziałem już w przedszkolu i nie bardzo wyobrażałem sobie siebie nie rysującego/malującego. Na pewno szkoły są bardzo pomocne więc jak najbardziej warto od nich zaczynać, czy to liceum plastyczne czy studia. I tak potrzebna jest duża ilość samozaparcia, masa cierpliwości i ogrom samokrytycyzmu. Każdy kto się zabiera za ten fach powinien być swoim własnym najsurowszym krytykiem. A po za tym trzeba robićrobićrobić...

 

Floo

Dzięki,

1 Nie jestem w stanie odpowiedzieć:) pytasz o czas łączny czy każdą pracę z osobna:)? Niektóre powstawały dosłownie latami - bo zacząłem, nie dokończyłem przypomniałem sobie następnego lata i też nie dokończyłem i nagle 2 lata później odnalazłem na dysku i postanowiłem jednak coś z tym zrobić. Niektóre w pół godziny. Niektóre z tych pracek na stronie mają 12 lat.

2. Dokładnie tyle ile czasu ci dano na jego zrobienie:) Brzmi dziwnie? ale tak jest w praktyce. Masz pół godziny to zrobisz koncept w pół godziny, masz tydzień to będziesz siedział nad nim w tydzień ( albo też pół godziny:) ) Oczywiście zawsze lepiej jest mieć więcej czasu:)

 

dyb3k

Czy trudno, nie mnie odpowiadać, ja miałem farta i nie przechodziłem jakiś magla rozmów kwalifikacyjnych :) Ale chyba nie aż tak znowu trudno. Rynek zasobów ludzkich ciągle mały i właściwie nie sposób nie dostrzec utalentowanych ludzi. Ciągle raczej brakuje ludzi i jeszcze chyba dużo czasu minie zanim nasz kraj zacznie produkować nadwyżkę grafików:) Platige rośnie w tempie przerażającym i ciągle mało, im więcej ludzi tym więcej pracy do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie plamy koloru. Przeciwnie gdy robię z głowy. Uwielbiam wtedy dokładny rysunek, nie mam nigdy odwagi wejść z plamą bezpośrednio, muszę zaplanować to co zrobię, unikam improwizacji.

 

Witam.

 

Czy mógłbyś jakoś przybliżyć ten proces, znaczy przenoszenia swych wyobrażeń na monitor ?? Myślę, że niezwykle cenną rzeczą by było poczytać jak robi to ktoś z tak wielkim doświadczeniem.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytań nie mam , tylko się podpucuje. ;)

 

Bardzo mi się podoba, że trzymasz dystans i nie paprasz się w poważnej sztuce.

Duża część to stylowo fajne casuale/cartoonki.

 

A po zobaczeniu screena z tizerka czekam na dalsze info z niecierpliwością.

 

To tyle.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za szybką odpowiedź...

 

jednak mam kolejne pytania: ;)

 

pyt1: Co według ciebie ma największe znaczenie dla tych to stawiają pierwsze kroki w 2d (rysunkach, konceptach itp)? Masz jakieś rady dla początkujących???

 

pyt2: Często stosujesz tradycyjne metody??? Pędzel, ołówek??? Jeśli tak to jak porównasz prace ołówkiem a tabletem??? Co według ciebie jest lepsze???

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kończyłeś jakąś szkołę związaną ze sztukami plastycznymi? Jeśli tak to jak patrzysz na to z dzisiejszej perspektywy? co Ci to dało? Jeśli nie to jaki masz do tego stosunek? Bycie samoukiem może byc odpowiedniejsze dla tego typu pracy?

 

Pytanie podobne do Floo. Jaki masz stosunek do pracy tradycyjnymi metodami? Często sięgasz po ołówek mimo tak częstej pracy przy tablecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam duże trudnosci z pracą zespołową. Trudno mi zaufać komuś, o kim nie wiem, że jest naprawde dobry w tym, co robi, że nie skopie powierzonego mu przeze mnie zadania. Wolę robić sam, wolniej i porządnie, niż pozwolić komuś wnieść szum w moją koncepcję.

Niemniej jednak pracuję zespołowo, bo zycie to nie bajka.

Teraz pytanie: czy tylko ja tak mam, czy jednak nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak wszedłeś w świat pracy za pieniądze?

To był jakiś przełom czy jak, jakies zecenie od znajomego czy poprostu nagle wszyscy sie o ciebie bili?

 

No i jakie wtedy miałeś umiejętności, jeśli ciężko Ci będzie zdefiniować to chociaż powiec jak bardzo różne od obecnych.

 

dzięki i życze owocnej i przyjemnej pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo..ja sie przylacze do pytania polona...bo ciagle nie wiem co zrobic z wlasnym zyciem :)..chociaz grafike to sobie pewnie odpuszcze juz...ale wlasnie..jak szukales pierwszych zlecen..czy publikowales sie tylko i same przyszly..i w sumie..kiedy przychodzi taki etap..ze wiesz juz ze mozesz probowac swoich sil..?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, miło popatrzeć na Twoje prace. Warsztat i klimat powalają.

1. Czy miewasz napady weny (np. wstajesz w nocy żeby coś naszkicować)

2. Sądząc po Twoim nicku wnoszę, że lubisz pewien film. Ile razy go oglądnąłeś i jaką scenę, motyw najbardziej lubisz ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

fajnie, ze powstalo to Q&A. Licze, ze padna jakies pytania i odpowiedzi, ktore pozwola nam wejrzec nieco glebiej w tajemnice talentu Rafala Wojtunika i ze splynie tu na nas chociaz pare kropel laski oswiecenia ;) Licze tez na sesje ze wspolnym dotykaniem ekranu. Wszyscy kladziemy dlonie na ekranie w tym samym czasie co Rafal Wojtunik. Mam nadzieje, ze Klicek o tym wspomnial.

 

Dolaczam sie do pytania mant-raza i prosbe o pokazanie jakis starych prac. Moze jakies z teczki do plastyka czy cos ;) Problem ze sledzeniem Twoich postepow jest taki, ze pierwsze prace na forum, sprzed 5 lat, sa juz bardzo dobre i daleko poza zasiegiem wiekszosci, wiec mozna pomyslec, ze po prostu masz "to cos" i zawse miales i, ze nie da sie tego wytrenowac. Moze jakies typowo szkolne plaskie rysunki znajdziesz, zeby pokazac, ze zaczynales jak inni.. No i mysle, ze inne wnioski tez moga sie dzieki temu nasunac. A jak sie takie slabe prace nie znajda to zawsze mozemy sie cofnac do wczesnych lat 80-tych Twojej tworczosci ;)

 

Twoje prace sa uporzadkowane i maja jakas rownowage w kazdym elemencie skladajacym sie na obraz. Wspomniales kiedys, ze potrafisz spedzic pol dnia nad prostym obrazkiem. W sensie analizy, nie malowania. Co wowczas analizujesz? Czy ufasz swojemu instynktowi i wyrobionemu oku, czy tez dzialasz bardziej metodycznie i zadajesz sobie jakies pytania i poruszasz konkretne kwestie budowy obrazu, ktore pozwalaja ci doprowadzic calosc do efektu z ktorego jestes zadowolony? Jesli tak, to jakie to pytania i kwestie przychodza Ci wowczas na mysl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze przyznać ze można wiele sie nauczyć patrząc na twoje prace szczególnie speedy.Ot choćby delikatnego podchodzenia do materii-pewnie źle się wyraziłem :P

Jak wiadomo praca przed Pc bardzo męczy, jakie ty masz sposoby na odprężenie ? Ile dziennie siedzisz przed komputerem?I jakiej muzyki słuchasz?

Pozdrawiam Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User190

Reklamówka z Allegro świetna :) Za każdym razem mnie śmieszyła coraz bardziej.. nie wiem, czy o to chodziło :P

 

Nie bardzo mam o co pytać, więc tak z ciekawości - ile masz lat? Nie wyglądasz staro.. no, przynajmniej na fotce, a z wypowiedzi wnioskuję, że jesteś już dość mocno zrównoważonym człowiekiem, co wskazywałoby, że taki młody już nie jesteś na jakiego wyglądasz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie emocje towarzysza Ci podczas tworzenia? Zdarzylo Ci sie, ze jakas Twoja praca chodzi Ci potem dlugo po glowie i zadziwia, niepokoi, moze wywoluje emocje, ktorych na poczatku nie planowales?

 

Jak traktujesz swoje starsze prace - dalej je lubisz, czy moze tak Ci sie juz opatrzyly, ze masz ich dosc? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki że kolejność od tyłu, jutro więcej i postaram się o nikim nie zapomnieć:)

 

 

m@ti

Reklamówkę jutro zapodam w lepszej rozdziałce.

Wiosen 27, fota pokazuje mnie młodszego o 10 kg:) Ja i równowaga to tak niekoniecznie zawsze i w każdej sytuacji się trzymamy razem:)

 

JakóbM

Przed kompem siedzę dłuuugo, długo, wole nie wyliczać godzinowo bo się sam przestraszę. Relaksuję się oglądając filmy, czytając, kino, koncerty, staram się jak najwięcej chodzić pieszo, rower leży od dłuższego czasu w jakimś lochu ale tej wiosny niechybnie go wyciągnę, ostatnio doszła do tego siłka:)

Muza- dość różnorodnie i masa tego więc może raczej co aktualnie: ostatnie albumy Radioheadów, PJ Harvey, NiN czy Portishead ( absolutna rewelacje i genialny powrót zza grobu ) Unkle, Jose Gonzales. Po za tym na playerze jeszcze zalega Amon Tobin, The Knife, Terrence Blanchard, Archive, Pogodno, Yeasayer. Ogólnie muza alternatywna, filmowa, nowe brzmienia.

 

Super_oko

Ha, No to pytanko mi się podoba, ogólnie podoba mi się wizja wygrania 30 baniek:) Ale nie, absolutnie nie mógł bym przejść na emeryturę, wręcz przeciwnie, korzystał bym w pełni ze swobody twórczej, mógłbym pozwolić sobie na robienie takich projektów jakie bym chciał:) Pewnie pozwiedzał bym też conieco świata:) No ale 30 baniek to wbrew pozorom nie jest kasa nie do zmarnowania:)

 

 

skocu

Częściowo odpowiedziałem już na początku wątku, nie chcę mówić na ten temat zbyt dużo. Niech się sprawy rozwijają i zobaczymy za 2-3 lata:) Na pewno doszedłem do wniosku ze rajcuje mnie robienie rzeczy których wcześniej nie robiłem i że nie mam czasu na pozostawanie w miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Na początku chciałbym pogratulować cierpliwości i wytrwałości w działaniu, bo to już jest samo w sobie nie lada sztuką oraz całego dorobku artystycznego, choć żal że tak mało go ostatnio widać.

i w końcu się doczekałem ;), cieszę się że w końcu łącząc się ze słowami Leander'a mamy okazję Cię tu podpytać o parę spraw i w mniejszym lub większym stopniu "wykorzystać" Twój duży bagaż doświadczeń.

 

Chciałbym wrócić nieco do samego concept artu i podpytać troszeczkę o temat wątku Strzygi, a w zasadzie o sposób kreacji postaci, jej ruchu, zachowań czy wzorujesz się na "żywych istotach" czy jest to czysty wytwór wyobraźni. Jak wiele szkiców przy tej okazji powstaje, :], może mógłbyś umieścić jakiś z pierwszych.

 

Pozdrawiam

Życząc kolejnych Sukcesów

 

Mariusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Rafał, czy mógłbyś nam opowiedzieć kilka ciekawostek z pracy przy tej czeskiej reklamie ze smokiem ? z tego co słyszałem to robiłes tam dużo matte paintingów ?

Fajnie by było jakbys nam napisał coś więcej nt. temat bo reklama jest na bardzo wysokim poziomie.

pozdrawiam i gratuluję awansu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leander, dziudziu,

 

Ze starszymi pracami to problem bo są w piwnicy w domu rodzinnym, jakieś czysta kilometrów ode mnie. Nic szczególnego, same studyjne rysuneczki. Tą wczesną twórczość z lat 80tych to chętnie sam bym zobaczył. Bym sobie przypomniał jak wpadałem na odkrycie perspektywy kulisowej:) Zacząłem kolekcjonować swoje wypociny gdzieś w połowie lat 90tych dopiero, z czego i tak masa zdążyła zaginąć. Wcześniejsze rzeczy to w sumie kopiowanie i przerysowywanie, mało oryginalna twórczość z reguły. wczesna podstawówka to myszki miki, koniki i delfinki, potem spidermany, potem house made cykl superbohaterów w wieku dziecięcym - takie superbohaterskie muppety które dziś chętnie bym zobaczył:) Później jakieś próby własnych komiksów, potem to już pierwsze wprawki w studyjnym malowaniu w ramach przygotowania do zdawania do plastyka a dalej to juz nauka rysowania "jak bóg przykazał"

 

Z dotykaniem ekranu jeszcze się wstrzymajmy, nie chcę wywołać masowej epidemii białaczki:)

 

Co do Uporządkowania to najczęściej te moje kompozycje są boleśnie banalne - centralnie ustawiona postać, nieprzegadane tło, trudno się w tym pogubić więc wyglądają na uporządkowane.

Istotnie potrafię dumać nad obrazkiem strasznie długu, raczej nie biernie, bo testuję rożne opcje, czy to przesunąć tu czy ten odcień pasuje, zwykle nie wnosi to wcale dużo i ilość dumania nie jest współmierna do efektu. Zadając sobie zwykle pytanie Co tu zrobić żeby w końcu to wyglądało dobrze? :) Każda praca jest inna i za każdym razem metoda jest inna więc nie potrafię odpowiedzieć na ile są zaplanowane i wykalkulowane a ile w pracach żywiołu. Chyba więcej tego pierwszego bo spontan nie jest moją domeną:) Jak juz analizuję formalnie to raczej układ plam i krzywych - czy współgrają ze sobą. Gdzieś kiedyś w liceum nawet miałem zestaw własnych teorii na temat zestawiania linii:), oczywiście udało mi się skutecznie owe teorie zapomnieć ale myślę że teraz ciągle się nimi kieruję chociaż mniej świadomie.

 

tomdv

 

1. Miewałem gdzieś w wieku 14-16 lat, teraz nie, co prawda przed snem przychodzi do głowy masa pomysłów ale zbyt wiele z nich uważam za 'niegodne realizacji':) a te 'godne' potrafią dojrzewać i rozwijać się wiele miesięcy. Wena jest przereklamowana, zwykle jak słyszę hasło, zdanie, coś co mnie zaintryguje to automatycznie w głowie tworzy się obrazkowa riposta, często zawierająca obszerną historię postaci czy miejsca, a potem trzeba to tylko przenieść na ekran:)

2.heh, owszem, filmik doskonały, jeden z ulubionych, chociaż nie ulubiony. Oglądany pewnie z 6-7 razy i ciągle potrafię w nim odkryć coś nowego. Motyw z urną i ujęcie gdy Julianne Moore ćwiczy miednicę leżąc w łóżku w końcówce filmu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to i ja skorzystam z mozliwosci przepytania mistrza:

1. czy zazywasz jakie srodki wspomagajace? wiesz palenie(ale nie tytoniu;p), czy moze jakas lampeczka wina?;p pytam sie na serio, bo wiele osob twierdzi ze to porusza wyobraznie, ze wtedy masz szanse dostrzec te inne swiaty, niedostepne gdy jestes "na trzezwo". Zrozumiem jezeli to pytanie bedziesz chcial zostawic bez komentarza;]

2. Twoja ulubiona technika to...? domyslam sie ze malowanie na wacomach, bo wprawdzie innych nie widzialem,ale moze masz jakas inna-olowek,farba(jezeli farba to jaka)?

3. Padlo juz takie pytanie ale odpowiedz jeszcze nie( bodajze;p)-wiec w ramach przypomnienia- jakie szkoly pokonczyles?

4. Masz moze jakies pomocne rady dla mlodych grafikow szukajacych w przyszlosci pracy w 2d, od czego zaczynac, gdzie zamieszczac prace, jak sie promowac, szukac samemu czy raczej czekac az sami po krolewicza sie zglosza?

5. Masz stylowe pracki- od razu szukales stylu,starales sie by pracki byly indywidualne, jedyne w swoim rodzaju, czy moze cwiczyles warsztat, raczej starales sie wiernie odtwarzac to co widzisz,a dopiero pozniej styl sam sie wytworzyl? A moze obie kwestie brneły rownolegle?Pytam sie bo dzis chlop z malarstwa mowil zeby szukac stylu,ale ja raczej twierdze, ze lepiej cwiczyc sie w warsztacie, co da mocne podstawy i pozniej z takim bagazem mozna szukac stylu...

6. Z tego co piszesz wyglada ze jestes zapracownym grafikiem- ale czy czesto sie zdarza jakas odskocznia ze znajomymi na piwko, moze party,disco, jezeli masz znajomych to glownie z branzy komputerowej/grafika, czy raczej "zwykli" ludzie ,nie zwiazani z tym dzialem?

7. Nie udzielasz sie raczej na wielu forach- nie widac Ciebie na cgtalku, na conceptartcie tez nie, - nie widzisz takiej potrzeby promowania siebie, czy moze masz jakis uraz do tych stronek?

 

 

za odpowiedzi na powyzsze pytanai z gory dziekuje!: D

 

PS. do pytania nr1.- mi np. zadko pomaga, raczej mysle o dupie maryni , niz o czyms co mozna byloby "godnie" namalowac;p pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapodałem w pierwszym poście link do większej wersji Allegro

http://lila.platige.com/~biglebowsky/mov/allegro_mikolajaniema.mov 15mb

Znowu sorki za opoźnienia w odpisywaniu, nadrobię je w weekend.

 

nicponim

 

1. hehe, po za okazjonalnym zapaleniem mj czy napiciem się to nie preferuje żadnych używek a już w żadnym razie nic do podkręcenia kreatywności :) to krotko dystansowe działanie, imo chwila medytacji i trochę gimnastyki szarych jest w stanie dać świetne rezultaty. Mam chyba dość pokrętną wyobraźnię i bez wspomagaczy. Ale wyznaję zasadę że wszystko jest dla ludzi w umiarkowanych ilościach.

2. Wcale niekoniecznie malowanie na wacomach, tak jakoś padło że okazało się to najpraktyczniejsze. Nie zastanawiałem się nad tym, każda ma w sobie coś fajnego, każda jest inna.

3. Liceum plastyczne w Bydgoszczy. Potem zacząłem studia na wydziale Sztuk pięknych w Toruniu ale skończyło się na zaczęciu :)

4.Sam jakoś szczególnie się nie promuję więc cóż mogę doradzać. Pokazywać się gdzie się da, najzdolniejsi szybko zostaną wyłowieni. Od latek siedzę mniejwięcej w tym samym miejscu a pixar jeszcze do mnie nie pisał że mnie chce więc więcej nie mam jak doradzać:)

5. Obie kwestie gdzieś równolegle się rozwijały. warsztat jest bardzo ważny ale warsztat to tylko narzędzie a nie dzieło samo w sobie. Dlatego zawsze smęce że fotorealizm nie stanowi wartości. Styl... styl często zmieniałem i nie raz bezwstydnie pożyczałem od innych. Styl jako taki to też tylko "ubiór" dla pracy. W moim mniemaniu własna osobowość w pracy przejawia się jeszcze gdzie indziej, nie w samej stylizacji ale bardziej w skłonności do stylizacji, obieranej tematyki czy traktowania formy. Można być stylowym i niepowtarzalnym robiąc realizm i rysując cartoony. Co do mojego - nigdy nie starałem się jakiegoś stylu wypracowywać ale sam zauważam ewolucje i pewne okresy w których kreska, traktowanie szczegółu, skłonność do stylizowania się zmieniały.

6. Raczej introwertyk i spokojny człek ze mnie więc jednak znajomości głownie z ludzmi z branży :) Raczej domator niż party animal:)

7. O cgtalku nie mam jakiegoś szczególnie pozytywnego zdania, żaden uraz, od taka opinia że podobają się tam pewne ściśle określone klimaty. Concept art to już wymiatacze i forum o doskonałym poziomie, ale nie mam parcia na promowanie się, szczególnie że jak pisałem raczej powoli odchodzę od bycia 2d artis. Nie mam tyle czasu żeby tracić energię na promowanie się tam gdzie nie będzie na dłuższą metę z tego pożytku. Jeszcze raz nadmienię - żeby nie zostać źle zrozumianym - szczególnie CA to miejsce imo pierwszorzędne do promowania się. Czas ewoluować.

 

hcpiter

eizo s2411w-ws I ciągle chwale. Chociaż dziś już pewnie znalazła by się alternatywa podobna jakościowo i tańsza.

 

tadzio

Rotfl Absolutnie się ubawiłem po pachy :D szkoda mi cię rozczarować - w życiu nie byłem posiadaczem joysticka:) Za to sporo się namalowałem pewną myszką A4tech, czego efekty ciągle są na mojej stronie

 

misiek, omen, jeszcze z 2 wizyty na siłce zrobię i żaden Pudzian ni ciągnik mi przeszkoda nie będzie:)

 

Leszek_lenia

Czas, czas, czas, doba robi się coraz krótsza. chętnie pomagam bo mam jakieś tam mentorsko-nauczycielskie zacięcie:) niestety inne obowiązki są ważniejsze.

 

siurek

tak i to sporo, prawie codziennie odbywają się partyjki. Mnie jednak gierce jakoś nigdy za bardzo ie pociągały, zdecydowanie wolę być biernym czytaczem/oglądaczem fabuł. Dlaczego... nie mam pojęcia, nie mam nic przeciwko grom, po prostu mnie specjalnie nie bawią. Od czego bywały wyjątki bo swego czasu sporo się nagrałem w herosów czy queja II

 

jaras

Bardzo chętnie... tylko nie robiłem żadnej czeskiej reklamy ze smokiem:D Zgaduję że masz na myśli portugalską ale sam robiłem tam jedno czy 2 ujęcia i to tylko dlatego że chłopaki które mieli je robić się nie wyrabiali czasowo. Nie byłem jakieś szczególnie w ten projekt zaangażowany, ledwo się orientuję kto tam za co odpowiadał Gdzieś powinien być jednak making of tego, jak uda mi się znaleść to zapodam.

 

Miriam

Dzięki za miłe słowa:) Cały koncept w pewien sposób wynikał z opisu jej ruchu zaserwowanego przez tomka. wymusiło to bardziej małpiastą pochyloną budowę,a le jest to przykład na to ze różnymi przesłankami i danymi można się kierować. Tomek opowiedział mi jak che żeby się poruszała, skakała, trochę jak wściekły goryl, trzeba to było skrzyżować z opisem Sapkowskiego i "wcisnąć" w ten obraz niewinną dziewczynę którą spotkała tragedia i taka se wyszła strzyga:) Myślenie o tym jak postać ma się poruszać jest istotne i czasem fajnie nakręca konceptowanie.

 

aartii

Cała gama emocji:) Ogólnie to ta czynność mnie relaksuje, pozwala odskoczyć od rzeczywistości i powędrować w jakiś inny świat. Bywa że się denerwuję i stresuję jak nie wychodzi:) musiał bym chyba szczegółowo zanalizować swoje stany podczas rysowania żeby ci odpowiedzieć satysfakcjonująco:)

Stare prace - do wielu mam sentyment, niektóre o dziwo nawet uważam ze się bardzo nie postarzały ale są i takie na które patrze i się uśmiecham z politowaniem:) Widzę w starych rysunkach takie błędy których bym sobie dziś nie darował, ale to chyba dobrze, znaczy że jednak do przodu. No i wiecznie bym poprawiał, nie mam takiej pracy której juz bym odpuścił i powiedział że nic w niej bym nie zmienił.

 

Polon, Macku... to juz pytanie na dłuższy wywód więc wybaczcie ale odpowiem w weekend:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pytań nie mam....żal jedynie, że tal mało się pojawia twoich dopieszczonych prac. Ten robot/cyborg jest po prostu genialny. Chętnie bym zobaczył więcej takich konceptów.

 

Gratuluję świetnych prac i życzę sukcesów w dalszej drodze twórczej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj:)

Na samym początku gratuluje warsztatu i tego, że mimo wszystko pozostałeś człowiekiem:)

Pytania (trochę takie..zupełnie z innej beczki;D):

-Jak radziłeś sobie w szkole? Czy zamiast się uczyć wolałeś porysować? Nauka sprawiała Ci jakieś problemy?:P

-Jeśli mógłbyś zmienić coś w swojej przeszłości to co zrobiłbyś inaczej?

-Co robisz w czasie wolnym? Jakie jest Twoje hobby?

-Chodzisz na siłownie..ile bierzesz na klatę?:D

Dobra to tyle durnych pytań z mojej strony:) Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to z pewnością napisze:) Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry napisze że jestem dużym fanem twoich prac i zdumiewa mnie to w jaki sposób operujesz kolorami,szkoda że nie udzielasz sie tak jak dawniej, no ale jak piszesz że chcesz ewoluować i spróbować czegoś innego

życzę powodzenia

moje pytania

*Czy poleciłbyś jakieś książki o kolorach albo strony www gdzie można poczytać jak nimi operować,albo podzieliłbyś sie jakimiś wskazówkami.

*Gdy malujesz jak często zdarza ci sie pobierać kolory ze zdjęć a może używasz jakiś programów do tworzenia palet kolorystycznych np.Kuler.

*O jakiej porze dnia tworzysz swoje prace, wczesnym rankiem czy wieczorami

*Gdy widzisz T. Bagińskiego oraz G. Jonkajtysa i inne osoby z branży które tworzą filmy animowane czy marzysz o tym aby udzielić sie w ten sam sposób.

dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności