Skocz do zawartości

ChC10: Duch Wojny by Rembik


Rembik

Rekomendowane odpowiedzi

A jednak się zmobilizowałem, dzisiaj tylko troszkę czasu, w sumie 5h wraz z moją sesją zdjęciową :D

KONIEC:

miliardowyszkic1.jpg

 

Duch Wojny stworzony, aby planować walki, idealny wojownik, dzięki swojej zbroi osadzonej na kuli, potrafi "stworzyć z siebie" wieżyczkę strzelniczo-obserwacyjną, dzięki czemu ma wgląd w przebieg bitwy. Istota ta zbyt potężna nawet dla Duchów Życia, dlatego zapalili płomień życia, niczym olimpijski znicz daje ludzkości nadzieję w czasach ciemności, ale gdyby tylko Duch Wojny przeciwstawił się jednym silnym podmuchem Duchów, zniknąłby w okamgnieniu.

=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-

A co mi tam chwilkę czasu miałem, więc się zgłaszam...

Wstępny szkic

duchwojnyro6.jpg

w412.png

Edytowane przez Rembik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kolor z głowy, bez obserwacji. Baardzo mi się nie podoba. Pierwszy szkic palce lizać, nie chcę sugerować jak to dalej pociągnąć bo liczę na Twoją kreatywność ale na Twoim miejscu odrzuciłbym tutaj kolor na rzecz czerni i bieli. Dużo lepiej czyta się concept zbroi niż w tym kolorowym. Ale może dlatego, że jak napisałeś to wsteeeeeeeeeeepny kolor. Tak więc do przodu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle tycimi kroczkami, na swoje usprawiedliwienie dodam, że to wina mojego brata co go dobry rok nie widziałem ;)

duch.jpg

w445.png

Poprzedni szkic poszedł w niepamięć, ale dalej trzymam się tego samego schematu, troszkę kartek zabazgrałem, a i tak miałem\mam wieeelkie problemy z tą zbroją, z pomocą przyszła perspektywa i chyba troszkę to podreperowałem, a najbardziej barki. Teraz zostało mi tylko zbieranie materiałów i oczywiście zrobienie sobie fotki w takich fikuśnych gatkach..."Gdzie ta mama prześcieradła trzyma ?"

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wesol, pracę dokończę później poza konkursem, niestety wszystko mi nie pasowało... rysowałem część zbroi i po chwili: "czy jest możliwe fizycznie aby tak było?" i od razu gumka i tak w kółko, nawet sam symulowałem ruchy czy, aby możliwe jest podniesienie ręki lub skłon, tak wiem "dziwak"... ok jak pisałem dokończę później jak odpocznę od tego ducha, bo nie widać tego, ale wymęczyłem się strasznie... tuziny kartek i moje czepialstwo. Pozdrawiam. Zbroja to nie mój konik ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności