Skocz do zawartości

Blender + Linux


pads

Rekomendowane odpowiedzi

Taki topic, może dla wszystkich co korzystają z blendera na linuxie.

Macie jakieś porady? Z jakich narzędzi korzystacie? Jakie renderery?

 

Ja osobiście na linuxie dopiero zaczynam z blenderem. Ale coś postaram się też napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 37
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja mogę powiedzieć tylko tyle że radze by zrobić folder

.blender

w katalogu domowym. Ja tam głównie używam Blender renderera ponieważ gustuje w biasowych technikach, ale jeśli ktoś chce unbiaske to Lux render jest dobrym wyborem. W 2D wspomagam się GIMPem, Kritą no i oczywiście Inkscapem :P Żeby renderować animacje na kilku maszynach korzystam z Loki Rendera, jest bardzo prosty w obsłudze, działa na wszystkie najpopularniejsze systemy ja łącze podczas renderowania Ubuntu, Debiana i Viste, ale niestety nie potrafi rozdzielać obliczeń, nadaje się tylko do przydzielania zadań renderowań klatek dlatego nadaje się tylko do animacji.

 

Dobry wątek dla takiego spamera jak ja ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie uruchomic blendera pod linuksem odpalonym z CDka? Zobaczylbym po latach jakiegos linucha ale nie bede niczego instalowal poki co - na takie zabawy nie mam czasu niestety. Checi tez niewiele ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie uruchomic blendera pod linuksem odpalonym z CDka? Zobaczylbym po latach jakiegos linucha ale nie bede niczego instalowal poki co - na takie zabawy nie mam czasu niestety. Checi tez niewiele ;)

Możesz - najlepiej jakąś dystrybucję która od razu na livecd będzie miała sterowniki do Twojej karty jak np. http://www.sabayonlinux.org/ - w nim włączysz instalator oprogramowania i zainstalujesz blendera (do pamięci Ram się ściągnie i zainstaluje) i będziesz mógł przetestować z akceleracją.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że na ubuntu bez problemu też pójdzie. Zależnie od karty - bo te nowsze, wymagają jeszcze własnościowych sterów. Te starsze śmigają z miejsca w ubu.

 

A linux, np. ja mam Kubuntu - nie wyobrażam sobie już życia bez tego cacka! Vista = deleted :) Zero zwiech, zero wirusów, spywareu... rozkosz :) Obecnie też jest chyba nawet już bardziej user friendly niż windows, wszystko się załatwia dwuklikiem.

 

A jak z Kirty korzystasz pigeon? Zewnętrznie? Kurde bolesne to trochę :/

 

 

Są jeszcze jakieś inne renderery?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że na ubuntu bez problemu też pójdzie. Zależnie od karty - bo te nowsze, wymagają jeszcze własnościowych sterów. Te starsze śmigają z miejsca w ubu.

 

A linux, np. ja mam Kubuntu - nie wyobrażam sobie już życia bez tego cacka! Vista = deleted :) Zero zwiech, zero wirusów, spywareu... rozkosz :) Obecnie też jest chyba nawet już bardziej user friendly niż windows, wszystko się załatwia dwuklikiem.

 

A jak z Kirty korzystasz pigeon? Zewnętrznie? Kurde bolesne to trochę :/

 

 

Są jeszcze jakieś inne renderery?

Na ubuntu nie pójdzie akceleracja z automatu na livecd, bo używa sterownika vesa (aby można było zainstalować na każdym kompie). Sabayon tu wygląda o niego lepiej ponieważ, wykrywa automatycznie kartę graficzną i uruchamia sterowniki pod tą kartę (zawiera również sterowniki własnościowe, zarówno do ati jak i nvidii).

Czy bardziej User Frendly? Ubuntu raczej nie, ale sabayon mógłby konkurować.

Ja używam od kilku lat arch linux, a wcześniej przez dekadę slackware (i możliwe, że do niego wrócę, bo zaraz będzie wydany na 64bit).

 

Jakieś zewnętrzne rendery? Jasne:

- Yafray i Yaf(a)ray

- Indigo

- Luxrender

- Povray

- Sunflow

- Vray

- MentalRay (razem z Mayą na linuksa)

- Pixie

- Aqsis

- Pbrt

- Kerkythea

- Gelato

- 3delight

... można by jeszcze wymieniać, ale chyba nie ma sensu ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zero zwiech, zero wirusów, spywareu... rozkosz :)(...), wszystko się załatwia dwuklikiem.

No ja na viscie mam to samo z ta roznica, ze ustawilem sobie "jednoklik"... :D

 

Linuksa z ciekawosci chce sprawdzic - skoro juz tu meczymy temat - co myslicie o openSuse? Mam sentyment do tego distra, wiec jak juz cos sprawdzac to chetnie na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja na viscie mam to samo z ta roznica, ze ustawilem sobie "jednoklik"... :D

 

Linuksa z ciekawosci chce sprawdzic - skoro juz tu meczymy temat - co myslicie o openSuse? Mam sentyment do tego distra, wiec jak juz cos sprawdzac to chetnie na nim.

Osobiście wolę nie mówić co myślę na temat dystrybucji post debianowych(ubuntu)/redhatowych(mandriva,suse), bo pewnie bym dostał bana ;]... ogólnie mówiąc są przeciwieństwami wydajności, łatwości czy logiczności i robią kpinę z dobrego systemu (standardowe jądra nie mają PAE które pozwala na większą ilość ram, czy ograniczają ilość procków, z których korzysta)... no i te przetestowane aktualizacje, które potrafią zrobić z linuksa windowsa (aktualizacje np. ubuntu potrafią z systemu zrobić zgliszcza, że lepiej reinstalować niż naprawiać (zresztą ubuntu tu się upodabnia do Visty gdzie zainstalowałem, aby zobaczyć co to jest (wersja x64), instalacja sterowników, aktualizacja... i nie wstaje (pod linuksem czytam za 2 dni, że MS przyznaje się, że przez przypadek dali aktualizację do systemów vista x64, która niszczyła instalacje systemu))... nie wiem jak openSuse, bo ten zawsze działał tak jakby spał (zawsze zastanawiałem się czy aby na pewno dobrego gada wybrali jako maskotkę - ja wybrałbym żółwia) i nie miałem do niego cierpliwości, aby nawet gruntownie przetestować, ale dzięki jego komercyjnemu bratu SLED moja siostra postanowiła jednak używać Slackware).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm ciekawe...

A propo linuxa to dziś robię format dysku i planuje zainstalować Ubuntu, ale...

co z autocadem, max, v-ray,

 

Myślałem o Virtual Boxie... ale czy jest sens?

 

A może jakaś inna dystrybucja, ale jaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie uruchomic blendera pod linuksem odpalonym z CDka? Zobaczylbym po latach jakiegos linucha ale nie bede niczego instalowal poki co - na takie zabawy nie mam czasu niestety. Checi tez niewiele ;)

Ja proponuję Slax'a odpalanego z PenDrivea :) Szybko i bezboleśnie, wszystko pod nim hula. http://www.slax.org/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z Kirty korzystasz pigeon? Zewnętrznie? Kurde bolesne to trochę :/

 

Są jeszcze jakieś inne renderery?

 

Jak to jak normalnie :D

Jeśli chodzi o Krite to poczekaj aż wyjdzie 2.0, Krita idzie w strone malowania (stara się konkurować z Corel Painterem) i do tego staram się jej używać, wiele jej jeszcze brakuje, ale jest dobry początkek. Ogólnie od wersjie 2.1 będzie naprawde zacna 2.1 jest planowana być szybko wydana po 2.0 a da wiele usprawnień.

Ogólnie zalety Krity:

- paleta do mieszania kolorów taka jak z Paintera

- wygodny panel do edycji pędzli ala Photoshop (na razie brakuje mu funkcji ale to poprawią)

- używa spejalnych silników dla pędzli jak Painter, na razie jest sumi-e ale w GSoC pracują nawet nad 3D brush który zapowiada się interesująco

- obsługuje warstwy wektrowe i może zawierać nażędzia do wektorów Karbona14

- więkrze możliwości warstw

- obsługuje 16, 32 bity i CMYK, Lab itd.

 

Może rozwine troche temat, przykładowo GIMPa lubie stosować do stosowej edycji zdjęć i obrazów, jego nażędzia jakoś bradziej mi pasują niż Krity.

 

Inkscape oczywiście do wektorół :P i tu różnie czasem do 2D a czasem import Blendera, żeby ułatwić sobie modelowanie pewnych elementów.

 

Też mam pytanie. Jak zrozumiałeś, zewnętrznie? xD

 

No ja na viscie mam to samo z ta roznica, ze ustawilem sobie "jednoklik"... :D

 

Linuksa z ciekawosci chce sprawdzic - skoro juz tu meczymy temat - co myslicie o openSuse? Mam sentyment do tego distra, wiec jak juz cos sprawdzac to chetnie na nim.

 

Oh kolejny fan jednoklika :D też mam tak ustawione na Ubuntu ^^.

 

OpenSUSE z tego so mi wiadomo jest strasznie powolny głównie Yast, ale zasada jest taka używaj tego co ci się podoba, po to mamy tyle dystrybucji, żeby każdy mógł znaleźć system dla siebie :D, no a po za tym Linuksowe distra łątwo można podrasować pod swoje widzi mi się. Dla więkrzości użytkowników czyste distro to tylko baza która najbliżej pasuje ich wizji.

 

hmmm ciekawe...

A propo linuxa to dziś robię format dysku i planuje zainstalować Ubuntu, ale...

co z autocadem, max, v-ray,

 

Myślałem o Virtual Boxie... ale czy jest sens?

 

A może jakaś inna dystrybucja, ale jaka?

 

V-ray z tego co wiem ma wersjie na Lina, co do autocada to nie mam pojęcia, a max nie ma i nie będzie miał :D

 

Virtual Box zdaje się obsługuje już OpenGL, wieć pewnie max i autocad pujdzie na nim, ale ja nie siedze tak w technologiach może Skoti się wypowie. No i wirtualizacja zdaje się ma gorszą wydajność, ale gdyby wyłączyć niepotrzebnych procesów Windowsa np. explorera itp. to może być lepiej.

 

O dystrybucjach wypowiedziałęm się wyżej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm ciekawe...

A propo linuxa to dziś robię format dysku i planuje zainstalować Ubuntu, ale...

co z autocadem, max, v-ray,

 

Myślałem o Virtual Boxie... ale czy jest sens?

 

A może jakaś inna dystrybucja, ale jaka?

Autocad 2008 ma w Wine status srebrny, więc powinien działać (http://appdb.winehq.org/screenshots.php?iAppId=86&iVersionId=9306), ale musiałbyś sprawdzić jak działa - wine to implementacja winapi i często na linuksie działa szybciej niż na windowsie, ale niektóre programy potrafią działać dużo wolniej.

Autodesk nie wydaje 3ds max na linuksa (tylko maya i softimage), a nowsze wersje i na wine chyba nie działa (chociaż można spróbować ;p) - w sumie VirtualBox jest rozwiązaniem bo mimo, że od niedawna wspiera akcelerację 3d daje sobie radę, i jeśli masz procesor z możliwością wirtualizacji i np. kilka rdzeni, system wirtualizowany będzie działać prawie jak natywne (jednak będzie wolniej przy dużym obciążeniu jak rendering, bo np. zamiast dwóch rdzeni będzie korzystać z jednego).

V-ray jest natywny na linuksa.

IMO najlepszą jaką widziałem dystrybucję dla początkujących jest sabayon.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO najlepszą jaką widziałem dystrybucję dla początkujących jest sabayon.

 

Sabayona nie testowałem, ale ja bym radził dla naprawdę raczkujących zacząć od czegoś popularnego by mieć więcej pomocy, bo dobrze wiem że zanim zacznie się używać "distra dla początkujących" trzeba się zorientować jak świat Linuksa działa, jak jest zorganizowany i jakimi kieruje się zasadami/filozofią, a to może być trudne bez pomocy z zewnątrz, nie nie wykonywalne, ale pomoc się przyda.

 

Ubuntu (ewentualnie Mint) i Fedora mają dobre wsparcie w Polsce i mają miano, dla początkujących, wiec na przystawkę radził bym je wybrać.

Jeśli ktoś już ma rozeznanie, ma większy wybór, w dystrybucjach dla początkujących. Zdaje się że ja nigdy nie przestane być "początkujący" slackware czy gentoo nie dla mnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za pomoc dziś wieczorkiem pierwsze crash testy... już tak od kilku miesięcy czytam i planuje i zdecydowałem się na Ubuntu... ale zobaczymy jak długo wytrwam i kiedy wrócę do Windowsa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabayona nie testowałem, ale ja bym radził dla naprawdę raczkujących zacząć od czegoś popularnego by mieć więcej pomocy, bo dobrze wiem że zanim zacznie się używać "distra dla początkujących" trzeba się zorientować jak świat Linuksa działa, jak jest zorganizowany i jakimi kieruje się zasadami/filozofią, a to może być trudne bez pomocy z zewnątrz, nie nie wykonywalne, ale pomoc się przyda.

 

Ubuntu (ewentualnie Mint) i Fedora mają dobre wsparcie w Polsce i mają miano, dla początkujących, wiec na przystawkę radził bym je wybrać.

Jeśli ktoś już ma rozeznanie, ma większy wybór, w dystrybucjach dla początkujących. Zdaje się że ja nigdy nie przestane być "początkujący" slackware czy gentoo nie dla mnie :P

A ja radziłbym wybrać dystrybucje w której wszystko działa, kodeki zainstalowane, programy zamknięte, sterowniki i wszystko działa z automatu szybko (w końcu sabayon to potomek gentoo ;p (ale nie ma się co martwić instalacja programów przez kompilowanie ich jest opcjonalna (posiada 2 zintegrowane ze sobą systemy zarządzania paczkami - ze źródeł z gentoo i binarne z sabayona (do obu jest gui)))), żeby dystrybucja dla początkujących po prostu działała i nie sprawiała problemów - taka dystrybucja nie wymaga wielkiego community (btw wielkie community nie oznacza szybkiego rozwiązania problemów, bo kiedyś miałem problem niezależny od dystrybucji, i napisałem na kilku forach - ubuntu paręset odwiedzin, zero odpowiedzi, slackware 5 wizyt 4 odpowiedzi z 3ma rozwiązaniami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja radziłbym wybrać dystrybucje w której wszystko działa, kodeki zainstalowane, programy zamknięte, sterowniki i wszystko działa z automatu szybko ...

 

 

Skoti, to na serio musisz mieć niemiłe wspomnienia z Ubuntu. Mnie osobiście właśnie na lapku Ubuntu nowe 9.04 zachwyciło łatwością rozwiązań. Racja - trzeba zainstalować kodeki i flasha - ale to się sprowadza do kliknięcia "start" (wersja gnome'owa) dodaj/usuń programy, i wpisania "flash player" a najlepiej zainstalować pakiet "ubuntu-restricted-modules" w którym jest wszystko - kodeki, flashe, javy i inne duperele! - słownie "jeden dodatkowy pakiet"

 

Ubuntu ma Polską wersję również, gdzie jest skrypt który robi wszystko za nas.

 

Na Ubuntu jest też ubudsl - dzięki czemu zainstalujemy bez problemów żadnych neostradę albo orange.

 

No i ta community... gdzie pomoc jest szybka i sprawna.

 

Kurde ciężko mi osądzać czy rzeczywiście ten sabayon będzie takim bezproblemowym rozwiązaniem. Rzeczywiście był dla Ciebie, ale co z innymi konfiguracjami komputerów? Osobiście Ubuntu instalowałem już na kilku komputerach, różnych konfiguracjach - i nie było problemów. Czy to stary sprzęt czy nowy czy laptop.

 

Ale racja jest - wybór należy do użytkownika :)

Nie potępiam skoro jest oparty na gentoo - a z tego co wiem gentoo jest mega dobre :) przy czym na moim lapku net nie działa. Ale to może wina że na oficjalnej stronie gentoo jest wersja 2008.

Wynika z tego że jestem uprzedzony hehe... pozdrawiam.

 

 

 

Vray na lina? Musze obadać! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za pomoc dziś wieczorkiem pierwsze crash testy... już tak od kilku miesięcy czytam i planuje i zdecydowałem się na Ubuntu... ale zobaczymy jak długo wytrwam i kiedy wrócę do Windowsa

 

Powodzenia. Oj wrócisz do windy to pewne ja wracałem 5 razy, ale do Lina też :D i za piątym razem porzuciłem windowsa w 90% :D Ciężko się pozbyć starych nawyków, po prostu, ale jak się raz go zainstaluje jest pewnym na 99% że to nie będzie pierwszy i ostatni raz. Ja po 2 reinstalu przez pewien okres czasu byłem zagorzałym przeciwnikiem Linuksa :D (szalone czasy ^^) Im wiecej o nim wiedziałęm tym bardziej widziałem że jego rozwiązania są naprawde bardziej logiczne i przyszłościowe.

Nie owijając w bawełne. Nadal jest pare problemów konstrukcyjnych, które dobrze by było wyeleminować, co nie znaczy że deweloprzy je olewają, mówie np. o w sumie kłoptliwej warstwie Xów, której starają się pozbyć i pewne problemy w interoperacujności wielu distr, ale co rusz wprowadzane są nowe rozwiązania które rozwiązują te i inne problemy. To właśnie mnie do niego przekonało, wciąż szukane są nowe rozwiązania, prowadzane nowe pomysły i koncepcje nie to co na rynku innych systemów, stagnacja.

 

A ja radziłbym wybrać dystrybucje w której wszystko działa, kodeki zainstalowane, programy zamknięte, sterowniki i wszystko działa z automatu szybko (w końcu sabayon to potomek gentoo ;p (ale nie ma się co martwić instalacja programów przez kompilowanie ich jest opcjonalna (posiada 2 zintegrowane ze sobą systemy zarządzania paczkami - ze źródeł z gentoo i binarne z sabayona (do obu jest gui)))), żeby dystrybucja dla początkujących po prostu działała i nie sprawiała problemów - taka dystrybucja nie wymaga wielkiego community (btw wielkie community nie oznacza szybkiego rozwiązania problemów, bo kiedyś miałem problem niezależny od dystrybucji, i napisałem na kilku forach - ubuntu paręset odwiedzin, zero odpowiedzi, slackware 5 wizyt 4 odpowiedzi z 3ma rozwiązaniami).

 

Wiesz troche oczywiście poczytałęm o Sabayonie zanim napisałęm tamtego posta dlatego wiem że ma menadźerek pakietów i nawet nakłądke GUI na niego, gdyby go nie miał pewnie zjechałby twoją wypowiedź żę jest dla początkujących, to pewne. Musze ci też podziękować, bo mnie nim zainteresowałeś wiec z pewnosćią kiedy będę miał troche czasu pójdą tesy :)

 

W ubuntu już nie ma problemów ze sterami własnościowymi i kodekami, stery do nVidi wykrył mi żę są potrzebne i po potwierdzeniu specjalny menadźer dla sterowników niewolnych z GUI mi je zainstalował i uruchomił, żadnych envy lub instalacji sterów w warstwie bez X i to mi sie bardzo spodobało, ale nie pamiętam od której wersji tak ma :)

Kodeki, jeśli włączysz plik do którego potrzebujesz niewolny kodek, to Totem lub ubuntu cie o tym powiadomi i po potwierdzeniu ci je ściągnie i zainstaluje. Ubuntu nie dodaje ich od razu ponieważ głosi hasła wolności i nie umieszcza niewolnych elementów out-off box, ale je udostępnia. Dla niektórych to wada dla innych zaleta mi to rybka :D

 

Znowu się z tobą zgodze fora są do dupy :D NIE WCHODŹCIE NA OFICJALNE FORUM UBUNTU! mnie zawsze tylko zjechali że już to pytanie na forum było i każą poszukać w szukajce, oczywiście w 90% przypdaków nie znalazłem, ale duża społeczność to nie tylko forum prawie wszystk oznalazłem w google na różnych blogach i stronach fanów ubuntu :) jeśłi ktoś już musi na forum polecam jakieś małe forum tam ci lepiej pomogą np. Ubucentrum http://forum.ubucentrum.net/ znacznie lepsza atmosfera. Mimo wszystko polecam szukać samemu najpierw :D

 

W sumie o tym mówiłem początkujący musi rozeznać się w nowym środowisku i się zagubić, by się odnaleźć (to takie bardziej filozoficzne podejście :D ), dlatego lepiej zacząć z czymś popularniejszym :), ale i tak jest lepiej niż z windowsem :D pamiętam te czasy kiedy coś mi nie działało, więkrzość porad na forach było, "reinstaluj i będzie ok :)".

 

Wspominając o tym przypomniało mi się że bardzo lubię pomoc na Linuksach, nie tyko nie każą ci reinstalować, ale jak już pomagają to zazwyczaj dają ci komendy do konsoli które wystarczy wkleić i wcisnąć enter, a program wszystko sam zrobi :D nie ma czegoś takiego "wejdź w ketchup->menu górne->aberracja hromatyczna-> kasowanie, przekopiuj plik lol.cfg do pliku mam do gdzieś.wzf w folderze dokumenty i wirusy-> użytkownik-> folder nie istnieje" oczywiście jest też minus trzeba trochę wiedzieć co ta komenda robi i poznać troche konsole, ale i tak życie jest prostrze :D Jak tylko naucze się pisać skrypty basha to będę w domciu ^^ tyle operacji mógłbym zautomatyzowąć :) musze sie w końcu zaopatrzyć w jakąś książkę i się za to zabrać. Kurcze kocham gadać xD

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoti, to na serio musisz mieć niemiłe wspomnienia z Ubuntu. Mnie osobiście właśnie na lapku Ubuntu nowe 9.04 zachwyciło łatwością rozwiązań. Racja - trzeba zainstalować kodeki i flasha - ale to się sprowadza do kliknięcia "start" (wersja gnome'owa) dodaj/usuń programy, i wpisania "flash player" a najlepiej zainstalować pakiet "ubuntu-restricted-modules" w którym jest wszystko - kodeki, flashe, javy i inne duperele! - słownie "jeden dodatkowy pakiet"

 

Ubuntu ma Polską wersję również, gdzie jest skrypt który robi wszystko za nas.

 

Na Ubuntu jest też ubudsl - dzięki czemu zainstalujemy bez problemów żadnych neostradę albo orange.

 

No i ta community... gdzie pomoc jest szybka i sprawna.

 

Kurde ciężko mi osądzać czy rzeczywiście ten sabayon będzie takim bezproblemowym rozwiązaniem. Rzeczywiście był dla Ciebie, ale co z innymi konfiguracjami komputerów? Osobiście Ubuntu instalowałem już na kilku komputerach, różnych konfiguracjach - i nie było problemów. Czy to stary sprzęt czy nowy czy laptop.

 

Ale racja jest - wybór należy do użytkownika :)

Nie potępiam skoro jest oparty na gentoo - a z tego co wiem gentoo jest mega dobre :) przy czym na moim lapku net nie działa. Ale to może wina że na oficjalnej stronie gentoo jest wersja 2008.

Wynika z tego że jestem uprzedzony hehe... pozdrawiam.

To, że trzeba zainstalować w ubuntu ubuntu-restricted-modules wiem, Ty to wiesz, ale początkujący nie! A to też nie jest tylko jeden pakiet - początkujący nie wie jakie potrzebuje programy, pakiety itd w nieznanym systemie - on potrzebuje szybkiego, stabilnego systemu przygotowanego od razu do pracy... czyli np. jak chce użyć lightscribe w nagrywarce, żeby był już program i sterowniki do tego (LaCie LightScribe Labeler for Linux i LightScribe Host Software- popraw mnie, ale w ubuntu nawet w repo nie masz), chce pogadać na gadu/jabber/aim... skype nie ma problemu, zamiast instalować sterowniki mieć już je w systemie (kamera, wifi, karty graficzne, sieciowe - ps. dobrze że wspomniałeś o ubudsl czyli pakiet ze sterownikami (UEagleAtm) do sieci, które trzeba ściągnąć z sieci, bo w sabayon od wersji 3.0 dostajesz je razem z systemem i nie musisz nic ściągać, ani instalować), chcesz oglądać TV na tunerze? Tvtime może umilić czas już podczas instalacji... a może lubisz grać? Podczas instalacji na pulpicie jest do wyboru kilka gier, w których można się pobawić oczekując na zainstalowanie (m.in. nexuiz). Chcesz używać compiz fusion? Nie nie musisz instalować, ściągać, konfigurować jak w ubuntu - po włorzeniu płytki zapyta się czy chcesz używać rozszerzonej wersji pulpitu czy zwykłej i już na liveCD masz akcelerowane efekty (dla których wiele osób instaluje linuksa). Co mam jeszcze do ubuntu? Np. to, że zdaża się mu zepsuć bazę zainstalowanych aplikacji, wtedy trzeba reindeksować (rekonfigurować)... czyli konsola sudo... no i tysiące podobnych problemów gdzie zawodzi wykonanie i początkujący musi iść po pomoc na forum.

IMO dobry system to taki który działa wydajnie i nie sprawia problemów... jest wręcz "przezroczysty" - wszystko jedno czy jesteś zaawansowany i sam skonfigurujesz zaraz po instalacji (slackware, arch), czy jesteś początkującym i wszystko ma się automagicznie robić za Ciebie - taki powinien być system, a ubuntu z pewnością takim systemem nie jest.

 

Ubuntu nie dodaje ich od razu ponieważ głosi hasła wolności i nie umieszcza niewolnych elementów out-off box, ale je udostępnia. Dla niektórych to wada dla innych zaleta mi to rybka :D

Nie umieszcza także wolnych jak mp3 czy inne kodeki i programy. Spowodowane jest to tym, że ubuntu jest amerykańskie, a sabayon olewa amerykę i ich patenty, bo jest dystrybucją europejską ;p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie umieszcza także wolnych jak mp3 czy inne kodeki i programy. Spowodowane jest to tym, że ubuntu jest amerykańskie, a sabayon olewa amerykę i ich patenty, bo jest dystrybucją europejską ;p.

 

Od kiedy mp3 jest wolne xD jest darmowe wszędzie poza Ameryką, ale nie jest wolne :P Nie ważne czy ubuntu było by amerykańskie czy Niemieckie, Amerykanie też go używają wiec pewnie i tak by ich nie dodawał.

 

Dziwne, ja nigdy nie miałem problemów o których pisałeś z Ubuntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy mp3 jest wolne xD jest darmowe wszędzie poza Ameryką, ale nie jest wolne :P Nie ważne czy ubuntu było by amerykańskie czy Niemieckie, Amerykanie też go używają wiec pewnie i tak by ich nie dodawał.

 

Dziwne, ja nigdy nie miałem problemów o których pisałeś z Ubuntu.

Od kiedy istnieją wolne implementacje jak lame... to tak jak ffmpeg jest wolny i nie zawiera nic "niewolnego" - chociaż to nie zmienia, że niektóre kodeki są w stanach objęte patentami (divx, x284) i aby je użyć trzeba tam zapłacić posiadaczom patentów (nie chce tego zrobić Cannonical to musi zrobić to, każdy użytkownik w stanach - tak, tak bez tego samo odtwarzanie mp3 na Linuksie gdzie twórca nie zapłacił firmie z patentem na niego jest nielegalne w stanach (módlmy się, żeby amerykański lobbing w UE nie przeforsował respektowanie amerykańskich patentów w europie) - jednak nie ma tego złego bo ta firma (od mp3) jest tak upierdliwa, że dzięki niej mamy tak świetne formaty jak ogg czy wma ;p).

Podsumowując lame, ffmpeg i inne kodeki są wolne, ale objęte amerykańskim prawem patentowym dlatego ubuntu go *nie może mieć (*może, ale musiałby zapłacić tak jak Microsoft, Google(android), Apple...), a europejska dystrybucja może... a nawet powinna, bo dla europejczyka jest to po prostu wolne oprogramowanie bez żadnych patentów ;p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ubuntu 8.04 zainstalowanego compiz'a i nowego blender'a 2.49. Nie znam blendera ale mam zamiar się nauczyć... i mam problem jak mam wyłączone efekty /compiz'a/ to blender ładnie działa, a jak mam włączone to mi obraz lata tzn. widzę blender... nie widzę... widzę...? o co chodzi?

I jeszcze jedno jak zmienić odświeżanie monitora... mam laptopa i mam 60 hz... a ja chce 75 hz... wie ktoś może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam nowe 4.9 wam śmiga? Opłaca się instalować ręcznie? Bo na ubuntu w repo jeszcze nie ma najnowszej wersji... czy można spokojnie poczekać?

 

Opłaca się, po za tym co to za filozofia kopiujesz do jakiegoś folderka w home robisz folder > .blender

 

Ja mam ubuntu 8.04 zainstalowanego compiz'a i nowego blender'a 2.49. Nie znam blendera ale mam zamiar się nauczyć... i mam problem jak mam wyłączone efekty /compiz'a/ to blender ładnie działa, a jak mam włączone to mi obraz lata tzn. widzę blender... nie widzę... widzę...? o co chodzi?

I jeszcze jedno jak zmienić odświeżanie monitora... mam laptopa i mam 60 hz... a ja chce 75 hz... wie ktoś może?

 

Compiz korzysta z akceleracji 3D, może powoduje to konflikt, choć ja stawiam na nie wydolność karty lub stery, mi działają oba programy na raz bez problemu.

Jeśli nie uda ci się tego naprawić ściągnij program compiz icon za jego pomocą będziesz mógł szybko wyłączać compiza i włączać metacity (który jest standardowym menadżerem okien w Gnome, jeśli używasz KDE jego menadżer nazywa się Kwin zdaje się).

 

Żeby zmienić odświeżanie użyj programu do ustawiania monitora. Jest w menu w preferencjach, możesz też wpisać do konsoli

gnome-display-properties

to ci się uruchomi i nie będziesz musiał szukać po menu :P

 

Jeśli używasz karty nVidia to możliwe że wyświetli ci się komunikat, że do zmiany ustawień monitora zalecany jest program dostarczany przez producenta karty, zatwierdź to, odpowiedni program ci się uruchomi.

 

Co do nauki Blendera, na razie ucz sie na luzie, nie forsuj się, ponieważ szybko zbliża się wersja 2.5 w której gałkologia jest całkowicie przebudowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam znowu całkowicie ;p - tylko odrobinę:

54521020.th.jpg

 

No nie Skoti, tak całkowicie, gałeczki są całkowicie przebudowane pokazuje to nawet twój własny screen, niby dlaczego uważasz że guziczki są bardzo podobne do tego co było, skoro powstały nowe karty z inną organizacją i ułożeniem przycisków, a nawet karty zestawów przycisków są teraz inaczej zorganizowane. Jedyne co zmieniło się tylko troszeczke to interfejs, po prostu nie wiele mu brakowało do doskonałości :), ale nie o tym mowa.

 

Jeśli ktoś chce zacząć uczyć się teraz to tylko co dana gałęczka robi bo w więkrzości przypadków nazwa zostanie, ale lepiej nie przyzwyczajać się do ich położenia i pracy z panelem przycisków. Ponieważ potem zaczną się marudzenia, jak na blenderowni które widziałem, a że to nie potrzebne, a to że trzeba się od nowa przyzwyczajać, nie wiem czemu, ale to ma dla niektórych znaczenie.

 

PS

Apropo zmian, są tak świetne że aż mną trzepie xD

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie Skoti, tak całkowicie, gałeczki są całkowicie przebudowane pokazuje to nawet twój własny screen, niby dlaczego uważasz że guziczki są bardzo podobne do tego co było, skoro powstały nowe karty z inną organizacją i ułożeniem przycisków, a nawet karty zestawów przycisków są teraz inaczej zorganizowane. Jedyne co zmieniło się tylko troszeczke to interfejs, po prostu nie wiele mu brakowało do doskonałości :), ale nie o tym mowa.

to co napisałem to był żart, a screen na potwierdzenie Twoich słów (zresztą screen mimo że ma 2 dni to wczoraj już był nieaktualny bo tak szybko zmiany zachodzą ;]).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co napisałem to był żart, a screen na potwierdzenie Twoich słów (zresztą screen mimo że ma 2 dni to wczoraj już był nieaktualny bo tak szybko zmiany zachodzą ;]).

 

 

Aaa, no chyba że tak, to było trzeba wstawić

[ironia mode on]

:) niestety w tekście pisanym nie da się czytać pomiędzy wierszami :P

 

Nom zauważyłem że masz starą wersje, ponieważ narożniki poglądu nie są zaokrąglone :P

 

Dzisiaj z zmianami było jakoś cienko chyba tylko 15 wpisów było :]

Wciąż mnie zaskakują z nowymi pomysłami np. pasek z wyszukiwarką dla nazw i operatorów :D Tona, ale wciąż czekam aż w outlinerze będzie drag-n-drop, kiedy to w końcu dodadzą xD Zapowiadali że będzie, mam nadzieje że nie zapomnieli xD

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, no chyba że tak, to było trzeba wstawić

[ironia mode on]

:) niestety w tekście pisanym nie da się czytać pomiędzy wierszami :P

...

Nom zauważyłem że masz starą wersje, ponieważ narożniki poglądu nie są zaokrąglone :P

...

Ja jestem jeszcze z tych którzy uważają, że wywalony język przy zdaniu oznacza żart i nie potrzeba tego tłumaczyć ;].

...

Tak tamten screen stary (o ile tak można mówić o buildzie z przed dwuch dni ;]) - po prostu nie chciało mi się wrzucać nowego screena i dałem ostatniego który umieściłem na blender.pl

Od tamtej wersji nie tylko zaokrągliły się rogi podglądu, a i zniknął z nagłówka panelu przycisków przycisk sequence (dziwne trochę bo 2-3 dni wcześniej był dodany ;p).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem jeszcze z tych którzy uważają, że wywalony język przy zdaniu oznacza żart i nie potrzeba tego tłumaczyć ;].

...

Tak tamten screen stary (o ile tak można mówić o buildzie z przed dwuch dni ;]) - po prostu nie chciało mi się wrzucać nowego screena i dałem ostatniego który umieściłem na blender.pl

 

Widocznie emot jest zbyt subtelnym znakiem dla człowieka który 10 min wcześniej się obudził xD

 

 

Od tamtej wersji nie tylko zaokrągliły się rogi podglądu, a i zniknął z nagłówka panelu przycisków przycisk sequence (dziwne trochę bo 2-3 dni wcześniej był dodany ;p).

 

Nom wywalili kartę z przyciskami dla sequencera, uznali że to zbyt ułatwia życie , a przecież Blender musi mieć nieprzyjemny i trudny interfejs który można obsługiwać jedynie skrótami, które trzeba pamiętać na pamięć, ale pokazali to że są niekompetentnymi programistami nie to co profesjonalni programiści np. Autodesku. Ponieważ w przeciwieństwie do profesjonalistów nie potrafią skutecznie utrudnić życie i zepsuć przyjemność użytkowania aplikacji, to dlatego że nie zważyli że jak włączasz okienko sequencera i dodaje się pasek filmu lub innych to karta seq pojawia się z powrotem, ma nawet guziki! ;p

 

Pewien hacker złamał także mit świetnych zabezpieczeń Linuksa bowiem na serwerze na którym był SVN Blndera jakiś niekompetentny programista Blendera nie nadał hasła i pracował ciągle na koncie admina, ponadto wyłączył firewalla ponieważ nie umiał dodać wyjątku dla swojego programu P2P którym ściągał oczywiście Maxa, przez co wyżej wymienionemu hackerowi udało się wrzucić specjalny kod dzięki któremu po zaznaczeniu paska w seq i wciśnięciu N-key pojawia się boczna belka z przyciskami kontrolującymi pasek :P

 

 

Ciekawe co dodadzą jutro :D

Edytowane przez n-pigeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności