Skocz do zawartości

Windows xp 64 bit czy vista 64 bit ?


gonzo71

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanie, ktory system wybrac? Ja mimo wszystko sklaniam sie jakos ku xp 64 bit bardziej. Wprawdzie nie znam visty ale rozne dobre/zle opinie slyszalem. Co sadzicie?

 

Jesli xp 64 bit to jaka jest roznica pomiedzy home a professional edycja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Oj, chyba byl watek o tym i skonczylo sie wielka wojna. W tym momencie to kwestia gustu.

W studiu w ktorym pracowalem wszystko siedzialo na xp 64, teraz tez siedze na xp 64. Dziala. W ramach testow zasintalowalem viste 64, na pierwszy rzut oka tez dziala, ale jakos ze xp zjada mniej zasobow i starcza mi do wszystkiego to siedze na nim.

A, XP 64 nie ma w wresji home.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie Win 7, to tez na niego czekam, ale warto poczekac. Pare razy juz trafilem na dosc nieciekawy motyw. W Win 7, jest IE8 i nie da sie go zdowngradowac, a niektore pluginy (o ile sie nie myle sprzedawane przez TurboSquid, ale moge chrzanic) maja problemy z aktywacja bo do aktywacji przez siec potrzeba IE 6 lub 7.

Ale tak czy siak jak Win 7 nie okaze sie klapa to zostane fanboyem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile jeszcze razy pojawi sie taki watek...

 

XP64 - stary system na stare kompy ktory przestanie byc wspierany. Produkt dla fanow retro w IT oraz tych ograniczonych pipelinem w firmie (ktory zwykle sprowadza wszystko do "jesli dziala to zostaw to jak jest, zeby nie bylo obsuwy w terminach"). Pytasz o roznice? Roznica jest taka ze lada moment ten system zostanie olany zupelnie a i tak juz malo kto sie nim przejmuje. Slabiej zarzadza pamiecia wiec choc zjada jej na dzien dobry mniej to nie przecenialbym tej zalety. W koncu pamiec nieuzywana to pamiec stracona ;) Slabsze zabezpieczenia a wiec wieksza szansa na to ze cos sie mu przytrafi podczas odwiedzania stronki z golymi babami i potem bedzie placz :D Pytanie raczej z mojej strony po co inwestowac w cos co odchodzi w przeszlosc. XP64 dziala, ale wcale nie daje jakiegos MEGA kopa w stosunku do Visty. Ot system skazany na zapomnienie - dzis juz mysli sie tylko o viscie i win7 a juz rozpoczely sie prace nad win8... Jaki wiec sens ogladac sie za siebie?

 

Vista64 - zjada wiecej zasobow, ale nikt nam nie kaze ustawiac sobie avi na tapecie, szklistych okienek i odpalac 50 widgetow z zegarkami, kalendarzami i pogoda na swiecie. Po wylaczeniu ozdobniczkow smiga a nowe kompy lykaja ja bez obawy. Sensowna praca zalecana od 4GB wzwyz - z reszta jesli ktos nie ma minimum 4GB to bedzie sie krztusil na obojetnie jakim systemie.

 

Win7 - nie sprawdzalem osobiscie ale znam osoby ktore leca na RC bez najmniejszych problemow. Kiedy pytam o roznice wydajnosci pomiedzy Vista a Win7 nie potrafia mi powiedziec bo wszystko tak jak im smigalo na Viscie tak smiga na Win7 :D. Zapewne roznica odczuwalna jest na co bardziej sedziwych kompach, albo w renderach na przyklad. Tak czy siak caly swiat jest zgodny ze to system lepszy od Visty wiec skoro juz inwestowac to polecam Win7.

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pytanie raczej z mojej strony po co inwestowac w cos co odchodzi w przeszlosc. XP64 dziala, ale wcale nie daje jakiegos MEGA kopa w stosunku do Visty. "

 

ale jednak daje lepszego kopa ?

 

"Sensowna praca zalecana od 4GB wzwyz - z reszta jesli ktos nie ma minimum 4GB to bedzie sie krztusil na obojetnie jakim systemie"

 

4gb to chyba troche sporo jak na sensowna prace. A xp 64bit ile wymaga. wez pod uwage ze ja potrzebuje wolny ram do randerow

 

 

"Win7 - nie sprawdzalem osobiscie ale znam osoby ktore leca na RC bez najmniejszych problemow. Kiedy pytam o roznice wydajnosci pomiedzy Vista a Win7 nie potrafia mi powiedziec bo wszystko tak jak im smigalo na Viscie tak smiga na Win7 "

 

a ile ten win7 wymaga ram zeby chodzic sensownie . bo wnioskujac jak vista potrzebuje 4mb to win 7 potrzebuje 5 albo 6mb?

 

jak narzie nie przekonales mnie bo niby czym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam win764bit i nie mam większych problemów, czasami jakieś starsze aplikacje z pod xp mogą częściej się zawieszać

 

a poza tym win7 chodzi szybciej i sprawniej, np startuje 4 razy szybciej niż xp

miałem przez tydzien xp64 i miałem jakieś dziwne akcje ze sterownikami i dyskami, nie spodobał mi się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"ale jednak daje lepszego kopa?"

Nie daje zadnego kopa - zuzywa mniej pamieci na wejsciu ale gorzej nia zarzadza.

 

"4gb to chyba troche sporo jak na sensowna prace."

Sporo? To zalezy co chcesz robic - czasem to wrecz za malo.

 

"A xp 64bit ile wymaga. wez pod uwage ze ja potrzebuje wolny ram do randerow"

Ile wymaga do czego? Wszystko przeciez zalezy od programow jakich bedziesz uzywal i jak ich bedziesz uzywal. 64 bitowe systemy umozliwiaja uzywanie wiekszej ilosci pamieci niz 4GB. Jesli to ci sie wydaje duzo to w ogole nie potrzebujesz 64bitow.

 

"a ile ten win7 wymaga ram zeby chodzic sensownie"

Znowu to samo - sam system rusza nawet na netbookach z 1GB ramu czy nawet 512 MB. Ale nie wiadomo co chcesz robic na swoim kompie - modelowac mozesz na byle czym zwykle, render pozre ci zawsze max procka i pamieci i tu nie ma ograniczen. Im wiecej tym lepiej. Ja oceniam 2GB na zabawe i poczatki pracy i 4GB+ na cokolwiek powazniejszego. Przy czym 8 czy 16GB nie jest rzadkoscia i niczym dziwnym.

 

"bo wnioskujac jak vista potrzebuje 4mb to win 7 potrzebuje 5 albo 6mb?"

Jakich mb? :D I skad te "wnioski"? Czytaj zesz chlopie, ze Win7 jest WYDAJNIEJSZY od Visty. Te 4GB to moja ocena ramu do pracy na Viscie. To nie znaczy ze tyle wymaga - mozesz tez robic cos na 2GB. Po raz kolejny - wszystko bedzie zalezalo od tego co za program i jak uzyty.

 

"jak narzie nie przekonales mnie bo niby czym?"

A niby czemu mialby cie do czegokolwiek przekonywac? :/ Wez sobie linuksa zainstaluj. Mnie to ryba - to ty sie pytasz po forach rzeczy ktore byly 500 miliardow razy walkowane... Nastepne pytanie to pewnie "jaki tablet i czy w ogole warto"...

Jesli wnioskujesz, ze wydajniejszy system bedzie potrzebowal wiecej pamieci od swojego mniej wydajnego poprzednika to pozostaje mi zyczyc ci powodzenia. Bedzie ci potrzebne.

 

 

I wez tu staraj sie pomoc komus, ffs..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mezumi>> "XP64 dziala, ale wcale nie daje jakiegos MEGA kopa w stosunku do Visty."

 

jesli nie daje mega kopa to daje troche lepszego kopa czy nie daje kopa bo piszesz, raz tak raz inaczej i nic nie rozumiem w tej chwili

 

nie robiłem dokładnie testów przy renderach ale mi zdecydowanie chodzi szybciej komp na win7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnij o "kopie" - skup sie na "potrzebuje mniej pamieci do dzialania ale slabiej nia zarzadza".

 

"ruszac moze rusza ale czy da sie na 1gb pracowac ? "

Chlopie - umiesz czytac?

 

ZALEZY NA JAKIM PROGRAMIE I DO CZEGO UZYWANYM

 

Pewnie pomodelujesz sobie na przyklad w wingsie cos prostego ale zapomnij o czyms powazniejszym.

 

Sa kwadryliony takich tematow na sieci - nie mozesz po prostu przejrzec ich i sie samemu zdecydowac? Nie odkryjemy tu Ameryki.

 

EOT

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam nic do Microsoftu ─ jak każda korporacja chcą zarobić, więc wypuszczają (prawie jak Autodesk) co kilka miesięcy nową wersję produktu, za którą klient z radością zapłaci. Moim zdaniem, lepiej poczekaj do tej nowszej wersji, jeśli za niedługo ma wyjść, chyba, że jest możliwość późniejszej, w miarę niedrogiej, aktualizacji z XP czy Visty. Prawdę pisze Nezumi o tym, że na dłuższą metę nie warto inwestować w system bez wsparcia technicznego.

Nezumi ─ skąd masz te informacje o zarządzaniu pamięcią? Pytam z ciekawości. Vista wprowadza jakieś rewolucyjne zmiany na tym polu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrek - nie sadze by mozna nazwac to rewolucja - jest to po prostu nieco inne podejscie do zarzadzania pamiecia. Poczytaj sobie o SuperFetch, ktory jest glownym powodem dla ktorego Vista "zzera" wiecej pamieci na starcie. Po prostu rezerwuje ona sobie 30-50% dostepnego ramu na biblioteki najczesciej uzywanych przez uzytkownika aplikacji - stad tez opinie, ze z czasem (kiedy Vista "nauczy sie uzytkownika" :D) dziala ona szybciej. Jesli jednak jakis program bedzie potrzebowal pamieci to SuperFetch sie dostosuje i zwolni co bedzie mozliwe. Najlepszym dowodem na to jak ciezko odpowiedziec jednoznacznie ile Vista potrzebuje pamieci jest to, ze na systemie z 1GB pamieci na pokladzie SuperFetch zarezerwuje nieco ponad 500MB pamieci, ale juz na systemie z 2 czy 4GB zarezerwuje sobie tej pamieci wiecej - okolo 800 MB.

Jasne ze Vista ogolnie rzecz biorac wciaz pozostaje bardziej wymagajaca od swojego 6 letniego, dogorywajacego poprzednika ale tez dzisiejsze kompy radza sobie z Vista bez najmniejszych problemow i wykorzystuja jej mozliwosci. Sam siedze na Viscie64 i nie mam zadnych problemow - a jesli Win7 jest bardziej wydajny to tylko sie cieszyc.

 

Problem zaczyna sie jak ktos ma jakiegos staruszka kompa i szuka na forum potwierdzenia ze XP64 rulez, jego komp wcale jeszcze nie jest taki zly i to tylko wszystko wina Visty ze mu sie slabo renderuje na 1GB DDR1...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem zaczyna sie jak ktos ma jakiegos staruszka kompa i szuka na forum potwierdzenia ze XP64 rulez, jego komp wcale jeszcze nie jest taki zly i to tylko wszystko wina Visty ze mu sie slabo renderuje na 1GB DDR1...

Już kiedyś o tym rozmawialiśmy i mam swoje zdanie na ten temat. ;P

 

Nie rozumiem tej rezerwacji, ale ok ─ poczytam może zrozumiem. Jeśli jest wolna pamięć i uruchamiam aplikację, to się ta aplikacja załaduje do pamięci. Nie potrzebna jest żadna rezerwacja... Poza tym, gdy uruchamiam system, zwykle na początku uruchamiam programy, których będę teraz używał i nie potrzebuję czekać, aż system załaduje jeszcze programy, których może w przyszłości będę używał. Nie potrzebuję czekać, bo chcę jak najszybciej zacząć pracować z programami, których właśnie teraz potrzebuję.

 

Poza tym, wciąż nie wiem, co to ma do zarządzania pamięcią w takim XP, gdzie, jak mniemam, nie było tego SuperHiperFetch. Myślałem, że w poprzednim poście dotyczącym zarządzania, chodzi ci o to, że XP marnuje pamięć, bo np. nie potrafi jej zwolnić po zakończeniu danej aplikacji. Gdyby tak było, to istotnie plus dla Visty (albo minus dla MS, ponieważ dawno temu wypuścił system z takim "ficzerem", a teraz się chwali, że Vista taka super, bo nie ma tej pożytecznej funkcji ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi nie o to chodziło chyba z tym brakiem potrzeby rezerwacji, widze ze kolega podchodzi tak do systemu operacyjnego jak ja do państwa - nie chce zeby coś myślało za mnie, jeśli będę chciał czegoś używac, to odpale ten program, ale sytuacja w której system operacyjny zajmuje 1/2 dostępnej pamięci na biblioteki programów które "możlie że kiedyś będę chciał uruchomić" zaczyna troche przypominać przerost formy nad treścią.

 

z doświadczenia własnego mogę powiedzieć : xp64 działa i nie ma najmniejszych problemów z pracą na nim (stabilną pracą), co do Visty - miałem na podobnej konfiguracji kompie w pracy - działała wolniej, uruchamiała się wolniej i ogólnie wk... mnie swoją cukierkowatością - no cóż mało postępowy jestem (ale zaznaczam że to było ponad rok temu już) - sam czekam na Windowsa 7 tak zachwalanego. A sam wątek jak Nezumi zauważył już na wstępie był wałkowany milion razy na wszystkich forach internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz racje - co za durnie w tym MS... Wymyslaja jakis zbedny szit...

Zbędny, niezbędny ─ opakować w ładne pudełeczko, reklamę w TV zrobić i klient będzie szczęśliwy, że kupił super-produkt. A i technologicznie "jest do przodu", bo tak przecież ten specjalista od marketingu na konferencji IT powiedział.

 

Jeśli czegoś nie rozumiem to mnie oświeć ─ czy sumaryczny czas oczekiwania na uruchomiony program się zmniejszy przy tym nowym podejściu? Czy będzie taki sam bez tego systemu? Co za różnica, czy teraz załaduje się połowa, a później druga połowa (chyba, że międzyczasie zostanie ta załadowana połowa usunięta z pamięci, co kosztuje trochę czasu, ponieważ brakło pamięci na inne usługi), czy od razu później cały program? Jeśli jest to istotna różnica na korzyść Visty, to od tej chwili jestem entuzjastą tego Fetch-cośtam.

 

A jeśli nie jest szybciej, a jedynie pozornie szybciej?

Oczywiście ─ klient końcowy będzie szczęśliwy, bo po kliknięciu ikonki program się szybciej uruchomił niż na poprzednim systemie. Ale klient nie wie, że przez to dłużej czekał na uruchomienie systemu i właściwie na jedno wychodzi (albo jeszcze gorzej, bo program został załadowany na początku, a później wywalony z pamięci, bo zamiast maxa uruchomił Nuke'a i trzeba pamięć zwolnić).

 

Tak się składa, że to jest dość popularne podejście do takich spraw ─ wygląda na to, że działa szybciej, a jak się ze stoperem zaczaić, to jest wolniej. Przykład z XP ─ przy uruchamianiu systemu masz ekran "Zapraszamy", po chwili pokazuje się pulpit. Niby się cieszę, bo system się uruchomił szybciej niż np. FreeBSD na tym samym komputerze, ale okazuje się, że muszę jeszcze trochę poczekać, bo choć widzę piękną tapetę i śliczne ikonki na pulpicie, to komputer wciąż jeszcze coś mieli, gdyż system jeszcze musi kilka usług uruchomić, przez co nie da się pracować. Jednym słowem ─ system wygląda na uruchomiony i gotowy do pracy, ale w gruncie rzeczy jeszcze wciąż się uruchamia. Ale wygląda, że się szybciej uruchomił niż konkurencyjny produkt.

Edytowane przez piotrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie wałkowany temat już tysiące razy to fakt.. Pamiętam takie same teksty o pamięciożerności Win95 i tego, że zajmuje aż 10 dyskietek i wogóle jest do bani bo jego poprzednik zajmował tylko trzy i był spoko a Microsoft teraz jakąś wielką krowę wypuszcza (Był taki kawal, że liczba 95 oznacza nie rok wydania ale liczbę megabajtów jaką komputer musi mieć aby dobrze system pracował. Całe, kolosalne 95 mega o zgrozo:) ). Prawda jest taka, że Vista jest lepsza niż XP bo jest nowszy a co za tym idzie doskonalszy, bardziej aktualny, poprawiony itp Sprawdza się to zwłaszcza przy dużych projektach.

 

Myślę, że gadanie który system jest doskonalszy przypomina teksty w stylu, który program jest lepszy 3D Max czy Maya bo słyszałem, żę XSI to straszny szit:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do mnie pijesz, ja tylko zapytałem o zarządzanie pamięcią, o którym wspomniał Nezumi, a następnie prowadziłem swobodną polemikę na ten temat. Nigdzie nie napisałem, że XP jest lepszy albo gorszy od czegokolwiek, a jedynie, że ten nowy system pamięci w Vista jakiś dziwny mi się wydaje i pełni rolę wyłącznie chwytu marketingowego (podałem też inny przykład podobnej praktyki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Loki - SuperFetch zwalnia pamiec jesli jest potrzebna aplikacji - nie jest tak, ze ja zajmuje caly czas i pozera bez sensu. A co ci z wolnej, nieuzywanej pamieci? Daje ci to iluzoryczne poczucie lekkosci systemu i nic poza tym. Pamiec jest przydatna jedynie wtedy jak cos z niej korzysta. Niechby sobie system uzywal calej dostepnej pamieci i przydzielal ja ladnie w zaleznosci od tego co, gdzie i ile potrzebuje.

Co do cukierkowatosci to prosze cie... Przeciez mozna sobie poustawiac wszystko jak chcesz. Moja Vista wyglada jak win95 - classic. Zadnych oblosci, przezroczystosci - zostawiam to fanom Macow :D.

 

piotrek - zalozmy najbardziej prawdopodobne - ze sumaryczny czas odpalenia aplikacji jest taki sam. Czy nie jest lepiej poczekac minimalnie dluzej na odpalenie sie kompa (mnie sie vista odpala w jakies 30 sekund) i potem sobie szybciej odpalac programy niz za kazdym programem czekac? Jak dla mnie lepiej - skoro i tak sumarycznie jestesmy skazani na ten sam czas to wole tak wlasnie nim zarzadzac. Porownujac to do abstrakcyjnego przykladu - zalozmy, ze twoja praca polega na otwieraniu i zamykaniu szuflad z ktorych kazda ma zamek. Czy nie jest lepiej raz sobie te zamki otworzyc i pozniej tylko otwierac i zamykac szuflady zamiast za kazdym razem, przy kazdej szufladzie meczyc sie z zamkiem?

Nie wiem jak inni ale ja odpalam kompa raz na dzien a czesto raz na kilka dni - za to programami wachluje co moment. Nie pojmuje tych co robi im roznice czy sie komp odpala 20 czy 45 sekund :/ To ile oni razy go wlaczaja i wylaczaja dziennie?

Poza tym - nie jestem programista, nie wiem na czym jeszcze moze polegac to zarzadzanie pamiecia - prawdopodobnie nie wyczerpalem tematu podajac jeden, znany fakt :D

Jako uzytkownika cieszy mnie to ze komp mi dziala dobrze i szybko - szybciej niz na XPku - a przy tym nie spotykaja mnie zadne problemy od ktorych internet az huczy.

I'm PC :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezumi, co do przykładu z szufladami, niedokładnie przedstawiłeś chyba to jak działa ten proces. Raczej powinno być "Na początku otwierasz sobie połowę szuflad (bo tyle masz kluczy, które zostają w zamkach), więc jeśli będziesz potrzebował wysunąć szufladę którą już otwartą masz = zyskujesz czas, ale jeśli nie, wówczas musisz zamknąć jedną z szuflad w której zamku jest klucz (tracisz czas na wybranie tej szuflady, przekręcenie zamka, wyjęcie klucza) i otworzyć szufladę nową (wybranie szuflady, włożenie klucza, przekręcenie zamka otwarcie szuflady) w takim układzie zysk staje się tym większy im częsciej otwierasz "typowe szuflady". Oczywiście im więcej masz kluczy tym lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SuperFetch nie laduje programow per se... Czy nie byloby wszystkim latwiej zebysmy zanim zaczniemy narzekac na MS poczytali w ogole na jaki temat narzekamy? :D Panie Piotrze, no bardzo Pana prosze, nooooo... :P

 

Laduje biblioteki na przyklad. Google it, ffs :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli ładuje jedynie biblioteki dzielone dynamicznie dołączane do poszczególnych programów, a używasz wielu programów, nie sądzę, że po kilku godzinach pracy z wymagającymi sporej ilości zasobów aplikacjami masz w tej pamięci te wszystkie załadowane biblioteki. Chyba, że jedynie grasz w Sapera czy Pasjansa...

 

Tym bardziej, że poza kilkoma krytycznymi bibliotekami (jak np. DirectX, czy sterowniki interfejsów sieciowych), każda aplikacja komercyjna (i chyba każda aplikacja niekomercyjna pisana pod Windowsa) używa swoich własnych bibliotek, nawet jeśli ich funkcje się pokrywają z innymi bibliotekami, zainstalowanymi przez inne programy.

 

Poza tym, gdzie narzekam? Przedstawiam swoje myśli na temat systemu zarządzania pamięcią, o którym wspomniałeś i wciąż nie widzę argumentów obalających moje zdanie. Może oświeć nas (mnie), ciemny lud, swoją wiedzą o sposobie działania tego systemu i dlaczego on się nie zachowuje tak, jak ja go widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytales mnie na poczatku dlaczego uwazam ze Vista lepiej zarzadza pamiecia - napisalem ci o superfetch jako przykladzie, zeby nie byc goloslownym i nie napisac "a bo mi lepiej chodzi" (co z reszta jest zgodne z prawda, ale malo merytoryczne).

Ty starasz sie na sile udowodnic ze superfetch tak na prawde jest marketingowym wymyslem dla kretynow co lykaja byle co, chociaz nawet do konca nie wiesz jak on dziala (co udowadniaja twoje wypowiedzi).

 

Nawet balbym sie zaczynac dyskusje o ReadyBoost, czyli mozliwosci uzywania pamieci zewnetrznej na USB jako bufora (co moze sie przydac w jakims kiepskim lapku na przyklad)...

 

Ironizujesz o ciemnych masach, podczas gdy powtarzasz tylko "NIE SADZE". Ale na podstawie czego? Domniemywan? Negacji dla negacji? Jestem otwarty na dyskusje ale pokaz jakies fundamenty tych swoich osadow - w przeciwnym wypadku z powiedzenia o ciemnych masach zaczyna znikac ironia.

 

Wracajac do meritum:

Co za roznica jakich bibliotek uzywa aplikacja? Vista zapamietuje sobie jakich programow uzywasz najczesciej i to stanowi podstawe do wczytywania bibliotek. Sprawdza sobie statystycznie co kto odpala i sie dostosowuje. Wiekszosc ludzi codziennie odpala w podobnej kolejnosci podobne aplikacje i latwo jest przewidziec, ze Kowalski otworzy najpierw przegladarke a potem GG...

 

Przychodzi mi jeszcze do glowy inna sprawa jesli chodzi o superfetch - predkosc dostepu do tych bibliotek. Jesli masz je wczytane w pamieci to predkosc dostepu jest duzo wieksza niz gdyby dopiero doczytywac je z dysku. Niezaprzeczalny plus. Masz jakis kontrargument, czy nadal tylko "nie sadzisz"?

 

Zamiast "przedstawiac swoje mysli" powiedz mi DLACZEGO myslisz, ze to nie dziala. Ja mam Viste i smiga. Temu nikt nie zaprzeczy - mozna najwyzej powiedziec ze klamie, pracuje dla MS i jestem agentem wrogiego monopolisty chcacego zawladnac swiatem. Nie zmieni to jednak wciaz faktu, ze sobie bede spokojnie na tej znienawidzonej Viscie smigal :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już, dlaczego sądzę, że w niektórych przypadkach może to działać wolniej. Jeden raz nie wystarczy?

 

Znienawidzonej Viście? Ja nie wiążę swoich uczuć z systemem operacyjnym, więc ani jej nienawidzę, ani nie kocham, ani nic pośredniego.

 

A swoje osądy opieram na znajomości działania mechanizmów zarządzania pamięcią ogólnie w systemach operacyjnych. I ładowanie czegoś do pamięci operacyjnej pochłania pewne zasoby. Pliki binarne np. trzeba odczytać z dysku. A co jeśli nie będą przydatne, a obszar, który zajmują będzie potrzebny dla już działającej aplikacji? Piszesz, że często zmieniasz programy ─ wyłączasz je i inne włączasz. Zakładając, że te twoje programy to nie gry saper czy pasjans, potrzebują do działania pewnej ilości pamięci operacyjnej. Jeśli potrzeba pamięci, a pamięć jest zajęta przez załadowane, aktualnie nieużyteczne bibioteki, sam pisałeś, że Vista zwolni tę pamięć i przydzieli aplikacji, która teraz jej potrzebuje. Wniosek ─ do pamięci załadowano pewne dane (co trochę kosztowało), które miały się przydać, ale się nie przydają. Więc w gruncie rzeczy nie było potrzeby ich tam (w pamięci) umieszczać.

 

Piszę to po raz drugi lub trzeci i, ponownie, proszę cię o napisanie, gdzie tkwi luka w tym rozumowaniu. Gdybyś czytał ze zrozumieniem, wiedziałbyś, że cały czas chcę, abyś sensownie napisał, dlaczego nie jest tak, jak ja to przedstawiam.

Edytowane przez piotrek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak slysze o "czytaniu ze zrozumieniem" to mnie krew zalewa (skonczylem filozofie - zgadnij czy umiem czytac. Chyba, ze sadzisz iz udalo mi sie przez 5 lat oszukiwac profesorow i tylko ruszalem oczami a myslalem o Myszce Miki :D).

A bez zrozumienia to jakie to czytanie niby? ;) Zanim ludzie zamienili ksiazki na X-boxy to nie slyszalo sie takich idiotyzmow. Z reszta podobnie jak polowa populacji nie byla tez dotknieta wyjatkowo dzis zarazliwa dysleksja (to tak ogolnie wylany zal do swiata - nic osobistego ;))

 

Rozumiem i WYDAJE MI SIE to logiczne co mowisz - ale ja ani jak sadze ty nie jestes programista w MS. Wiedziec to i owo mozemy ale to by bylo na tyle. Ty sobie przypuszczasz ale czy masz moze jakis artykul na poparcie swoich przypuszczen? Jakis link, ktory by dowodzil, ze SuperFetch to tylko bezuzyteczny gadzet? Bo jesli nie to twoje przypuszczenia - o ile WYDAJA SIE sensowne sa niewiele warte. I nie chodzi tu o osobista rozgrywke miedzy nami - zakladam ze mozesz miec racje ale przy calych szczerych checiach nie uwazam Cie za autorytet w dziedzinie programowania i dopuszczam mysl ze mozesz sie mylic ;) Jedyne o co prosze to jakies wsparcie twoich gdyban.

 

Znowu - przez cala ta dyskusje naczytalem sie o tym SuperFetch i im wiecej czytam tym przydatniejszy mi sie wydaje. Nie wiedzialem, ze pomaga on tez przy bootowaniu systemu - to by wyjasnialo dlaczego vista bootuje sie wyraznie szybciej z czasem (w ogole chyba mam jakas specjana Viste bo ani sie wiesza, ani nie slimaczy...). Nie wiedzialem tez ze jest ulepszona wersja PreFetchera znajdujacego sie w XPku, wiec ciezko uznac go za cos nowego, wymyslonego tylko na potrzeby marketingu ;)

 

Z mojej strony podrzucam ci kilka linkow w ktorych mozna sporo przeczytac o tej technologii. Jesli ze swojej strony dorzucisz mi kilka linkow potwierdzajacych twoje przypuszczenia jestem otwarty na dyskusje. Jesli nie - z mojej strony mozna uznac ja za zamknieta.

 

http://www.osnews.com/story/21471

 

http://technet.microsoft.com/en-us/magazine/2007.03.vistakernel.aspx

 

http://www.tomshardware.com/reviews/windows-vista-superfetch-and-readyboostanalyzed,1532.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz ja także myślę, że można dyskusję zakończyć. Jeśli wrócisz do początku to zauważysz, że właśnie o takie konkrety prosiłem, a nie o twoje osobiste przekonania, że to musi być lepsze, bo przecież specjaliści to wymyślili (przypomina się żart o rodzajach dowodów matematycznych, a wśród nich ─ dowód przez autorytet ─ "tak jest, bo ktoś mądry tak powiedział").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do wszystkich a szczegolnie do Claude bo wiem, ze ma Windows 7.

 

Zainstalowalem przed chwila i mam problem z zainstalowaniem Adobe Flash Player - nie ma wersji na windows 7.

 

Czy ktos wie jak rozwiazac problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzilem kilka drzew i rzeczywiscie zaczyna polykac duzo ramu.

 

Czy moglbys powiedziec jak najprosciej sprawdzic czy system rzeczywiscie dziala jako 64 bit?:)

 

Jesli widzi mi w programie Everlast 4mb ramu tzn, ze chyba dziala te 64 bit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy moglbys powiedziec jak najprosciej sprawdzic czy system rzeczywiscie dziala jako 64 bit?:)

 

Lol, nie wiesz jaki system instalowałeś? :D 64bit nie "działa", to nie jest coś co można włączyć lub wyłączyć. Jaką wersję systemu zainstalujesz, taką masz.

 

Nezumi: widać, że jesteś po filozofii, oj widać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności