Wybór Tabletu

Witam.

Ostatnio myślałem nad kupnem talbetu. Ogólnie rzecz biorąc nie mam za duzo kasy ale jak wiadomo zbliżają się świeta... ;]. Tak sobie myślałem nad Wacom Bamboo albo nad uzbieraniem kasy i kupieniem hmm lepszego np. Pentagram Virtuoso. Nie wiem czy to dobre wybory talbetu dlatego prosze o rade tych użytkowników którzy zaczynali albo mieli kontakt z którymś z tych tabletów, ja chciał bym tablet taki bym mógł popracować w zb, maxie, ps. Wiem najlepjej kupic sobie Wacom Cintiq i jest gitara ale tak jak mówie kasa ;/. Ogólnie bardzo mi sie podoba Intuos ale wraz z cena rozmiaru cena idzie w góre. Jak ktoś posiada wersje Small, czy może mi powiedzieć jak sie pracuje na tym tablecie.

Pozdrawiam Majas

kupieniem hmm lepszego np. Pentagram Virtuoso.

to kontrowersyjne stwierdzenie :)

Intuos jest bardzo przyjemny, mam wersje 3 w wymiarze a5 wide, dla mnie musze sie przyznac nawet za duzawy, przywyklem do bazgrania ruszajac nadgarstkiem.

Wszystko zalezy co na nim bedziesz robic. Jesli poprostu potrzebujesz porobic troche textur albo poretuszowac zdiecia to maly tablecik ci spokojnie wystarczy.

Nie wiem co ty chcesz robic z tabletem w maxie :)

Ej, kiedyś Fotoas skleił tutoriala do Brazila używając tabletu :D i całkiem zgrabnie sobie radził ;)

Mirach ma racje, wszystko zależy do czego będziesz go potrzebował. Do textur i szybkiej obróbki renderów kiedyś używałem Wacom Volito2 w rozmiarze A6 był idealny. Teraz Volito chyba już nie sprzedają, Bamboo używa natomiast znajomy fotograf do obróbki zdjęć i bardzo sobie chwali.

W maxie da się śmigać tabletem choć nie jest to najtrafniejsze zastosownie tego urządzenia. Najlepiej sprawdza sie w Photoshopie i Zbrushu - jest prawie nieodzowny czasami.

Nie polecam dużych tabletów jeśli nie jesteś fanem digital paintingu i nie machasz obrazków z ręki. Do texturek nawet do zbrush na początek starczy Bamboo, jak po roku dwóch stwierdzisz że chcesz więcej to dołożysz kasy do czegoś większego.

Jeśli chcesz rysować, albo bawić się w zbrushu, to nie potrzebujesz a4 i większych - a5 jest moim zdaniem najlepszy. Sam korzystam z Intuosa4 właśnie a5.

Pentagram Virtuoso ma tylko jeden przycisk na piórku dla mnie to nie wygodne jest bardzo więc szukaj czegoś z dwoma :)

Witam

No dzięki bardzo za nakierowanie. Ja głównie chce do zb i ps. Zb to wiadomka, a w ps a to może jakiś concepcik, texturki na 100%. Ogólnie tak patrząc na wasze rady to wielu z was ma a5. Hmmm trzeba będzie pomyśleć :D. No i ogólnie wydatek 1400 zł to jest dużo. Ale jednak sie kupuje taki tablet raz na 3 lata ?. A wy ile już posiadacie swoje ?. Bo jeżeli tak to nie opłaca mi sie kupować bamboo bo tak 400 zł a nagle okaże sie że nie spełnia moich wymogów i jest zonk a teraz sprzedać tablet no to kosztuje czas a żeby sprzedać tablet to trzeba mieć no farta chyba że sprzedaje sie go za 200 albo 100 zł. Dlatego mi sie tak wydaje, że lepjej uzbierać kase i kupić coś raz a porządnie. Dzięki wam wszystkim za rady.

Pozdrawiam Majas

Wacom to Wacom - prawdę mówiąc, wątpliwe, żeby Bamboo na początek cię zawiódł - chyba że oczekujesz bajerów typu wykrywanie kąta nachylenia/obrotu piórka. Ja swojego Bamboo A6 (ten nowszy model, czarny) zakupiłem ponad rok temu za 300 zł - i jak dla mnie wystarcza w zupełności (tekstury, obróbka zdjęć, czasem jakiś szkic). Jak masz więcej pieniędzy, możesz szarpnąć się na Bamboo A5, więcej dobrego za większą cenę. I ze spokojem wystarczy na 3 lata.

na bank Wacom - jakośc niepodważalna

posiadam intuosa3 a5 i jeśli nie jestes super rysownikiem pracującym dla dreamworks to a5 w zupełności starcza - na kompie masz zoom jeśli chcesz coś dokładniej narysowac

czy bamboo czy intuos to już musisz sam zadecydowac - głównie przez cenę, ale różnica w jakości jest. Nie wiem jak teraz ale jak 3 lata temu kiedy kupowałem to różnica była. Inna powłoka, inne piórko - mnie osobiście lepiej pracowało się na intuosie, ale cena też jest inna...

jestem przykładem tabletowego maniaka - pracuję na nim we wszystkich programach, oprócz firefoxa :) zawsze dużo rysowałem więc wygodniej pracuje mi się piórkiem, więc w maxie da się pracowac na tablecie i to bardzo przyjemnie :)