Skocz do zawartości

Droga samuraja


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

ja tu zadnego jaja nie widze i duzo prawdy w tym koncepcie siedzi

a twoj pomysl przypomnial mi twarz juz doroslego azjaty z dzieckiem widzialem ich razem w metrze kompletnie odcinali sie od reszty ludzi, tak jakby byli zupelnie nieobecni ... wiesz wszyscy wracali z pracy, ze szkoly i bog wie jeszcze skad, zmeczeni stali albo siedzieli a on stal wyprostowany i skupiony cos niesamowitego do dzisiaj pamietam jego spojrzenie klasa...mozna zalowac ze sie nie mialo aparatu oki powodzenia zycze

 

poz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już zarys twarzy. Nie krzyczcie, że śliska i komputerowa - na fakturę skóry i inne bajery przyjdzie jeszcze czas. Przesadziłem też z zółcią twarzy - ale to mozna naprawić.

Mały ninja trafnie odebrał mój pomysł - już dla tego warto startować w bitwie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jak dla mnie pomysł świetny i nietuzinkowy.Nie spodziewałem sie że ktos w ten sposób podejdzie do tematu.

Wyraz twarzy ma się nijak do opisu stanu emocjonalnego twojego bohatera.

Jak dla mnie, to wyraża szczęście.Zadowolenie,akceptację i satysfakcje z życia.

Pewność siebie.Poczucie spełnienia.

Słowem jak z reklamy oearty sieci komórkowej dla firm,to jest moje wrażenie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO..... stanowczo twarz ze szkicu wyraża zupełnie coś innego niż drugi obrazek. Na nim wygląda jakby knuł cos pod nosem i uśmiechał sie złośliwie do własnych myśli. Poza tym jestem pewien żę patrzy w inną strone nizna szkicu, co ogólnie powoduje wrażenie krętacza a nie samuraja :) Wybacz, mam nadzieję że Ci to pomoże w pracy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności