Zbrush się nie włącza

Witam, tak jak w temacie, mam problem z Zbrushem..

Gdy klikam w ikonke zbrusha nic sie nie dzieje, znaczy niby się ładuje program.... ale on tak się może ładować cały czas, aż kliknę. Wtedy ekran robi się cały czarny, a gdy kliknę 2 raz, to ekran robi się biały i wyskakuje błąd "program przestał działać...."

Reinstalacja programu nie pomógł.

Bardzo proszę o pomoc...

Oryginał czy pirat?

Jak pirat, ściągnij z innego miejsca i spróbuj zainstalować jeszcze raz, może pomoże;p

Nowa wersja też nie pomaga, ten sam błąd... dziwne bo on pojawił się nagle, nic specjalnego nie robiłem z laptopem żeby popsuć zbrusha...

WSZYSTKO JUŻ DZIAŁA,TEMAT DO ZAMKNIĘCIA

Nie ma to jak publicznie przyznać się do posiadania pirata na forum...

zacznie zarabiać kupi, problemem są firmy lecące na piratach

Świetne podejście! Nie ma co. Wiesz co? Ja idę na miasto, ukradnę samochód, zacznę jeździć taksówką. Jak już zarobie na niego to go za niego zapłacę.

Trochę to naciągane nie sądzisz? Wiesz ilu chociażby z obecnych użytkowników na tym forum kupiło to dla swojego hobby? Nawet nie do zarobku.

Ja-CK-aL, zalezy od tego, kogo stac na taki program by sie nim po prostu pobawic ? Osobiscie mialem pirata na poczatku, bo nawet nie wiedzialem jak Zbrush dziala i czy cokolwiek bede w stanie w nim zrobic, mialem kupic go od razu za jedyne 700euro by zdac sobie sprawe z tego, ze go nie uzyje ? :D

Zauwazylem, ze go lubie, wrecz stalo sie to moim nowym hobby i kupilem, ale tylko dlatego, ze nie mieszkam w naszym pieknym kraju i bylo mnie na to stac. Ottom z tego co pisal jest/byl studentem, zaczal wlasnie prace, pewnie za jakies 1700zl przy dobrych wiatrach, wiec kupienie oryginalu oznacza odkladanie calej wyplaty 2 miesiace z rzedu.(brawo polska)

Skoro ma pirata, jego sprawa, nie zarabia na tym kasy, nie kradnie Tobie pieniedzy na chleb, wiec nie rozumiem frustracji.

Z Twojego toku rozumowania, wychodzi na to, ze na wszystkie filmy chodzisz do kina, a seriale ogladasz dopiero jak wyjda na DVD, bo przeciez tyle ludzi tak robi.

Tendencyjna dyskusja o piractwie jest tendencyjna. ;)

Pixologic zwaliło sprawę bo da się już mają już triala zetki. To jest ich strzał w stopę w czasach firmy jedna po drugiej udostępniają za darmo swój soft do zastosowań niekomercyjnych. Ludzie którzy chcą w ogóle zobaczyć jak się pracuje w tym sofcie będą ich piracić bo pozostaje im to albo przetestowanie softu u znajomego. No tak, przecież połowa moich znajomych na facebooku ma zbrusha, legalnego oczywiście. ;)

Piractwo nie jest równe piractwu. Kwestią jest to czy ktoś pobiera soft żeby się nim pobawić/ nauczyć w parę tygodni jak na trialu czy będzie go cisnął miesiącami a potem zarabiał nim kasę.

A ile kosztuje wersja akademicka?

Za dużo. Zależy od pośrednika ale jest to około 2/3 ceny pełnej zetki. Niektórzy mają trochę taniej ale musisz kupić od razu np 10 licencji.

Użytek wyłącznie niekomercyjny. Updaty są traktowane z najmniejszy priorytetem i pojawiają się pare miesięcy po tych dla zwykłych userów. Jest możliwość upgradeu do wersji komercyjnej i dostajesz wtedy 50% zniżki... Czyli dopłacasz 10-15% za to że korzystałeś z wersji na której nie mogłeś zarabiać. W czasach gdzie studenci mają soft za darmo a potem jeszcze zniżki na kupienie pełnej wersji!

Na maksa gówniana sprawa. Sam pewnie wiesz że w Drimagine nie było zbrusha i to jest właśnie powód. Pixo poczyło się zbyt pewnie na rynku i jak się nie ogarną to dostaną za to w dupę.

Powinni zrobić wersje za free albo za symboliczną sumę, zostawić całą funkcjonalność, ale np zablokować export i otwieranie plików projektu (brushy?) ZB Free w PRO. Wtedy możesz się pobawić/pouczyć ale nie wyjdziesz ze swoją pracą poza ZB Free.

Dobry pomysl... to jak sie boja xD... ale w sumie to rownie dobrze na piracie wtedy mozna robic. Autodesk zadnych takich mykow nie zastosowal.