michalo

Ale na YT już jest masa MASA filmów z 0 wyświetleniem. Masa youtuberów bez prawie żadnych subskrypcji. Co to da, że dojdzie kolejna masa zawartości o 0 wartości. Co dają te tysiące gier na STEAMIE? Ze trudniej znaleźć coś fajnego poza tym co nam reklamy podsuwają. Tak samo jest z YT. Tak samo jest w sumie z całym internetem. Kiedy w ogóle sam coś znalazłeś "oldschoolowo" szukając w internecie? To że dojdą godziny gównianej zawartości to nie jest rewolucja tylko marnotrawstwo energii i czasu. poza tym to nie będzie tania technologia. Moc obliczeniowa kosztuje. Za darmo to jednak nie pohulasz.

Samo uczenie maszynowe ma już ponad 70 lat. Poszło to na przód bo mamy szybkie procesory. Czyli tylko rozchodzi się o technologię a tu jesteśmy już ograniczeni. Jak fotowotaika w Polsce 🙂 Imo jeśli już jakaś rewolucja to nadal jest to trzecia. Prawda jest taka że bez wiedzy czy tam skilla nie możesz polegać na AI bo generuje błędy, których laik nie wychwyci lub nie będzie umiał naprawić. A jak niby Sora przedefiniuje Youtuba? Co masz na myśli? Zamiast gotowych filmów będzie okienko do promptów?

Za 5 lat AI padnie XD Baza reddita haha dobre, za tyle hajsu XD Z tego wyjdzie najbardziej hejtujący, rasistowski i tępy chat gpt w historii. To zjadanie własnego ogona z wywiadu co @Nezumi wstawił to tylko się tyczy tych trenowanych w internecie. Jak by wytrenować chat na samych oficjalnych zbiorach wiedzy i kultury to pewnie nie doszło by do takiego czegoś. Ale zachłannośc i pośpiech się udziela bo każdy z inwestorów chce się dorobić za przysłowiowe 5 lat a nie kiedyś... Uczenie maszynowe jest chyba w testach od kilkudziesięciu lat a nie od tych 2 czy tam 3. Imo zrobili falstart z tym rzuceniem się na przewspaniałe bazy internetu.

Widziałeś już reklamy z AI. Oczywiście że będą z tego korzystać. Jakość spadnie ale cena za usługę też.. a ludzie zaakceptują. Akceptują crapowate vfxy już a za parę lat i krytycy będą akceptowa

Dzięki za tak pokrzepiającą opinię. Miło to usłyszeć. Ale ja w ogóle jestem inny, wcześniak hehe więc pewnie jakiś istotny w tych czasach kawałek mózgu mi się nie dorozwinął XD Dzieciaki w tych czasach są strasznie przebodźcowane. Za moich - lata 90-2000 też był dostęp do pornografii - zawsze była osobna ściana w kisokach), gry i filmy pokazywały co chciały a my to oglądaliśmy bez kontroli. Dragi, bójki, buling w szkołach. To wszystko było. Wtedy i cukier był przecież zdrowy. Teraz jest niby większa kontrola i restrykcyjność. Ale prawdziwą niewinność człowiek tracił jak zaczynał wchodzić intenret na szerszą skalę z lepszą przepustowością i pojawiały się te chore i posrane rzeczy o których nie chcę wspominać 😉 Potem social media i cały ten wirtualny świat "wannabe influencerów", którzy zarabiają na "wannabe jak ci influencerzy", i to chyba psuje najbardziej. Oliwy do ognia dolewa nasz kochany rząd i już w szkołach nie ma prac domowych. Dzieci nie mogą mieć prac domowych. Nauczyciele na szczęście nie są tacy źli jak ich malują internety i zadają na razie prace dla chętnych (a wiadomo, że, imo wszyscy są chętni). Ale nauczyciele nie mogą oceniać już takich prac lub ich braku. Bo to demotywuje dzieci... Więc dużo obowiązku spada na rodziców, którzy jak nie dopilnują i nie wesprą dzieci w szkole, to w parę lat będzie stado matołów. Jednak jeśli jest jakiś leń, lub nie ma za grosz ambicji, lub rodzice mają w dupie (albo wszystko na raz) to teraz szkoła będzie żartem. Ale z nich parówy.. Przez ostatnie lata dużo cg youtuberów wychwalało pod niebiosa passive income na takich stronach. Może spisek? 😛

też o nim pomyślałem 😄

Moje dzieciaki (syn 9, córka 11 lat) lubią rysować, jak to dzieciaki. Ale spędzają nad tym sporo czasu. Dodatkowo córka zdaje się że trochę nawet bardziej - ma ipada i sobie śmiga ilustracje w Procreate. Oboje zrobili już kilka komiksów, córka nawet serię o kocie, ma już chyba 5 części, robi kolejną. Syn też parę komiksów zrobił. No i są to fajne urocze rzeczy. Nawet sami nie wiecie jak bardzo fajne 🙂 Może kiedyś zechcą to gdzieś pokazać to wrzucę i tutaj. Już mamy taki pomysł z córką ale nie ma platformy komiksowej stricte dla dzieci. Tylko dla dorosłych a jak przejrzałem treści na tych stronach to jednak wolał bym żeby 11latka nie ocierała się o nie. No i oni oboje wiedzą o generowaniu obrazków już od pierwszych midjourney ze 2 lata temu. Zrobiłem i pokazałem im kilka obrazków pokemonów. Podobały im się bardzo.. Tak samo chatgpt parę razy użliśmy (np. co jest bardziej urocze - mały królik czy mały kotek). Jeszcze te piosenki im pokazę. Nie zdemotywowało to ich do rysowania. Nie zabiło chęci twórczych ani nic z tych rzeczy. Nadal to lubią i nadal to robią. Nie wyrażają żadnych chęci promptowania 😉 To było tylko dla nich ciekawostką. Pomimo, że są bardzo kreatywni, nie chcą się wyręczać takimi rozwiązaniami. Sam proces chyba jest dla nich fajny i ciekawy. Ale moje dzieciaki nie są zostawione z telefonami same sobie i youtuberzy i tiktoki nie wyżerają im mózgów jak to się często dzieje z rówieśnikami. Np. córka potrafi narzekać, że na świetlicy nie ma się z kim często bawić bo inne dzieciaki wlepione są w telefony. A sami mają też swoje telefony, tylko nie widzą powodów żeby cały czas ich używać. No i nie mają też na to pozwolenia oczywiście 😉 Myślę więc, ze jest jeszcze nadzieja na rozwój talentów. Jednak boję się, że zostanie on zniszczony przy wchodzeniu do jakiś zawodowych aktywności. Dużo osób porzuca artystyczne hobby jak zaczyna pracować a jeśli nie będzie artystycznych ścieżek kariery to wszystko co osiągną za młodu pójdzie w pizdu. Też nie mogę tego pojąć. Wygrało coś co jest teraz trendowe i tyle, za same przymiotniki. To tak jak zwycięstwo Ukrainy na Eurowizji (nie oglądam ale obiło mi się o uszy) lub wszechobecne wokowanie w filmach. AI to jeden z trendów naszych czasów więc wygrywa z automatu. Na marginesie, google aktualizuje zasady, min o AI nie dziwię się bo sami nie mają pewnie praw do tych treści..

Przypnijcie to gdzieś na główną. Jebłem kilka razy z krzesła czytając wątek. Zamarzyła mi się miusicalowa animacja w stylu Hazbin Hotel lub Metalocalypse z wami w roli głównej.

MMiazga! Co to za produkcja? Fajny klimat

Problemy jakie opisujesz mam w wersj z Pixo. Bardzo rzadko są takie crashe bez odpalenia żadnej funkcji ale są.

Ja wrzucam rzeczy czasem )chociaż ostatnio nic..) bo w ten sposób docierają do mnie czasem klienci. A lajkami się nie przejmuję. Chociaż fajnie usłyszeć coś na temat swojej pracy, w ogóle pogadać o tym co się robi z kimś kto zajmuje się podobnymi rzeczami.

ja mam odwrotnie. W robocie dopinam czasem w "reklamowym" tempie. Za to prywatne projekty ciągną się, leżą, gniją...

Przypomina mi się kumpel, co za moich młodzieńczych czasów jak chodziliśmy do baru, on zawsze mówił, że już wcześniej wypił 2-3 browary. I on najczęściej zaliczał zgon śpiąc głową na stole XD Taka tam anegdotka. Sam nieraz użyłem sformułowania "quick skeych" etc ale to raczej prawda była. Dla mnie najbezpieczniej brzmi WIP 😛

No mówię przecież, że tutaj narkotyki wchodziły w grę. No dobra, pomyliłem się ale nie całkiem 😉 Ale to były czasy kiedy nikt raczej nie myślał o ui czy uix. ZB zrobił modny slogan "by artist, for artist" asle to taki pic na wodę. \ Wszysktiego trzeba się i tak nauczyć. Mudbox to standardowy samochód osobowy 😛 A zbrush statek obcych.. narkomanów XD

Też tak mam w softach 2d, w podstawowym zakresie. Wiem jakich ttooli się spodziewć i gdzie je można szukać. Wczotaj w minutę znalazłem córci crop toola w procreate 😉 Wiedziałem że jest, pytanie było gdzie. Gorzej z tymi do 3d. Jak mają podobną funkcjonalność - mayka, max to niby tak, ale te bardziej wyspecjalizowane np Marvelous, Painter, Unreal Engine to już tak nie do końca. Wiadomo że softy do malowania 3d dzielą ze sobą interface w pewnym stopniu bo mają takie same funkcje, ale jak robisz różne rzeczy to musisz jednak trochę poznać soft i pojęcia. Nie wiem co tu wymaga dużo nauki jak chcesz sobie tylko posculpcic w zetce. Nawigacja plus kilka kroków żeby zacząć i tyle. Potem powoli rozbudowujesz wachlarz funkcji. Tak to chyba wygląda generalnie w każdym sofcie. W ZB jest tego od groma. Bilion funkcji ale jest to w miarę poukładane 😛 W miarę w sensie w odpowiedznim menu ale tam to już jest bałagan. Dla mnie interface jest wygodny bo nie czuję irytacji jak na nim pracuję. Za to czuję irytację w innych softach - ale to może przez to, że rzadziej je używam Przywoływanie mudboxa.. trochę z nim było inaczej bo on był w pakiecie z maxem czy tam mayką i musiał wyglądać jak one. A że to stare softy to wszystkie są do siebie podobne. ZBrush zaczynał od zera, pewnie po ostrej dawce grzybków lub raczej opium 😛 Wszystko robi się intuicyjne jak już to poznasz. Taki Unreal nie jest wcale intuicyjny. Albo Marvelous Designer - parę lat temu w nim śmigałem jak w domu, teraz to czarna magia. Czasem nawet jak coś jest inuicyjne - np. taki DAZ 🙂 to jest za to chu... na maxa Albo czasem coś jest i chu.. i nieintuicyjne jak blender 😉 Boze jak ja tam szukam opcji czasem. Dobrze, że można wyszukiwac tekstowo..