Skocz do zawartości

ZelvaBOi

Members
  • Liczba zawartości

    210
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana ZelvaBOi w dniu 2 Sierpień 2013

Użytkownicy przyznają ZelvaBOi punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

ZelvaBOi's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In Rare

Recent Badges

96

Reputacja

  1. Chodzi o to, ze producent musi przez dziesiec lat od End of Life zapewnic mozliwosc uruchomienia licencji w warunkach wymagan technicznych - czyli jezeli np. dedykowany system to Windows XP to nie musi gwarantowac dzialania na Windows 10. Nie musi zatem publikowac zadnych Hotfix, itp. Niemniej jezeli posiadasz komputer i system zgodny ze specyfikacja to producent musi zapewnic mozliwosc aktywowania produktu na takiej konfiguracji wlasnie przez owe 10 lat. Pozniej moga miec to w d... Wieczysta licencja oznacza to, ze jestes wlascicielem ale nie ma obowiazku po stronie producenta wspierania produktu. To jak z autem. Kupujesz je na wlasnosc, ale po 30 latach mozesz nie miec dostepu do czesci. Jestes wlascicielem zlomu w garazu - chociaz sprawne to z braku jednej srubki nie pojedzie. Wiec korzystac z licencji mozesz, ale producent nie ma obowiazku jej aktywowac po uplywie 10 lat. Natomiast zastosowanie cracka po tym okresie bedzie legalne. Przed uplywem 10 lat bedzie to swiadome obejscie zabezpieczen a tym samym (pomimo, iz jestes wlascicielem softu) jest to niezgodne z prawem i (czesto) zapisami w samej licencji.
  2. Nie do konca tak jest. Zgodnie z prawem EU zabezpieczenie wsparcia czy podespolow do produktu na terenie Unii musi byc zapewnione przez 10 lat od EOL, czyli jezeli masz rok 2019 to ADSK nie musi juz wspierac nic do v2008 wlacznie. W 2009 weszla na rynek v2010 a jeszcze obowiazywala do kwietnia v2009. Tym samym v2008 zakonczyla swoj zywot - zgodnie z prawem unijnym w grudniu 2008. I tak dalej... Wiec w 2021 roku zapewne bedzie 3ds Max v2021 (z 2020 roku) i v2022 (z 2021 roku). To oznacza, ze calkiem legalnie ADSK moze uwalic wszystko do v2011 wlacznie. Co innego 2012 i wyzej. Te musi wspierac dalej przez 10 lat, liczac od konca roku w ktorym zostaly wydane. Mnie bardziej interesuje kwestia osob takich jak ja. Mam licencje z Maintenance od 15 lat, gdzie co roku place danine, wiec przedluzam zywot oprogramowania. W tym zakresie nie zmienily sie zapisy licencyjne i jako takie zmienione nie moga byc (to prawo to juz nie tylko EU ale i USA). Teoretycznie od v2014 (o ile pamietam) nie ma juz nowych licencji permanentynch, ale moja taka jest z powodu kontraktu. Co sie stanie jezeli sprzedam komus licencje - kontraktu napewno nie beda chcieli przepisac bo nie musza ale ktos nabywa wtedy (dajmy na to) wersje permanentna 3ds Max 2020. To oznacza, ze i tak musza zapewnic wsparcie temu uzytkownikowi do 2030 roku. Ot i taka zagwozdka dla prawnikow ADSK. Sam pamietam jak uzywalismy crackow (na stoisku Autodesk!) do odpalenia 3ds Max i Maya na IBC i Siggraph bo sie wysypal na nowych Integraphach system licencyjny. ;)
  3. silverfox - widze, ze mnie doskonale zrozumiales :D Ja w ogole nie uzywam Modo chociaz to swietny soft, ale w naszym studio uzywamy Max, Softimage, Maya i Houdini. Niemniej podziwiam The Foundry za upor - akurat mamy tez Mari i NukeX - i im kibicuje. Ja sie nie zrazam do nikogo - w kazdym sofcie cos lepsze lub gorsze i chcialbym poprostu poczytac o tym a nie bitwie medzy fanboyami. Swoja droga Vray tez jest u nas podstawowym softem i ciekawi mnie czy za chwile bedzie jeszcze jakis 3D program na rynku do ktorego nie bedzie Vray'a :D
  4. Problem polega na tym, ze klotnia kto jest lepszy od kogo wynika z kazdego tematu. Co ma Blender, Max, Maya, etc... do V-Ray dla produktow The Foundry? To mi przypomina Macierewicza, PiS i mochery. Cos na zasadzie - "dajcie mi czlowieka a paragraf sie znajdzie". Ja nie twierdze, ze wiele osob ma tu w taki czy inny sposob racje ale do cholery... po co trollowac kazdy temat tym samym? Kazdy jest wielkim znawca wszystkich softow i sie o nich wypowiada a sensownej tresci w tym jest 1% a tej zgodnej z artykulem 0,001%. Jak ide sie napic piwa z kolegami to nie po to zeby pic soczek pomaranczowy, jak ide na trening MMA to nie po to zeby czytac gazete a jak chce poczytac o V-Ray dla Modo, itp to nie po to zeby sluchac dlaczego Blender jest lepszy/gorszy od Maxa!!! Kapiszci? Jestem na Siggraphie i gadam z wieloma ludzmi i nikt nie zieje takim hejtem jak ekipa na max3d.pl (z nielicznymi wyjatkami ). Tu jak spotykam kogos pod boothem Side Effects to gadamy o Hudym a nie o Photoshopie. Czy ja tak wiele wymagam? Od dawna juz nie chce mi sie tego czytac i powoli chyba rozumie dlaczego coraz wiecej ludzi odcina sie od spolecznosci internetowych.
  5. Kiedys czytalem sporo komentarzy pod newsami, ale tak od 3-4 lat to wyglada w ten sposob: News 1: Wchodzi nowa wersja Modo Komentarz 1: Blender jest najlepszy bo jest najlepszy Komentarz 2: Autodesk to samo zlo bo jest samym zlem Komentarz 3: Maya kiedys byla swietna bo byla swietna News 2: W Azji rozpoczyna sie kolejna edycja Siggraph Komentarz 1: W Blenderze to wszystko dziala a w Cinema 4D nic nie dziala Komentarz 2: Gdyby nie The Foundry to nie mielibysmy juz dobrego softu na rynku poniewaz Autodesk to zlo Komentarz 3: Softimage jest swietny bo Amerykanie nie byli na ksiezycu a Godzilla istnieje naprawde! Czy ktos widzi zaleznosc merytoryczna miedzy Waszymi wypocinami a newsem? Tak z ciekawosci pytam? Moze ja jestem juz za stary, ale myslalem, ze ludzie wyrosli z tego czy Atari XE/XL czy Commodore C64 jest lepsze albo na czym lepiej pisac demo - Amiga 500 czy Atari STE.
  6. Kto z szanownego grona jest na Siggraph? Moze jakis browarek w Downtown wieczorem? :-)
  7. No dobra... braklo mi wlasnie argumentow... eee... yyy... :-)
  8. No akurat trudno sie nie zgodzic z Toba ale moj syn (8 lat) rzucil "old school" jak zobaczyl i powiedzial, ze ciekawe o czym ten film. Wiec chyba jednak tak zle nie jest? :) My wszyscy jestesmy skrzywieni - ale nasze dzieci moze jeszcze nie.
  9. Zbyt doslownie mnie interpretujesz. Ludzie musza cos jesc a jak ktos robi taki projekt to musi dostac za to kilka zlotych - chyba, ze ma baaaardzo lukratywne inne zajecie a to robi tylko dla zabawy. Wtedy moze w nieskonczonosc podciagac jakosc. Mi idzie o to, ze nie krytykowalbym nadmiernie tej produkcji bo dokladnie zgadzam sie z Twoim drugim akapitem :-). Pragne tylko zwrocic uwage na to, ze Francuz zarabiajacy conajmniej 3-5k EUR to nie Polak zarabiajacy 3-4k PLN. Czyli musi miec sporo wiecej samozaparcia i checi do robienia czegos i to czesto po godzinach albo w wielu nadgodzinach. Najbardziej nalezy podkreslic trud powstania tej produkcji. Dlatego uwazam, ze budzet ma jednak wplyw na jakosc bo jak sie ma do dyspozycji nawet "tylko" 4-5x wiecej kasy to juz bardzo duzo. Wtedy sie kupuje farme, sadza 10 a nie 3 animatorow, itd... To podnosi jakosc bo jest wiecej czasu i mniej napiecia. Mozna sobie pozwolic na bardziej skomplikowane swiatlo bo moc obliczeniowa moze byc wieksza, prad tez kosztuje, itd. Tak chcialem przelozyc budzet na jakosc. Nie chodzi mi tylko o proste przelozenie - ze u nas malo placa to lacha na produkcje, tylko o to, ze jak u nas nie ma na nic kasy to trzeba czola chylic przed kims komu w ogole sie chce w cokolwiek angazowac. Mi polaczenie 3D+2D tez srednio wchodzi ale jakos mam przekonanie, ze dzieciakom sie moze spodobac.
  10. No jakby nie patrzec to nawet te "niezle" europejskie animacje mialy budzet kilka razy wiekszy i zasoby ludzkie tez. Pomijajac ta kwestie - u nas ludzie robia cos z pasji a nie tylko dla kasy i eksportujemy swietnych grafikow i animatorow. Na naszym rynku natomiast zawsze znajdzie sie ktos kto objedzie produkcje bo jakis tam detal nie siedzi - o gustach sie nie dyskutuje :). Ja bede bronic recamy i nogamy kazdego polskiego produktu na full time. Wlasnie dlatego, ze wybija dziure w murze - niekoniecznie glowa i jak ten mur runie to nastepne beda coraz lepsze. Szczegolnie, ze VM startuje z niezlym poziomem.
  11. No wlasnie - lepiej tego sie ujac nie da. Bo u nas takie podejscie jest - albo robmy poziom Pixara albo... nic nie robmy. Ale jak budzet to 1% poziomu Disneya to nalezy uznac za niesamowity sukces powstanie takiej produkcji. Wizualnie to troche nie moj klimat, ale detal jest dobry, a dzieciakom na pewniaka sie spodoba to negowane przez niektorych 2D, bo dzisiaj brakuje takich bajek - wszyscy robia Stereo 3D do kina a moze sie niektorym przejadlo? Moj syn w ogole nie chodzi do kina na takie rzeczy bo stwierdzil, ze go to meczy i woli poczekac na BR-D. Na Zlote Krople to go wezme nawet z sentymentu :).
  12. Moze to chlopaki robia juz 15 lat - pierwsze rendery pamietam u Daniela w 1999 lub 2000 roku jakos, ale trzeba przyznac, ze na to nigdy nie bylo kasy i w zasadzie film powstal dzieki osobistemu uporowi Daniela. Ponadto moze dla nas to ciagnacy sie temat od wielu lat ale publicznosc kinowa na pewno tla projektu nie bedzie znac i pojdzie oblookac to poprostu jak kazdy inny film - wiec bez "oczekiwan" innych niz fajny film z dobra historia.
  13. Wez pod uwage, ze ceny sa inne z cyrografem i bez. Jak nie masz cyrografu to placisz drugie tyle. Wiec i tak swoje z Ciebie zedra - w skali 18 miesiecy cyklu wydawniczego Adobe wychodzi od 20 do 40% drozej niz pudelkowa wersja!
  14. Ta durna subskrypcja to mega porazka. Mam w sumie 10 wersji pudelkowych (w tym trzy suity i jeden MC). Do tego jeden kompletny (odpowiednik MC) CC i mam z nim non stop jazde. Pyta sie o licencje co kilka dni (chociaz mam wersje oplacona na rok) - gubi kontakt z serwerem (podobno ta wersja miala odpytywac licencje do 90 dni a robi to co 5-7 srednio). W ogole to jakas pomylka. Tego jednego musialem wziac z pewnych przyczyn w wersji CC. Ja widze juz od 2 lat, ze im sie czkawka odbija ten wynalazek ale ida w zaparte - mam nadzieje, ze zmadrzeja jeszcze. Jak nie to polegna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności