Tak to napisałeś na fejsie, że aż się odezwę. Hellomoto! :)
To była jedyna forma komunikacji między innymi grafikami z jaką się zetknęliśmy. Nie było fejsa, grup tematycznych, kanałów youtube czy w końcu innych zagranicznych for z o wiele większym user countem. A kiedyś (to były czasy! tera nie ma czasów hehe) liczyły się tez kontakty, wspólne rozkminy (jak oni to zrobili??) czy fascynacja tematem grafiki robionej w domu i możliwości ówczesnych pecetów. Najlepsze lata to 2005-2008. Taki rozkwit polskiej młodzieży i setki ludzi przeżywający rozkwit tego forum i swoich osobistych ambicji :)
To wtedy wchodziły na rynek nowe vraye i arnoldy, Pojawiały się pierwsze silniki Unreal, nowa maya i masa fajnego softu do którego nie było tutoriali a trzeba się było uczyć samemu. I wtedy takie forum było jak drugi dom. Koledzy pomagali, wspierali się, rzucali wyzwania (a czasami obelgi) i jakoś to żyło. Kręciło się wokół Bitew, mini contestów, spotkań i meetingów. Dzisiaj na meetingi ludzie umawiają się przez fejsa, pomoc znajdują sami na youtube na kanale już bez hinduskiego akcentu a na konkursach chyba nikomu nie zależy.
Moim zdaniem nie ma na to gotowego rozwiązania. Może powrót Bitwy 3d/2d by coś pomógł? Może inne konkursy mobilizujące ludzi do współdziałania i pisania na forum?
Sam fakt, że tutaj piszę po tylu latach mnie zadziwia. Niby nic nie potrzebuję, ale jednak sentyment nakazuje coś dopowiedzieć :)
Salut
tw
Przy okazji: sterowanie strzałkami czasami nie działa po pewnym czasie przy pisaniu posta i nawigacji w tekście (nie mogę teraz skakać po literkach czy iść w górę tekstu). Taki bug. Przeglądarka chrome.