Zatem to jest chyba dobry moment na rozkręcenie biznesu wprowadzając podobne rozwiązania na rynku europejskim:) suma 6 tyś zł za liniowy napęd ze sterowaniem nasuwa takie myśli, "jednak opłacało się studiować budowę maszyn":). Taki sterownik, panel kontrolny nie musi być integrowany z sankami na których mamy przemieszczający się aparat, to samo dotyczy napędu -> widać to na gotowych konstrukcjach jeszcze droższych i stabilniejszych, również sprzedawanych w US:(. Oni robią naprawdę niesamowite pieniądze na tych konstrukcjach. Dla przykładu, zautomatyzowane montaże do astrofotografii, gdzie mamy precyzyjne prowadzenie servo, z kontrolerem:) to koszt od 2 tyś zł.