teczka 2d Teczka 2D: Urbanboogie

kapitalne!

Pomijając fajny pomyśł, świetnie to namalowałeś. Tak lekko i malarsko.

Ale super! I juz widzac miniaturke pomyslalem o Rockwellu :)

Właśnie Matilla Ghyka wstał z grobu i śpieszy pogratulować. Wydaje się, że ta praca musiała kiedyś powstać i to właśnie ty żeś ją zrobił.

nie mogę się napatrzeć ^^ świetne

Ogromne dzięki Panowie i Pani! ;)

KaliditusZaliditey: nie znałem się wcześniej z tym panem, dzięki za poszerzenie horyzontów :) Nie opuszcza mnie obawa że może ktoś jednak już kiedyś zrobił taką pracę. Mam nadzieję że w razie czego dawno gdzieś zaginęła i nigdy nie ujrzy światła dziennego!

Nawet jeśli ktoś to już zrobił- na pewno nie zrobił tego lepiej :D

Super-Twoje pomysły i wykonanie dają czadu!

Dobre rzeczy. Złożyłbym do kupy zbliżenie i całość, na początku pokazałbym zbliżenie a potem wszystko. Czytałem posty od dołu i tak też widziałem te dwie prace. Mega na mnie podziałały w ten sposób :D

Hehe, dzięki, całkiem niezły pomysł Miłosz, jak to napisałeś, to pomyślałem że da się rozszerzyć ten "obraz" ze spiralą o jeszcze jeden segment i skompilować obrazek z trzech kadrów opierając to znowu na złotym podziale :)) Może wieczorem zrobię taki eksperyment i wrzucę jako ciekawostkę!

Z przyjemnością obejrzę co wykombinowałeś :D powodzenia! I gratuluję dobrej teki.

Pozdrawiam! :)

Jak dla mnie to Sztuka przez duże S. Świetny pomysł i równie dobre wykonanie. Gratsy!

Złoty podział w złotym podziale. Bardzo błyskotliwe.

a ja pomyślałem o blogu Wojtka Fusa, hehe. Ogólnie to super obrazek :)

syte .

Z cyklu nocny trolling. Kurde ostatnimi pracami sprawiłeś, że moje prace wydaja mi się jedynie pustymi technikaliami bez większego sensu poza ćwiczeniem warsztatu. Zgodność kompozycji i story w tych obrazkach jest zdumiewająca. W kubikach patrzymy na całość sceny z perspektywy chłopca, podróżnika to najcięższa próba na jego drodze, po babajagach, wielkich pająkach tutaj może wpaść w pułapkę umysłu gdyż kubikowie od tysięcy lat uwięzieni w tej grocie nieustannie się spierają czyniąc śmiertelnie niebezpieczny zamęt psychiczny w głowie każdego kto tam dotrze, jedynie piesek jest bezpieczny bo nie rozumie o czym prawią, może spokojnie załatwić potrzebę. Na szczęście dla chłopca ma on światełko, to są zasady, które pomogą mu wydostać się i uratować przed szaleństwem.

Facet w klubie, znów kompozycja nie pozostawia wątpliwości, pije i myśli o pupie, jednak jest z nim jedynie jego największy mały przyjaciel lub wróg(do rozwikłania), czarna sylwetka zaś uosabia bezrefleksyjny bezlitosny typ, który zapewne zdobędzie to czego pragnie nasz nostalgiczny myśliciel pijak.

W złotym zaś jest już klasa sama w sobie bo rozwiązawszy problem nieskończonego podziału, przeniosłeś go do głowy starca bo tam tylko jest możliwy, w myślach jakiejś inteligencji. Podarte spodnie i zgarbiona sylwetka, ale co tam facet ma o czym myśleć na starość i puszka sardynek na cały dzień mu nie straszna bo poznał większą ideę. Za ostatnie pracki **********

fju fju, jeszcze z 3 takie pracki trzaśniesz to sobie założę folder Urbanboogie w ulubionych :D

zdrówko!

haha, jestem pod dużym wrażeniem analizy, bo powyciągnąłeś z tych prac naprawdę bardzo dużo z tego co tam faktycznie chciałem zawrzeć, zwłaszcza z tej barowej ilustracji (sama postać miała też trochę żartobliwie nawiązywać do tych wszystkich holiłódzkich bohaterów z filmów o policjantach, którzy lubią topić smutki w alkoholu oraz poruszać problem radzenia sobie z własną odmiennością :D). Część też nieźle doprecyzowałeś, jak robię takie ilustracje dla siebie to nie lubię pracować z bardzo konkretną wizją jeśli chodzi o fabułę i możliwą interpretację, staram się udawać, że za obrazkiem kryje się jakaś rozbudowana historia i pozwalać odbiorcy ją sobie dopowiedzieć, a sam też lubię się nad tym zastanawiać jak maluję ;) Twoje interpretacje bardzo mi się podobają!

Do komentarzy w stylu 'ostatnimi pracami sprawiłeś, że moje prace wydaja mi się jedynie pustymi technikaliami' albo 'Sztuka przez duże S' jest mi wyjątkowo trudno się odnieść - a nie odnieść się nie mogę, bo to tak jakbym je przyjmował - a przyjmować nie mogę, gdyyż: a) jako odbiorca osobiście równie wysoko sobie cenię dobry storytelling, co dobre technikalia, nawet jeśli występują niezależnie od siebie, a sam też nie jestem nastawiony na robienie wyłącznie prac z historią w tle; b) na forum jest wielu ilustratorów pod wszystkimi względami lepszych ode mnie i jak czytają takie rzeczy, a potem konfrontują to ze stanem faktycznym, to moje prace muszą u nich wywoływać uśmiech politowania - i nie mówię tego tylko dlatego, że tak każą konwenanse ;) Aczkolwiek nie będę ukrywał, że bardzo cieszy mnie sam fakt entuzjastycznego przyjęcia ilustracji :)

Jeśli chodzi o pomysł z poprzedniego posta to: Nope. We can't go deeper. Muszę przyznać że bardzo mnie to zaintrygowało i z czystej ciekawości kombinowałem jeszcze ze sposobem przedstawienia, ale kwadraty okazały się za mało prostokątne (lub, jak każe stwierdzić powszechnie nadużywana poprawność geometryczna: prostokąty okazały się zbyt kwadratowe!) żeby skutecznie poeksperymentować ze złotym podziałem złotego podziału i stworzyć jakiś fajny majndfak - zresztą wydaje mi się że siłą pomysłu była jego prostota, która gdzieś się tu zatraca. Ale fun i tak był :p Jako ciekawostkę załączam.

http://imageshack.us/a/img820/2271/dowcipnanazwapliku1.png

http://imageshack.us/a/img594/4041/dowcipnanazwapliku2.png

http://imageshack.us/a/img502/2215/dowcipnanazwapliku3.png

http://imageshack.us/a/img707/4723/dowcipnanazwapliku4.png

Edit: resh - mogę Ci odpowiedzieć tylko tak: http://img823.imageshack.us/img823/4761/drzewo1.jpg ;)

KaliditusZaliditey

Masz rację technikalia i tak trzeba skillować, bo potem może się przydać do dobrego story.

Dobra forma też się obroni co pokazał przed chwilą Coyote.

Do komentarzy w stylu 'ostatnimi pracami sprawiłeś, że moje prace wydaja mi się jedynie pustymi technikaliami' albo 'Sztuka przez duże S' jest mi wyjątkowo trudno się odnieść - a nie odnieść się nie mogę, bo to tak jakbym je przyjmował - a przyjmować nie mogę, gdyyż: a) jako odbiorca osobiście równie wysoko sobie cenię dobry storytelling, co dobre technikalia, nawet jeśli występują niezależnie od siebie, a sam też nie jestem nastawiony na robienie wyłącznie prac z historią w tle; b) na forum jest wielu ilustratorów pod wszystkimi względami lepszych ode mnie i jak czytają takie rzeczy, a potem konfrontują to ze stanem faktycznym, to moje prace muszą u nich wywoływać uśmiech politowania - i nie mówię tego tylko dlatego, że tak każą konwenanse ;) Aczkolwiek nie będę ukrywał, że bardzo cieszy mnie sam fakt entuzjastycznego przyjęcia ilustracji :)

To oczywiście dobrze, że nie jesteś zarozumiałym bucem i wykazujesz wiele oznak skromności. Jednak bądź też świadom własnej wartości. Ja swoją opinię, że ten obraz ze złotym podziałem to Sztuka przez duże S podtrzymuję jak najbardziej. Spokojnie by to mogło zawisnąć w jakimś muzeum sztuki nowoczesnej. Naprawdę bardzo to inteligentne jest, bardzo pomysłowe i bezpretensjonalne. I malarsko też się broni. Nawet za mało powiedziane. Po prostu jest to bardzo dobre malarsko. To, że ktoś bardziej realistycznie namaluje parkiet nic nie znaczy. Twoja ilustracja potwierdza jedynie, że forma może być oszczędna. Nawet powiem więcej - jakbyś skupił się tu bardziej na detalu, to ten obraz straciłby dla mnie na jakości.

Moim zdaniem w obrazie ze złotym podziałem znalazłeś złoty środek. Ani tu treści za dużo względem formy, ani na odwrót.

Mega dobre to ostatnie. Ostatnio nie miałem zbyt wiele motywacji, żeby cokolwiek na tym forum komentować. Ale ten obrazek wymagał poinformowania, że mi się podoba :).

Naprawdę świetny pomysł !

Eleganckie, śmiechawe i z pomysłem :)

Dzięki za odwiedziny :))

KaliditusZaliditey: "dobra forma"

To oczywiście dobrze, że nie jesteś zarozumiałym bucem i wykazujesz wiele oznak skromności. Jednak bądź też świadom własnej wartości. Ja swoją opinię, że ten obraz ze złotym podziałem to Sztuka przez duże S podtrzymuję jak najbardziej. Spokojnie by to mogło zawisnąć w jakimś muzeum sztuki nowoczesnej. Naprawdę bardzo to inteligentne jest, bardzo pomysłowe i bezpretensjonalne. I malarsko też się broni. Nawet za mało powiedziane. Po prostu jest to bardzo dobre malarsko. To, że ktoś bardziej realistycznie namaluje parkiet nic nie zna...

Łejt, łottt?? Wypraszam sobie! nie da się bardziej realistycznie namalować parkietu!! ;)

Chciałem spróbować sił w tsp, pomyślałem że namaluję thorgala bez refki to będzie szybciej i w rezultacie przekroczyłem czas tak z trzykrotnie i jeszcze jakiś koszmarek anatomiczny mi z tego wyszedł :p Mam teraz w planach więcej szybszych prac zamiast skończonych ilustracji, zająłem sobie też już adres bloga, a nawet dwa, zobaczymy co z tego wyjdzie, jak się już zdecyduje na któryś z nich ;)

"Zzzz":

Próbuję dojść jak robić żeby było prosto a fajnie

Ruszyłem też ze wspomnianym blogiem, będę tam pewnie wrzucał jakieś drobniejsze pierdoły i ćwiczenia, zapraszam:

http://michalurbanski.blogspot.com/

lajcik :) jest, brakuje mi takiej pogody i klimatu.

Coraz bliżej wiosna :D

Ostatni jest piękny, a dłoń tego meksykańca jest Przepiękna..

Inspirujesz Pan zacnie.

Racja, bryła dłoni - CUDO.

Zrobiłem fejkową okładkę na winyla nieistniejącego zespołu:

Gdyby zespół istniał, brzmiałby mniej więcej tak, chciałem się wstrzelić w tę estetykę:

kozacko, chętnie bym zakupił ;) no estetycznie bardzo dobre, masz wyczucie

jest swietna wrażeniowość!

mam dzwine wrażenie że konia na froncie lepiłeś z dwóch. tył jest spoko malowany a przód juz nie bardzo. Noga tylnia jak by podwija sie do przodu i dodatkowo jakaś dziwna relacja głowa z szyją vs. tłów.

nie wiem czy to widzisz i czy bedziesz poprawiać ale tak czy inaczej bardzo mi sie podoba :)

Pewnie jakbym zobaczył w sklepie to pomyślałbym, Urbanbo0gie robił.

Dzięki chłopaki ;) Kojocie, racja, do tamtego na dalszym planie miałem lepszą refkę, a tego naściemniałem, dlatego wygląda trochę jak debil ;d Pomyślałem że w tej stylistyce to jakoś przejdzie i już go nie męczyłem, bo nie chciałem spędzić nad tym obrazkiem zbyt dużo czasu, te nieistniejące zespoły za mało płacą żeby mogły tyle ode mnie wymagać!

meksyk bardzo fajny..mógłbyś tylko sępowi dziób odróżnić minimalnie kolorem od reszty głowy, nie straciłby chyba nic na prostocie a by mniej był dżdżownicą :)

Te konie wyglądają jak osły...no chyba, że to osły to wtedy wyglądają normalnie :D

Maciek: jak teraz na niego patrzę to trudno mi nie przyznać Ci racji

RaVirr: z założenia to miały być zielone zebry bez pasków :P Z refek wynikało że chyba faktycznie bliżej im do osłów niż standardowych koni, ale nie jestem ekspertem od anatomii nieparzystokopytnych

Meksykanim nie dość że sam już leży to i tak zwala z nóg. Napatrzeć się nie mogę. Rewelacja!

Okładka klimatyczna, nie mój to klimat co prawda, ale to nieistotne. Najs.

Extra! Lubie takie pomysły :)

Dzięki :) A teraz coś z zupełnie innej beczki :) Nie wiem właściwie czy można to nazwać projektem logo, czy raczej powinno się to klasyfikować jako niezobowiązującą zabawę z liternictwem, ale wygląda na to, że i tak nie przejdzie, więc mogę się podzielić swoimi pierwszymi krokami w Illustratorze:

Proszę nie pytać czym jest Pigmentality, bo to tajemnica, a jeśli ktoś będzie zbyt dociekliwy, to może go spotkać jakiś wypadek ;d

jak dla mnie świetny logotyp... można by jeszcze pokombinować z fontem, sprawdzić inne, czytelność, itd... się nowa grupa kreatywna szykuje hem? ;)

fachowo to by się zwało logotyp ;]

blok jaki stanowi tekst się tłumaczy i pomysł na kończyny fajny ale font strasznie męczy wzrok, na pierwszy rzut oka wygląda jak kod kreskowy.

Skoro świnia rzyga pikselami to może nazwę warto potraktować jako treść żołądka i zastosować jakiś zpikselowaciały font? ;]

Dzięki za opinie :) Doobry pomysł z tym pixelfontem :D ogólnie to próbowałem z różnymi fontami, ale tylko ten się bronił ze względu na te fajne ogonki w y i g. Musiał być też niesamowicie wąski, żeby świni zbytnio nie rozciągnęło, ale to wszystko niestety kosztem czytelności. Myślałem żeby może za to z trackingiem jeszcze poeksperymentować...

Z tą terminologią nie będę polemizował :D Jeśli jesteście tego pewni to uwierzę na słowo, wcześniej już próbowałem dojść co jak się nazywa, ale nie znalazłem niczego ponad to:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Logo

http://pl.wikipedia.org/wiki/Logotyp_%28grafika%29

Rotcore, co do Twojego pytania, to niestety muszę Cię zlikwidować. Btw, prześlij mi proszę na PW swój adres zamieszkania :d

Kolejne eksperymenty, kolejna okładka dla kolejnego nieistniejącego zespołu - tym razem legendy stonera ;)

I sprawdziłem jak by się zmieniła czytelność tego logotypu jak bym zrobił niższe literki i zmniejszył odstępy (wersja na dole), sam nie wiem co o tym myśleć, chętnie usłyszę opinie, chociaż to tylko w celach edukacyjnych :)

swietne kolory i dynamika gestu na tym ostatnim :D

A co do logotypu, uwazam ze jest spoko, juz nawet ta pierwsza wersja dawała rade.

Jeśli chodzi o logotyp, moim zdaniem jest lepsza wersja z większym światłem międzyliterowym - z tym że powinieneś:

1. zastosować to samo światło między łbem świni a "P" oraz między "Y" a ogonkiem tak samo jak w tekście. Na razie wygląda tak, jakbyś nie mógł się zdecydować czy części zwierzęcia mają "wyrastać" z liter, czy być osobnymi elementami.

2. zmniejszyć światło między "N" a "T"

3. zmniejszyć światło po obu stronach drugiego "T"

Uwaga 2 i 3 tyczy się faktu, że optycznie jest za dużo przestrzeni przy literkach "T". Dolna ściśnięta wersja logotypu jest bardziej spójna, ale IMO mniej czytelna i światło międzyliterowe też się trochę sypie.

Genialne po prostu. Aż żałuję, że nie gram w zespole, który potrzebuje okładki xD

Brałbym taką bez gadania :D

Świetna ta okładka, możesz zdradzić skąd czerpiesz inspiracje do tego typu rzeczy, np. do tego plakatu ? :)

Dzięki za komentarze!

karola-j: dziękuję za konkrety, to światło przy "T" spędzało mi sen z powiek ;) Też mi nie grało optycznie, ale nie wiedziałem za bardzo jak to ugryźć, muszę chyba trochę poczytać i ogólnie złapać obycia z liternictwem, przyznam że dużo przyjemności mi sprawia taka zabawa, ale czuję się sporym dyletantem :)

PeterK: jeśli chodzi o tę okładkę, to tak z miejsca jestem w stanie wymienić np. prace Lisa (takie stare tusze które wrzucał jak był jeszcze maykiem i nowsze b&w) i dorobek artystyczny Sebastiana Skrobola :) Strasznie dużo świetnych rzeczy widziałem też na Behance, bo się tam kilka dni temu zainstalowałem z portfolio i totalnie wsiąkłem. Ciągnie mnie trochę ostatnio w nieco bardziej ilustracyjne rejony i lepszą bazę inspiracji trudno mi jest sobie wyobrazić + bardzo podoba mi się jak ten serwis jest zorganizowany, naprawdę polecam! Do tego wszystkiego dochodzą też mistrzowie komiksu których od dawna uwielbiam - Sergio Toppi i Moebius. Jest tego tyle, że trudno wskazać jakieś konkrety. Staram się zewsząd podkradać patenty które mi się podobają :) A jeśli pytałeś raczej o inspiracje w kwestii treści, to jest to taki stoner rockowy kanon: coś martwego, grzyby, lekko psychodeliczne kolory i jedziemy ;d

Cześć Urbanboogie :)

Będę mało oryginalny i powiem, że złoty podział genialny! Inne prace też mi się bardzo podobają sen grzybiarza np.

W tym logo pigmentality pierwsze wrażenie mam takie, że troche zbyt spokojny ten logotyp. Próbowałeś innych kolorów? Jakby np. dodać troche różu(to taki świński kolor!).

Tak generalnie to zrobiłem sobie folder Urbanboogie w folderze z inspiracjami :) Świetna teczka!