Hyperion - Nowy renderer od Disneya.

Disneya, nie od pixara! Artykuł do przeczytania na fxguide:

http://www.fxguide.com/featured/disneys-new-production-renderer-hyperion-yes-disney/

ah wysłałem parę H temu wiadomość do adka :P o tym, ale widzę że też na to wpadłeś :D co do silnika jeszcze się nie zagłębiałem.

Przebrnąłem przez całość i jestem pod wrażeniem że goście mieli jaja podjąć się czegoś tak mocno eksperymentalnego. To są bardzo mądre skurczybyki.

chcialbym napisac, ze jedyna firma, kttora ma zbyt madrych ludzi, by krecic ficzer-filmiki ale nie moge ;D

Mam nadzieje, ze inne renderery lizna troche tej łaski i poprawia swoje algorytmy.

olaf- Nie kumam tej generalizacji. Disney potrafi wygenerowac 100 krotny zwrot na ich filmach. Zarabiaja co raz wiecej na każdym kolejnym. Z ich zasobami to najmądrzejsza decyzja jaką mogą podjąć. De facto to zadna decyzja, nie ma siły zeby przebranzowanie im sie opłaciło.

Nie liczy się co produkujesz tylko jak to sprzedajesz. Feature filmy generuja i będą zawsze generować kolosalne zyski jeśli bedą odpowiednio promowane i sprzedawane. To samo dotyczy gier, muzyki i jakichkolwiek mediów.

zgadam sie z Toba. Feature filmy to cos jak ten z surface pro chlapiacy na ekran. Tu pracuja przy czyms czego uzywaja, tak sobie zazartowalem, ze zrobili filmik o technologii bo zjmuja se robienie filmow. nie zrozumielismy sie.

Czy tylko mi przeszkadza, że jakość obrazu na tym filmiku jest czasami za dobra? Trochę to dziwnie wygląda czasami, jakby animowane postacie były wklejone na prawdziwy film.

jak sztuczny świat stylizowany na sztuczny może być zadobry XD?

Postacie są stylizowane, niektóre tła, a przynajmniej sporo elementów realistyczne. Same już oświetlenie, jakość niektórych shaderów, zbyt duża ilość detali w tłach. Nie mówię, że mi ten film się nie podoba. Może się nawet do kina wybiorę, ale jednak... nie do końca mi leży aż taki poziom dopracowania w stylizowanej animacji.