Skocz do zawartości

Teczka Animacji : Szymonique


szymonique

Rekomendowane odpowiedzi

Ahoj Wszyscy!

 

To mój pierwszy raz na forum, więc przepraszam za ewentualne faux pas. Dopiero zaczynam naukę animacji, chciałam podzielić się, z mądrzejszymi od siebie, kilkoma ćwiczeniami, które ostatnio robiłam.

 

Jako animacyjny świeżak będę wdzięczna za każdy fidbek, komentarz, radę. Nawet hejt da mi pewnie do myślenia.

 

https://www.youtube.com/watch?v=zQ91Eqs8gz8&feature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=NEHkdLm3hPo

[video=youtube;TXT2R0-okto]https://www.youtube.com/watch?v=TXT2R0-okto

https://www.youtube.com/watch?v=O_c8VLO38nc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ej! Bardzo fajne! Gratulacje!

Bowling ball mi się podoba, nic mi się nie rzuca w oczy na pierwszy rzut oka. Good job!

 

Soccer tutaj od 120 klatki masz ślizg. A w 66 trochę łuk ścięty :-)

 

Tor przeszkód - tu na tym pierwszym łuku to z 2 klatki by się jeszcze przydały. Trochę prędkość jest nierównomierna do wysokości z której piłka spada. Jakby tam jakiś wiatrak na górze był. Na pierwszym zatrzymaniu dałbym jeszcze jeden mały bounce i odbicie od ścianki. Takie małe urocze zatrzymanie. Teraz tam jest coś namieszane w kluczach, bo łuk uciekł i z klatki na klatkę się piłka zatrzymuje. A na tym wyrzucie to łuk chyba trochę oszukany ;-)

 

A w ostatnim zobacz czy piłka nie ma za wolno kontaktów z ziemią. Coś mi się wydaje, że w kilku miejscach trochę spacing jest zbyt równy.

 

Ale hej! Jak na pierwsze ćwiczenia to jest mega dobrze! Naprawdę spoko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soccer się zachowuje trochę jak piłka plażowa. Za długo na szczytowym łuku zostaje. Taka leciutka się momentami wydaje. No i ten ślizg na końcu.

Bowling super.

W torze przeszkód na pierwszym stretchu jest takie dziwne zatrzymanie - nie ma ruchu na holdzie.

A w "Wyżej" chyba po obrocie klocka piłka powinna bardziej uderzyć w ziemię.

Dawaj dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka, wrzucam kilka najnowszych ćwiczeń

 

 

 

 

i dodatkowo luźne ćwiczenia z animacji rysunkowej i techniki non-camera

 

https://www.behance.net/gallery/68536541/Cactus-Ghost-(2017)-animation-exercise

 

https://www.behance.net/gallery/68535033/FAUCET-(2018)-Animation

 

Oczywiście, komentarze i sugestie zawsze mile widziane!

Edytowane przez szymonique
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie zaglądałem na maxa, a tu mila niespodzienka. Bardzo dobrze wykonane ćwiczenia.

 

Zrobiłem feedback obrazkowy, wydaje mi się, że tak będzie prościej zrozumieć:

https://imgur.com/a/LCyWAUE

 

Ogólnie od 130F do konca bardzo mi się podoba.

Super, że już w takich podstawowych ćwiczeniach dodajesz przedmiotom charakteru i tworzysz jakąś historyjkę :).

 

A na przyszłość polecam wrzucać ćwiczenia tu: https://syncsketch.com/

Bedzie można łatwo rozrysować.

 

Dobra robota oby tak dalej :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo lukasz3467! (nie działa mi opcja podziękowania)

 

Teraz się zorientowałam, że wkleiłam dwa razy ten sam link. Oprócz pendulum były jeszcze piłki, podsyłam teraz:

 

https://vimeo.com/283173669

 

https://syncsketch.com/playground/88e56adcc3174e93849997410bc8afae#474561

 

Chociaż po czasie sama zauważam co jest do poprawki, to chętnie wysłucham komentarzy i krytyki od innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z faktu, że w tej zakładce jest najwięcej animatorów - mam do Was pytanie:

może macie do polecenia jakieś warte uwagi materiały - tutoriale, książki, artykuły, cokolwiek - na temat rytmu w animacji. Może nawet rytmu ogólnie, ale dla osoby bez wykształcenia muzycznego. Niby wiem, że rytm nie ma być równy itd, ale ciężko mi go jakkolwiek świadomie zaplanować...

 

Niewiele udało mi się znaleźć, a konkretnie tyle:

 

http://blog.navone.org/2009/09/rhyth...xture.html?m=1

 

https://www.animatorisland.com/anima...v=9b7d173b068d

 

Jak zwykle, będę Wam bardzo wdzięczna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz krótki, ale myślę, że całkiem konkretny, filmik o rytmie:

(ogólnie polecam całego jej bloga: https://iwanttobeananimator.wordpress.com/)

 

Co do planowania to cieżko jest wszystko od początku zaplanować. Animowanie to bardzo "elastyczny" proces. To co sobie na początku wymyslisz musisz na każdym etapie wzmacniać albo nawet dodawać zupełnie nowe elementy. Proces kreatywny nie kończy się na storybordzie czy blockingu. Pierwsze pozy i ich timing nie mają zwykle zbyt wiele wspólnego z ostatecznym efektem.

 

Całość sprowadza się do nieustannego próbowania różnych opcji, szukania czegoś nowego, zbierania feedbacku i wprowadzania go. Animatorskie oko wyrabia się przez cały żywot, oglądając i analizujać animacje, pałzując i katując w nieskończoność ciekawy fagment. Ja jak mam problem z jakimkolwiek zagadniemiem z animacji to po prostu włączam jakiś film animowany i szukam jak sobie oni poradzili z podobnym problemem.

 

Na przyklad bierzesz taki reel:

Pierwsze ćwiczenie bardzo proste, a za razem już w jakiś sposób przykuwające uwage, a później w 0:37 fajny cartoonowy timing. I klatkujesz sobie (shift + strzalka lewo/prawo przeskakujesz na vimeo co klatkę).

 

Po za tym warto pamiętać, że w początkowych ćwiczeniach chodzi głównie o "wymasterowanie" mechanik.

 

Także to tyle ode mnie. Troche taki "kołczowy" wywód, nie tylko o rytmie, mogłaś już pewnie wiele z tego słyszeć, ale tak właśnie ja to widzę.

 

No i przy okazji polecę tego gościa:

Nie ma nic konkretnie o rytmie ale porusza wiele innych ciekawych tematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz krótki, ale myślę, że całkiem konkretny, filmik o rytmie:
(ogólnie polecam całego jej bloga: https://iwanttobeananimator.wordpress.com/)

 

Co do planowania to cieżko jest wszystko od początku zaplanować. Animowanie to bardzo "elastyczny" proces. To co sobie na początku wymyslisz musisz na każdym etapie wzmacniać albo nawet dodawać zupełnie nowe elementy. Proces kreatywny nie kończy się na storybordzie czy blockingu. Pierwsze pozy i ich timing nie mają zwykle zbyt wiele wspólnego z ostatecznym efektem.

 

Całość sprowadza się do nieustannego próbowania różnych opcji, szukania czegoś nowego, zbierania feedbacku i wprowadzania go. Animatorskie oko wyrabia się przez cały żywot, oglądając i analizujać animacje, pałzując i katując w nieskończoność ciekawy fagment. Ja jak mam problem z jakimkolwiek zagadniemiem z animacji to po prostu włączam jakiś film animowany i szukam jak sobie oni poradzili z podobnym problemem.

 

Na przyklad bierzesz taki reel:

Pierwsze ćwiczenie bardzo proste, a za razem już w jakiś sposób przykuwające uwage, a później w 0:37 fajny cartoonowy timing. I klatkujesz sobie (shift + strzalka lewo/prawo przeskakujesz na vimeo co klatkę).

 

Po za tym warto pamiętać, że w początkowych ćwiczeniach chodzi głównie o "wymasterowanie" mechanik.

 

Także to tyle ode mnie. Troche taki "kołczowy" wywód, nie tylko o rytmie, mogłaś już pewnie wiele z tego słyszeć, ale tak właśnie ja to widzę.

 

No i przy okazji polecę tego gościa:

Nie ma nic konkretnie o rytmie ale porusza wiele innych ciekawych tematów.

 

Hej hej, jakby co, to nie pytałam, żeby otrzymać przepis na rytm idealny (słowo!). Chodziło mi raczej o to, czy są jakieś zasady/do's and donts', odpowiedni workflow, ewentualnie jak różne rodzaje rytmów i bitów wpływają na odbiór. Chyba po prostu lubię mieć teoretyczny background. Ale widzę, że trzeba pilnowąć, żeby rytm nie był zbyt nudny i, tak jak mówisz, eksperymentować.

 

W każdym razie dzięki za materiały, a coaching na tym etapie zawsze dobra opcja :)

 

Jeszcze tak w ramach ciekawostki, narzędzie do timingu, jeżeli ktoś lubi testować takie rzeczy:

http://morganloomis.com/tool/ml_stopwatch/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fragment 25-60 jest bardzo fajny technicznie, jest ciekawy timing i spacing, ale wykrok wydaje mi się nienaturalny.

 

Znalazłem taką referencję:

(na yt mozesz przeskakiwać o klatke klawiszami "," "."). Moje korekty na syncsketchu są w dużej mierze na jej podstawie

 

Co do samego przesuwania boxa to najciężej jest wprawić obiekt w ruch, pchanie go dalej jest już łatwiejsze bo siła tarcia spada.

 

Kluczowe jest znalezienie/nagranie dobrej refki. Jeśli korzystasz z takiej refki jak podrzuciłem, gdzie popychanym obiektem jest sciana, to nie ruszałbym w ogóle boxa. Wyjdzie to dużo bardziej naturalnie. Może być po prostu za ciężki do przesuniecia, nie ma w tym nic zlego.

 

Uważaj też kiedy podnosisz nogę. Zanim ją podniesiesz trzeba przenieść masę ciała na drugą nogę.

 

Reszta na syncsketchu.

 

Ale już widać fajne arki, animacja nie plywa, ani nie jest mocno pose to pose. Na prawdę dobrze Ci to idzie.

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, na tej 57 rzeczywiście zgubiłam balans. Dobra uwaga! Zgadzam się z przesunięciem skrzyni - przyznaję, że trochę się zmieniało wraz rozwojem tej animacji. Jeszcze nie do końca ogarniam pracę z Ik...

 

Właśnie też przeglądałam internetowe refki, ale ostatecznie nakręciłam własną, a że w wolnych od animacji chwilach próbuję zrobić szpagat, to chyba stąd taki wykrok. Z tymi rękami, to od początku uznałam, że będą prowadziły, dlatego startują tak wcześnie (to źle?).

Po pierwszym pchnięciu - tak od 44 klatki - kiedy biodra idą do góry, zdecydowałam że podnosząc się do góry opiera swój ciężar na skrzyni (trochę jakby się od niej odpycha, żeby się wyprostować), dlatego box też powinien się poruszyć. Oczywiście nie sugerowałam się referencją 1:1, ale akurat to zaobserwowałam i chciałam taki ruch zachować. Zakładam, że trochę nie wyszło, skoro jednak skupia uwagę.

Następnym razem lepiej przyaktorzę :D

 

lukasz3467 przesyłam Ci wirtualne piwo za te wszystkie korekty!

Edytowane przez szymonique
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przy takim pchnięciu ręce raczej robią antycypację żeby jak najmocniej pchnąć. Wyciągając ręce do przodu tracisz tę dodatkową energię. Problemem nie jest to, że startują wcześnie. Ręce mogą zaczynać ruch jako pierwsze, ale idąc do tyłu. Jeśli byś nie zginała rąk wcześniej i dopiero w 20 klatce zaczela iść do pozy rąk z klatki 13 to byś miała włąsnie to o czym piszę.

 

Problem z boxem mam taki, że on najmocniej się przesuwa właśnie podczas wstawania (54-57). I chyba przy wstawaniu gubisz wrażenie odpychania bo barki opadają. Możliwe, że jak przesuniesz animacje na barkach (tego opadania) o 10 klatek to będzie lepiej.

 

Co to refek to jeśli masz ćwiczenie z ciężkim obiektem to musisz znaleźć coś ciężkiego do przepchnięcia, nie mozesz udawać, że przepychasz coś cieżkiego bo animacja będzie wyglądała adekwatnie. Może się do tego stosowałaś, ale piszę na wszelki wypadek.

 

Nie ma sprawy, gdy zaczynałem to chłopaki tu nie raz mi pomagali, teraz ja dzielę się swoją wiedzą :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam, że z wszystkimi uwagami Łukasza się zgadzam i dodałbym jeszcze uwagę żeby lekko zwiększyć antycypacje również przed drugim pchnięciem. W dokładnie taki sam sposób jak polecił Ci kolega wyżej przy pierwszym pchnięciu, czyli zanim przyłoży 2 ręce do boxa, niech je wpierw odchyli troszkę do tyłu. Myśle, że mogłabyś to zrobić nawet przy tym samym timingu, przez co spacing zmieni Ci się na bardziej dynamiczny. Poza tym, zanim od razu robić schodzenie w dół na biodrach, przytrzymałbym go troche w powietrzu i przyspieszył mu wykrok do przodu, na ten moment nie podoba mi sie koncepcja schodzenia do dołu i w tym samym czasie wypuszczania stopy do przodu.

 

 

I poza tym jeszcze napisze, ze fajnie ze ktoś w końcu odświeżył temat animacji na max3d! Mam nadzieje, że w przeciągu pół roku może i ja coś wrzucę! :D

Edytowane przez NuttyART
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Początek wydaje się lepiej działać w 2D. Jest to uczucie hamowania, wytracania energii, którego brakuje w finalnej animacji. Kiedy pierwszy raz ją odpalilem nie do końca rozumiałem co się dzieje na początku, czemu podskakuje. Przydałby się chyba też szerszy kadr, szybszy wbieg i przytrzymanie później na wyhamowaniu. W zasadzie gdyby szybciej wbiegał mógłby dopiero mocno wyhamować uderzając rękoma o scianę i amortyzując się od niej (nie chodzi mi o nic bardzo duzego, w zasadzie ja interpretuje tak to co masz na rysunkach). Dobry timing jest na teście 2D. Niektóre pozy też ci się rozmyły trochę w splinie i ich timing.

 

Podsumowując masz bardzo dobrą bazę w postaci 2D, możesz próbować więcej z niej wyciągnąć. Nie będę doradzał ciągłego zerkania na rysunki albo referencje bo myślę, że to też gubi wielu początkujących, porównują się z refką i ją kopiują wyłączając myślenie. Jedyne co zasugeruję to zerknięcie czasem na blocking albo rysunki i sprawdzenie czy nie za bardzo się wszystko rozmyło w splinie.

 

Jak zwykle coś pobazgrałem na syncketchu.

 

Ale poza początkiem, który swoją drogą łatwy do zrobienia nie jest, mi się podoba. Ciśniesz dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za kolejną super kompleksową korektę! Z tym początkiem była trochę batalia, to fakt.

Z każdym skończonym ćwiczenie mam jakieś inne już trwające, i tak w kółko, więc nie wiem kiedy uda mi się wrócić do poprzednich i je poprawić, ale biorę sobie do serca i staram się myśleć o tym co tu słyszę z każdym kolejnym ćwiczeniem. Na przykład ta "pierdoła" z symetrią stóp - serio dobrze, że piszesz takie rzeczy :) w najbliższym czasie mam przymusową przerwę od animacji, a potem cisnę.

Dzięki raz jeszcze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blocking (nie blocking plus) jest bardzo dobry. Gdybym tylko go widzial to nie miałbym w zasadzie żadnych wiekszych uwag. Wydaje mi się, że nawet kilka rzeczy z blockingu trochę rozmyłaś w splinie. Zarówno moja uwaga z przytrzymaniem nogi przy wyskoku jak i zwolnienie w jego okolicy w blockingu są "wprowadzone".

 

Zostawiłem notki na syncsketchu, ale jeszcze tu doprecyzuję. Dla mnie są dwa głowne problemy. Jednym jest zwalnianie przed wyskokiem i brak do niego antycypacji. Drugi, ruch bioder góra-dól, w jednym miejscu biodra ida praktycznie po lini, w drugim jest bardzo duży spadek, a pozniej znowu płasko. To powinny być raczej takie "schodki".

 

To tyle. Wydaje mi się, że zostawiasz trochę za dużo miejsca komputerowi na przejscia miedzy pozami, ale mimo wszystko wygląda to nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności