Rozumiem ze wybor czesci do kompa to wazna sprawa ale ten watek przypomina budowe promu kosmicznegoPrawda jest taka - na porzadnym kartoflu mozna w miare ok pomalowac w 2D. Co by nie kupil z tego co tu wymienilismy to mu bedzie chodzic ok. A jak nawrzucac duzo layerow w wysokiej rozdzialce i odpowiednio zwiekszyc pedzel z tekstura to bedzie powolny nawet na procku za pol miliona polewanym cieklym azotem. Bo nie wszystko zalezy od procka ale od jakosci softu i pracy z glowa. Olaf wczesniej dal najlepsza rade - wpakowanie kasy w rozwoj siebie jako artysty da o niebo lepsze rezultaty od superkomputera.