Skocz do zawartości

Czy coś się jeszcze dzieje na MAX3D.pl ?


mateusz_s

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dokładnie to samo chciałem powiedzieć. Wszystko zależy od nas. Chcemy żeby Max zszedł- da się to zrobić.

 

Rozruchajmy to forum. Ruszmy balię z gównem!

 

[video=youtube;O-gc9oFc6BU]

Edytowane przez JonJoan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serratus spoko, fajnie jest sie dzielic i wrzucac rzeczy na forum. Dostac feedback i razem rosnac, pytanie mam tylko czemu tego nie robisz? czemu ludzie tego nie robia?

 

Musielibyśmy chyba każdego z osobna o to zapytać, choć moje spostrzeżenia są takie:

 

1) Osoba znajduje to forum i rzeczywiście jej zamysł jest taki:

 

a) wrzucać swoje prace

b) poprosić o krytykę i w zamian odwdzięczyć się krytyką u kogoś innego w temacie

c) razem progressowac = każdy z zainteresowanych jest zadowolony

 

A jak jest w rzeczywistości to chyba każdy widzi. W latach świetności tego forum, jak ktoś coś wrzucił do oceny, to czasami nawet nie było sensu już nic pisać, bo przed Tobą znalazł się ktoś inny, kto już takiej osobie fajnie doradził. A od jakiegoś czasu widzę, że nowi ludzie zakładają tematy, liczą na krytykę, wrzucają swoją pierwsza pracę, piątą, dziesiąta. Aż w końcu stwierdzają, że to nie ma sensu, bo na przestrzeni np. miesiąca nikt im nie pomógł, lub dużo szybciej dostaną konkretną odpowiedź na grupie na FB, więc po co jeszcze postować na forum. Albo jeszcze inaczej, po prostu stwierdzają, że nie będą nigdzie niczego wrzucać, będą dłubać sobie powoli w domu nie dzieląc się tym, a jak zyskają satysfakcjonujący ich poziom, to wtedy dopiero się pochwalą, ale z nastawieniem już na szukanie zatrudnienia/klientów do freelance, a nie po to, żeby dostać konstruktywną krytykę.

 

2. Drugi typ użytkownika z działu WIP/teczek jest moim zdaniem taki:

 

a) Rozwija się w jednej dziedzinie, wrzuca prace do teczki i nawet nie interesuje go krytyka, bo wie co robi = ma dostęp do wiedzy gdzieś indziej, ma jakiegoś mentora lub po prostu tylko szuka na własną rękę i taki styl tej osobie odpowiada.

 

b) Tej osobie zależy głównie na znalezieniu pracy w przyszłości i wrzucanie prac do teczki jest jej jedynie potrzebne jako w pewnym sensie narzędzie marketingowe, żeby inni wiedzieli, że taka osoba w ogóle istnieje i coś robi w danym kierunku.

 

c) lub jest po prostu hobbystą, może nawet zajmuje się czymś innym w pracy, a 3D/2D traktuje jako odskocznie i w sumie czy nauczy się modelować w rok czy dwa lata, to nie koniecznie takiej osobie na tym zależy, liczy się tylko fun.

 

I takie podejście jest też spoko, tylko moim zdaniem o takich ludzi nie ma co się martwić, bo zawsze będą. Natomiast użytkownicy z punktu pierwszego, których opisałem to niestety uciekną, jak zobaczą znikomy lub nie istniejący odzew. Nikt przecież nie lubi gadać do ściany.

 

Odpowiadając na Twoje pytanie skierowane do mojej osoby. Ja osobiście jestem typem gościa, który pracuje sobie na spokojnie i robię progress w swoim tempie, często skaczę między rzeźbą/malarstwem/rysunkiem/animacją czy to tradycyjnie czy cyfrowo. Po prostu jaram się wieloma rzeczami jednocześnie i gdybym miał wrzucać swoje prace to byłby to jeden wielki zbiór wszystkiego. Do tego mam wysoką samokrytykę, tzn. widzę, że moje prace nie są idealne i wiem co muszę robić, żeby je poprawić. Tylko każda z tych rzeczy wymaga odpowiednio dużo czasu, a jak jesteś skupiony na więcej niż jednej dziedzinie, to ten czas rozciąga się w nieskończoność. Prawdopodobnie zacznę dzielić się swoimi pracami, dopiero kiedy uznam, że są godne pokazania publicznie. Jednak podejrzewam, że gdyby dawna atmosfera tego forum wróciła to z miłą chęcią dzielił bym się swoimi pracami i przy okazji pomagał innym. Od około dwóch lat, czuję się w miarę usatysfakcjonowany jakością tego co tworzę, to mimo świadomości, że nie jest to jeszcze najwyższych lotów, nie miał bym oporów by się pod tym podpisać.

 

Kiedyś na maxie pomagałem bezinteresownie, bo lubię ludziom pomagać w dziedzinach o których mam jakieś pojęcie. Ostatnio z racji tego, że nie mam już tyle czasu to tego nie robię, bo wolę dać konkretną odpowiedź, gdzie tłumaczę dokładnie na czym polega problem i jak go rozwiązać, niż np. napisać "masz brudne kolory na obrazku". Bo co takiej osobie, da taka odpowiedź? No nie za dużo, przydało by się wytłumaczyć dlaczego Twoim zdaniem te kolory są brudne, a to już ciężko spiąć w jednym zdaniu. Mam na myśli oczywiście konstruktywną krytykę, która coś wnosi dla zainteresowanego, a nie zwykłe czepialstwo bez przyczyny. + jestem zdania, że każdy człowiek powinien mieć nieograniczony dostęp do wiedzy bez względu na swoją sytuację materialną. Nie każdego stać na mentorship u prosa, ani na naukę w szkole za granicą z czesnymi 100k $ za rok. Niektórzy potrzebują wsparcia za darmo i moim zdaniem dzielenie się wiedzą powinno być naturalne, choć w minimalnym stopniu. Z podobnej inicjatywy powstał np. Blender, bo nie każdego było stać na Maxa/Maye za gruby hajs, a też nie wszyscy chcieli mieć scrackowany soft na kompie.

Edytowane przez serratus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności