Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie zebranych! Jako, żem świeżak, to może parę słów o sobie. Trafiłem na Wasze forum po tym, jak polecił mi je Marek Okoń, znany też jako OmeN2051 który to regularnie wpędzał mnie w kompleksy. W wyniku desperackiego listu z prośbą o rady przysłał mnie tu, opisując to środowisko jako miejsce, w którym mogę znaleźc porady, sugestie i krytykę bez lukru. Będąc już człowiekiem wiekowym, postanowiłem 2 lata temu podjąc walkę z czasem i wyznaczyłem sobie cel – wstąpic do klubu szczęśliwców zarabiających na życie malowaniem i rysowaniem zanim przyjdzie czas pakowac walizki do domu starców. Mam nadzieję że mi się uda, choc trzydziecha za dwa lata stuknie, więc tu prośba o porady i szczerośc. W sumie jest to forum, gdzie nawet OmeN'owi nie sypią cukrem w oczy, więc będziecie mieli sporo okazji żeby mi powytykac błędy. Z góry dziękuję za pomoc. Może zacznę od końca, czyli od najnowszej pracy którą uważam za skończoną i do tej pory nie uważam jej za gniot. Speak_No_Evil_by_EthicallyChallenged.jpg "Speak No Evil"

Edytowane przez EthicallyChallenged
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

praca ogólnie ładna, kolory się mnie podobują bardzo(sam mam z kolorem najwięcej problemu więc zazdroszczę), mam tylko dwie rzeczy do których bym się uczepił(to tylko moje odczucia a specjalistą nie jestem więc...), szyja i ramiona są zbyt rozmazane na brzegach, są rozmyte z tłem, i blizny/zrosty/pajęczyna/coś innego wyglądają troszkę jak gluty;) tak mi się skojarzyły, też warto byłoby trochę nad tym jeszcze posiedzieć

pozdrawiam

 

edit

zombiaki z tygodniowego speeda przyjemne są

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no witam serdecznie :) hehe no to wychodzi na to, że ja też powinienem powoli do domu starców miejscówki bukować :P też jeszcze dwa lata i mi trójeczka wskakuje :) także pozdrawiam i łącze się w bólu :) co do pracek, kurde zajrzałem "ofkors" do Twojej teczuchy i malarstwo tradycyjne wbija w fotel! szczególnie martwe natury, ale digi też fajne. Co do tej pani to generalnie gdybym miał się czepiać ( a nie mam tego w naturze i nie potrafię wytykać błędów innym, będą sam świadom ogromu własnych braków ) to całość jakoś wydaje mi sie taka... sztuczna, chodzi mi oto, że obraz idzie w stronę realizmu, tak to odbieram przynajmniej, a kilka spraw typu: włosy, szyja i nie wiem sam co jeszcze zaburza mi to wrażenie... ale to takie gadanie :) nie czuję się na siłach Ci tu pisać co i jak jest "tak" a co "nie", ale fakt, na tym forum na pewno znajdziesz merytoryczną i konkretną kryyke popartą wiedzą i doświadczeniem, także dobrze Cię OmeN przysłał :) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki chłopaki! Mam pytania:

 

KhazadThadr: Dzięki za komplement. Z tymi kolorami to chybił trafił, mam z tej serii dwa podobne obrazki i tam kolory leżą, też mam z tym kłopoty. Co do rozmycia to masz rację, zastanawiam się czy by nie posiedziec i nie poprawic tych rzeczy, ale ja mam tendencję do porzucania obrazków, rzadko do któregoś wracam...

 

gutekfiutek: szkoda... jak masz chęc to może Ci pojdzie moj deviantart: ethicallychallenged.deviantart.com

 

prrrszalony: dzięki za koment! to o uproszczonych formach się tyczy tak ogólnie wszystkiego czy tylko tych z natury? może któryś konkretny obraz miałeś na myśli?

 

Savant: Dzięki wielkie

 

Kubasa: To super, może się spikniemy, bedziemy razem w warcaby grali i podszczypywali pielęgniarki. Z tym fotelem to bez przesady, przeciętnie jest. A Twoje czepianie pomaga, bo mi też chodziły po głowie te rzeczy o których pisałeś, ale jak ktoś inny o tym wspomni to już bardziej zwraca uwagę, więc dzięki, chyba poprawię szyję i włosy. W końcu praca miała ambicje na realizm, ale niektóre rzeczy karygodnie olałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy. Ja tylko trochę odnośnie anatomii twarzy przymarudzę. Domniemam że buźka jest en face więc chyba oczki nieco zbyt ku środkowi się zbiegają,(pomiędzy oczami powinna być mniej więcej odległość jednego oka) i uszy są za któtkie(powinny sięgać do podstawy noska). Ale kolorki faktycznie fajne. Może przy takim oświetleniu bym bardziej rozpraszanie podpowierzchniowe zaznaczył. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domniemam że buźka jest en face więc chyba oczki nieco zbyt ku środkowi się zbiegają,(pomiędzy oczami powinna być mniej więcej odległość jednego oka) i uszy są za któtkie(powinny sięgać do podstawy noska)

 

Emmilius, ale tak to w kanonie jest, a w naturze to różnie bywa... Znałem kiedyś chłopaka u którego odległość między oczami była przynajmniej z 1,5 długości jednego oka, jak nie ze 2 długości... Dzieci wołały na niego "ET" :> - ja wiem że dzieci są złośliwe, ale nie w tym rzecz - raczej w tym, że te "jedynie słuszne proporcje" to tak z grubsza są, "standard face", coś co jest uznane za jakiś kanon urody... To dokładnie tak jak z tymi ilościami głów w wysokości człowieka - jeden umówi się że tyle jest pięknie, drugi tyle, a ostateczna decyzja należy do malującego :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy też czy chłopak ten był dzieckiem czy dorosłym człowiekiem - bo i tu proporcje z wiekiem się zmieniają. Inna sprawa - rodzi się pytanie czy malowanie niedoskonałości początkujących artystów to brak znajomości anatomii czy celowy zamiar. Skąd my obserwatorzy mamy o tym wiedzieć czy artysta zdeformował modela celowo czy nieświadomie? Czy gdyby dobrze/doskonale znał anatomię człowieka to czy narysował by tak samo? Chyba odgórnym założeniem widza jest że patrzy na namalowaną zdrową osobę, chyba że obrazek by "opowiadał" o kalectwie/deformacji malowanej postaci aby dać do zrozumienia na kogo widz patrzy.

Odnośnie ilości głów, to jeżeli artysta namaluje nieznaną nikomu wymyśloną postać która zdrowo wystaje poza kanony i nie jest karykaturą to czy nie rodzi się pytanie: - Co on taki niskawy?

Myślę że autor obrazka powinien rozwiać nasze wątpliwości.

 

btw: świetne media tradycyjne=]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba odgórnym założeniem widza jest że patrzy na namalowaną zdrową osobę, chyba że obrazek by "opowiadał" o kalectwie/deformacji malowanej postaci aby dać do zrozumienia na kogo widz patrzy.

Odnośnie ilości głów, to jeżeli artysta namaluje nieznaną nikomu wymyśloną postać która zdrowo wystaje poza kanony i nie jest karykaturą to czy nie rodzi się pytanie: - Co on taki niskawy?

 

Kwestia podejścia. Rozumiem i szanuję twój punkt widzenia. Ja na to patrzę trochę inaczej - jeśli autorowi obrazka udało się skłonić widza do chwili skupienia i zastanowienia "- Co on taki niskawy ? Czemu ma taki czerwony nos ? Co on właściwie robi, czemu ?" to myślę że właśnie osiągnął swój cel. Ja nie mówię tutaj o żadnym artyźmie czy głębokim przekazie, ale o tym że za pomocą takiego intrygującego szczegółu może udać ci się "kupić" widza, tak że zastanowi się co właściwie przedstawia obrazek i czemu ma sięgnąć akurat po tą książkę/album/płytę i przekonać się co jest w środku, a potem powędrować do kasy i ją kupić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj macie racje. Kanony pomagają, ale można je też naginac do własnych celów ;) Na przykład jeśli w długości ciała zmieścimy tylko 7,5 głowy (u osoby dorosłej) to posta taka może budzi współczucie, sprawia wrażenie nieszkodliwego nieboraka itp. Jeśli nagniemy kanon w drugą stronę mamy efekt przeciwny. Wszystko można nagiąc, byle świadomie. W moim obrazku poczytuję to jako błąd, oczki są minimalnie za blisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim obrazku poczytuję to jako błąd, oczki są minimalnie za blisko.

 

I wszystko jasne, bądź co bądź ty jesteś tutaj autorem :) Przeglądałem porto - Martwe natury są bardzo dokładne - to się chyba nazywa realizm akademicki... Powiedziałbym - tak trochę fotograficzna interpretacja koloru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tradycyjne faktycznie wypas... martwe natury świetne... podoba mi się ten potworzak na łące ^^ digitale podobają mi się mniej, ale jak tak wymiatasz tradycyjnie to i niedużo czasu trzeba żebyś i tu zaczął :p przynajmniej mi się tak wydaje, że to tak idzie ;) spoko prace pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz dodać pomiędzy taki img bezpośredni link do obrazka (direct link to the image jeśli to serwer zewnętrzny, albo, jeśli już chcesz używać forumowych attachmentsów, kopiując link powiększonego już obrazku między te tagi...

Swoją drogą przydałoby się zrobić jakiś tutek odnośnie tego, to pytanie pojawia się na okrągło... :)

 

Co do samej pracy, ten równy blur psuje całość, brakuje mocniejszych krawędzi.

 

Co do uproszczeń, to miałem na myśli malowanie organiki, nie obrazy z natury, tam uproszczenia są nawet wskazane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EC - tak na przywitanie na forum zapodam szybki overpaint i garsc porad. Jak cos pozmienialem nie tak jak bys chcial to sorry - zle zinterpretowalem co "artysta mial na mysli". Zatem:

 

1, Kompozycja - zastosowales nieciekawy kwadratowy kadr i rzeczy na nim tak poumieszczales ze nawet nie wiadomo na co patrzec. Koles na skale i skrzydlata postac sa niemal na jednym planie i niepotrzebnie sie przecinaja. Jesli chciales pokazac obie postacie nie mozesz zalsaniac jednej druga i robic je tej samej wielkosci. Nie ma wtedy wlasciewej hierarchi w obrazku. Ja stosuje prosta zasade ze to co jest najwazniejsze jest najwieksze, najbardziej widoczne, co mniej - mniejsze.

Zerknij na moja podmalowke - zastosowalem prosty trójpodział kadru i wybralem przekatne punkty skupienia wzroku widza, podkresli to kontrast w tematyce obrazka i nada balans rozlozenia tonow w pracy. Ponadto wzmocnilem te focal pointy stosujac mocne kontrasty obiekt/tlo. Aniolki sa oswetlone mocnym cieplyym swiatlem slonecznym i sa na tle zimnej ciemnej chmury, a koles bez skrzydel pozostaje w cieniu, ale na tle chlodnych jasnych chmurek.

Zauwaz ze koles w cienu ze wzgledu na jego skale zdecydowanie dominuje prace nadajac jej smutny, refleksyjny chrakter. Jakbys niejako odwrocil kamere ze aniolki byly by wieksze a gdzies w tle rozpaczajacy koles wydzwiek pracy bylby zupelnie inny - to "jak" cos chesz pokazac zalezy od tego "co" chesz pokazac. Przemyslenie kompozycji i odpowiednie ustawienie focal pointow jest bardzo wazne we wlasciwym odbiorze pracy

 

2. Postacie - na twoim malunku wszystkie postacie sa zupelnie bez wyrazu, zupelnie. Trzeba zawsze nadac im jakis charakter bo inaczej beda tylko manekinami. Zakladam ze anioki mialy sie bawic bo se fajnie lataja a koles mial rozpaczac bo sie skrzydla w sklepie skonczyly. Wiec trzeba im te cechy nadac, niech aniolki maja jakies mniej symetryczne luzniejsze pozy, bardziej zwiewne skrzydla (refki ptakow mozna oblookac) itp itd. Tak samo koles w cieniu - niech bedzie widac ze dola zlapal niezlego i rozpacza. Zycia troche panie w te postacie!

 

Ufff, mam nadzieje ze ten przydlugawy wywod sie na cos przyda - dluzej to pisze niz mi podmalowka zjela. Sorry za bledy :P

 

overpaint1.jpg

 

-

Edytowane przez OmeN2501
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prubuję sobie przyswoic parę kompozycyjnych trików wyczytanych w "Creative Illustration" Loomis'a, oraz zapamiętac wczorajsze uwagi Omena, tak więc mamy (chyba) focal point i prowadzące do niego linie, oraz perspektywę zmieniającą wydźwięk, jak również wpływ letniej wizyty w Oświęcimiu. Powiedzta dobrzy ludzie co sądzicie. Obrazek zajął 2 godziny

 

Monster_by_EthicallyChallenged.jpg

"Potwór"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poznajcie Akhmeda. Kiedyś był bardzo przyjazny, lecz jego charakter stał się przebrzydle podejrzliwy odkąd jego wielbłądzica uciekła z jakimś gościem o egzotycznych, europejskich rysach.

 

Akhmed_by_EthicallyChallenged.jpg

 

Od wczoraj myślę o kompozycji cały czas. Nawet przy niewiadomo jak błachych szkicach. No i muszę przyznac, ze jest to fascynujący aspekt tworzenia obrazków i tak ważny, że aż mi głupio że tak długo go zaniedbywałem. Mam nadzieję, że jest poprawa. Chętnie posłucham Waszych opini.

 

Akhmed prawie 100% z czachy, tylko musiałem obczaic jak prawdziwy turban wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm nie wiem, czy zapomniales, czy tezjeszcze sie za to nie wziales ale gosciu kompletnie nie ma szyii :P

 

Lew reka troszke nienaturalna moim zdaniem, zaakcentuj uhm "rów" no wiecie te miejsce miedzy posladkami bardziej z przodu, gdyz to czyni cala poze jakas ekstremalna.

 

To by bylo na tyle jesli chodzi o moje uwagi, bardzie ciekawy temat, dobra kolorystyka, fajnie by bylo jakbys nadal temu jakas historie, czekam na rezultat koncowy! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedny anty-terrorysta? zaraz zaliczy Headshot.

Ogolnie bardzo sympatycznie to wyszlo popimo nieuchronnej smierci glownego bohatera ;P Aczkolwiek za bardzo tam fioletowo, ja bym maznal jakims odcieniem niebieskiego w tle, coby sie to troche od siebie odroznialo. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki telthona. W photoshopie czuję się o wiele swobodniej, niż w olejach. Wszystko jest szybsze, lepsze, więcej możliwości, są warstwy... Ech, szkoda gadac. Kwestia większego obycia się z medium. Może nie widac tej swobody w moich pracach, bo na kompie biorę się za trudniejsze rzeczy niż martwa natura i dlatego wygląda to gorzej.

 

Cthulhu namalowany na Challenge Corner:

Cthulhu_by_EthicallyChallenged.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności