Skocz do zawartości

Biblia 3Ds Max 2010/2012


Zernat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wiem że temat był poruszany wielokrotnie, ale znów minęło trochę czas i jakoś cicho o niej było ostatnimi czasy.

 

Dlatego chcę się was poradzić. Czy opłaca się kupić Biblie 3Ds max 2012 ? Używam Maxa 2011, zauważyłem u siebie ostatnio zupełny brak rozwoju, wiem że wszystko co jest w tej książce można wygooglować albo znaleźć w Help'ie Maxa ale chciałbym mieć to ładnie podsumowane no i przede wszystkim po Polsku.

 

Dlatego generalnie, czy Biblia 2012 nadal ma status najlepszej książki do 3Ds Maxa i jednej z nielicznych które opłaca się kupić ? Czy opłaca się czekać na jakąś wersję 2013 ?

 

I czy dział o renderowaniu jest też dla Vray'a czy tylko Mental ?

 

Z góry dziękuję za pomoc i Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

W maju ma sie ukazać biblia do max 2012. Ale patrząc jak wychodziły poprzednie wydania to raczej nie doczekasz sie sytuacji gdy nowy przekład pojawia się równolegle z nową wersją oprogramowania.

A czy warto kupić? Dla mnie dużo czytelniejsze jest wydanie papierowe. Łatwiej mi jest posługiwać się książką niż PDF-em na ekranie komputera. Ale to ocena zdecydowanie subiektywna.

No i po polsku :-) co jest dużą zaletą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc nie opłaca się czekać na wersję 2012, bo nie wiadomo czy ją zrobią, no i jak już to będzie trzeba czekać pewnie z rok albo dwa, tak ?

 

Ja również nie potrafię się skupić na PDF'ach :)

 

No a jak z treścią ? Faktycznie masa ludzi ją poleca ? Czy są tam po kolei opisy wszystkich/większości funkcji Maxa ? Czy jeśli używam maxa 11 a kupię książkę do 12 to będą jakieś duże nieścisłości ? Na logikę wydaje mi się że będzie tam po prostu parę funkcji których nie ma w 2011, dobrze myślę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biblia 3ds max 2012 jak napisałem będzie wydana w maju.

http://helion.pl/ksiazki/3ds-max-2012-biblia-kelly-l-murdock,max12b.htm

Jeżeli jesteś zainteresowany zakupem warto kupić ją w przedsprzedaży (1-2 tygodnie przed oficjalną datą wydania) bo jest trochę taniej, a przy takiej cenie książki to "trochę" ma swoją wartość. Możesz zapisać się na listę mailingową i dostaniesz wiadomość jak książka będzie w przedsprzedaży żeby nie przegapić.

Nie opłaca się czekać na wersję 2013 bo prawdopodobnie będzie wydana w tym samym czasie, w którym pojawi się kolejna wersja maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kiedys kupiłem biblie do 2010 po angielsku. nie żałuje ale 2 raz bym nie kupił. zalezy jak kto woli sie "uczyć"- moim zdaniem lepsze tuty z tuba :) co do tresci itd- to tak, jak najbardziej caly program jest rozpisany, nie wiem jak wyszlo w tłumaczeniu ale po angielsku bardzo fajnie sie "czyta" bo wiekszosc przykładów jest wyjasniana z "humorem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś sobie przeglądałem tą książkę i IMO się nie opłaca. Było wszystkiego po trochu, a jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Lepiej się zastanowić czy chcesz modelować, renderować, animować i co tam jeszcze jest możliwe do zrobienia w maxie i szukać tutoriali tylko do tego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba ma całkowita racje kupiłem sobie 2009 i był to najwiekszy niewypał wsród ksiażek, lepiej jest zainwestowac piniadze nawet w profesjonalne tutoriale niz w ta ksiazke a przegladajac kolejne wydania stwierdzałem ze praktycznie autorzy robia przedruk z poprzednich ksiazek plus pobierznie opisuja nowe parametry w prowadzone do programu. Takzę najlepiej sie uczyc na podstawie tutków szczególnie ze sporo posiada róznego rodzaju błedy i rozgryzienie takich mankamentów swietnie uczy ;). A jsali chceszzainwestowac w ksiazki to warto kupić wydania opisujace renderery i szczegółowe zastosowanie ich funkcji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie uważacie, że książka przybliża przede wszystkim funkcje wbudowane w program. Nawet na tym forum są odkrywane czasami "perełki" ułatwiające pracę, o których 90% forumowiczów wliczając w to mnie nie miało pojęcia. Wiele przydatnych funkcji jest dosyć dobrze ukrytych lub ich używanie wcale nie jest proste i książka (jak i tutorial) pozwala na pełniejsze korzystanie z programu.

A "Biblia" chyba nie ma na celu nauki renderowania czy modelowania a jedynie poinformowanie o wszystkich wbudowanych w program narzędziach. Ja osobiście często mam problem ze sformułowaniem prawidłowego "zapytania" dla helpa czy googli a książka, którą mogę szybko przekartkować sprawę ułatwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdania są widać różne, ja akurat sobie tą książkę cenię bo lepiej wchodzi mi wiedza w wydaniu "papierowym". Uważam że książka przekazuje inną wiedzę, a inną tutorial. To pierwsze opisuje pobieżnie wszystkie (prawie wszystkie) możliwości programu, które w podczas czytania mogą sie wydać zbędne, ale z czasem można do nich wrócić. Nie istnieje tu ryzyko że np. strona z tutorialami albo kanał yt zostanie z jakiegoś powodu zamknięty. Do książki można się odnieść nawet po długim czasie, kiedy nagle stwierdzimy że ta wiedza która wtedy była zbędna, może się teraz przydać. To jest dobry powód aby przeczytać całą książkę, nawet jeżeli się nie chce, tym bardziej że była to inwestycja za 200zł. Tutoriale z kolei, opisują wnikliwie tylko wąski zakres wiedzy, przynajmniej te które widziałem na yt albo vimeo i serwisach, nie trzeba na nie poswięcać aż tyle czasu co na książkę, sa więc szybkie i łatwe. Ściągnąłem sobie fragment ksiązki w pdf'ie i nagle dowiedziałem się o istnieniu Slate Editora, nie szukałbym go nawet gdyby nie ta książka bo we wcześniejszej wersji Maxa z której korzystałem, go nie było. Podobnie z Graphite Tools. Co do czytania, (posiwięcania kasy i czasu) kolejnych wydań, np. "kupiłem sobie Biblię2009, potem 2010", rzeczywiście nie ma to sensu, ale juz taki sens widzę po dwóch latach. Lezy u mnie na półce Biblia2009, i kupię sobie wydanie 2012, bo może odnajdę tu jakąś inspirację, napewno przypomnę sobie o możliwościach, funkcjach, poznam jakieś nowe. Tutoriale strasznie zawężają pole widzenia, a książka poszerza horyzonty, moze dziwnie to brzmi, myśleniowe o własnym stylu w tworzeniu grafiki, myślę też że może pobudzać także rozwój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie przeczy ze ksiażki sa wskazane do czytania i zdobywania wiedzy i że warto je posiadać ale tak naprawde Biblia maxa nie wazne która wiele nie wnosi do praktycznej pracy, nie sa wniej opisane wszytkie modyfikatory czy metody otrzymywanie pewnych efektów których jest cał mnogośc zastnówcie sie stworzenie sciany z dziirą na okno to jest kilka metod i nie koniecznie jedna opisana w ksiażce. Mówie o banalnych zagadnieniach a co sie dziej przy skomplikowanych. Tak naprawde bez praktyki to macie elemnt wystroju wnetrza który pokrywa sie kurzem.Jestem ciekaw kto naprawde spamieta całą zawartosć ksiażki mającej 1500 stron. Nie mówic juz ze nalezy pamietac ze nie wszytkie działy da sie wykorzystac w pracy nie kazdy z nas akurat tego szuka w tej ksiażce i nikt nie jest omnibusem jesli chodzi o maxa. Tak jest czytajmy ksiazki ale nie zapomnijmy ze to włsnie praktyka daje nam wiedze i tak jak napisałem wczessnij rozwiązywanie problemów uczy lepiej niz ksiazka bo w niej najczęsciej nie znajdzie sie rozwizan typu logicznego czasami trzeba sie troche wysilić i samemu do czegos dojsc. Ale tak czy siak autorowi odpowiedzmy jesli ma ochote to niech zakupi nowe wydanie i na pewno nie bedzie to kłopotliwe ze pracuje na strszym sofcie ;)

Edytowane przez shadowsexpe
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem innego zdania...zaczynałem od bibli 2010. Ta książka to kopalnia wiedzy i pomaga poznać program od podszewki. Nie wiem ile różnych tutków musiał byś zrobić a po kilku latach i tak się okażę, że masz braki w podstawowej wiedzy.

 

Wiadomo książka to nie wszsytko, ale warto od niej zacząć.

 

2010/2012 to będzie to samo + pewnie pare nowych funkcji ktorych moze nawet nie użyjesz. Nie wiem czy warto czekać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałem że pracuję na starym sofcie.

Tekst sie nie tyczył ciebie tylko autora watku bo sie zastanawiał czy mając 2011 to biblia od 2012 bedzie dla niego dobra i nie twierdziłem ze to jest stary soft tylko starszy patrząc ze własnie mamy 2013 ;) A niestety nasz szacowny Hellion jest notorycznie sto lat za epoka kamienia łupanego i praktycznie nic sie nie zminiło w tym temacie jak pracowałem na 6 to na rynku była ksiażka do 2,5. W tym temacie zostaje znajomośc angielskiego i zakup angielskojezycznych ksiazek ;)

Edytowane przez shadowsexpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, dziękuję wam bardzo za wszystkie odpowiedzi :) W miarę możliwości wysyłam reputy ^^

 

Postanowiłem w to zainwestować . Zawsze jak się za coś zabieram to robię to na odwal się. Chcę chociaż jedną rzecz zrobić porządnie i dobrze ją poznać ( a zawsze w informatycznych kwestiach łapałem się na tym, że albo mało znam podstawy albo (co było częstsze) zatrzymywałem się w pewnym momencie i przestawałem się dalej rozwijać.

 

Jeszcze raz dziękuję wam za pomoc i Pozdrawiam :)

 

 

Tobie Dynamico dałem już ostatnio a więc niestety nie mogę ci dać teraz :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności