Skocz do zawartości

Prawdziwy artysta


dziadek3D

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem nie musi być od razu wykształconym humanistą, a raczej czuć się nim, lub znajdować w sobie mieć większy pociąg do poetów, liryki, epiki, dramatu, sztuki. Patrząc jednak po innych wypowiedziach na forum oraz zważywszy na fakt, że człowiek określający się humanistą z założenia co jakiś czas zamieni myszkę na książkę, to to słowo w poście to raczej, neologizm, będący wyrazem chęci oddania emocji, a przy okazji wyłączeniem dowcipu nieco odmiennego, będącego właśnie inicjacją Twojego zastanowienia się nad słowem i moim komentarzem w formie wywodu.

Ja z kolei jestem raczej niehumanistą, ale w celu poznawania świata oraz komunikacją z innymi osobnikami w społeczeństwie, nie mogę całkowicie humanizmu porzucić.

W pełni rozumiem neologizm Dziad3ka jako ekstrawagancko-nonszalanckie podejście do komentarza po całkiem nieźle, patrząc po szkicu zapowiadającej się pracy, która to przecież ma być środkiem do autotranscendencji, prowadząc go do spełnienia najgłębszych artystycznych potrzeb. Ta praca jest dla niego czymś jak skrzydła dla Ikara, pozwalając przekroczyć granice satysfakcji z odkrycia nowych zdarzeń, acz kolwiek patrząc, że Dziadek nadal sobie konkretny cel okres itd. Pokazuje, że nie jest romantykiem, lecz też trzeźwo patrzy na świat i jest realista.

 

Dziadek sam nas sprowokowałes tym swoim słowem, więc nie miej mi za złe tego wywodu, jeżeli się z nim nie zgadzasz to poprosi skomentuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 505
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

@Dynamico... no to czekam na Twoją krucjatę na forum... miło, że ode mnie zaczynasz...:))

 

@Szosz... krótko....... całe życie przypinam sobie skrzydła i pokazuje jak to robić i to w sposób namacalny.... więc gadanie to gadanie, a realizacja twórcza to najistotniejsze co znam.... więc dążę i trwam iw dążeniu.... poezja to skrzydła, a humanizm to powietrze... próbuję zastosować właściwą aerodynamikę do własnych możliwości...!!!... zostaje tylko empiryka...:))... tu się nie da nic policzyć...

Edytowane przez dziadek3D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ma być "krucjata" to proszę. :-)

@rozpruwacz Co robi tu "thread". Może nie zauważyłeś ale w języku polskim funkcjonuje "wątek". Po co "thread"? Kapitalne jest mieszanie kilku języków. Szkoda, że jeszcze nie zastosowałeś polskiej gramatyki - "threadowanie" - co często się zdarza.

Ilu masz tu "anglojęzycznych" (poza kilkoma Chińczykami) na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dynamico, nie wiem czy dobrze rozumiemy pojęcie trolowanie na forum, dziadek chyba się rozumiemy, czekam na AKTUALIZACJE, żeby nie powiedzieć updaty, resztę kolegów pozdrawiam.

 

Może ktoś mi pomoc przy efekcie flare star jest widoczny nawet gdy światło jest zasłonięte innym przedmiotem - zakładałem osobny wątek z ziemią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szosz

Rozumiem pojęcie "trollowanie" i dlatego w tym wątku rzadko się odzywam. UPDATY ??? A co to jest. Pisane dużymi literami już całkiem śmiesznie wyglądają (aktualizacje - zupełnie normalne słowo). Chyba nie zauważyłeś, ale odważyłem się zwrócić uwagę Dziadkowi3D. Tak naprawdę powinienem napisać dosyć długą tyradę zawierającą argumenty na NIE dla tez i stwierdzeń przytaczanych przez "dziadka", ale nie chcę "trollować"(ten zwrot , akurat dzięki Tolkienowi zadomowił się w polskim języku i nie razi swoją obcością).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dynamico... historycznie rzecz biorąc to będzie trudno wyplenić obcojęzyczności... my z powodów zależności geograficzno-politycznych zawsze spoglądaliśmy na jakieś mocarstwa które się po nas nie przejechały i w ten sposób chcieliśmy być w Europie... ja w swoim życiu jak byłem młody mówiłem "pardon" bo tak się mówiło.... teraz mówi się "sorry" i ja tez tak mówię... 300 lat pod zaborami robi swoje... nie tylko u nas w Anglików także do dziś nie mają swoich nazw mięsa tylko przywiezione z Europy... i wiele łacińskich naleciałości.... było jest i będzie język jest elastyczny chodzi tylko żebyśmy wiedzieli co do nas mówią... ja przyznam się mam sporo problemów bo nie znam angielskiego....:))... ale staram się jeszcze uzywać w piśmie ogonków co już też zanika...!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dynamico, mi też zależy żeby ludzie pilnowali kultury języka, ale wszystko jest dla ludzi. Jedni wódkę czadem wypiją, a inni nadużywają.

 

A dziadek poza inteligencją wykazał się też mądrością. I sam Fredro w Zemście i Mickiewicz w Panu Tadeuszu i Prus w Lalce pisali o zapożyczenia i wtrąceniach obcojęzycznych. Kijem Wisły nie zawrócisz.

 

Przy okazji, macie może jakieś pomysły z moim słońcem za ziemią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę uparty i zawsze powiem "przepraszam". Niezależnie od kontekstu i sytuacji. Język powinien być elastyczny ale jeżeli mamy własne określenia - plane - płaszczyzna, edge - krawędź, veretx - wierzchołek itd. - to je stosujmy. Nie potrafię zrozumieć po co reklamy, organizacje, firmy (ukierunkowane wyłącznie na polskich odbiorców) posługują się niepolskimi zwrotami. W tym również festiwal, na którym odniosłeś sukcesy. To taka "łyżka dziegciu" żeby nie było zbyt słodko. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wynikało i będzie wynikać z chęci bycia kiedyś europejczykiem a teraz światowcem (też stare słowo)... w skrócie kimś lepszym bo przynależącym do większości... ale to pryszcz w porównaniu z chyba ponad 3 miliardami ludzi którzy musza mieć dwa nazwiska w swoim języku i typografii i typografii klawiatury łacińskiej... tak jak Rosjanie, i w zasadzie cała Azja.... ale za to dzięki translatorowi Google mogę rozmawiać z całym światem.... dziś rozmawiałem ze znajoma Greczynką poznaną na Vimeo... nie jest to płynna rozmowa ale można wymieniać poglądy.... były próby Esperanto i już o nich nikt nie pamięta... zrobiło się samo...!!!...:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage ze Ikar stanowi symbol nadmiernej ambicji a skrzydla doprowadzily go do zguby to mozesz miec racje...

Nezumi ja inaczej interpretuje występek Ikara: Wspólna sprawa, w której uczestniczą dwa pokolenia. To młodsze urzeczone pięknem, natury utraciło kontrolę nad trudem sytuacji, w której się znalazło. "Ikaryzm" jest dla mnie romantyzmem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo humanistyczny stosunek do tego mitu pokazał Bruegel

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Bruegel,_Pieter_de_Oude_-_De_val_van_icarus_-_hi_res.jpg

Ikara nawet nie warto pokazywać... bo to nie przestrzegający instrukcji obsługi sprzętu (czy to skrzydeł czy steru na statku, bo są dwie wersje) młody idiota... nie mający doświadczenia, zadufanym w sobie, bo nie ogarniający nawet drobnej części zależności tego co go otacza.... więc i to otoczenie u Bruegel trwa dalej po swojemu, i nawet go nie zauważa...... ot stało się bo głupi był i tyle... strata niewielka niczego dla nikogo nie zrobił....:))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew Herbert

Dedal i Ikar

 

 

 

 

 

Mówi Dedal:

 

Idź synku naprzód a pamiętaj że idziesz a nie latasz

skrzydła są tylko ozdobą a ty stąpasz po łące

ten podmuch ciepły to parna ziemia lata

a tamten zimny to strumień

niebo jest takie pełne liści i małych zwierząt

 

Mówi Ikar:

 

Oczy jak dwa kamienie wracają prosto do ziemi

i widzą rolnika który odwala tłuste skiby

robaka który wije się w bruździe

zły robak który przecina związek rośliny z ziemią

 

Mówi Dedal:

 

Synku to nie jest prawda Wszechświat jest tylko światłem

a ziemia jest misą cieni Patrz tutaj grają kolory

pył się unosi znad morza dymy idą ku niebu

z najszlachetniejszych atomów układa się teraz tęcza

 

Mówi Ikar:

 

Ramiona bolą ojcze od tego bicia w próżnię

nogi drętwieją i tęsknią do kolców i ostrych kamieni

nie mogę patrzeć się w słońce tak jak ty patrzysz się ojcze

ja zatopiony cały w ciemnych promieniach ziemi

 

Opis katastrofy

 

Teraz Ikar głową w dół upada

ostatni obraz po nim to widok dziecinnie małej pięty

którą połyka żarłoczne morze

W górze ojciec wykrzykuje imię

które nie należy ani do szyi ani do głowy

tylko do wspomnienia

 

Komentarz

 

Był taki młody nie rozumiał że skrzydła są tylko przenośnią

trochę wosku i piór i pogarda dla praw grawitacji

nie mogę utrzymać ciała na wysokości wielu stóp

Istota rzeczy jest w tym aby nasze serca

które toczy ciężka krew

napełniły się powietrzem

i tego właśnie Ikar nie chciał przyjąć

 

módlmy się

 

 

 

Struna światła [1956]

[h=1]Pawlikowska-Jasnorzewska Maria - Kobieta - Ikar[/h]

 

 

Kobieta-Ikar leci dłużej, bo jest lżejsza.

Powietrze ją unosi i wiatr ją chwyta pod ramię.

Wzlatuje bez nadziei, uśmiechnięta jak gejsza -

po czym spada tak ciężko

jak kamień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzenie jak widać tego samego jest bardzo różne... no i to jest przejaw humanizmu..... współistniejąca różnorodność...!!!!!!

 

Wracając do wątku...... Dedal to był rzemieślnik, który zamordował drugiego rzemieślnika bo był sprawniejszy technicznie od niego...........:)))... i jak to w życiu.... mówimy o mordercy, a zamordowany zdolniejszy zapadł się w niepamięć... a skoro był zdolniejszy to jego mit powinien być bardziej ciekawy....:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx - A czy to, ze jest dla Ciebie romantyzmem zmienia cokolwiek w calej historii? Samobojstwo moze miec motyw romantyczny albo wynikac z czystej glupoty. W obu przypadkach ofiara jest martwa. Nie zwyklem interpretowac faktow.

 

dziadek3D - W kwestii stosunku wrazliwosci do wieku - to mile ze o tym wspominasz, jako najstarszy uzytkownik forum.

Edytowane przez Nezumi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam sobie ten wątek od samego początku... i całkiem obiektywnie...

... historia lubi się powtarzać... Sokratesa zawsze będą chcieli stracić ;)

 

ukaż głupotę głupiemu a dostaniesz w twarz... ukaż głupotę mądremu, a Ci podziękuje

Edytowane przez torm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie zabierać głosu, ale jednak.

 

Prawdę mówiąc dziwię się*temu co piszesz. Wielokrotnie sobie zaprzeczasz. Prawdę mówiąc o ile miałem do Ciebie naprawdę spory szacunek tak na przestrzeni ostatnich miesięcy coraz bardziej traciłeś w moich oczach. Bo zacząłeś zachowywać się dziwnie. Przez to zachowania naprawdę ciężko podchodzić*do Twoich prac serio.

 

Przejrzałem sporo wątków o animacji, czy tu naszych forumowiczów czy innych. Jad, który musisz na nich wylać jest ogromny. Przede wszystkim chodzi o sposób w jaki to wyrażasz. Nie mówię tutaj o niegdyś naprawdę fajnych ripostach. Teraz traktujesz ludzi strasznie z góry.

 

A w moim przypadku wątek Lost Senses pokazał, że szybko potrafisz zmieniać zdanie o tym samym filmie. Polacy, na festiwalu, odnieśli sukces, własnymi siłami, nie znani dotąd szerzej - ale oczywiście musiałeś coś dodać od siebie umniejszyć ich sukces (bez merytoryki).

 

Lost Senses (lipiec)

Dziadek3D:

Szkoda.... że to znowu uruchamianie czyjejś kobyły, która już dawno stoi na pomniku... gdzie ta kreatywność w odkrywaniu nowych światów... śpi...???...:)))

 

Dziadek 3D:

(maj) http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=88063

...dobre....!!1... bo ma oparcie w czymś i w kimś...:)))

 

 

O ile podziwiam Cie za osiągnięcia, których na pewno nikt Ci nie zabierze (mówię tutaj ogólnie, bo jesteś ciekawą osobą, tego nie da się ukryć i masz osiągnięcia nie tylko w grafice) to za Twoje ostatnie rzecze, które wypisujesz, za ten jad - naprawdę odrzucasz.

 

Nawet ta dyskusja jest tego przykładem. Pomijam naprawdę bzdurne posty, które są tutaj w wątku, ale jest też sporo prób podjęcia z Tobą dyskusji. Po prostu unikasz odpowiedzi, faktycznie cieżko jest CI się przyznać do błędu.

 

Wierz mi, broniłem Cie długo, dlaczego broniłem, bo myślę, że wiele osób dziwi się dlaczego inni za podobne zachowania byli banowani, a Ty nie. Myślałem, że można Cię traktować w innych kategoriach, ale chyba się myliłem.

 

Zobacz np. Chrupek3D - przy Twoim pierwszym odejściu z forum, w momencie gdy zwróciliśmy Ci uwagę, bronił Cię dosyć agresywnie (w stosunku do nas). Chyba było Twoim największym obrońcą. To nie jedyna osoba, która po prostu przestała interesować się tym co robisz i którą do siebie zraziłeś.

 

Masz swój wiek (chociaż ustalmy, nie wiem jak się definiuje "starość", ale aż taki stary to ty nie jesteś), może nie musisz już pracować, ludzie muszą i czy chcesz czy nie chcesz reklama dla wielu to sposób na utrzymanie rodziny. Ale nie możesz tego zaakceptować. Nawet Thx, którego szanujesz jako jedyną osobę na forum pracuje w reklamie (kiedyś tutaj pisał przynajmniej). Też ma pewnie rodzinę i z samego tworzenia dla siebie jej nie utrzyma.

 

Czy to co zrobiłeś w wątku Ani pokazuje Twój jakikolwiek szacunek do jej pracy? Przedstawia dziewczyna animację, film DOKUMENTALNY poniekąd. To już nawet filmów naukowych nie jesteś w stanie zaakceptować i nagle powstaje dyskusja o "słowie", którego nie znasz.

 

 

W dodatku komentując różne animacje stałeś się bardzo przewidywalny i w myśl swojej zasady z którą walczysz mniej pokazujesz rzeczy, które robisz, a więcej piszesz.

 

Przykładów, które osobiście gdzieś irytują mógłbym wymieniać. A nie jestem wyjątkiem bo dostaje chocby raporty.

Edytowane przez Adek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocena długa, w pierwszej części z cytatem chyba nie całkiem właściwą lub coś pomysłem, ale końcówka trafiona. Działa ce****e ignorancją i lekceważy stosunek do pracy innych, chociaż często daje techniczne wskazówki.

 

Moim zdaniem ciekawa osoba na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocena długa, w pierwszej części z cytatem chyba nie całkiem właściwą lub coś pomysłem, ale końcówka trafiona. Działa ce****e ignorancją i lekceważy stosunek do pracy innych, chociaż często daje techniczne wskazówki.

 

Moim zdaniem ciekawa osoba na forum.

 

Nie zrozumiałem pierwszej części, ale w cytacie chodzi o to, że w maju odnalazł tam kreatywność, a później jak coś znalazło się na głównej zmienił jednak zdanie. Poprawiłem początek, bo pisałem na szybko jeszcze z telefonu.

 

 

O co chodzi z technicznymi wskazówkami? Przecież akurat na to Dziadek nie zwraca uwagi wcale i to raczej w jego wątkach ludzie starają się coś podpowiedzieć i mówiąc kolokwialnie odsyłani są "na drzewo". To akurat jest kontrprzykład moim zdaniem. Nie kojarzę komentarza w którym technicznie by komuś pomógł.

 

A gdzie ja napisałem, że nie jest ciekawą postacią? Jest. Tego nie da się ukryć. Ale to juz nie ten Dziadek3D co kiedyś.

Edytowane przez Adek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad post 420 by @Adek.

jakakolwiek dyskusja z dziadkiem biegnaca w kierunku sprzecznym z Jego swiatopogladem, to pewna kłótnia i bezsensowna wymiana zdań.

Mimo szacunku dla Jego tworczosci , może odstraszać swoja butnoscia, upartym trzymaniem swojego zdania...(?...czyzby?) i sztucznym napędzaniem swojej popularności.

Nie wiem dziadku czy czytasz swoje posty ale @Adek napisał prawde, nie potrafisz sobie zjednać nikogo, co automatycznie umiejscawia Cie na miejscu rozgoryczalego tetryka.

A szkoda bo potencjał masz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opinia @Adka na mój temat, a nie na temat tego co robię.... mnie nie interesuje... nie jest on dla mnie autorytetem.... w obu przypadkach....:)))

Jestem dumny, że nie lubi mnie ta część społeczności na której mi nie zależy i dumny, że mnie lubi ta część na której mi zależy....:))).... pierwsza część nie przeszkadza mi w pracy swoim brakiem rozwoju, a druga bardzo pomaga....poprzez swoją aktywność twórczą....!!

Wszystko co piszę ma określony sens... jak ktoś tego nie ogarnia... proszę założyć sobie wątek... "a moja żona powiedziała"... i realizować się w nim infantylnie do woli....:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie banujcie dziadka ! ;) chcociaz jest złośliwym i zramolałym dziadem 3d to wnosi życie na to forum :) patrzcie ile emocji wyzwolił w ludziach :) wymodelował szachy - pewnie bedzie to jakas niesamowita apoteoza życia lub jego dokonań ! eh nie moge sie doczekac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt mnie nie zbanuje bo to byłby biznesowy idiotyzm....:)))

film będzie o tym jak rozprzestrzenia się humanizm i jaki ma wpływ na ludzi... nawet poza ich szarą świadomością... ale to jak i produkcja filmu trochę czasu musi zająć.... nawet artyście, a może przede wszystkim artyście bo jak wiadomo taki artysta to przygłup i nieuk...:)))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem, nie wiem, widze ze zmierzasz dziadku prosto do bana, irytujący jestes z tym hasełkiem ktorego uzywasz od kilku tygodni - "humanizm", usyszałes je gdzieś po pijoku na jakimś corocznym zlocie malarzy w Nidzicy i też chcesz być trendy ?? ( po angielsku "modny") ?- strzelasz nim naokoło - sorry (to po angielsku "przepraszam") ale Twoje postępowanie nie ma nic wspolnego z humanizmem - jestes wręcz jego antytezą :) ... w mojej opinii oczywiscie (ktorą i tak masz w dupie) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nigdy nie jestem po pijaku... bo nie piję.... nie mam czasu... rozprzestrzenianie humanizmu wśród Słowian... to zajmujące działanie... oczywiście, że Twoja opinia nie jest miarodajna bo niczym nie poparta... takie nudzenie na publicznej scenie....:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt mnie nie zbanuje bo to byłby biznesowy idiotyzm....:)))

 

Nie byłbym tego taki pewien. Niedługo ban będzie automatyczny - reputacja poniżej dolnego poziomu.

 

Szkoda, że nie czytasz co się do Ciebie mówi. Nie wiem co to biznesowy idiotyzm. Chyba, że uważasz, że Twoje posty napędzają czyiś biznes. Tu się mylisz. Nie żyję z tego, poświęcam swój wolny czas, być może wtedy będę go miał więcej bo nie będę musiał odpisywać na raporty.

 

Myślę, że REKLAMĘ samym sobą zrobiłeś sobie świetną i nawet bez obecności tutaj ludzie znajdą Twoje filmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sokratesowi też Senat kazał wypić cykutę... bo miał zły wpływ na młodzież.... nic nowego....:)))... teraz społeczność mnie zarepuje ujemnie.... i będzie szczęśliwa....:))))))))

zupełniej odwrotnie niż odbiorcy festiwalowi.... no i to będzie coś świadczyło o tej społeczności ...!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz właściwe wrażenie... to daj mi ujemnego repa....(już mam czerwonego pod avatarem)... zawsze o tym marzyłem...!!!.... i się mnie pozbędziesz... bo ciągle gadam, że cooooooooś zrobiłem albo własnie robię.... wiem to stresujące dla mających tylko WRAŻENIE....:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No. Teraz jesteś ofiarą złych forumowiczów, naskoczyli na ciebie z m. in. repami (Co to za słowo w ogóle? Kto tego używa? Jakiś angielski skrót niewiadomej etymologii, tfu tfu!), nawet Adek, kiedy ty tylko chciałeś przekazać im prawdę objawioną w swoich wypowiedziach i pracach* wobec której oni głupieją, bo nie są w stanie ogarnąć jej swoim umysłem.

 

Ta, jasne, wchodzę w to, masz rację 100%. Dawaj dalej.

 

* de facto nie niosących żadnej wartości (!); udowodnij mi podpierając to faktami, argumentami i logicznymi wnioskami, że nie mam racji; i od razu zastrzegam, że NIE, "jesteś za głupi/młody/rzemieślniczy żeby zrozumieć" to nie argument; ZIGNOROWANIE tego posta to też tchórzostwo i dyshonor. Tylko sensowna, krasomówcza i zrozumiała dla większości odbiorców odpowiedź jest godna prawdziwego artysty i pełna humanizmu, a jeśli zarzucisz mi teraz kłamstwo, ośmieszysz się na tle całego świata, także wliczając twoich wyborców z konkursów które wygrałeś, bowiem artysta który nie chce być zrozumiany to pupa, a nie artysta. Your move, pokaż jakim to Sokratesem jesteś (on takiej szansy nie dostał za życia).

Edytowane przez Kr3tz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, linki to nie treść, nie opowiedziałeś NIC o swojej pracy, a więc cały czas nie odparłeś tego co powiedziałem, nie udowodniłeś, że twoje prace wnoszą cokolwiek wartościowego do życia odbiorców;

Po drugie jeśli sądzisz, że nie mając tu prac nie mogę nic oceniać: "A czy drogowskaz musi pójść do miasta?" Mogę oceniać, krytykować i chwalić, wyciągać właściwe wnioski nie mając prac i w tej kwestii możesz mi znów naskoczyć; ba, nawet nie mając warsztatu można mieć wiedzę, wyczucie smaku, inteligencję - czy twoje jury to cenieni artyści, że tak się przywiązujesz do ich opinii? ;)

Najważniejsze

Artysta – osoba tworząca (wykonująca) przedmioty materialne, lub utwory niematerialne mające cechy dzieła sztuki.

Artysta – twórca tym różni się od rzemieślnika – odtwórcy, że swoje dzieła tworzy w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter. Dzięki temu dzieła znanych artystów rozpoznawane są bez potrzeby oglądania ich sygnatur.

 

Dzieło sztuki – całościowy i syntetyczny wytwór artystyczny o określonym sensie, charakteryzujący się wysokimi walorami estetycznymi (piękno). Poza funkcją estetyczną może pełnić również inne funkcje (np. wychowawczą, poznawczą, użytkową lub religijną). Jego twórcą jest człowiek - istota wyposażona w specyficzną wrażliwość (bez autora nie ma dzieła sztuki). Produkt ten stara się ukazać za pomocą określonej konwencji (formy) pewną rzeczywistość fizyczną lub psychiczną (treść). Dzieło sztuki ustanawia szczególny wgląd w świat widzialny lub emocjonalny, który może być wynikiem namysłu filozoficznego autora lub spontaniczną reakcją chwili.

 

Jak Twoje animacje ze Scanline'a na poziomie intra do Thiefa II (gra) czy Morrowinda wyróżniają się wysokimi walorami estetycznymi, to jakakolwiek reklama w TV zrobiona po najniższych kosztach przebija je wielokrotnie; tym samym też musi mieć znamiona dzieła sztuki - co wg ciebie nie jest prawdą (!) -

ERGO

nie tworzysz dzieł sztuki

ERGO

nie jesteś artystą

Edytowane przez Kr3tz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kr3tz.... tak to nie jest treść.... dla Ciebie.... to jest nawet jasne.... jesteś poza tą treścią mówi się trudno.... nie wystarczyło zasobów....:)))...!!!.. ale są też inni nie wiem czy zauważyłeś.... i ich nie interesuje jak to zostało zrobione..... odbierają przekaz, a że on do nich trafia no to nagradzają twórcę.... taki system rozmowy artysty z publicznością.... może nie wiesz że tak to działa.... zrób coś wedle Twoich zasad i pokaż publiczności, a dowiesz się prawdy.... odwagi...."mistrzu nicości"....:)))

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytasz ze zrozumieniem ale spoko, ja już udowodniłem wszystko co było do udowodnienia - w świetle cytowanych przez siebie samego słów nie jesteś artystą - to jest fakt, który mogę obronić w każdej możliwej sytuacji

 

Brawo, kosa na kamień. Na to forum jesteś jeszcze za słaby, bo tu zrzeszamy ludzi, którzy coś potrafią (artystów); kolorowych snów o potędze

Edytowane przez Kr3tz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..."oj maluśki, maluśki kiej by rękawicka albo kawałecek smyczka".... mniejszy ...no jak drobnoustój z klaksonem od tira....:))))

 

 

zarepuj sobie na mnie ujemnie.... to taki stary sposób na rugowanie światłej inteligencji... to jedyna metoda żeby być kimś będąc niczym....:)))

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakże humanitarny i pełen ideałów dziad nam tu wyłazi na koniec swojej podróży - oszust i iluzjonista z niego prawie tak dobry jak Albert Speer; jednak tylko "prawie" ^_^ Nie dałeś powodu, więc przyszłe pokolenia cię nie zapamiętają; nikt cię nie zapamięta, przykro mi. Za chudy w uszach!

 

A gdyby neg-repy były dowodem inteligencji, to prędzej byś tu ty mnie znegrepował, nie odwrotnie. Pobłażasz sobie i siebie wywyższasz, no ale kto inny miałby to robić, jak nikt nie chce i nie ma powodu?

Edytowane przez Kr3tz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już tu komuś pisałem... ale powtórzę...!!!... bądź mężczyzną nawet jak bardzo boli.... to nie krzycz... zbierz w sobie siły i zbuduj swoją historię pełną właściwej chwały.... szkoda energii............:))... to takie proste...!!!... zrób film i wygraj festiwal.... dla kogoś o takiej wiedzy o narzędziach i ludzkich potrzebach.... to przecież łatwizna....:))))))))))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności