Skocz do zawartości

patq2012

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,mam problem z temperaturą karty graficznej.Po zmianie pasty termoprzewodzącej na Revoltec Thermal grease Nano,temperatury sięgają do 98 stopni,przy 100% obciążeniu przez 2 godz.Pastę nałożyłem stanowczo za dużo,rozlała się aż po za procesor graficzny.Wiecie jak to rozwiązać?Wyczyścić wszystko,i jeszcze raz nałożyć,czy zmienić pastę na coś lepszego?

Edytowane przez patq2012
niewidoczny kolor teksty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Pytanie zasadniczo jest inne - czy karta działała normalnie i nagle zaczeła tak sie grzac ?

niestety ten model zawsze ostro sie grzał, a jesli obciazasz ja jeszcze renderingiem lub czyms w tym stylu to mozesz byc pewien ze bedzie grzała się jeszcze mocniej.

 

Skoro wymiana pasty nie pomogla problemem moze byc system heatpipe - jesli takowa karta bazuje na takim systemie chlodzenia to moze sie okazac iz jest on nieszczelny i po prostu nie odprowadza juz tak dobrze temperatury jak kiedys. Niestety na to nic nie poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w Arcania: Gothic 4,na Radeonie doszło max do 95 stopni.Posiadam również GTX 260 na którym testowałem,i doszło do 105 stopni max,o tyle iż źle skonfigurowałem obroty wiatraka.Po poprawie tego błędu temperatury GTX spadły do 83,przy ok 1,5h grania.Myślę że 32 stopnie przy otwartym oknie w moim pokoju też robią swoje. Acha,do konfiguracji obrotów wiatraka używam MSI Afterburner. Dodam na koniec że po przez Thunder Master - od Palit przy 6 godzinnym graniu w Metro 2033 na wysokich detalach,temperatura GTX 260 doszła do 75 stopni max.

 

Wątpię żeby upały za oknem tak wpłyneły na temperaturę kompa.

Myślę że przyczyną jest pasta termoprzewodząca zalegąjąca na bokach GPU Radeona. Jest jej sporo.Wyczyściłem ją i jutro zobaczę,jak się będzie sprawować.

Najwyżej poczekam do zimy,a w międzyczasie popracyję na gtx.:)

 

Acha,Radeona nie mogłem wstawić na starą płytę główną,ponieważ miałem problemy z BIOSem. Po zakupie nowej płyty głównej wszystko działało.Jedynie wentylatory karty graficznej bardzo głośno i dziwnie chodziły,więc zdjąłem fabryczną pastę termoprzewodzącą która była zasuszona.Myślę że to był mój błąd,bo to nic nie zmieniło.A problem tkwił w nienaoliwionych wentylatorach.

 

Reasumując,doszedłem do wniosku że będę musiał konkretnie wyczyścić kartę graficzną,i kupić jakąś naprawdę hi-endową pastę termoprzewodzącą.

Edytowane przez patq2012
uzupełnienie informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama zmiana pasty daje za dużo nie da. Kiedyś zmieniałem pastę w GF 560 ti Gygabyte i przy pełnym obciążeniu zyskałem około 4 stopnie mniej. Dobrą pastę kupisz za ok 20 zł i warto nałożyć równomiernie cienką warstwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności