Skocz do zawartości

Wielkość rynku


yetihehe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś z was ma jakieś informacje na temat zapotrzebowania na renderfarmy? Gdybym jutro założył renderfamę o mocy 10 000 ghz czy znalazłbym wystarczająco dużo klientów żeby miała pełne obciążenie przez większość czasu? Pytanie poboczne: co was najbardziej wkurza w istniejących renderfarmach, czy dużo z nich korzystacie i jeśli nie, to dlaczego? Wiem, że proszę o darmowe badania rynku, ale jeśli uda mi się zrobić w ten sposób coś lepszego to czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Z mojej wiedzy wynika, ze na rynku polskim bylby to raczej kiepski interes. Wiekszosc powaznych firm ma juz mniejsze lub wieksze renderfarmy i potrzebowaloby takiego rozwiazania sporadycznie - a to na pewno nie pozwoliloby Ci na zwrot poniesionych kosztow. Renderfarmy bardzo szybko sie starzeja.

 

salut

Dziadek Stal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odpowiedz na pytanie poboczne. Co mnie najbardziej wkurza? - Generalnie nic - renderfarma to bardzo przydatna rzecz w firmie i nie potrafie juz sobie wyobrazic powrotu do czasow kiedy tego nie bylo i rendery odpalalo sie na pojedynczych kompach - niewiarygodna strata czasu. Jezeli juz na sile szukac czegos irytujacego, to przy duzej ilosci robot i sytuacji kiedy kilka osob na raz, oczywiscie pilnie, musi cos przeliczyc to zazwyczaj sa problemy z kolejkowaniem - nawet na duzych farmach. Nie dotyczy to zazwyczaj robot najwiekszych, o dlugim czasie produkcji - raczej chodzi o rzeczy "z godziny na godzine" przelatujace przez firme jak meteor - ktore musza sie gdzies wcisnac. Drugim problemem jest ilosc softow i roznorodnosc podejscia do renderingu sieciowego w kazdym z nich - nawet uznane programy do obslugi renderframy jak na przyklad "Deadline" maja klopoty z uwzglednieniem specyfiki pojedynczych softow i trzeba pisac wlasne plugi. Generalnie, khe,khe, po latach zabawy z coraz bardziej rosnaca renderfarma u siebie nigdy w zyciu nie wpadlbym na pomysl tworzenia firmy opartej tylko na wypozyczaniu czasu renderingu - jest masa bardziej intrantych zajec. Renderfarma jest ok - ale trzeba miec wlasny "content" do mielenia zeby sie oplacala.

 

salut

Dziadek Stal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadku: a jak wygląda sprawa z wypożyczeniem renderfarmy? istnieje taka możliwość w Polsce u innych firm? tzn. wrzucić jakąś animkę na farmę i zapłacić za czas przerobowy? czy to jest w ogóle opłacalne dla takiej firmy?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze zeby bylo oplacalne - Moge pisac tylko z wlasnej staruszkowej perspektywy, ale w sumie nigdy nie zglosil sie do nas nikt z takim zapytaniem. Liczylismy czasem rzeczy dla ludzi z zewnatrz, ale zawsze to byl jakis rodzaj barteru - uslugi na zasadach cos za cos, lub po prostu "po znajomosci" - zdarzaja sie tez na przyklad studenci ktorzy miela u nas rzeczy niekomercyjne. Trudno byloby mi sensownie to wyliczyc ile takie cos mogloby kosztowac normalnie. Na razie jest to tak sporadyczne, ze zawsze podchodzimy indywidualnie.

 

salut

Dziadek Stal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu, napisze tylko za siebie, ale moze odezwa sie tez dziady z innych firm. Khe, khe, pytanie o tyle trudne, ze jak dotychczas, za mego zywota, nie trafilem na projekt, ktory naprawde by wymagal pozyczania czasu renderingu. W tej chwili to co mamy pokrywa potrzeby studia, - jak na razie wiec nie bylbym sklonny zaplacic za gigahercogodzine nic - chocby dlatego, ze dochodzi problem z przygotowaniem materialu na renderfarme, czego nie da sie po prostu zrobic szybko. Czysty czas renderu nie jest wcale czynnikiem najbardziej spowalniajacym prace. A przy liczeniu na zewnatrz trzeba dodac jeszcze czas przenoszenia danych, scen, tekstur, sekwencji klatek, ktore dla jednominutowego materialu przy wypasionych parametrach moga osiagac spokojnie i 100 giga i wiecej. Tak jak mowie - w warunkach Polskich biznes tego rodzaju moze byc ryzykowny. Nie ma chyba az tak duzo roboty na rynku.

 

salut

Dziadek Stal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze mozesz przeznaczyc te kompy na CFD (computational fluid dynamics), na to jest rynek liczony w milionach dolarow i zapotrzebowania tylko rosnie, ale nie wiem czy przbijesz sungrida i tym podobne. Ba... interes nawet lepszy bo zamiast wynajmowac/kupowac mentala/vraya soft masz opensourcowy albo po prostu klient przynosi bo to zazwyczaj sa indywidualnie pisane aplikacje mpi/pvm ew z wykorzystaniem jakichs magicznych bibliotek.

 

ref: http://en.wikipedia.org/wiki/Computational_fluid_dynamics

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to wiem. Chciałem zrobić renderfarmę p2p, ale ludzie mają za słabe łącza, a firmy które by to chciały obłożyć renderingiem niestety nie mają tyle materiału, który mógłbym obrobić, gdybym chciał to komercyjnie odpalać. Problemem nie jest zdobycie użytkowników do renderowania, tylko zapewnienie im wystarczająco dużo renderowania żeby i im się opłacało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności