Skocz do zawartości

Teczka 2D - Wojtek Fus


WojtekFus

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ladna paczka rysunków, kazdy trzyma duży poziom. Jestem pelen podziwu jak duży postęp zrobiles w renderowaniu, no stary brak slów. Kwestia anatomii byla poruszana to ja moze tylko dorzuce myśl, ze moze po prostu zbyt szybko,zaczynasz proces renderingu. cwiczyles temat anatomii w dużych ilościach wiec wierze, ze ta wiedza siedzi, wiec po prostu poświęć godzinkę, dwie wiecej co w 40h procesie to cale nic) na ogarniecie jej, bo szkoda na b. dobrych pracach takich bledow:). Co do inspirowania sie artystami, to jak napisales dopoki to kwestia samej techniki to jak najbardziej popieram. Ale jeżeli stoisz przed sporym wyzwaniem zrobienia wlasnego projektu to na moje np helm tej postaci to trochę pójście na skróty. Jest jedynym charakterystycznym elementem w calym stroju, a "chwyta" bo chwycil we wcześniejszym rysunku, czyjegoś konceptu. Jeżeli pomysl na historie jest dobry to świetnie by bylo gdyby od początku do końca byl Twój, razem z konceptami, pewnie i satysfakcja Twoja bylaby o wiele wieksza:) tyle ode mnie. Pozdro Wojtku trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzięki COR! Jak najbardziej się zgadzam z tym rushowaniem do renderingu :) A jeśli chodzi o hełm to nie rozumiem, jest zupełnie inny od tego Maćkowego - bawię się w dodawanie organicznych elementów do tej elektroniki - pióra/woda i staram się, żeby to było unikalną stroną tych designów. Wciąż uważam, że pomysł jest mój, a Maciek to nie jedyna inspiracja - mnóstwo czerpie też z designów Goodwina i set designu Blade Runnera. Kolejny raz nie rozumiem granic oryginalności o których tu mówimy. Sam Maciek robił prace, które były oparte stricte na designe Jamiego Jonesa (smok). Podobnie Jaime Jones robił prace w dokładnie tej samej scenerii co Mullins, tyle, że ujęcie było inne. Ja to nazywam inspiracją i studium tego co wygląda dobrze. Zaraz pewnie ktoś wklei tu do wątku jakieś super obszerne porównanie z pracą Maćka i objawi wszem i wobec plagiat. Tak, to jest inspiracja, ale nie kopia, nie było też zamaru kopiowania. Nie wiem, może kwestia po prostu samego cyberpunku, wszystko w tym gatunku jest do siebie podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, design nie jest identyczny, ale mozna go wpisac w ten sam świat, w ktorym Maciek stworzyl swoje charactery. To tak jakbys stworzył nowego transformersa, design jest nowy, twoj, ale jednak jest wpisany w pewne charakterystyczne realium ktore gdzies juz widzielismy. Mozesz ubrac to w nowe story, dodac nowe elementy,ale jednak trzon tego wszystkiego jest juz zaszufladkowany. Nie lepiej zrobic cos co byloby na tyle oryginalne ze ludzie automatycznie kojarzyli by to z tobą, coś totalnie świeżego? Bo patrzac na te prace odnosi sie wrazenie' hmmm gdzies juz to widziałem..." Podkreslasz to tym bardziej kolorystyką, grą świateł, detalem, wykończeniem, a nawet motywem z laserami.

 

Oczywiscie trzymam kciuki i gratki za niesamowity progress, tak trzymac ! A te uwagi mozesz zignorowac, to tylko moje zdanie.

 

tak czy siak, powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicponim - Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa! Jest bardzo dużo racji w tym co mówisz. Szczególnie odnośnie tej rozpoznawalności i kojarzeniu stylu. Całkiem możliwe, że nie pociągnę tego projektu dalej, a pozostanie cenną lekcją i studium stylu Maćka. Może wtedy z bagażem jakiegoś tam doświadczenia i zupełnie czystym płótnem, nie analizując stylu niokogo innego stworzę coś bardziej oryginalnego. Mimo wszystko, czuję że to krok dalej po tej wpadce ze studium stroju baletowego. Może nie do końca tworze suwerenny stylistycznie świat, ale przynajmniej nie jest bezpośrednią kopią, tak jak było w tamtym przypadku. No nic, pozostaje wyciągnąć wnioski i pójść dalej. Mimo wszystko, mam tę historię, którą chcę opowiedzieć w głowie. Spróbuję poszerzyć źródło inspiracji i uoryginalnić nie tylko styl, ale i design. Dzięki wielkie za komentarz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem tak dużo chcemy wziąć z czyjegoś stylu że później nam wypominają podobieństwo ..ja tak miałem z Keithem Thompsonem .. na twoim miejscu cieszył bym sie że udało mi sie wyciągnąć jak najwięcej z kogoś twórczości .. teraz dużo łatwiej Ci będzie stworzyć coś prawdziwie innowacyjnego z takim zapleczem wiedzy ... a tak w ogóle to czym renderowałeś? .. . chyba przy ''live up''ie widziałem Zbrusha na twoim ekranie ale nie sądzę żebyś wszystko w nim zrobił ;)

 

pozdro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

What Nicpoń said... Ja się jaram oryginalnym stylem, więc kiedy patrzę na czyjąś pracę i pierwsze skojarzenia mam z kimś innym (i jestem w stanie podać imię, nazwisko) to mam mieszane odczucia. Oczywiście jest to jakaś metoda szukania swojego stylu, więc traktuję to jako fazę przejściową zwykle.

 

Portrety miotą, nie będę się czepiać dla samego czepialstwa, bo do wszystkiego sam dojdziesz z pewnością :) Zwracałabym uwagę tylko na cienie może?

 

Skomentuję tylko pierwszą ilustrację do Horusa~ Bo jestem z tych którym przekaz, prostota i storytelling imponują zawsze najbardziej ;)

Co tam się dzieje na tym obrazku?! Kule lecą we wszystkich kierunkach, laseczka w uroczej pozie, unika tych kul, tańczy z nimi (?), wpadając do kałuży i rozwalając szybę... Na moje to z tego możnaby zrobić 3 ilustracje, jeśli chciałeś użyć wszystkich tych efektów, bo są naprawdę fajne. Ale serio, skąd ta woda? :>

A teraz co do samej postaci, bo na początku myślałam, że jakąś nastkę narysowałeś, a potem doszłam do wniosku, że może chyba jednak nie...

Design zaburza w tym przypadku mocno odbiór, forma 'nie czyta', a ugięta noga w kolanie utrudnia jeszcze sprawę (dostaje za mało/za dużo światła? Trzeba się mocno przyjrzeć, żeby wiedzieć o co komon).

Tutaj zilustrowałam co ja zobaczyłam na tym obrazku za pierwszym i drugim razem:

http://i.imgur.com/WawvRfg.jpg

dziewczynkę ;) Co w sumie mi się bardzo spodobało, ale nie wiem czy o to chodziło.

I dłonie potraktowałeś po macoszemu, nieładnie!!

 

Ten drugi już jest o wiele bardziej konkretny! Czuć, że te te zaciemnienia/kontrasty działają na Twoją korzyść, ale efekt jest cudowny.

Nie mogę się doczekać kolejnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Concept art i własny unikatowy styl ? Raczej niemożliwe ( a wyjątki potwierdzają tylko regułę ). Dzięki internetowi mamy wszyscy bardzo podobne doświadczenia jeśli chodzi o naukę ( książki, tutoriale, kursy, blogi ) i jesteśmy częścią jakieś jednej globalnej społeczności, czego najlepszym przykładem jest właśnie Twoja Wojtku obecność na facebooku. Żeby jednak powstał własny, odrębny styl potrzebna jest chyba pewna izolacja i samotność. Ciągłe studiowanie innych nauczy Cię tylko jak robią o inny, jak widzą to inni i co robią inni.Stąd też smok Kuciary jest smokiem Jamie Jonesa. Poza tym mam wrażenie, że tą oryginalność buduje się bardziej na jakimś elementarnym poziomie kreski, szkiców, myślenia i koncepcji niż na etapie renderowania oświetlenia, skomplikowanych materiałów ,dymu i cieczy. Poza tym należałoby uściślić o co właściwie chodzi : o unikatowy styl wykonania czy o unikatowy design ( projekt, zamysł, opracowanie kształtu, formy, kontektsu). Bo już założenia styl wykonania jaki Wojtek pokazujesz w Horusie to właściwie taki bezosobowy styl fotograficzny, gdzie nie ma miejsca na jakakolwiek Twoja interpretacje , bo za cel postawiłeś sobie jak najwierniejsze wyrenderowanie światła, materiałów efektów itd, a styl przecież tworzą też pomyłki i błędy. Jeśli natomiast chodzi o unikatowość tego designu jak to nazywacie to jednym z mistrzów jest np. Moebius, który bardzo prostymi środkami ,( linią, walorem uproszczonym do 2,3 tonów i płaskim kolorem ) kreował unikatowe światy i postacie i nie potrzebował zbrusha i silników renderujących żeby sprzedać swoją myśli czyli ten słynny design.

 

Już po za dyskusją, to jest chyba mój pierwszy wpis w Twojej teczce więc jeśli nie wspomniałem o tym wczesniej to : pokłony i szacun za wytrwałość, pracowitość i parcie do przodu. Powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff.. achievement get - przeczytanie teczki Wojtka Fusa. Stary, czytanie tej teczki to czysta przyjemnosc. fajnie, ze teraz bede mógł obserwowac "na zywo" co sie dzieje z twoim progressem yoooyoyoy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności