Skocz do zawartości

jaceks

Members
  • Liczba zawartości

    406
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez jaceks

  1. Dla mnie nie problem w cenie tylko w "nie posiadaniu". CC to dobra rzecz ale na krótkie, szybkie numery. Jak auto czy gangol z wypożyczalni.

    Firma może wydać na wypożyczenie softu i 1milion a wartość firmy nie wzrasta nawet o 1zł. Cud! Jak w komunie - masz i nie masz.

    Chwał Bogu, ja kto mówią, że jeszcze spodnie można kupić na własność. Ale jak dobrze urobić jakąś ideą lud pracujący miast i wsi to i spodnie na abonament przejdą...

  2. Błyskawiczna akcja. To jest przewaga dynamicznych, mało-średnich firm nad molochami. Inna rzecz czy XSI-userzy w to wejdą i czy można jedno drugim zastąpić. W moim mniemaniu to ryzykowna przesiadka...ale 500$ to nie piniądz a wiele rzeczy można spokojnie zastąpić. Trzeba się będzie jednak pogodzić z uszczupleniem workflow i z jego spektakularnym przebudowaniem.

  3. 1) Jednoosobowa działalność.

    2) Zawsze lepiej KRUS, ale działalność nierolnicza na KRUS? - nie wiem czy dasz rade. Na tym się nie znam. Ale przez pierwsze chyba 2 lata w ZUS-ie masz duży upust.

    3) Dotacje z Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności to 2 lata temu ok.8tys. Ale to zależy chyba od danego urzędu. I szybko ta pula się kończyła. Nie wiem jak dziś.

    Różnicowanie działalności a platforma mobilna?? US nie interesuje czy machasz na Appla czy Androida.

  4. Wydaje mi się, że to tylko kwestia kasy. Jeśli opłaca Ci się taką umowę podpisać to nie ma problemu. Muszą sobie zdawać sprawę, że to dla Ciebie ograniczenie potencjalnych zarobków i trzeba Ci to zrekompensować. Lisy, Wojewódzkie, itd też mają popodpisywane lojalki i źle na tym nie wychodzą. Oni będą mieli Ciebie na wyłączność a ty money, money, money...

  5. Tego u mnie jeszcze nie grali, chociaż miałem zestawy łokrutnie dziadowskie, najtańsze, najpospolitsze. Teraz jadę na Logitechu i tez od czasu do czasu lekko "przyhaczy" na ułamek sekundy jakby bateria dogorywała, ale szybko wraca wszystko do sprawności. A obie rzeczy Ci chodzą na tym jednym dzyndzlu w USB? Może to jest skiepszczone - zamień na drugi.

  6. Dawno w Maxie nie machałem ale raczej na pewno jest tam możliwość nadania indywidualnej wagi do krawędzi przy SS. Jeżeli tak to zaznacz to "U" które Ci się tworzy i zjedź z wagą do 0. Masz efekt żyleta. Bez kompromisu.

    JR8Xwyv.jpg

    vZKitc3.jpg

    MwcZoAJ.jpg

    ohHuyBU.jpg

  7. Wyłącz na razie Metaball. Wątpię żebyś dał radę zapełnić metaball'ową cieczą kieliszek. Będzie za dużo błędów.

    Zobacz czy kulki dobrze zapełniają kieliszek. Jeżeli tak to problem będzie po stronie metaball - możesz zmniejszać parametr Podziału w renderze - nie w viewporcie. Efekt będzie lepszy ale nie perfekcyjny.

    Spróbuj włączyć w Metaball - Exponential Falloff (ostatnia pozycja na dole)

  8. Asekuracja: dawno we Vray'u nie machałem, więc nie wiem czy w 100% wstrzelę się w problem.

    Podejrzenie: w innych systemach "sun'owych" jest zazwyczaj tak, że moduł pobiera aktualną godzinę w której dzieje się akcja. Jednym słowem; wrzucisz SunLight do sceny o 12 po południu to będzie niebo/pozycja słońca jakie jest o tej porze dnia (i porze roku). Na pewno idzie to manualnie zmienić, zrezygnować z automatu.

    Ale poczekaj na jakiegoś speca od Vraya aby to potwierdził.

  9. @pecet

    Za wszystkie rzeczy, które kupujesz na firmę płacisz netto - sprzęt, soft, biuro, telefon, internet, itd. Zaoszczędzasz kupę kasy.

    Jak pisał @olaf powyżej - tylko konsument płaci VAT. A Ty jako firma żyjesz w świecie netto mimo, że "konsumujesz".

    A księgowanie VAT-u jest o wiele prostsze niż innych podatków z bo bez progów i odliczeń. Wpisujesz 4 zmienne, które i tak musisz przeliczyć.

    Deklarację wysyłasz przez internet.

  10. jak firma dla której robię nie jest płatnikiem VAT to chyba jednak jest to istotne

    W tym wypadku na pewno tak. Chociaż praktycznie przez ok. 10 lat działalności nie zdarzyło mi się zetknąć z nie-vatowcem.

    Pewnie częściej to może być ważne w projektach dla zagranicy - ty chyba tam bardziej celujesz patrząc na twoje kapitalne portfolio. Ostatni miałem taki przypadek z firmą z Niemiec - ja im VAT-UE a oni ... karpik :)

    VAT jest sexi!

  11. @pecet

    Jak się rozliczasz z inną firmą to kwota VAT-u nie jest istotna i nie ma wpływu na cenę. Chyba, że robisz coś dla osoby prywatnej - konsumenta.

     

    A wewnątrz UE lepiej żeby druga strona miała VAT-UE bo inaczej niestety cena pracy dramatycznie rośnie na fakturze. Z drugiej strony trzeba być nieprzytomnym żeby nie mieć tam tego świstka i zamawiać usługę/towar w Polsce czy gdzieś indziej w E. Ostatnio miałem taki przypadek - i tam zdziwienie. Nie mam słów.

  12. @OmeN2501

     

    Z liniowym jest tak, że opłaca się go brać jeżeli będziesz miał dochody wchodzące w II próg podatkowy - i to zdrowo. Inaczej przy liniowym płacisz więcej. Nie masz kwoty wolnej od podatku i 1% więcej niż normalnie.

     

    A VAT? - jest OK. Firma nie płaci VAT-u tylko Klient-Konsument. Firma tylko przeksięgowuje. Jest jeden poważny minus - jak Ci nie zapłacą faktury Ty i tak musisz odprowadzić VAT do US. A tak po za tym dużo lepiej być vat-owcem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności