Skocz do zawartości

Urbanboogie

Members
  • Liczba zawartości

    1 113
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez Urbanboogie

  1. Urbanboogie- a ja myślałem, że ten kot jest taki gruby :D

     

    Jak rozumiem obaj zgadzamy się co do obecności zająca na obrazku, nasz punkt widzenia rozmija się jedynie w kwestii formalnej manifestacji jego zajęczego bytu!

  2. Trudno jakąkolwiek konstruktywną krytykę napisać, a tak ciągle chwalić to głupio. Z drugiej strony - nie pochwalić - też. Można by coś potrollować, że malowane po fotach, ale się nie chce... Zawsze te same rozterki jak nicponim zrobi apdejta.

  3. Z tego co zauważyłem, to najlepiej jest obejrzeć na sprzęcie swoje własne prace (dajmy na to - w markecie, jeśli jest dostęp do internetu). Przy cudzych pracach aż tak nie widać przekłamań, ale jak się spędziło parę godzin nad doborem kilku subtelnych odcieni, to w głowie pozostaje dobra referencja :) Oczywiście pod warunkiem że się nie pracowało na rozkalibrowanym monitorze ;)

  4. Kurcze, ekstra rzeczy, szczególnie te z przedostatniej wrzutki - mniut! Sam nie wiem która lepsza... Trochę mnie dziwi że przechodzą bez większego odzewu. Szkoda może że tak rozparcelowałeś te prace, bo z tego co kojarzę to już z trzecia teczka będzie, a poprzednie rzeczy wcale nie były gorsze :) Ode mnie 5*

  5. Urbanboogie - Haha! Też mam tendencję do komplementowania swojej dziewczyny w takich terminologiach :D Np. 'kochanie, masz naprawdę ładny ambient occlusion' albo 'lubię te ciepłe światło odbite na Twoim podbródku'. Tylko ona jest w stanie to wytrzymać :D

     

    Gdybym mógł zmienić w swojej jedną, jedyną rzecz, to chciałbym żeby miała taki brushwork jak ten rycerz :o

  6. Dzięki :) EC - była mała obsuwa po drugiej stronie, więc miałem wolne ;P

     

    Dzisiejsze nieśmiałe próby z zupełnie inną stylistyką. W zasadzie to dziewicze podejście, szybciej bym to chyba wyrenderował w pełnym kolorze, bo miałem sporo roboty z podejmowaniem decyzji w kwesti tego, czego NIE malować :)) Obrazek ma dość śmieszną genezę, bo znów obudziłem się którejś nocy i nie mogłem zasnąć, więc żeby się nie nudzić postanowiłem wymyślić ilustrację na jakiś randomowy temat. Padło na "bóbr" :)

     

    totylkowiatr2.png

     

    Tytuł: "Totylkowiatrtotylkowiatrtotylkowiatr"

  7. Mi się najbardziej dwójka podoba! ale czy ten alien nie powinien mieć kciuka po drugiej stronie dłoni? Trochę źle się czyta jej pozycję, bo trudno stwierdzić czy denat patrzy na stronę wewnętrzną czy zewnętrzną. Kolory ekstra! :)

  8. No, decydując się na taki gadzet trzeba być świadomym jego ograniczeń, na pewno nie będzie to intuos+ps jeśli chodzi o komfort pracy. A np. EC ewidentnie nie jest tego świadomy, bo mu te obrazki wychodzą jak spod photoshopa. Cóż, ludzka ignorancja...

  9. Czy to znaczy że ten żółw z pudełka odzyska życie??? Toż to comeback na miarę Gandalfa Szarego!! Zawsze bardzo lubiłem tę ilustrację, ale bardzo mi było przykro z powodu rzeczonego gada. A poza tym to gratuluję projektu, też nie mam ajfona, ale te zajawki wyglądają świetnie!

  10. Świetny walor w tym z gecko w dloni! :D Jeśli chodzi o elektroniczne szkicowniki to byłem bardzo ciekaw jak w takiej roli sprawdzałby się note II (ewentualnie I), bo zależałoby mi na czymś do robienia spontanicznych szkiców i thumbnaili, na czymś co miałbym zawsze pod ręką. Obczaiłem sobie dzisiaj oba nołty w Samcóng Gallery w Warszawie na Marynarskiej i muszę powiedzieć że jestem całkiem pozytywnie zaskoczony mozliwościami, niestety miałem okazję sprawdzić je korzystając tylko z podstawowego softu. Jedynka czasem urywała mi kreskę, ale to chyba kwestia wyczucia rysika. Bardziej przeszkadzało mi w obu opóźnienie i miałem wrażenie że precyzja może pozostawiać trochę do życzenia, chociaż i tak nie było źle - teraz się zastanawiam czy z hardłeru da się więcej wyciągnąć z innym softem.

  11. Ależ ja absolutnie nie oczekuję onanizowania się renderingiem i detalem, od tego podobno rosną włosy na spodach dłoni!! :) Chodziło mi nie tyle o stopień wycycania, co po prostu o prace które są jakimś 'finalnym produktem', takim ostatnim ogniwem całego procesu tworzenia i podejmowania decyzji, od kompozycji, poprzez kolor, stylistykę po stopień wykończenia, od początku do końca zaplanowane tak, żeby pokazać (opowiedzieć) jak najwięcej za pomocą pojedynczego kadru. To najbardziej na daną chwilę kręci mnie w ilustracjach które oglądam, a pech chciał, że jesteś jedną z pierwszych osób które przychodzą mi na myśl kiedy tego szukam :D Jednocześnie doskonale rozumiem że wolisz się realizować w takiej czysto koncepcyjnej sferze i zajmować się tymi rzeczami w których naprawdę nie masz sobie równych, tylko na większą skalę :)

     

    ...ale jak byś też czasem coś sobie uprościł, jakoś przefiltrował tudzież wystylizował dla uciechy gawiedzi, to nie miałbym nic przeciwko! ;}

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności