Skocz do zawartości

Lucas

Members
  • Liczba zawartości

    2 409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi dodane przez Lucas

  1. 1 godzinę temu, kengi napisał(a):

    Jak na razie nie bawiłem się żadnymi narzędziami AI bo ani nie czułem potrzeby ani nie miałem na to czasu ale miałem podobne przemyślenia - że na dłuższą metę to będzie jak przepisywanie pracy domowej od kolejnych osób które już ją najpierw spisały od jeszcze kogoś innego.
    Plus fakt, że internet jest strasznie zaśmiecony, pełen treści niesprawdzonych, wprost nieprawdziwych lub po prostu patologicznych - tak jak rodzice się dziwią czemu ich dziecko przeklina, tak samo ludzie będą się dziwić czemu AI generuje spaczony content;)

    • Like 1
  2. Podaj proszę trochę więcej informacji, może jakiś screen?
    Nie przestawiły się przypadkiem ustawienia  narzędzia, np. kąt na 0 stopni? Gdy aktywujesz narzędzie to możesz rozwinąć jego ustawienia - domyślnie powinien się chyba pojawić nowy kafelek w lewym dolnym rogu.
    Pamiętaj też, że spin robi się domyślnie względem cursora 3D, więc jeśli jest gdzieś ustawiony akurat poza widokiem to pewnie dlatego nie widzisz narzędzia.

    P.S. popraw lepiej nazwę tematu bo w tej chwili zupełnie nic on nie mówi, przyjdzie któryś z moderatorów i będzie mniej wyrozumiały niż ja;)

    • Like 1
  3. Pomysłowość pomysłowością ale jak zobaczyłem ile ciepełka się marnuje podczas renderowania to aż prosiło się o to, żeby przekierować je we właściwie miejsce.
    To jest swoją drogą bardzo ciekawe (i myślę, że rozwojowe) zagadnienie. Skoro na porządku dziennym jest już stosowanie rekuperacji (odzysku ciepła) w wentylacji nawet w domach jednorodzinnych, to dlaczego miałoby się nie odzyskiwać nadmiaru ciepła ze sprzętu który je wydziela podczas pracy?
    Jakiś czas temu natknąłem się na artykuł (może nawet tu na forum), gdzie gość mieszkający gdzieś w Austrii postanowił podpiąć swoją koparkę bezpośrednio do wentylacji mechanicznej domu i wyszło mu, że przy założonym jakimśtam minimalnym kursie bitcoina był w stanie grzać chałupę całą zimę za darmo.
    Teraz pewnie ekonomicznie by się to nie spięło ale jeśli zajmując się zawodowo grafiką i tak się tego komputera używa to nadal jest to pewna oszczędność.
    Na razie projektuję domy obcym ludziom ale jakby mnie było kiedyś stać na budowę własnego to na pewno bym taki ficzer spróbował wdrożyć 🙂 .

    • Like 1
  4. 9 godzin temu, Destroyer napisał:

    Jeszcze były takie projekty żeby komputer podłączyć pod grzejnik i dogrzewać mieszkanie

    Potrzymaj mnie piwo
    IMG_20210902_175846.thumb.jpg.bc09c212f528c54c39537e19a2feccdf.jpg

    Kilka razy na urlopie używaliśmy też z żoną laptopa do suszenia grzybów zebranych w dużej ilości:).

    • Haha 2
  5. 18 godzin temu, Destroyer napisał:

    no i elegancko 🙂 ja żeby mieć dobry internet to się musiałem przeprowadzić do większego miasta 😄 Teraz to już na wsiach często jest niezły światłowód i też w cenach zbliżonych do tych miastowych🙂

    A weźcie się... mieszkam prawie że w centrum Warszawy i nie mam światłowodu. Orange jedyne co mogło podłączyć to bodajże 80mbps, wkurwilem się na nich (z innego powodu) i teraz po przejściu do UPC mam ok 250mbps, nadal bez światłowodu:/. Z drugiej strony nie mogę narzekać bo w robocie to dopiero jest dramat, nic oprócz Orange nie jest dostępne, download 17mbps, upload 1 (jeden)mbps. I to też Mokotów, nie żadne zadupie, no ale budownictwo jeszcze przedwojenne.

    • Sad 1
  6. W dniu 26.05.2022 o 00:21, Destroyer napisał:

    Poka zdjęcie tych nóg 🙂 takie buły jak olimpijskiego rowerzysty? 🙂

    Było, minęło;). Redukcja masy jednak robi swoje, a że już od wielu lat miałem ją stosunkowo niską to jednak najbardziej widać to po nogach.
    Jak kolarz olimpijski nigdy nie wyglądałem ale odkąd zacząłem uprawiać wrotkarstwo szybkie to moim idolem stał się Joey Mantia 😉 (https://64.media.tumblr.com/36bf3f474ab335c8f7b4158299284480/tumblr_inline_pimmoiIXT61ssvrb4_1280.jpg)

    Ja teraz to raczej skromnie... Ale trzeba wziąć poprawkę na to, że mam tylko jakieś 165cm wzrostu.

    IMGP8128.thumb.JPG.d283f651130f3e517b4bb1f303a6bb8d.JPG

    P.S. Ziomek to była genialna seria 🙂

    • Like 1
  7. W dniu 23.05.2022 o 23:57, Destroyer napisał:

    Prawda, zresztą teraz jest to coraz bardziej popularne, że ludzie już otwarcie mówią jakie środki biorą i brali i jakie akcje z tym mieli np upuszczanie sobie krwi bo było za wysokie cieśnienie i trzeba było się na szybko ratować 🙂 Zablokowanie po braniu testosteronu i trzeba go brać do końca życia, impotencja, pryszcze, wypadające włosy, stany depresyjne, wahania nastroju, myśli samobójcze etc. Lista jest długi w sumie to wygląda jak skutki uczone w co drugim antybiotyku jaki ochoczo przypasuje lekarz już widząc pacjenta w drzwiach 🙂 

    Chwilę mnie tu nie było to nawet nie wiedziałem, że tak sportowo się ten wątek rozwinął 😉.
    Aż przypomniała mi się śmieszna sytuacja sprzed wieeelu lat, kiedy będąc nastolatkiem, byłem już w zaawansowanym stadium przestania bycia grubym. Dużo jeździłem na rowerze i rolkach, wtedy też już chyba trenowałem kick-boxing więc wyhodowałem sobie naprawdę pokaźne kopyta (z których w sumie zawsze byłem bardzo dumny 🙂). W pewnym momencie poszedłem z matką do ortopedy bo miałem jakieś problemy ze stawami kolanowymi, lekarz patrzy na mnie, potem na moje nogi, potem na moją matkę, potem jeszcze raz na moje nogi i pyta: "czy pani syn coś bierze?". Nie ukrywam, trochę mi to schlebiało, bo akurat nigdy nic nie brałem:P.
    Dzisiaj już nikt nie pyta czy coś biorę ale jak czasami chodziłem z kumplem na siłkę porobić nogi to podobno ludzie dziwnie się patrzyli na moje łydki.

    • Haha 1
  8. Kiedyś (również na starym komputerze) miałem podobnie. Był to błąd wyświetlania w viewporcie, renderowało się prawidłowo, problem uwidaczniał się zawsze gdy obiekt miał nałożonych kilka materiałów. Rozwiązania jako takiego nie znalazłem, bo najprawdopodobniej po prostu karta graficzna była zbyt stara i nie spełniała nawet minimalnych oficjalnych wymagań dla nowszych wersji Blendera.
    Możesz natomiast spróbować ze starszymi wersjami Blendera (zarówno tymi stosunkowo niedawnymi, typu 2.9x jak i zupełnie starszymi typu 2.79), z tego co pamiętam właśnie przy 2.8 nastąpiło na tyle dużo zmian, że starsze komputery zwyczajnie już nie były w stanie tego uciągnąć, jednocześnie coś mi się wydaje, że przy którejś kolejnej aktualizacji znowu wszystko zaczęło się wyświetlać normalnie:)

  9. W sumie nie ma czegoś takiego jak kolor cienia - na to jak wygląda wpływa to, jakie jest oświetlenie ogólne (nieboskłon) poza "głównym" oświetleniem w postaci słońca. Zamiast używać do świecenia tej samej mapy co do tła, spróbuj wstawić tam nawet zwykły Sky Texture (tryb Hosek/Wilkie zamiast domyślego Nishita) z dużo większą mocą, nawet 2-3, poeksperymentuj.

    Kolejna sprawa to materiał shadow catchera - on też ma wpływ na kolor cienia więc możesz popróbować różne odcienie, teoretycznie kolor asfaltu ze zdjęcia powinien dać najbardziej realistyczny efekt ale tu znowu musisz poeksperymentować.

  10. Ja w połowie dnia jakiś kryzys nastroju miałem ale już mi przeszło. Teraz jestem na etapie świadomości, że i tak niewiele z tym mogę zrobić, co mnie na zmianę uspokaja, wkurwia i przeraża.
    Mieszane mam uczucia również co do mieszkania w Warszawie, z jednej strony stolica - priorytet obrony, z drugiej strony stolica - priorytetowy cel ataku.

    • Like 1
  11. 18 minut temu, Nezumi napisał:

    @LucasWiesz co jest najzabawniejsze? Ze jak to zmienili to mi brakowalo tego skrotu 😄 Najpierw myslalem "ale popieprzony skrot! 4 przyciski? I co jeszcze?". A potem mi go brakowalo bo jeden z najczesciej uzywanych. Nie zrobilem tak jak Ty bo sie balem ze tyle nazmieniali, ze cos tam spieprze i sie uczylem nowych. Pozniej pomyslalem ze moze zamiast sie uczyc co chwile tego samego programu naucze sie innego po prostu.

    Kiedyś zdziwiłem się jeszcze bardziej - jest (lub był 😉 ) skrót o podobnej konstrukcji do narzędzia "select linked flat faces" -shift+ctrl+alt+f (palce można połamać), dla mnie szalenie przydatny i zdecydowanie często używany. Kupiłem nowy sprzęt, wszystko poinstalowałem, używam sobie Blendera a ten magiczny skrót nie działa! Sprawdziłem czy go nie zmienili, o dziwo chyba nawet nie. Zacząłem się zastanawiać czy jakiejś lipnej klawiatury nie kupiłem że nie ogarnia kombinacji z więcej niż 3 klawiszy. Ostatecznie okazało się, że ktoś mądry w Microsofcie postanowił ten skrót na sztywno przypisać do jakiejś nieokreślonej funkcji w systemie i wprowadzić wraz z aktualizacją do Win10. Nigdy wcześniej nie byłem tak bliski przesiadki na Linuxa.

    • Like 2
  12. No dobra, dałem się ztrollować:P.

    Przy okazji uświadomiłeś mi, że pozmieniali więcej niż sądziłem.
    Już chciałem napisać, że skoro zmienili skrót i nie wiadomo na jaki to przecież można nacisnąć spację i wyszukać sobie ręcznie nazwę narzędzia. Oh wait... spacja domyślnie teraz też już robi co innego.
    Jak tak dalej pójdzie, to zacznę na Blender Market sprzedawać oryginalny plik startup.blend z wersji 2.7x, gdzie wszystko jest jeszcze na swoim miejscu ;).

    • Like 1
  13. 13 minut temu, Nezumi napisał:

    Blender... 👎🤭 Wez sie przesiadz na cos normalnego 🤡
    Ten skrot juz dawno nie dziala, bo wiecznie cos "dopracowuja" 😛

     

    U mnie działa ale to dlatego, że już chyba od wersji 2.7x po prostu importuję ustawienia z poprzedniej wersji, właśnie po to, żeby nie frustrować się za każdym razem gdy postanowią coś zmienić ;).

    A co do "weź się przesiądź na coś normalnego" - ja rozumiem twoją niechęć do Blendera (a szczególnie do obecnego community) ale taka odpowiedź na każdą próbę rozwiązania jakiegoś problemu jest głupia i absolutnie nic nie wnosząca.
    Czy jak ktoś np. pyta jak napompować oponę w rowerze bo chce nim gdzieś pojechać to też mu mówisz, żeby lepiej od razu kupił samochód?

    • Like 1
  14. 1. Żeby przesunąć gizmo do środka w Blenderze zaznacz obiekty, shift+ctrl+alt+c->Origin to geometry.
    2. Jeśli w dodatku obiekty importują się połączone, to wejdź w Edit mode, zaznacz wszystko, P->Separate: by loose parts (zadziała o ile faktycznie są to niepołączone siatki ale w obrębie jednego obiektu), i dopiero wtedy zastosuj punkt pierwszy.

    • Like 1
  15. 22 godziny temu, tobiq4 napisał:

    Grubodziub czy jak mu tam, bogatka i mazurek, nie to żebym się znał, ale z racji tego że od niedawna mieszkam obok lasu to się interesowałem lool. Śpiew ptaków jest zajefajny, ale tylko do momentu kiedy chcesz spać, a już w lato od 3 rano napieprzają tak głośno, że jednak nie możesz... xD

    Też się nie znam ale odkąd korzystam z mądrych książek o ptakach to więcej też ich widzę i rozpoznaję:). W tym przypadku akurat zwykły wróbel, reszta się zgadza.
    Grubodzioba pierwszy raz w ogóle widziałem na żywo, a ponieważ mieszkam kilometr od ścisłego centrum Warszawy to tym bardziej się zdziwiłem. Widocznie jest to jakaś enklawa bo codziennie też dzwońce się pojawiają.

  16. Skoro nikt jeszcze nie pisał...
    Dune: Part One - oglądając jako fan całej sagi książkowej przede wszystkim była to dla mnie uczta dla oczu. Świetne zdjęcia i design postaci, przedmiotów, architektury itp. Wiele rzeczy zostało przedstawionych zupełnie inaczej niż sobie to wyobrażałem czytając książkę... i bardzo dobrze! Na pewno inny będzie odbiór kogoś, kto nie miał wcześniej styczności z książką ale przemycono parę zabiegów (miejscami może zbyt dosłownych) które pomagają przybliżyć widzowi pewne kluczowe kwestie uniwersum Diuny.

    W całej sadze książkowej dużo się działo, a że czytałem ją już kilka lat temu to pewnych rzeczy zwyczajnie nie pamiętam, jednak wydaje mi się, że film jest dość dokładną ekranizacją.

    Czytałem opinie, że podobno film za długi, osobiście nie podzielam tego zdania, wręcz trochę zdziwiło mnie, że to już napisy lecą;).

  17. W dniu 21.09.2021 o 19:21, EthicallyChallenged napisał:

    Nezumi przewidział... 😮

    Twój problem jest związany ze strukturą danych w blenderze. każdy obiekt mający swoją nazwę ma informację o swojej pozycji i rotacji, ale jego kształt jest zawarty w zakładce "object data":

    Gdy duplikujesz obiekt wciskając Alt + D, tworzysz nowy obiekt, ale ma on te same dane jeśli chodzi o jego kształt, więc przesuwając werteksy robisz zmiany w obu obiektach, bo oba dzielą te same dane. Jeśli zamiast Alt D wciśniesz Shift D, to stworzysz kopie z osobnymi danymi obiektu i zmiany będą się odnosić do tylko jednego obiektu.

    Dodam jeszcze od siebie, że w każdej chwili z duplikatu (utworzonego przy pomocy alt+d), możesz zrobić unikatową kopię, dzięki czemu nie musisz usuwać tego co już zrobiłeś i kopiować obiektów od nowa. Wybierasz obiekt, który cię interesuje, naciskasz U->Object & Data, od tej chwili możesz go edytować niezależnie.

  18. 11 godzin temu, michalo napisał:

    Co masz do tych chudych co? 


    Ja to mam odwrotnie jak wy. Zamiast tyć to ja chudnę. W latach świetności to i dieta i siłka, ale to było ponad 10 lat temu.

    Tak czy siak widać, że komputerowiec po mnie. Najgorsi są ci wyżyłowani ala top model - 0 profesjonalizmu i szkodzą branży.. 

     

    Jeszcze przed pandemią zacząłem regularnie jeździć na rowerze do pracy. Jak się na dobre wirus rozpanoszył to stwierdziłem, że śnieżyca albo burza z piorunami to nadal akceptowalna pogoda na rower (w Warszawie niby zbiorkom rozbudowany ale ludzi też dużo, więc nie powiem - zwyczajnie się bałem). Efekt jest taki, że schudłem do rekordowo niskiej wagi mimo wpierdzielania 5 posiłków dziennie łącznie z ~1kg obiadu naszykowanego przez  żonę.

    • Like 1
  19. 38 minut temu, twoheads napisał:

    Rozumiem, że dla większości ludzi wizja zapłacenia 400/500 PLN za sam system operacyjny kiedy komputer jest wart 1500 to rzecz nie do pomyślenia.

    To prawda ale należy wziąć pod uwagę, że nawet komputer za 1500zł jest bezużyteczny bez tego systemu za 500zł (no chyba, że jedzie się na Linuksie, na co większość zwykłych użytkowników raczej nie jest gotowa). Ja w pewnym momencie do tego dojrzałem i już nigdy nie miałem wątpliwości, że kupując komputer po prostu trzeba od razu wliczyć te 5 stówek w końcowy koszt.
    Obecne podejście ludzi jest chyba trochę jak do naszego zawodu - końcowy produkt jest czymś niefizycznym, czymś czego nie można kupić na kilogramy i dlatego też wielu ludzi jest zdziwionych, że "to za obrazki trzeba płacić?" a jednocześnie nie dyskutują ze sprzedawcą w sklepie, że lodówka albo telewizor są za drogie albo że majster za dużo sobie liczy za ułożenie płytek w łazience.

  20. 3 godziny temu, Nezumi napisał:

    Ja bym sie zerowo zdziwil gdyby scigali firme co sprzedaje masowo kody - to jak najbardziej. Ale nie chce mi sie wierzyc, ze maja srodki na to, zeby kazdego kolesia co cos kupil w sklepie online scigali.

    Firmy mają prawników a niektóre również pewnie silne lobby, przeciętny koleś raczej nie, więc jest dużo łatwiejszym łupem.
    Tak to niestety działa w Polsce na każdym kroku - państwo silne wobec słabych a słabe wobec silnych.
     

  21. 13 godzin temu, Nezumi napisał:

    Tak jak @Destroyermowi - odtwarzacz plyt to teraz do sprzetu retro jakiegos, zbedny normalnie.

    Jak zwykle zależy co kto potrzebuje:). Przy pewnych zamówieniach klienci (szczególnie korporacje) nadal wymagają dostarczenia dzieła również na CD/DVD i na takim też nośniku przekazują ewentualne materiały przetargowe. Ja w 2012 roku dziwiłem się, że geodeci, którzy współdzielili z nami lokal, mają zewnętrzny napęd do dyskietek FFD bo urzędy nadal dostarczały im mapy cyfrowe na takim właśnie nośniku. Potrzeba było jeszcze kilka lat, żeby dojść do wniosku, że to samo można przesłać mailem.

    • Haha 3
  22. W kwestii niepokojącego kierunku zmian w Blenderze o których piszecie - całe szczęście przynajmniej na razie polityka jest taka, że wszystkie stare wersje można ściągać i instalować, więc ja jestem w stanie się pogodzić z tym, że zatrzymam się na takim Blenderze 2.9x na kolejne kilka lat.
    Już przerabiałem katowanie Autocada 2002 i Blendera 2.76 w roku 2017 (bo niestety cały sprzęt i system był w pracowni przestarzały) i mimo to robota była zrobiona.
    Wiadomo, że liczy się postęp ale obecnie osobiście uważam, że Blender jest w pełni funkcjonalny.

  23. Ustawienia wyświetlania w viewporcie najczęściej nie są tożsame z ustawieniami renderingu.
    Rozumiem, że ten cube służy jako obiekt pomocniczy? W takim razie w prawym panelu przejdź do "object properties"->"visibility" i odznacz "renders", na wszelki wypadek możesz też odznaczyć wszystko w "Ray visibility" ale pierwszy punkt powinien chyba wystarczyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności