Vorek

Krisu pozamiatał, zanim ktokolwiek zdążył nabałaganić ;) Nice work

A ja to kupuję, może lekko zbyt pocztówkowo i przydało by się nieco oddechu, ale obrazek całkiem ładny. Myślę, że dużo by pomogło zarysowanie delikatnie faktury wody, choćby w jednym miejscu (podrywający się do lotu ptak ?), pomogło by to załpać lepiej skalę i wyczuć przestrzeń. Kolorki, jak dla mnie spoko :)

Pozdrawiam

Urzekł mnie ten film niesamowicie :) Zrobiony prostymi technicznie środkami, a jakże miły w odbiorze. Oby więcej takich.

Nie wiem czy dodawanie "forever" do tytułu to dobre posunięcie. To przynosi pecha ;)

Mylisz silniki gier z silnikami renderującymi. To zupełnie inny temat :)

nie można.

co to morze takie spokojne ? powiej trochę, jakiś mały sztorm tak z 9-10, będzie fajny klimacik ;)

albo nie dorabiać ideologii, zostawić czystą formę, a interpretacją niech się zajmą oglądający :) kropelki spoko, szczególnie ostatnia.

Posty poleciały. Proszę, bez wycieczek osobistych.

uff, ciężko było ale efekt bardzo fajny :)

nareszcie coś niesztampowego i z "jajem" w temacie vizek ;) Trochę nieporządku i od razu się robi ciekawiej. Najfajniejsze moim zdaniem rendery zimowe.

Pozdrawiam

Tutki z 3d buzz są świetne. Nie tylko można się sporo nauczyć, ale też nieźle ubawić ;)

Vorku -ja wrzucam to co juz było zrobione wcześniej :)

Serio ? Wybacz moją wypaloną przez promieniowanie monitorów pamięć ;) Tak czy inaczej, dobrze, że pokazujesz to co robisz. To zawsze motywuje do działania.

A czy to znaczy, że dasz sobie spokój z tym real flowem na taką skalę i zrobisz to bardziej "po ludzku" ? ;)

Pozdrawiam

V.

Zapominacie o jednej dla mnie podstawowej rzeczy. Skupianie się cały czas tylko i wyłącznie na jednym zagadnieniu/dziedzinie jest zwyczajnie...nudne ;)

Pozdrawiam

A już myślałem, że udało mi się odwieść Cię od tego real flow'a, hehe. Może jednak się rozmyślisz ? ;) Tak czy inaczej, miło patrzeć, że projekt się rozwija. Powodzenia w dalszej pracy.

Pozdrawiam

Uncharted 2...nie ma tylu liter w ziemskich językach, żeby określić genialność tej gry :)

Super, bardzo miodne światełko.

Jedyne co mi nie pasuje to sterylność i brak "atmosfery", w sensie objętości powietrza. jakiś volumek czy drobinki kurzu by nie zaszkodziły. Ale ogólnie, jest bardzo fajnie :)

Pozdrawiam

Po raz kolejny powtarzam: Komentujcie prace, nie posty waszych kolegów. Jeżeli chcecie kogoś pochwalić za błyskotliwy dowcip albo krytykę, piszcie PM.

Terminator mógłby się wybronić, jakby model był lepszy, nie zmasakrował byś go tak komresją i pokazał kawałek w ruchu (aż się prosi). Widoczek słaby, głównie za względu na pewne maniery post-produkcyjne o których Ci już pisałem.

Pozdrawiam

Ekstra jest :) Fajnie zinterpretowany koncepcik.

miazga, dzięki :)

naciśnij "j" :)

Przenoszę do odpowiedniej kategorii...

Jeżeli w danym dziale nie ma nowych postów od jakiegoś czasu, nie są wyświetlane, strony z nimi także. Zaraz pod tym znienawidzonym paskiem masz "opcje widoku" tam zmieniasz sobie sortowanie wątków, jak i czas, od którego są wyświetlane.

Pozdrawiam

Kiedyś wracałem autobusem do domu, niebo było czyste, widać było gwiazdy i księżyc w pełni. Popatrzyłem sobie przez dłuższą chwilę na naszego satelitę, starając się "zobaczyć" przestrzeń dzielącą mnie od niego, taki eksperyment myślowy, hehe. Nagle mój mózg dosłownie wywrócił się na drugą stronę, przeszedł po mnie dreszcz. W jednej chwili spadło na mnie wrażenie skali wszechświata, odległości jakie dzieli poszczególne ciała niebieskie, ich pustkę, jałowość i ogrom. To było wrażenie nie tylko umysłowe, ale też fizjologiczne, jeśli można to tak określić. Możliwe, że porównywalne z duchowymi uniesieniami.

Właśnie takiego uczucia szukam w każdym najmniejszym obrazku przedstawiającym przestrzeń kosmiczną i "obce" światy, nie flar, nie efektownych mgławic czy pięknie wyrenderowanych wirujących galaktyk.

A konkretniej chodziło mi o właśnie niewspółmierność użytych środków do zaprezentowanych obrazków, tyle :)

Pozdrawiam

V.

No fajna zabawa, ale efekt absolutnie niewspółmierny do tych gigabajtów danych ściąganych od panów z NASA. Może jakby było coś w ruchu i bliżej powierzchni planety/księżyca, można by lepiej to poczuć ? Chodzi mi generalnie o to, że te obrazki, bez kontekstu tej ciekawostki, są raczej mało interesujące.

Pozdrawiam

V.

Widzę, że już sygnowane "asp wro" hehe. Nie będę tu wytykał braków i niedociągnięć, bo wiem doskonale, że zdajesz sobie z nich sprawę. Robienie czegoś takiego samemu to kawał ciężkiej roboty, więc trzymam kciuki za obecny projekt. Do zobaczenia na wrocławskim browarku ;)

Pozdrawiam

V.