finished 2d Poblem

[okasia]

Witajcie,

mam problem i mam nadzieję że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc. Otóż niedawn zaczęłam rysować. Odkryłąm że potrafię przerysować rysunek z jednej kartki na drugą dosyć sprawnie, a efekt jest miły dla oka. Jednak gdy mam sama coś narysować, wymyślić, nic się nie udaje. Trochę lepiej jest gdy rysuję np. osobę ze zdjęcia ale nadal rysunki są nieporadne. Jak temu zaradzic, jak mogę zacząć rysować samodzielnie? Proszę o pomoc. :)

[Ufooox]

Cwiczyc ;) Po jakims czasie samo Ci bedzie wychodzilo, tylko cza duzo, duuuuzo rysowac. Witamy na forum!

 

Pozdrawiam

[okasia]

Czyli pozostać przy przerysowywaniu, a gdy będę miała dostatecznie dużo inwencji twórczej zacząć samemu wymyślać? Dzięki za radę :) Mam nadzieje ze cos z trego wyjdzie :)

[Ufooox]

Nie, nie mowilem zebys zostawala przy przerysowywaniu (chociaz jesli chcesz mozesz nadal w ten sposob cwiczyc), po prostu staraj sie rysowac zawsze i wszedzie. Mozesz sprobowac w ten sposob - zabierajac ze sobą w miasto olowki, jakis szkicownik i rysowac... ludzi, ptaki, samochody i co tylko chcesz, przeciez tyle dóbr jest na tym swiecie :). Jesli naprawde Ci zalezy, nie powinno byc problemu :) Na naukę potrzeba czasu, to jak z jazda na rowerze - zalapiesz, jedziesz... tak wiec rysuj, a bedzie dobrze, powodzenia! ;)

[Hindus]

elo słonko :] sam po sobie wiem że im więcej próbujesz i trenujesz tym lepiej zaczyna ci to wychodzić, jeśli już mowa o tworzeniu własnych konceptów etc to radze na początek byś podpatrywała prace innych autorów i w miare możliwości kombinowała z róznymi rodzajami by złożyć w końcu coś swojego.

pozdro i witam na forum :]

[pa6L0]

jak np przerysowywujesz twarz ona podlega pewnym zasadom..musisz poznac proporcje postaci |zeby potem radzic sobie samodzielnie...gdy przerysowywujesz cos np kubek wyobrazaj go sobie jako nie plaskie zdiecie ale przestrzenny obiekt ktory w myslach mozesz obrucic i tym samym narysowac z kazdej strony...no i zeczywiscie cwiczyc bo w ten sposb poznajesz jak rozne swiatla zachowuja sie na roznych powierzchniach jakie cienie daja i jakie swiatlo itd itd...a tak wogule, pokaz cos swojego to oceniemi;) ...jak bedziesz pewna ze dosc dobrze ci idzie to wrzucaj swoje prace to bedziemy ci wytykac tutaj twoje wady i bledy bo czasem ciezko samemu dostrzec przez co nasz rysunek taaaki jakis nie wyjsciowy.

 

a i mala rada:staraj si szkicowac lekko CALY rysunek tak zebys wiedziale gdzie co sie znajduje i wszystko jest zgodne z proporcjami a dopiero potem zabierala sie za szczeguly i swiatlocien.POWODZENIA:D

[Ufooox]

A tak btw. tego co napisalem wczesniej, parę przydatnych linkow ;)

 

http://www.saveloomis.org/ - jak pan Loomis pokazal, nawet z najgorszego kolka mozna zrobic ladny arcik :)

http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=553 - wielka masa tutkow

http://www.sumaleth.com/links/ - masa tutkow

http://cgtalk.com/forumdisplay.php?f=137 - a tutaj cala smietanka ;) Popodglądaj ich jak mowil hindus... ;)

[Maceo]

Nie przerysowywuj z innych prac!! Kopiować i uczyć się od innych grafików/rysowników możęsz dopiero jak sama będziesz już coś wiedzieć/umieć ! Tak będziesz kopiować efekty nie wiedząc jak wogóle powstały !

Ja radzę Ci iść gdzieś do jakiegoś studium/szkoły rysunku. Popatrz w necie, która jest najlepsza w Twojej okolicy i spróbuj. Pomożemy ci w wyborze.

Jezeli nie chcesz wydawać kasy to zostają tutoriale.

Ale przedewszystkim!!! UWAGA UWAGA !!

 

OBSERWACJA NATURY I OBSERWACJA JESZCZE RAZ ALE SAMA W SOBIE !!

 

Rysuj na początku tylko z natury. Poszukuj reguł kóre możesz stosować. Poczytaj książki na ten temat. Nie bój się poszukiwać i stawiać "brzydkich" linii.

[okasia]

Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Zacznę od tutoriali jak większość radzi :) Miło że dowiedziałąm się, że coś takiego jest, bo jestem kompletnie zielona.

[Azazello]

Ja też wsumie zaczynam... posłuchałem jednej rady dla początkującego: rysuj proste rzeczy, najłatwiej na nich poznasz cienie, wyrobisz sobie styl itp... a na dodatek widać postępy (lub nie). Czyli rysuj co popadnie... na ambitne rzeczy przyjdzie czas:)

[okasia]

Jeszcze jedno amatorskie pytanie:

Czym rysować, ołówkiem węglem? A jeśli ołówkiem to jakim najlepiej? Czego unikać?

[Hindus]

no jeśli węglem to unikaj zabrudzenia obszaru roboczego, ołówkiem - pamiętaj że faktura papieru nie jest wieczna i ciągłe wymazywanie w końcu utrudni prace, najpierw słabiutki szkic potem poprawiaj, dużo osób w pracy z węglem używa lakieru głownie w sprayu w celu utrwalenia.

[Maceo]

Hmm.. może z lakierem do węgla to zbyt na wyrost rady.

 

Kup sobie ołówki najlepiej 2B 4B i 6B.

 

Zacznij podrysy i szkice 2B, cienie i dalszą eksperymentację spróbuj wykonywać miększymi, czyli 4 i 6 B

[Baldack]

ale pytanie??...chodzi ci o standardowe "analogowe" rysowanie(?)...

jak tak to czym ci sie najlepiej rysuje??...sproobuj wszystkimi:|

 

kiedys ktos powiedzial(albo gdzies przeczytalem) ze najlepsze oloowki do rysowania to

"HB" i nimi rysowalem...ale strasznie sie meczylem...:|...nie lubilem tego typu oloowkoow;)

bo byly za miekkie trzeba bylo lekko przyciskac/bo robily takto grube linie...a i brudzily(wegiel tez brudzi)...wiec szukalem I znalazlem:D

dla mnie najlepsze sa ołówki typu H1 twarde itd...ale dla mnie najwygodniejsze:)

do komixsoow polecam oloowki mechaniczne ich rysiki sa bardzo hude dzieki czemu

mozna dosc dokladnie na maych przestrzeniach rysowac:)

 

podsumowujac:

RYSUJ TYM CZYM NAJBARDZIEJ LUBISZ CZYLI TYM CZYM JEST CI NAJWYGODNIEJ!

[Hindus]

Hmm.. może z lakierem do węgla to zbyt na wyrost rady.

"Praktyczny kurs rysunku i malarstwa" numer 3dziesty któryś :P kończysz prace z węglem to nakładasz lakier i po wyschnięciu powtarzasz proces do 4razy :P jak ktoś chce uniknąc póżniejszego zniszczenia to stosuje.

[huzdebos]

siewka okasia,

 

co do początków w rysunku (potem może malarstwie /pastelach/Bóg wie co jeszcze) to chyba najmądrzej byłoby posłuchać Azazello. Na samym początku warto rysować (dobrze jest zacząć od formatu conajmniej A3, najlepiej od razu na 50x70 cm - format musi być duży bo na kartce z zeszuytu inaczej się rusyje niż na formacie 100x70 cm) proste rzeczy typu: podstawowe bryły. Mówi się, że jak umiesz rysować prostopadłosciany i walce to już wszystko możesz narysować:D... Zauważ, że 99% rzeczy można rozbić na częsci pierwsze którymi będątylko walce i prostopadłościany. Mogą to być doniczki, paczki petów, talerze, kubki, wiadra. Ustaw sobie 2-3 elementy mniej więcej na wysokości oczu i ćwicz. Kombinuj z oświetlenie (rózne strony i natężenie) wtedy dopiero poznasz trzeci wymiar. Żeby poćwiczyć rączkę ( w rysowaniu! ;)) rysuj linie równoległe - w pionie, poziomie, pod kątem nie obracając arkuszem ofkoz)w odległości 2-3 cm na arkuszu min 50x70 cm , to ci wyćwiczy warsztat i pewnośc ruchu (preferowany jest format papieru szarego :D).

 

PS. wszystko co napisałem jest w oparciu o własne doświadczenia, a co do tutków z sieci to bym uważał.

[huzdebos]

na początek lepiej rysowac ołówkiem -> mniej kłopotu i łatwiej. węgiel jest bardzo trudny w opanowaniu (trudniej poprawić, czasami w ogóle, ruchy muszą być pewne i precyzyjne - trochę jak akwarela w malarstwie efekt za....sty, ale łatwo spaprać). Co do twardości to operuj jak najszerszą gamą: od 6,8B do 4H, ma to wielkie znaczenie (spróbuj narysować szkło 6B, albo tkaninę 4H). Na początek możesz się ograniczyć do 2B-2H. No i koniecznie kup sobie "kubusia" ( taki gruuuuby ołówek to zakładania dużych apli koloru).

 

pzdrw

[Maceo]

Tak jestem za huzdebos. Mądre rady.

[okasia]

Widzę że trafiłam pod dobry adres :)

[Hindus]

najlepszy, najlepszy :)