Witam wszystkich!

Mam pewien problem a jednoczesnie prosbe do wszystkich architektow( i nie tylko:)) mianowicie:

1.Czy znacie jakas szkole srednia w Wawie, ktora moglaby mnie przygotowac do egz. wstepnych na ten kierunek?

2.Jezeli nie to; czy sa jakies kursy?

3.Jezeli nie; Jak sam moge sie przygotowac?

W tym roku koncze gimnazjum wiec mam 3/4 lata na przygotowania, mam nadzieje, ze mi pomozecie:)

Pozdrawiam!:))

Cwicz tak zwykły rysunek jak i rysunek techniczny (na papierze), bo to jest najważniejsze. Potem zajmij się grafiką komputerową. Ja zacząłem odwrotnie i miałem przez to ciężko... tyle, że nie poszedłem na architekturę tylko na informatykę.

ad 1. nie ma takiej opcji:)

ad 2. http://www.labirynt.pl http://www.domin.pl chyba te dwie sa godne polecenia

 

mysle ze rozsadnie jest zaczac sie przygotowwywac na jakies dwa lata przed egzaminem

jak sie przylozysz to zdasz spokojnie

 

rysunek techniczny nie bedzie ci potrzebny :)

pzdr i powodzienia

Dobrze ze ju ztera zo tym myślisz. Radzę tez zainteresować się architektura jako taką i sobei np ją rysuj... bedziesz raz obcykany z teorią dwa z warsztatem potrzebnym na egzamin. Mówie tu o zadaniach typu narysuj scene ulice czy coś w ten deseń..

 

polecam np http://www.europaconcorsi.com

Dobrze to sie zastanów czy to na pewno ten wydział na tej uczelni

Rozeznaj kto daje jakie papiery kto załatwia praktyki itp...

Jeśli jednak weźmiesz się za te drogę krzyżową to słusznie szykuj sie juz teraz, trenuj odpornosć psychiczną, wytrwałosć, upur, bezsenność...

Kiedy juz bedziesz zywym trupem egzamin wstępny okaże się foralnoscią no i później tylko dwustopniowy 6 letni wyrok, po odsiadce 4 z 6 lat może cie zwolnia warunkowo bo ciagle nie wiedzą jak rekrutować na kolejne 2 lata ...

To do czego tu zierzam jest proste, renoma WAPW owszem jest wielka ale tylko z powodu wyjatkowo długiego cienia, a do tego wystarczy nisko uieścić reflektor. Inne polskie uczelnie załatwiają np miedzynarodowe papiery WAPW leje na takie sprawy ważniejsze jest podwyższenie czesnego...

...kierunek to piekny ale popatrz po innych uczelniach w tym zagranicznych w koncu weszliśmy do uni kozystaj i dobrze to przemyśl.

KURSY PODANE POWYŻEJ świetnie sie sprawdzą w kolejności podanej to tyle...

Kursy jak wyżej. Najlepiej pójść na zajęcia tu i tu jedne i wyczaić, które Cię bardziej kręcą i który styl nauki/rysunku bardziej Ci odpowiada. Z tego co widzę to jakieś 80% (może przesadzam trochę, jak coś to niech ktoś mnie poprawi) jest właśnie z tych "szkółek".

 

Ale czy WAPW ;) Teraz sam się zastanawiam ;) Niby w rankingach stoi najwyżej, ale dlaczego to sam nie wiem, może w Wawie jest najwięcej biur w których studenci muszą pracować, żeby zarobić na wysokie czesne (dla niewtajemniczonych rektor polibudy chce podwyżyć dla każdego o 30% co robi z czesnego prawie 13000 !!!!. Dziekan się niezgadza, studenci też, ale to z góry przyszło).... Pewnie dlatego rankingi są niezłe, bo zapierdalasz w firmach ucząc się czegoś a nie na uczelni ;) :P

A Uniwersytet Śląski czy Poltechnika Śląska są na 25 i 24 miejscu, a poziom jest również niezły (mnie zaspokaja ;) ).

Polecam teraz uczyć się historii sztuki. Poszukaj czym się w budownictwie charakteryzuje gotyk, renesans itd. Z początku jest to szalenie interesujące... z początku...

Także mówię, ranking to nie wysztko (chyba ;) ), bo z tego co orientuję się po tym co ludzie tu wypisują, każda uczelnia jest inna i na kazdej do czego innego przywiązuje się wagę. Jedne są bardziej techniczne inne stawiają większy nacisk na estetykę i projektowanie formy itp, itd...

Jeszcze jeden problem; stoi przede mna wybor szkoly i mam pewien dylemat; wybrac technikum(mechatroniczne nr 1), czy liceum(np. zeromski, kollataj)?

Po technikum łatwiej jest na kierunkach ścisłych, a po liceum można iść na wszystko, jeżeli nie jesteś zdecydowany.

Liceum. Z tego co widzę, wszyscy po technikum, których znam mają problem na studiach... bo nie mieli materiału w szkole średniej, albo poziom był kiepawy poprostu. Ale nie wiem jak to po reformie. Ja odradzam technikum...

Ja po liceum też musiałem nadrobić matę, ale to pewnie dlatego, że pisałem maturę z historii. A reforma to było niepotrzebne zło... choć mam papiery, dzięki którym mogę uczyć infy w podstawówce, gimnazjum i liceum, to jednak jest to ostateczność.