Napisano 4 Październik 200321 l Warsztaty.... Warsztaty.... Warsztaty.... i po warsztatach. Było fajnie ale niestety wszystko co fajne musi się kiedy¶ skończyć. Teraz tylko powrót do domu i trzeba odespać te trzy dni. Warsztaty były wyczerpuj±ce. Przez cały dzień wykłady lub pobyt na sali warsztatowej. Wieczorem spotkania i dyskusje w większych lub mniejszych grupach. Na sen nie zostawało zbyt wiele czasu. Nic zatem dziwnego że w trzecim dniu, po dotarciu na sale, grupa kilku osób w oczekiwaniu na pierwszy wykład, wykorzystała ten wolny czas na krótk± drzemkę (fot01). Ja podobnie jak wielu innych ratowałem się napojem RedBull pitym w dużych ilo¶ciach. Na fotce nr 2 widać stanowisko ze skanerem 3D, a fotka nr 3 to laureaci konkursu... (nie wszyscy, czę¶ć była nieobecna na warsztatach.)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto