Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Otóż jest tak:

Chodzę sobię na ..., przepraszam do fitness klubu ;).

I ostatnio zauważyłem kolesia, który nosi koszulkę z napisem "Trener personalny". Nie chodzi o to że się czepiam ale powinno chyba być:

1. Personalny trener

2. Trener Osobisty

Teraz, ja upierałbym się przy tym, że wersja nr 2 jest Polska a 1 jest wg Kaczyńskiego "brutalnym" przeniesieniem z języka angielskiego.

 

Wiele osób nie widziałby w tym żadnej różnicy, jednak ja upieram się, że jednak jest dosyć duża róznica w sferze semantycznej.

 

Nie sugerujcie się godziną, tylko zaspokujcie moją potrzebę poznania.

Nurtuje mnie to od 2 tyg., tak przy okazji, że to powiem. Szyk zdania zdechł, wiem.

  • Odpowiedzi 1
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

Napisano

no wiec, to zalezy ile ma w bicepsie - jesli odpowiednio duzo, to moze byc nawet prajwet trejnerem i nikt mu tego w twarz nie powie, ze jest prywatnym tramposzem :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności